W ostatnim czasie, teoria mówiąca, że Snoke to Darth Plagueis zaczęła (ku mojemu niezadowoleniu) walić się w gruzy. W związku z tym, zakładam ten temat, byśmy mogli dzielić się innymi pomysłami mającymi na celu zrobienie ze Snoke`a ciekawej postaci.
Mój pomysł brzmi następująco:
Życie Snoke`a się w czasach Dartha Bane`a. Bane i Snoke wspólnie uczęszczali do Akademii Sithów, gdzie resztę zdecydowanie odstawiali daleko w tyle. W końcu stali się najsilniejszymi użytkownikami Ciemnej Strony swoich czasów. Jednocześnie ponownie nastał niespokojny okres dla Zakonu Sithów, znowu zaczęly narastać podziały, co groziło kolejną bratobójczą walką. Jedynie Bane i Snoke rozumieli, że należy zmienić zasady funkcjonowania Zakonu Sithów, jednak ich głosy trafiały w próżnię. Darth Bane zaproponował Zasadę Dwóch, twierdząc, że bratobójcze walki nie nastąpią, jeśli będzie tylko dwóch Sithów. Snoke miał inne rozwiązanie problemu. Uważał, że przyczyną bratobójczych walk jest ideologia Sithów jako żądnych władzy zdobywców. W związku z tym wymyślił Rycerzy Ren jako bractwo uznające, że to Ciemna Strona jest jedyną słuszną drogą. W ten sposób zraził do siebie resztę Sithów, w tym Bane`a, który uważał porzucenie ideologii Sithów za herezję. Snoke otwarcie gardzący tą ideologią, odmówił przyjęcia tytułu Dartha, w przeciwieństwie do Bane`a i uciekł od Zakonu. W końcu Sithowie znowu zwrócili się przeciwko sobie. Przeżyli jedynie Darth Bane i Snoke (nie będący Sithem). Różnice w koncepcjach odnośnie nowych zasad funkcjonowania użytkowników Ciemnej Strony poróżniły ich i stanęli do pojedynku, który miał o wszystkim zadecydować. Wygrał Darth Bane i przez to w życie weszła Zasada Dwóch. Jednak Snoke nie zginął. Zaszył się gdzieś i pogrążył w hibernacji (zgodnie z niektórymi plotkami przed "Przebudzeniem Mocy"), czekając, aż twór Bane`a zostanie zniszczony. Dopiero narodziny Anakina Skywalkera go obudziły. Uznał, że ktoś taki jak on, może pomóc w realizacji jego planów, stąd bacznie obserwował wydarzenia w galaktyce i losy rodu Skywalkerów. Jednocześnie zaczął szkolić pierwszych Rycerzy Ren. Gdy Palpatine i Vader zginęli, a Galaktyczna Wojna Domowa zakończyła się, Snoke zebrał resztki sił Imperium i utworzył Najwyższy Porządek, ogłaszając się jego Naczelnym Wodzem. Zaczął też manipulować wydarzeniami wokół Bena Solo, umiejętnie wykorzystując jego fascynację Vaderem, by przeciągnąć go na Ciemną Stronę, co w końcu mu się udało.
A jakie wy macie pomysły na postać Snoke`a?