Cześć .gif)
Chciałbym Was zaprosić serdecznie na mojego bloga Świat Star Wars, na którym znajdziecie recenzje komiksów, książek itp. wydanych w Polsce
http://swiatstarwars.blogspot.com/
Pierwszą moja recenzją w życiu była recenzja książki "Star Wars - Tarkin", którą możecie przeczytać na moim blogu. Zapraszam serdecznie do czytania i komentowania
http://swiatstarwars.blogspot.com/2016/05/recenzja-ksiazki-tarkin-james-luceno.html
Fajny, ciekawa recenzja, czekam na kolejne.
Ile masz lat?
Pamiętam jak oglądałem jakieś soft porno na Polsacie jak byłem mały, tak mi siadło na psychice, że trzyma do dziś.
THE PINDOL SOCIETY 
)
Pindol z własnym fanklubem - Ogór The Ogur 
Całkiem niezły blog na razie, zapowiada się ciekawie Chociaż ułamkowe oceny książek trochę...niecodzienne. Jednak jak na pierwszą recenzję w życiu - bardzo dobrze.
Dziękuję Wiem, że jest trochę mało oceny ale postaram się przy kolejnych coraz bardziej rozpisywać
Gdyby ktoś jeszcze nie czytał.. zapraszam!
http://swiatstarwars.blogspot.com/2016/06/recenzja-ksiazki-star-wars-lordowie.html
Recenzję bardzo dobrze się czyta, nie jak pisaninę dwunastolatka(a tak zazwyczaj, niestety, bywa z podobnymi blogami) - to duży plus. Ogólnie - moim zdaniem, na razie prowadzenie bloga idzie Ci całkiem nieźle. Tak trzymaj
Zapraszam do przeczytania recenzji książki "Koniec i początek"
http://swiatstarwars.blogspot.com/2016/07/recenzja-koniec-i-poczatek-chuck-wendig.html
Jak napisano w tym wątku http://star-wars.pl/Forum/Temat/3180#639415, nie powinieneś spamować linkiem do swojego bloga w każdym temacie poza blogowiskiem.
To ostatnie ostrzeżenie.
Zapraszam na recenzję "Przebudzenia Mocy":
http://swiatstarwars.blogspot.com/2016/08/recenzja-star-wars-przebudzenie-mocy.html
-O fabule nie trzeba się rozpisywać bo na pewno zna ją każdy, kto choć raz oglądał film.
-----------------------
Ba. Wystarczy obejrzeć TPM lub ANH.
Jesteście ciekawi jak wypada najnowszy numer Star Wars Komiks, w którym znajdziecie historię "Osaczony Vader"? Zapraszam na bloga do przeczytania recenzji
http://swiatstarwars.blogspot.com/2016/10/recenzja-star-wars-komiks-52016.html
Jak początek spoilera córeczka wysyła kilkusetosobowy oddział Rebelii po to by zamordowali jej starego, a ten stary się po prostu im zabić nie pozwolił to piszesz że "Vader bezlitośnie wymordował Rebeliantów". koniec spoilera
Widzisz, to była tzw. obrona konieczna 
PS. Polecam jeszcze raz zastanowić się nad tytułem OSACZONY Vader.
PPS. Szerzymy Rebeliancką propagandę, czy tak? 
Recenzję "Kompendium Star Wars" możecie przeczytać na moim blogu, zapraszam serdecznie.
http://swiatstarwars.blogspot.com/2016/11/recenzja-kompendium-star-wars-daniel.html
Nie wiem czy ktoś na B. potrzebuje jeszcze recenzji tej książki. Wszystko dawno przedyskutowane.
Jej, Kompendium! Szkoda, że ten, który mógłby wysmarować o tej książce sążnisty esej, aktualnie nie może tego zrobić
Kheem... Lord Budziol chyba bana nie ma ).gif)
Ale rozpaczliwy obrońca Kompendium już tak.
Kompendium jest spoko, kupiłem kiedyś po tej "reklamie" na Bastionie.
I dobrze, że to kupujecie. 10 % idzie dla mnie.
