Trochę w tym racji choć wolę w tę stronę niż w drugą jak we Francji.

Chłopcze, twór zwany Unią Europejską ze względu na swój ogromny potencjał ma wielu potężnych wrogów. Jednego otwartego, na Wschodzie, drugiego udającego przyjaciela, na Zachodzie. I jeszcze paru drugoplanowych.
Być może wypadało by zapytać, kto finansuje ruchy "narodowe" i "odśrodkowe" w UE (i jedni, i drudzy). Kto wywołuje wojny na naszych peryferiach, destabilizując je i kierując do nas strumień uchodźców (taka sama odpowiedź jak wyżej!).
Potężna i zjednoczona UE jest nie w smak starym potęgom. Grają one na rozbicie tego organizmu i to się na razie udaje. To jest Realpolitik, a fakt, że wspominasz o czymś tak dziecinnym "jak ktoś śmie mieć inne poglądy od moich?" dowodzi, że w ogóle nie kapujesz co się dzieje. Poglądy! LOL. Dzieciak.

Zgadzam się. Od kilkunastu lat wygrywa tu PO w wyborach (z wyjątkiem tych prezydenckich). Kocham tego typu wpisy w dyskusjach politycznych. Soros sam nie jednokrotnie mówił że jest kosmopolitą i opowiada się za likwidacją państw narodowych, ale co ja tam wiem.

A kto dał ci prawo do oceniania czyjegoś umysłu. Skończyłeś kurs psychologii czy masz jakiś inny papier że możesz się tak wypowiadać? A może to typowa mądrość z wybornej,TVN czy innego Lisweeka?

Lord Bart napisał:
Toruń to stan umysłu. Ciężkiego. Nierokującego.
-----------------------

Następnym razem jak będziesz chciał pocisnąć czymś Awkopa to weź się zastanów dwa razy co napiszesz, bo z tym Toruniem i stanem umysłu... kurde, to się nazywa nóż w plecy i to z takiej strony

Swoją drogą, cała zabawa polega na tym, że w Toruniu z jednej strony jest Rydzyk i obowiązkowe pielgrzymki PiS-u do niego, a z drugiej strony silny elektorat lewicowo-liberalny - choć inna sprawa, że nie mający wielkiej siły przebicia. Najlepiej to wykorzystuje prezydent miasta - z jednej strony dawny PZPR-owiec, którego takie SLD traktuje jak swojego, a z drugiej strony często lata do Radia Maryja udzielać wywiadów. Dochodzi więc do takich kuriozalnych sytuacji, jak w Radzie Miasta koalicja PiS-u i SLD której łącznikiem jest prezydenckie lokalne ugrupowanie, czy wielka koalicja PO-PiS-SLD-Czas Gospodarzy(właśnie ta prezydencka zbieranina) która stała się jedną wielką, zarozumiałą kliką rządzącą. A jak jeszcze dorzucimy, że prezio Zaleski to niesamowity koniunkturalista umiejący się podlizać każdej władzy centralnej...
Ot, taki skrócik telegraficzny z małej toruńskiej sceny politycznej.

Tak czy siak, po tym przydługim wstępie, pozwól, że udzielę Ci twojej własnej rady: najpierw "Podgląd", potem "Wyślij"

Prawidłowo!

...powiedziała Kathi głaszcząc kota

wszedłem w temat bo nie zrozumiałem o czym jest z tytułu i nie spodziewałem się że będzie o polityce (a takich unikam). I po lekturze właściwie dalej nie rozumiem kto jest po jakiej stronie i jakie poglądy reprezentuje, odczułem tylko sporo wzajemnej niechęci i pogardy. Ach, Bastion

Soros jest rzeczywistym odpowiednikiem tego superzłoczyńcy. Podobnie jak postać z komiksu używa swej inteligencji do zaspokajania egoistycznych pobudek jak "złamanie banku Anglii" i dał 15,5 miliona byleby pozbyć się Busha. Teraz powziął sobie Polskę za cel.

Ja nawet nie chciałbym w piecu palic takim tabloidem. Jeszcze by stężenie głupoty w powietrzu wzrosło

Stan już nie ciężki, lecz krytyczny. Polecam zapoznać się z historią powstania GW, a niektórzy słowa "obiektywizm" nie powinni używać w ogóle, bo to już siarką pachnie aż strach.

Akurat tak jakoś wyszło, że w krajach gdzie jest jeden kanał informacyjny, jeden "codziennik" itp. to jest on wyjątkowo nieobiektywny

Obiektywnosc mediów polegać powinna na tym, że podaje się fakty i opatruje je swoim komentarzem, a nie na kreowaniu rzeczywistości.