TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Prequele

Pojedynki w AOTC

jedI 2002-05-19 11:36:00

jedI

avek

Rejestracja: 2001-09-08

Ostatnia wizyta: 2011-01-10

Skąd: Kraków

Moze na poczatku przytocze wypowiedzi kilku fanow:

Son of the Sun: "Yoda wyskoczyl chyba z innej bajki, Anakin walczyl jak Neo w Matriksie, tylko Dooku i Kenobi zachowali Gwiezdno-Wojenny klimat"

777: "walki byly swietne tylko troche za duzo gadania"

Blaster Master: "kto to wogole wymysli, przeciez to zupelnie nierealne, wiem ze Yoda byl Mistrzem w poslugiwaniu sie Moca ale najpierw chodzi o lasce a zaraz skacze jakby byl mlodzieniaszkiem"

Tomy: "Dooku to prawdziwy Mistrz ale nie spodziewalem sie, ze Obi sparuje blyskawice, aha i gdzie Dooku ma 2 miecze ? Mial miec"

Tera ja. A wiec idac na AOTC mialem nadzieje ujrzec bardzo mroczne starcie, w ktorym Skywalker straci reke i wogole wszystko bedzie bardzo dramatyczne. Bardzo nie chcialem powtorki nieralnego TPM. Kiedy rozpoczela sie scena walki i Anakin rzucil sie na Dooku a ten potraktowal go blyskawicami pomyslalem- GW wrocily, utwoerdzilo mnie w tym jeszcze doskonale starcie Dooku z Kenobim, jakby polaczenie TPM i klasycznej trylogii a przy tym mielismy bardzo ciekawe dialogi. Walka Anakin & Dooku byla wstepem do totalnej kleski, co prawda doskonale ustawione swiatlo i ujecia tej potyczki dodaja jej dramtaurgii ale nierelany jest styl walki 2 mieczami Christensena nie mowie juz o tym jak beznadziejnie traci reke praktycznie nic nie mowiac, Hamill byl w tym o wiele lepszy. Potyczka Yoda : Dooku to cos zupelnie nowego jednag dziwne wygibasy Yody przy unoszeniu dzwigow byly wrecz smieszne, w ESB unosil mysliwiec opierajac sie na lasce a tutaj odstawial jakies czary rodem z ksiazek fantasy. Samo starcie na miecze to juz zupelna bajka o ktorej chce jak najszybciej zapomniec, najpierw chodzi o lasce a potem porusza sie jak jakis sprinter. Jesli Lucasowi chodzilo o zaskoczenie widza to mu sie udalo ja jednak zawsze myslalem, ze Yoda bedzie kierowal mieczem za pomoca telekinezy i troche sie rozczarowalem. Ogolnie walka Yoda: Dooku jest dobra tylko wtedy kiedy dwojka panow rozmawia a zdarza sie to bardzo rzadko.

Podsumowujac, walki sa za krotkie.

LINK
  • Sam kiedyś...

    Dash Onderon 2002-05-19 17:13:00

    Dash Onderon

    avek

    Rejestracja: 2002-02-14

    Ostatnia wizyta: 2007-02-12

    Skąd: Kielce

    ...mówiłeś ( to chyba Ty o ile się nie myle), że nie cierpisz, jak przerywają walki na miecze. A w AOTC przerywali bardzo rzadko. Czyż nie?

    LINK
  • super walki!

    Mistrz Kenobi 2002-05-19 18:02:00

    Mistrz Kenobi

    avek

    Rejestracja: 2002-05-19

    Ostatnia wizyta: 2002-06-16

    Skąd:

    Pojedynki w AOTC są po prostu THE BEST! Dooku i Yoda mimo iż starzy pokazali na co ich na prawdę stać. Obi-Wan nie odstępuje im wiele. Anakin też sobie świetnie radził, ale chyba lepiej mu szło gdy się wkurzał. Mace Windu nareszcie wkroczył do akcji pokazując, że nie na darmo porównuje się go do Yody. W końcu rozwalił bez problemu Jango Fetta z którym Obi miał nie lada problemy na Kamino. A propo Janga to widać po kim Boba ma talent. Widać także że Leia ma coś z matki bo Padme jest równie piękna co waleczna w AOTC! Mam nadzieje, ze w Episode III ujrzę jeszcze lepsze wymiatanie mieczami.

    Przede wszystkim czekam na pojedynek Anakin vs Obi-Wan

    LINK
  • za krótko!

    Darth Adam 2002-05-19 20:11:00

    Darth Adam

    avek

    Rejestracja: 2002-05-19

    Ostatnia wizyta: 2002-08-07

    Skąd:

    cały film czeka się na siekaninę, a tu raptem pięć sekund! i gdzie saber throw, czemu nikt nie rzuca mieczami??? Yoda najwyraźniej zażył Biovitalu czy coś.

    no nic, pogram sobie w Jedi Outcast.