Była promocja więc niewiele zarobisz
Pocieszę się, że przez to niewiele zarobi też cyfra.
Zapraszam na recenzję publikacji "Star Wars. Pokoloruj według kodu".
http://swiatstarwars.blogspot.com/2016/11/recenzja-star-wars-pokoloruj-wedug-kodu.html
Kolorowanki dla dorosłych? Tak! "Star Wars.Kolorowanki antystresowe" to bardzo interesująca i ciekawa propozycja, nie tylko dla fanów Star Wars!
http://swiatstarwars.blogspot.com/2017/02/recenzja-star-wars-kolorowanki.html
Są jeszcze "Łotr 1 Gwiezdne Wojny Historie" - kolorowanki artystyczne - oprócz postaci do pokolorowania jest kilka ujęć z filmu - naprawdę jak ktoś lubi zabawę z kredkami to polecam
Również polecam!
Jak dla mnie za mało tu takich malutkich detali, które mnie urzekają w kolorowankach dla dorosłych...
A mnie właśnie te małe detale wkurzają, tu można poudawać że koloruje się własna wykonaną pracę, moim zdaniem to samo oddawanie szczegółów zdjęcia jest bardziej interesujące i więcej zajmuje czasu niż kolorowanie drobnych szczegółów. Trzeba czasem wymieszać w odpowiednich proporcjach nawet trzy kolory kredek by uzyskać kolor odpowiadający zdjęciu ( nie każdego stać na zestaw 72 kredek które np kosztują ok 1700 zł ). Ale nie chce ukrywać zarówno takie kolorowanie jak i kolorowanie szczególikow wymaga czasu.
Wszystko pięknie, tylko dlaczego "antystresowe"? 
Ja to się do aerografów nie dotykam jak objawiam nawet lekkie slady zdenerwowania, ni wyobrażam sobie że tak można dla odstresowania... DDla otsresowania to kot jest najlepszy 
.
Sama się nad tym zastanawiam przy tych antystresowych to na sam widok szczegółów poziom stresu mi wzrasta a nie obniża (chyba się nie potrafię przy nich "wyciszyć") - wole te artystyczne, ale i tu nie mam cierpliwości by siedxieć nad nimi po kilkanaście godzin. Faktycznie kot jest lepszy - niestety czasem mój poziom stresu koty przeraża - krótko mówiąc szukają schronienia uciekając przed moja osobą
No ale właśnie jak mam kolorowankę to chcę tylko kolorować. Jakbym chciała mieć własną pracę to bym sobie narysowała ^^ Od kolorowanki wymagam, że poprowadzi mnie za rączkę przez cały proces i nie będę się musiała zastanawiać czy nie przydałoby się danej części podzielić czy coś dorysować.
72 kredki po 1700zł? Serio chcesz kupować profesjonalne kredki dla artystów do kolorowanki? ^^` To już może lepiej zainwestować w akwarelki? Je się trochę łatwiej miesza, a jak już wymieszasz to możesz z uzyskanego koloru korzystać póki się nie skończy
Wolę jednak sama rysować, a większość kolorowanek leży tylko lekko "draśniętych". Jedynie kolorowanka Vogue z modą jest częściej w użyciu. Kredek używam nie tylko do kolorowanek i mam ich kilka rodzajów różnych firm i różnego typu. Różnice są zauważalne, jedne są lepsze, jedne gorsze. Jakbym miała kupować kredki do kolorowanek to się bym zastanowiła. Akurat kredki o których pisałam to Luminance 6901 Caran d`Arche - podałam ich cenę bo za tyle można je kupić w Polsce. Mam mniejszy zestaw tych kredek i jestem z nich zadowolona. Malarstwem zajmowałam się dość długo i po prostu w tej technice się wypaliłam. Niestety jeżeli ktoś lubi rysować/malować to to hobby nigdy nie było tanie - czy teraz czy kiedyś przybory i materiały dobrej jakości kosztowały, nie mówiąc o tym że kiedyś trzeba było je sprowadzać z zagranicy.
