Mój komentarz będzie dotyczył nie na tyle treści, co zapału obecnego na Twoim kanale. Widzę, że masz go dużo, co przekłada się na częstotliwość wrzucanych materiałów. Ja bym jednak proponował nie wykorzystanie go na jedną wielką serię filmów, publikowanych jeden dzień po drugim, ale skupienie się na jakości i wlewanie go do pojedynczych filmów. Jeśli teraz nabierzesz rozpęd i pobiegniesz, a za 10/20/50 filmów okaże się, że, mając ich na kanale sto, najczęściej oglądany był tylko paredziesiąt razy wyświetlany - wtedy możesz się nieco zniechęcić, nie widząc efektów swojej pracy.

Bo nie łudź się, nawet jak napiszesz na stu forach taką reklamę, to i tak liche są szansę, że uzbierasz dzięki nim aktywną widownię. Co najwyżej garstkę oddanych widzów, ale to będzie poniżej ilości, która jednak Ci się należy, bo Twoje materiały nie są złe. Piszę to z uwagi na swoje doświadczenia, obserwacje, jak i spostrzeżenia z tego Forum.

Technicznie moim zdaniem jest okej, tylko jakieś urozmaicenia by się przydały, żeby nie czuć się jak na wykładzie (wiesz, efekty specjalne czy jakieś drobne animacje). Jak na to, że walczysz ze wstydem to tego nie widać, w sumie (moim zdaniem) nawet niepotrzebnie o tym pisałeś, bo bez tej wzmianki zupełnie bym nie zauważył takich symptomów.

Minuta czołowego filmiku i dowiedziałem się, że SW zostało "odkryte/ wynalezione" przez Pana G. Lucasa, a ogólnie SW to fikcyjny świat "przyszłość ludzi" - dziękuję, nie oglądam dalej, a a tej minuty swojego życia już nigdy nie odzyskam.

Jak dla mnie to powinieneś sobie pisać "scenariusze" i czytać z czegoś co działałoby dla Ciebie jak prompter.
Podobnie jak Luke S, obejrzałem nie całą minutę i podobnie jak jemu w uszy rzuciło się "Star Wars zostały odkryte/wynalezione..."
Słuchaj, ja nie jestem humanistą, a o naszej mowie ojczystej wiem tyle co przeciętny Janusz Kowalski, jednak "Star Wars zostało odkryte..." brzmi tak niepoprawnie jak tytuł serialu "Star Wars - Rebelianci", albo Star Wars Rebels, albo Gwiezdne Wojny Rebelianci i tutaj podobnie "Gwiezdne Wojny zostały stworzone przez...".

Sam pomysł na taki kanał może nie jest oryginalny, ale jeżeli masz chęci i zapał to czemu nie. Widziałem dużo gorsze kanały YT o SW, na przykład jednego z naszych Bastionowych użytkowników.

Jak to miło posłuchać czegoś podobnego Oczywiście nie byłabym sobą gdyby na pierwszy ogień nie poszedł filmik o mrocznym tacie Muszę powiedzieć że mnie się naprawdę podobało, bardzo fajnie zrobiony materiał - przyjemna odmiana po czesto bezmyślnym hejterstwie a stylu plinkettowskim. Twoje uwagi imo są przemyślane. Nawet jeśli nie ze wszystkim bym się zgodziła (no i przecież nie o to chodzi), bo imo jest tu trochę uproszczeń czy drobnych błędów ale tego to nikt nie uniknie to i tak - duże brawa, ja tam nie żałowałam ani minuty, wręcz przeciwnie Życzę Ci wielu, wielu odsłon i lajkow bo imo zasługujesz, oby tak dalej. A nieprzychylnymi oponiami postaraj nie zrażać (wiem, łatwo powiedzieć trudniej zrobić) , w końcu na nich się najwięcej zwykle naciąga, heh.

PS. Kupiłeś mnie tym Vaderem - hipochondrykiem o ciągłymi wizytami u lekarzy, hehe, genialne. A, i zachwytem nad Anakinowymi popisami w pojedynku Mustafariańskim, jakbym siebie słyszała.