    LINK
  • Yoda był pelen werwy

    Provie 2002-05-20 08:32:00

    Provie

    avek

    Rejestracja: 2002-05-06

    Ostatnia wizyta: 2002-07-03

    Skąd:

    Yoda mnie poprostu zszokował!!!Wolałam go jako "kukiełkę", Jego walka z Dooku była jak dobra kreskówka, Yoda rzucał się na niego drapiażnie , a w końcu Dooku sobie uciekł jak gdyby nigdy nic.
    W VI episodzie Yoda ma około 900 lat(nie jestem pewna czy 900 czy 600) i wtedy już ledwo chodzi bez laski, a tu taj nagle młody duch walki w niego wstąpił.

    LINK
  • Yoda - kukiełka? :|

    Lex 2002-05-21 12:59:00

    Lex

    avek

    Rejestracja: 2002-01-10

    Ostatnia wizyta: 2009-04-03

    Skąd: Legnica

    No to zacytuje coś co napisałem od razu po filmie i trzymałem na taką chwilę:

    Kolejny może mały a jednak... bład GL to scena gdy (po naprawde widowiskowym pojedynku z Dooku) Yoda powstrzymuje ogromną kolumne spadającą na rannych: Obi-Wana i Anakina. Przecież „wielkość nie ma znaczenia”, czyż nie ? Skoro powstrzymuje mniejsze kawałki które spadają mu na głowe to dlaczego z aż takim wysiłkiem Mocy i wręcz heroicznym bólem zatrzymuje kolumne ? No dobrze, rozumiem że gdyby to był Obi-Wan to jeszcze, ale Yoda ? Mistrz w władaniu Mocą, mogący czytać przeszłość i przyszłość, mający wgląd do planów Ciemnej Strony. Coś nie tak, panie Lucas.

    ---

    Fakt jest faktem

    LINK
    • Moc znaczenia nie ma...

      Countdooku 2002-05-22 13:16:00

      Countdooku

      avek

      Rejestracja: 2002-04-22

      Ostatnia wizyta: 2025-05-21

      Skąd: Nakło nad Notecią

      Niby racja, ale gdyby tak było to Jedi nie byłyby potrzebne nawet miecze świetlne. Byle Mistrz machnąłby ręką i wroga armia już nie jest wroga, przestępcy zamieniają sie w baranki itp. itd. Jedi nie są WSZECHMOCNI !

      LINK
  • Moja opinia o walce Mocą i mieczami w "Ataku Klonów"

    Lex 2002-05-21 13:03:00

    Lex

    avek

    Rejestracja: 2002-01-10

    Ostatnia wizyta: 2009-04-03

    Skąd: Legnica

    To też fragment mojej opini która napisałem jakiś czas temu, sorki za dwa topiki jednoczesnie:

    ---

    Ciekawa sprawa jest też z wykorzystaniem Mocy. Widzimy tutaj że Anakin opanował ją do perfekcji bowiem miotanie przeciwnikami jest dla niego pestką. Tymczasem Obi-Wan jego mistrz i mentor który powinien mieć większe predyspozycje (Anakin dużo się nie mylił twierdząc że jest lepszy od swojego mistrza i to widzimy na filmie) ma problemy z powaleniem łowcy nagród. Przecież Jango to nie jest przyszły Boba Fett! A nawet jeśli by nim był to nie chce mi się wierzyć że mistrz Jedi musi używać karate i szarpaniny w walce. Moc jest dla Jedi tarczą wiec dlaczego Obi-Wan nie załatwił sprawy z Fettem na lądowisku Mocą. Nie musiał go nawet zabijać, wystarczyło by że go rozbroi (tak, to jest możliwe :) albo wpłynie na jego umysł, względnie dopadnie go w ciągu kilku sekund i coś mu utnie mieczem. Fett bylby zabójczym przeciwnikiem dla zwykłego człowieka ale nie dla Jedi. Bład został naprawiony w pojedynku łowcy z Mace Windu i chwała GL za to. Z tym całym karate to się wiąże inna ciekawa bajka. Połowa Jedi na polu bitwy zamiast zadawać ciosy mieczem świetlnym bawi się w kopanie z wyskoku i półobrotu. Przepraszam bardzo, ale co to ma być ? Czyżby robienie filmu pod publike i po raz kolejny dowód że fani uznający wyższość i kult Mocy oraz Jedi odchodzą na drugi plan, a film musi się tez spodobać miłosnikowi kina akcji lub filmów sensacyjnych ?