"Nie musisz być silny Mocą, żeby obalić Imperium!" Oto ranking 13 wspaniałych bohaterów z uniwersum Star Wars, którzy nie są Jedi!
http://swiatstarwars.blogspot.com/2017/02/13-wspaniaych-bohaterow-nie-jedi-w.html
Serio? Finn n miejscu 5, przed Lando???
Szkoda, że nawet połowa z nich nie jest wspaniała.
No cóż... ja tylko tłumaczyłem, nie ingerowałem w tekst
Książka Chrisa Taylora pełna jest ciekawostek o serii Star Wars! To idealny prezent dla fana! Zastanawiacie się nad jej kupnem? Przeczytajcie recenzję.
http://swiatstarwars.blogspot.com/2017/04/recenzja-gwiezdne-wojny-jak-podbily-wszechswiat.html
Ja się zastanawiałam, miło wiedzieć, że naprawdę jest tak fajna, jak myślałam ^^
Swoją drogą, masz już sporą gwiezdnowojenną kolekcję!
Polecam! A w nowym wydaniu poprawiono błędy.
Tak, heh. Miejsca w pokoju coraz mniej, a kolekcja cały czas się rozrasta.
Mam uwagi co do dwóch bzdurek zawartych w tekście.
Scenarzyści trochę przesadzili z potęgą Sitha
Wiesz, Mortis nie wypadło z nowego kanonu. I nie wiem, jak to co wyrabia fanfikowy myszaty Vader, w omawianym przez Ciebie komiksie - może być "przesadą", jeśli mowa o kimś kto obracał planetą.
Po drugie nie :
Vader bezlitośnie morduje
tylko setkom niedoszłych morderców nie udało się wykonać zadania zleconego przez generał-córeczkę
Uczciwość intelektualna nie znana pojęcia równych i równiejszych. Skoro to byli niedoszli mordercy to Vadera trzeba nazwać seryjnym. http://oyster.ignimgs.com/wordpress/stg.ign.com/2016/02/DarthVaderComicKills.jpg. Handluj z tym.
Dlaczego komiks o Vaderze to fanfik a TCW o Anakinie nie? Sorry, ale takie wydzielanie pod swoje widzimisie jest słabe. Oba te źródła są tak samo kanoniczne (czyli wcale xD) bo i tak wiadomo, że liczą się tylko filmy.
Słabe to jest niezrozumienie bardzo prostej rzeczy. Mianowicie - mam gdzieś co "ktoś tam", uznał/uznawał za oficjalny kanon SW. Czy to byli/będą ludzie z Lucasfilmu nadzorujący EU. Czy to będzie pani Kennedy, czy pan na szczycie Disneya Iger czy jak mu tam. To nie są SW, a ich fanfiki.
I jako że niejaki GL palcem nie dotknął komiksu o którym mówisz. Przy TCW brał udział bardzo aktywnie, tłumacząc ekipie co i jak.
PS. To że np. Pan Kapelusznik słuchał brzuchem a nie uchem, rysując - no może nie szlaczki, raczej Death Star, uroczo ^^ - to wszystko imo wyszło w "Rebels", bez udziału Papcia Dżordża spadając o pięć poziomów w dół.😳
Princess Fantaghiro napisał:
Słabe to jest niezrozumienie bardzo prostej rzeczy. Mianowicie - mam gdzieś co "ktoś tam", uznał/uznawał za oficjalny kanon SW. Czy to byli/będą ludzie z Lucasfilmu nadzorujący EU. Czy to będzie pani Kennedy, czy pan na szczycie Disneya Iger czy jak mu tam. To nie są SW, a ich fanfiki.
-----------------------
xD
Twoje zdanie w tej kwestii i tak nic nie zmienia. Oficjalne fakty są takie, że to jest kanon, a nie żadne fanfiki. I powiedz mi z czym ty chcesz dyskutować? Z faktami? Na tę chwilę te niby fanfiki są bardziej kanoniczne niż "dzieła Lucasa" typu Ewoki, czy Bitwy o Endor.
Jak my to powiedział Palpatine... - "Your arrogance blinds you Princess Fantaghiro".
