Większość oglądając TCW zastanawiało się co przydarzy się Ashoce ( nie wiem czy tak się odmienia, wybaczcie), w jaki sposób zostanie usunięta, zabita bo po prostu nie ma po niej śladu w Epizodzie III. Pamiętam, że był dość mocno rozbudowany temat i wielu ludzi miało nadzieję, że zabije ją jej mentor.
Teraz mamy w galaktyce 2 Jedi: Ezra i Kanan oraz eksJedi Ashoka Tano, którzy działają w Sojuszu Rebeliantów. Nie oglądałem końca 2-go sezonu ale o ile dobrze wiem wszyscy przeżywają.
Jak dobrze wiemy akcja serialu dzieje się 15 lat po Epizodzie III więc Luke wejdzie do akcji jako początkujący Jedi za około 4 lata.
Wiemy, że Luke był uznawany za ostatniego Jedi ( nikt nie wiedział o Yodzie) więc po prostu te 3 postacie muszą zniknąć bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że Luke nie współpracowałby, uczył się od Kanana czy Ashoki. A pewnym jest, że bohaterowie Rebeliantów na pewno usłyszeliby o młodym Skywalkerze po zniszczeniu przez niego Gwiazdy Śmierci, dzięki czemu stał się bardzo słynny.
Myślicie, że ich wyeliminują? Przejdą na Ciemną Stronę? Czy może jak Ashoka w TCW znikną ?