    --

    I od razu korzystajac z okazji i widząc jaka burzliwa dysputa się to kręci o pojedynkach w AotC ;) zapraszam na SWCantina (www.starwars.cyberion.pl) gdzie znajduje się obecnie sonda ktora powinna Was zainteresować jesli już jestesmy przy pojedynkach.
    Narazie prowadzi tam Yoda vs Dooku, gdzie (o dziwo!) Obi i Anakin vs Dooku mają naprawdę słabą popularność, hmmm....

    Lex
    www.starwars.cyberion.pl
    starwars@cyberion.pl

    LINK
    • Mace vs. Jango

      Dash Onderon 2002-05-21 15:34:00

      Dash Onderon

      avek

      Rejestracja: 2002-02-14

      Ostatnia wizyta: 2007-02-12

      Skąd: Kielce

      Obi-Wan miał pewien problem z rozbrojeniem Janga na Kamino, bo w razie gdyby ktoś nie zauważył, to do Kenobiego ładował z działek Bobba w Slave I. Poza tym Jango miał sprawny Jet-Pack i sobie latał. Niestety Obi-Wan latać nie potrafił. Mało tego Jango strzelał do Jedi z moździerza na plecach ( w dodatku z ukrycia), a pocisku radziłbym mieczem nie odbijać. No i jeszcze padał deszcz, wiał wiatr... było zimno :)

      A Mace... sam z Jangiem, który miał uszkodzony plecak, na środku areny. Moim zdaniem w takiej sytuacji Obi-Wan Kenobi też by sobie poradził, czyż nie?

      LINK
  • Mniej ważne ale bardzo fajne

    jedI 2002-05-22 16:16:00

    jedI

    avek

    Rejestracja: 2001-09-08

    Ostatnia wizyta: 2011-01-10

    Skąd: Kraków

    Mniej ważne ale bardzo fajne elementy walki to według mnie:
    1) Padme i Anakin jadący czymś w rodzaju rydwanu, według mnie rewelacyjne rozwiązanie
    2) odcięciie ręki Zam Wesell, przepiękne cięcie godne Rycerza Jedi
    3) zabijanie Tuskenów- owszem za mało ale to co było było bardzo klimatyczne
    4) w pewnym momencie na arenie widzimy biegnących Rycerzy Jedi a naprzeciwko nich droidy bojowe- taki Breavhart w stylu SW
    5) zniszczenie ewakuującego się statku separatystów i ten wspaniały podmuch

    LINK
  • Moja wesja

    Jeth 2002-05-22 18:04:00

    Jeth

    avek

    Rejestracja: 2001-09-20

    Ostatnia wizyta: 2015-03-26

    Skąd: Tczew

    Co do faktu z jakim trudem Yoda podnosił kolumnę to zdaje mi się ( chyb nie tylko mi) że Dooku ją dociskał :) Lub też Lucas zrobił to tylko ze względu na widzow, by widzieli jak Yoda używa mocy.

    Co do używania Mocy przez Obi Wana i reszte Jedi do uśmiercenia istoty żyjącej, lub podporządkowaniu sobie jej woli to jest to krok w kierunku CSM, a jak wiadomo wieliu Jedi nawet o niej słyzeć nie chce. Mam jeszcze jedną torię. Moc może wpływać tylko na słabe mózgi, a ja bym Janga - i jego klonów do słabych mózgów nie zaliczył.

    Natomiast nie wyobrażam sobie by Obi Wan, mógł od tak sobie zabić najlepszego łowcę głów w galaktyce, tak samo z Macem, temu jednak pomogły takie fakty, jak to, że Jango został potrącony przez wielkiego kotka, oraz zgubiła go własna pycha - napieranie na gościa mogącego skrucić go o głowę jest co najmniej głupia, najwraźniej Jango za bardzo wierzył w swe zdolności. Poza tym strzelał, co bardzo dobrze widać na odlew. Wcześniej celował itd. teraz po prosyu walil gdzie popadnie, a skutek mozna bylo ogladac kilka sekund potem. Mogl wykonczyc Mace jednym uzyciem miotacza ognia ( chyba ze Mace potrafi absorbowac energie)

    LINK
    • hymm...

      Sas 2002-05-23 12:02:00

      Sas

      avek

      Rejestracja: 2002-01-23

      Ostatnia wizyta: 2002-09-23

      Skąd:

      "Moc może wpływać tylko na słabe mózgi, a ja bym Janga - i jego klonów do słabych mózgów nie zaliczył."

      no tak, ale jesli potwierdzi sie to, ze szturmowcy sa klonami, to jednak ich umysly sa slabe (patrz NN) :-P

      LINK
      • Lama Su...