Jeffrey Brown to autor humorystycznych opowieści opartych na sadze Star Wars. Sprawdźcie czy warto zakupić "Pakiet Star Wars: Darth Vader i syn / Vader i córeczka". Gorąco polecam!
http://swiatstarwars.blogspot.com/2017/05/recenzja-pakiet-star-wars-darth-vader-i-syn-vader-i-coreczka.html
Zgadzam się, te książeczki Browna są przecudne💞
I Vaddie tam zaskakująco prawdziwy, hehe.
40 lat temu w kinach zadebiutował film "Gwiezdne Wojny: Nowa nadzieja". Z tej okazji mam dla Was 25 cytatów ze wspomnianego filmu! Jakie są Wasze ulubione cytaty? Podzielcie się nimi w komentarzach!
http://swiatstarwars.blogspot.com/2017/06/starwars40-25-wspaniaych-cytatow-z.html
Na Świat Star Wars ukazała się recenzja pierwszej części komiksu Star Wars: Mroczne Imperium autorstwa Toma Veitcha i rysunkami Cama Kennedy`ego.
http://swiatstarwars.blogspot.com/2017/07/recenzja-star-wars-legendy-mroczne-imperium.html
-Rysunki to kolejny minus Mrocznego Imperium. Jasne, dla niektórych są klimatyczne, jednak według mnie wcale nie pasują one do klimatu uniwersum Gwiezdnych wojen. Cam Kennedy użył tutaj bardzo wąskiej palety barw, głównie odcieni zieleni, dzięki czemu na kadrach niemal wszystko wygląda identycznie. Często mamy problem z rozpoznaniem poszczególnych postaci.
Komiks tylko dla wiernych fanów.
Ogólna ocena: 3/10
Fabuła: 4/10
Rysunki: 3/10
IDŹ PAN W C... - wierny fan
XD
Dobrze, że nie jest czarno-biały, bo za rysunki dostałby 1/10
Akurat ja lubię czarno białe rysunki.
Dzisiaj mam dla Was ciekawy artykuł pt: "5 cytatów Chirruta Îmwe z filmu Łotr 1, które cię wzmocnią!". A Wam, które cytaty strażnika Whills przypadły do gustu? Podzielcie się nimi w komentarzach.
http://swiatstarwars.blogspot.com/2017/07/5-cytatow-chirruta-imwe-z-filmu-lotr1-ktore-cie-wzmocnia.html
Najbardziej przypadł mi do gustu ten (1a):
Cycate są we mnie silne, a Ja jestem silny w cycatych.
Nie wiem co to znaczy i czy mnie wzmocni, ale podoba mi się.
Mam dla Was NIEOFICJALNE szczegóły "Komiksy Star Wars - kolekcja" na podstawie ich oryginalnych wydań prosto z Hiszpanii! W poście znajdziecie również tytuły i zawartość wszystkich 70 (!) tomów.
Co sądzicie o tej kolekcji?
http://swiatstarwars.blogspot.com/2017/09/nieoficjalne-szczegoly-kolekcji-komiksow-star-wars-od-deagostini.html
Bardzo fajna kolekcja, chętnie ją kupię
2764.30PLN, a kolekcje mają w sobie ten feler, że czasami się nie kończą. Albo kończą po pierwszych kilku częściach. ~
Tą skończyli w oryginale wydawać po przedłużeniu do 70 tomów
I przyznam szczerze, że najchętniej kupiłbym całą od razu, bo mam aktualnie prenumeratę DC Comics i mnie to "kapanie" trochę denerwuje (na dodatek jestem kilka numerów do tyłu w stosunku do sklepów).
Marvela też kupuję, ale prenumeraty już nie brałem i jestem na bieżąco.
To jak mam teraz nie kupić SW?
Prędzej zrezygnuję z DC i M.
A i tak EUROPEJSKIE KOMIKSY NAJLEPSZE
W tym miesiącu wychodzi ORBITAL 7 "Implozja" (Taurus Media)
http://esensja.pl/obrazki/okladkikom/340145_A800orbital_7.jpg
Świetny komiks, przypomina Valeriana - jest para agentów, ale trochę poważniejszy i więcej polityki.
