To by była przesada, myśle bardziej że jego mocą jest opór Ciemnej Stronie bądź mądrość i doświadczenie.

Skąd takie info? Ja gdzieś czytałem, że początek spoilera ma być scena w której Kylo Ren wraz z kilkoma innymi rycerzami Ren atakuje Luke`a i Rey. Młody Solo udaje się w pościg za uciekającą zbieraczką złomu z Jakku, a Luke z łatwością pokonuje wojowników Ren koniec spoilera

Potęga Luke`a? Tyle w temacie: https://www.youtube.com/watch?v=griLe2vwqe8

A mnie zastanawia, czy zobaczymy jeszcze Luke`a Skywalkera z mieczem świetlnym, czy raczej to będzie postać w stylu mistrza siedzącego na 4 literach, tak jak np. Yoda w OT.

Według mnie będzie to Yoda z E8. Nie sądzę, że będzie akrobatycznym ninją ;D

Osobiście chętnie bym zobaczył dezintegracje pchnięciem mocy (jak to robili starkiller lub plagueis), ale pewnie tego nie zobaczymy, raczej będzie coś w stylu zwykłego jedi o dużej sile (zwykłego jako że nie pokaże niczego czego wcześniej nie widzieliśmy) może będzie coś w stylu tego co pokazał HISHE.

Taka rzecz mnie zastanawia. Chodzi mi o słowa Snoke`a z "Ostatniego Jedi" - "Ciemność wzrasta, lecz światło mu dorównuje", które oznaczają, że im silniejszy staje się użytkownik ciemnej strony, tym silniejszy stanie się także jego odpowiednik po jasnej. Wiemy, iż w przypadku Kylo Rena tym odpowiednikiem okazała się Rey, choć Snoke sądził, że będzie to Skywalker. Do czego zmierzam? Wydaje mi się, iż Luke owszem był przeciwwagą po jasnej stronie, ale dla samego Snoke`a. Stwierdziłem to na podstawie dwóch faktów:
1. Umiejętności - oboje w "Ostatnim Jedi" okazali się być istnymi wymiataczami w sztuce używania Mocy: widzieliśmy jak Snoke rozstawiał wszystkich po kątach, nawet Rey, natomiast Luke nie dość, że pokazał niezwykle potężną technikę Projekcji Mocy, to jeszcze w chwilowym przypływie emocji rozsadził kamienną chatkę, a podczas swoich obu pojedynków w filmie pokazał zarówno Rey jak i Kylo, iż do niego dzieli ich przepaść.
2. Śmierć - sądzę, że to nie przypadek, iż zarówno Snoke jak i Luke zmarli podczas "Ostatniego Jedi". Skoro byli swoimi odpowiednikami po obu stronach Mocy, to po śmierci Snoke`a została zakłócona równowaga i Moc musiała zabrać do siebie także Luke`a, który był zdecydowanie potężniejszy zarówno od Rey jak i Kylo Rena, tak aby status quo zostało zachowane.

Tak więc podsumowując: uważam, że tak jak Rey i Kylo Ren okazali się być swoimi odpowiednikami po obu stronach Mocy, tak samo Luke Skywalker był przeciwwagą dla Snoke`a. I z tego powodu śmiem uważać, iż Luke jako jedyny byłby w stanie równać się ze Snoke`em w równym starciu.