        Dash Onderon 2002-05-23 17:25:00

        Dash Onderon

        avek

        Rejestracja: 2002-02-14

        Ostatnia wizyta: 2007-02-12

        Skąd: Kielce

        ...przecież mówił, że u klonów dokonano modyfikacji genetycznych, aby bez pytania wypełniały rozkazy, no nie?

        LINK
      • Re: Hymn..

        Jeth 2002-05-23 20:14:00

        Jeth

        avek

        Rejestracja: 2001-09-20

        Ostatnia wizyta: 2015-03-26

        Skąd: Tczew

        Mi sie zdaje ze szturmowcy nie moga byc klonami, przynajmniej nie wszyscy. Wojny klonow sie dopiero rozpoczely i nie widze szansy by po zakonczeniu wojny zstalo klonow tyle by tozyc dalej walki, zreszta klony sie pewnie starzeja. Moim zdaniem armia bedzie bardziej mieszana - klony ktore przezyly + rekruci z wielu planet.
        Ale to sa tylko przypuszczenia.

        LINK
        • ja mysle

          Sas 2002-05-24 08:06:00

          Sas

          avek

          Rejestracja: 2002-01-23

          Ostatnia wizyta: 2002-09-23

          Skąd:

          Ja mysle, ze szturmowcami beda klony z 2 partii, te ktore w AOTC maja dopiero 5 lat i sa w fazie treningu. Natomiast kadra dowódcza bedzie wywodzis sie z rekrutacji.

          LINK
          • NIE!!!

            Mercy 2002-06-01 14:25:00

            Mercy

            avek

            Rejestracja: 2002-06-01

            Ostatnia wizyta: 2002-07-13

            Skąd:

            Jak moga byc clonami skoro co drugi to inny, gruby chudy duzy maly. Mysle ze Trooper`si to ludzie w udoskonalonych (albo nie) zbrojach klonow (mandalorian)

            LINK
            • TAK???...

              Sas 2002-06-04 08:56:00

              Sas

              avek

              Rejestracja: 2002-01-23

              Ostatnia wizyta: 2002-09-23

              Skąd:

              Mercy zobacz:
              http://www.gildia.com/starwars/wiesci/wiesci_05_02#klony

              news z 14 maja !!!!

              LINK
              • Powiedz..

                Mercy 2002-06-07 12:12:00

                Mercy

                avek

                Rejestracja: 2002-06-01

                Ostatnia wizyta: 2002-07-13

                Skąd:

                Sas, nie bac taki, powiedz bo mam ograniczony dostep do netu i nie mam czasu co z tymi klonami , ja tam mowie co mi sem zdaje , ale moge sie mylic.. Wal !!

                LINK
                • No to wale

                  Sas 2002-06-07 12:35:00

                  Sas

                  avek

                  Rejestracja: 2002-01-23

                  Ostatnia wizyta: 2002-09-23

                  Skąd:

                  http://www.gildia.com/starwars/wiesci/wiesci_05_02
                  "Jak donosi theforce.net w roku 1981 w czasopismie "The World of Star Wars: a Compendium of Fact and Fantasy from Star Wars and Empire Strikes Back " ukazał się artykuł o szturmowcach Imperium. Jak sie okazuje stoi tam czarno na białym, że szturmowcy są klonami. Idealnie pasuje to teraz do wyglądu clonetrooperów. Ciekawe jednak dlaczego odpowiednia informacja nigdy nie trafiła do SW RPG i odpowiednich encyklopedii. Na zdjęciach możecie zobaczyć okładkę, artykuł oraz potwierdzenie zgodności LucasFilmu wraz z datą."

                  Na fotkach sa scany gdzie mozna przeczytac m/w, ze szturmowcy sa klonami ludzkimi, ze nie maja matek a trenerow, ze sa normalnymi ludzi ale nieposiadaja praw ani nawzisk, ze sa poddawani specjalnemu treningowi, itp itd. pasuje to jak ulal do tego co widzielismy w AOTC......

                  Czyli juz w 1981 przy okazji TESB ustalono, ze szturmowcy sa klonami.
                  Mnie sie ta koncepcja bardzo podoba, fajnie by bylo gdyby przynajmniej wiekszosc szturmowcow okazalo sie klonami. Mocno zwiazalo byn to NT z CT.

                  LINK
  • Fett`owie

    Lex 2002-05-23 11:13:00

    Lex

    avek

    Rejestracja: 2002-01-10

    Ostatnia wizyta: 2009-04-03

    Skąd: Legnica

    >Natomiast nie wyobrażam sobie by Obi Wan, mógł od tak sobie zabić najlepszego łowcę głów w galaktyce

    Boba był najlepszym ;) Jango nie specjalnie chyba :P

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..