To ONI:
http://esensja.pl/obrazki/okladkikom/144974_orbital1_500.jpg
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/orbital/01/recenzja
Albumy mają po 50 stron, miękkie okładki, duży format i nie są drogie - najlepiej kupić pakiet, ja kupiłem dwa na próbę i potem miałem kłopot żeby skompletować całość.
Tyle, że na komiksy rzucą się zarówno fani Star Wars jak i komiksu wogóle, więc są większe szanse.
O "Przebudzeniu Mocy" po raz ostatni (chyba). Na adaptację The Force Awakens narzekało wielu, głównie przez scenarzystę Chucka Wendiga. Czy mieli rację? Przekonajcie się czytając recenzję komiksowej adaptacji filmu "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy"!
http://swiatstarwars.blogspot.com/2017/08/recenzja-star-wars-das-erwachen-der-macht-chuck-wendig.html
-Polska data premiery nie jest znana. - norma.
W tym wypadku to może lepiej?
O tym powinni zadecydować kupujący, gdyby mieli wybór.
Też prawda, ale Egmont chyba się tego boi, że im się to nie zwróci i będą musieli dokładać do tego...
Jak nie sprzeda się komiks TFA, to nie sprzeda się żaden SW.
Ja bym kupił
Najlepiej w twardej oprawie.
Tak się tłumaczy Egmont )))
Twarda oprawa... marzenia... eh
-Twarda oprawa... marzenia... eh
Marzenia się spełniają, wystarczy po nie sięgnąć:
http://nerdpride.com.br/wp-content/uploads/2014/10/COLECAO.png
Teraz trzeba trzymać kciuki, żeby wydali całą kolekcję.
Kontynuując serię postów z recenzjami publikacji, które ukazały się w ramach cyklu W OCZEKIWANIU NA STAR WARS: OSTATNI JEDI chciałbym zaprosić Was do przeczytania recenzji aż trzech publikacji, które ukazały się w Polsce nakładem wydawnictwa AMEET. Są to: Kolorowanka i naklejki, Całkiem inna kolorowanka oraz Zadanie: naklejanie!
Macie którąś z tych publikacji w swojej kolekcji?
http://swiatstarwars.blogspot.com/2017/12/recenzja-star-wars-calkiem-inna-kolorowanka-kolorowanka-i-naklejki-zadanie-naklejanie-ostatni-jedi.html
2017-12-21 20:05:16
Zawsze mnie przerażał ogrom zadania przy kolorowaniu Kylo w otoczeniu szturmowców.
2017-12-21 23:07:06
Nie tylko Ciebie. XD
Widzę że audiencję tutaj masz wręcz porażającą xD
Słownik ilustrowany to według mnie jedna z najciekawszych propozycji dla fanów nowego epizodu Gwiezdnych wojen. Zawiera mnóstwo ciekawych informacji na temat bohaterów, o których do tej pory nie wiedzieliśmy zbyt wiele. Jeśli zastanawiacie się, czy warto zakupić ten przewodnik, to może nasza recenzja pomoże Wam w dokonaniu wyboru.
http://swiatstarwars.blogspot.com/2018/01/recenzja-star-wars-ostatni-jedi-slownik-ilustrowany.html
Czy szanowny kolega ma jakieś informacje na temat wydania u nas The Art of TLJ?
Tak HALu, zauważyłem co robisz na lateście już przy RS. Ale cenię za głupi humor - to jest to co wyznaję w swoim życiu.
Moja narzeczona tez ma taki glupi humor jak ja. Polecam wszystkim - szukajcie żony po humorze.
Powiem Ci, że zwróciłem uwagę CO robisz, ale po nocy nijak mi się nie składało w całość
Bo to tak ja tak dla siebie i u mnie jest dobrze:
http://star-wars.pl/Uzytkownik/Dane/24299
ej no, wysil się trochę z ilością znaków
(Ludwik, dyszę ci w kark)
Póki co do końca lutego Ameet nie ma w planach wydania tego albumu.
Ale podesłałem do nich propozycję wydania The Art of RO, TLJ i Solo wraz z półtora stronicowym uzasadnieniem czemu teraz się to opłaca. XD
To trochę lipa.
Masz rację, że teraz jest najlepszy okres - jak nie teraz to nigdy.
Czy jest sens wydawać z kilkuletnim opóznieniem? Nie wiem, być może to jest tańsze dla wydawnictwa a ludzi kupujących za granicą aż tak dużo nie ma.
Gdybys coś wiedział o ich planach na ten rok to daj znać, bo ja najdalej w lutym, jak nie będzie żadnych zapowiedzi, kupię gdzie indziej - chciałbym wspierać naszych wydawców, ale jestem juz stary i boje się że umrę zanim się doczekam.
Boję się, że wybiorą opcję nigdy, ale zobaczymy..
Jak dla mnie nie ma sensu wydawać z kilkuletnim opóźnieniem. Najlepiej jest wydać książkę związaną z danym filmem w okresie jego bytu w kinach, wtedy poza fanami, którzy na pewno kupią daną publikację znajdą się osoby, które na co dzień nie kolekcjonują książek, a na 100% zainteresują się książką związaną z filmem.
Zawsze informuję, tylko, że informacje od Ameetu dostaje z miesięcznym wyprzedzeniem, więc wstrzymaj się może do maja, zobaczymy, czy do maja wydadzą jakiś album.
Komiksowe adaptacje filmów Star Wars nie mają zbyt wiele szczęścia. Jednak adaptacja filmu Łotr 1: Gwiezdne wojny - historie wydaje się dawać nadzieję na lepszą przyszłość komiksów na podstawie filmu. W tej historii znajdziemy dużo nowych scen, a także komiksowy prequel filmu, który opowiada o przeprogramowaniu K-2SO! Zapraszamy do przeczytania recenzji!
http://swiatstarwars.blogspot.com/2018/01/recenzja-rogue-one-star-wars-story-komiks.html
A kiedy będzie w kraju przed Odrą?
Są jakieś plany naszych wydawców w tym kierunku?
Być może wkrótce się czegoś dowiemy. Redakcja Star Wars Komiks ma już zatwierdzony plan na cały 2018 rok. Jedyne co mogę zdradzić jest to, że jest szansa na komiks "Han Solo", ale to niepotwierdzone info.
To dobra wiadomość, jeszcze żeby tak Han Solo trafił do mnie z wadą drukarską - bez kolorów, w wersji czarno białej (bo tak lubię) - i będę super zadowolony.
Raczej niestety mała szansa
Na naszej stronie znajdziecie recenzję kolejnego numeru Kolekcja Komiksy Star Wars, Klasyczne opowieści #2!
http://swiatstarwars.blogspot.com/2018/01/recenzja-kolekcja-komiksy-star-wars-tom-2-klasyczne-opowiesci.html
Tak szczerze, to recenzja zupełnie bezwartościowa. Większość tekstu zajmuje ogólny opis fabuły, większość z reszty to lista autorów i komiksów, a w sumie z całej tej ściany tekstu wynika tylko, że w latach 70. komiksy się tworzyło inaczej niż dzisiaj a historie uważasz za "ciekawe" bez jakiegokolwiek uzasadnienia, co w nich jest ciekawego.
No przepraszam, ale widząc że na blogu jest już ponad 600 wpisów to jednak można wymagać jakiejś jakości.
Wiem, jestem tego świadom. Tak to niestety jest, kiedy wydawnictwo chce recenzję w dniu premiery, a recenzent ma mało czasu na przeczytanie i napisanie.
Jedyne co, to mogę przeprosić i obiecać, że kolejne recenzje Kolekcji będą lepsze.
Drugi miesiąc roku prezentuje się nadzwyczaj spokojnie, jeśli chodzi o premiery książkowe i komiksowe. Premiery w Polsce i USA ponownie zostaną zdominowane przez premiery komiksowe. W Polsce oprócz nowego numeru Star Wars Komiks i kolejnych części Kolekcji Komiksów nie pojawi się nic nowego.
http://swiatstarwars.blogspot.com/2018/02/kalendarium-fana-star-wars-luty-2018.html
Oo, już niedługo Thrawn i nowy komiks SW. Jest na co czekać w tym lutym. Zwiastun Solo (xD), kolejne zeszyty Poe i Vadera, a na koniec Rebelianci.
Liczy się tylko SOLO. Reszta to zapychacze xD
Zwiastun Solo ma być PODOBNO 04.02 na Super Bowl.
No raczej nie. Poza tym o tym już każdy prawdziwy fan wiedział, aż mswn mię podało info. 
Nastał w końcu ten dzień! Ostatni Jedi dzięki Galapagos trafił na sklepowe półki w polskiej wersji. W moje ręce dostała się najładniej wydana wersja - steelbook zawierający 3 płyty Blu-Ray (3D, 2D oraz dodatki). Po kilku godzinach spędzonych z tym wydaniem mam dla Was recenzję, która (mam nadzieję) odpowie na Wasze najważniejsze pytania.
http://swiatstarwars.blogspot.com/2018/04/rezencja-ostatni-jedi-blu-ray-steelbook.html
-Na grzbiecie znajdziecie miniaturki głównych postaci, nie zmieścił się już tam tytuł filmu...
No właśnie po to są te miniaturki, żeby tytułu nie dawać i można wtedy jeden steelbook w wielu krajach sprzedawać.
Uważam, że brak tytułu to lepsze rozwiązanie niż "Gwiezdne Wojny: Ostatni Jedi".
Tak nawiasem mówiąc to spokojnie można zostawić oryginalnie STAR WARS skoro i tak steelbook ładują w spolszczone kartoniki.
W standardowych wydaniach mogli się wysilić i dać czarne lub czerwone pudełko (są takie), bo niebieskie gryzie się z plakatową grafiką.
Świętuj Star Wars Day razem z nami!
Pojawienie się w kinach w 2015 roku Przebudzenia Mocy przyniosło zupełnie nowy film pełen zwrotów i powiedzeń, które fani mogą codziennie wymieniać. Jakie cytowane są najczęściej?
http://swiatstarwars.blogspot.com/2018/05/star-wars-day-20-najlepszych-cytatow-z-przebudzenia-mocy.html
Najbardziej pamiętam:
To nie są Gwiezdne Wojny
Jakoś tak, dokładnie nie pamiętam, bo to powiedzonko przechodzi różne mutacje i wraca co rok w nowszej wersji - jak grypa 
Hahahaha najlepsze!
Czasem ciężko jest zacząć rozmowę lub rozmawiać z nowo poznanymi ludźmi. Wyrecytuj jedną z tych fraz, a od razu dowiesz się, czy jesteś w towarzystwie innego fana Star Wars. Istnieją setki cytatów, które możesz wprowadzić do rozmów. Podzielcie się nimi w komentarzach!
http://swiatstarwars.blogspot.com/2018/08/10-najlepszych-cytatow-ze-star-wars-na-przelamanie-lodow.html
"Don`t be afraid. I feel it too." ^^
Tradycją już jest, że wraz z filmem gwiezdnowojennym dostajemy w pakiecie różne książki czy komiksy, które tematycznie się łączą z głównym medium. Nie inaczej jest z Solo, gdzie mieliśmy już Last Shot. Tym razem na tapecie inna książka łącząca się z filmem. Jak wypadła?
http://swiatstarwars.blogspot.com/2018/07/recenzja-most-wanted-rae-carson.html
coś krótka ta recenzja.
Poza tym przyjęło się, że w języku polskim coś jest koreliańskie, a nie coreliańskie. I to jest rzecz która pojawia się od pierwszych polskich przekładów.
Z każdym miesiącem zauważamy coraz większą niechęć do wydawnictwa Uroboros. Przyczyniają się do tego oczywiście kolejne informacje o opóźnionych pozycjach, czy wpadki z wydanymi tytułami. Czy rzeczywiście jest tak źle jak twierdzą fani?
http://swiatstarwars.blogspot.com/2018/09/czy-fani-susznie-krytykuja-wydawnictwo.html
Już zapomnieli jak Amber kochali. Podobnie jak po sequelach pokochali prequele .gif)
a jeszcze w 2012 śpiewali: https://www.youtube.com/watch?v=jUX7MFgT9wc
