Jak uważacie, czy jest ona odpowiednia? Wiem, że jedni odchodzą a młodsi przychodzą na ich miejsce, ale mi chodzi o to czy uważacie, że dobrze by było jakby więcej ludzi na świecie zainteresowałoby się Gwiezdnymi Wojnami? Może powstałoby więcej dobrych produkcji, a może zaniżyłoby to poziom tych wychodzących? Gwiezdne Wojny jednak mają pewne wartości do przekazania, a żeby być fanem warto kilka książek z uniwersum przeczytać...
Jak sądzicie?
Zainteresowany 
NOWYM ŁADEM - http://star-wars.pl/Forum/Temat/20495
Co ten temat ma wspólnego z wioską?
Ma wszystko? To Wioska jest miejscem na luźniejsze tematy, niepoważne rozmowy czy małe trollowania?
Polecam lekturę: http://gwiezdne-wojny.pl/Tekst/537
Nie nudzi ci się zakładanie dziwnych tematów?
Ich "ilość" jest z pewnością nieodpowiednia.
Gdyby fanów było tyle, ilu jest fanów walk ślimaków - to żadne filmy i książki nie powstawałyby już od dziesiątek lat. To chyba jasne.
Gdyby było ich więcej niż jest teraz - byłoby to co mamy teraz + jeszcze coś. Czy to dobrze, czy to źle? Nie wiem czy da się na to jakoś odpowiedzieć, skoro w tej chwili jedni uważają, że całe nowe SW to gówno, a inni, że coś dobrego.
Gdyby było ich tylko trochę mniej, lub tylko trochę więcej - nie byłoby żadnej różnicy.
A ilość to może być wody. Fanów - liczba.
Wiesz, myślę że ten temst ma więcej sensu niż niektóre tematy z Wioski, do której pierwotnie trafił.
Zainteresowany NOWYM ŁADEM - http://star-wars.pl/Forum/Temat/20495
Właśnie we Wiosce chyba powinien pozostać... Dla mnie to pytanie z typu dlaczego Finn był czarny;p
A dla mnie nie, bo nie napisałem tego żeby trollować, a żeby przeczytać opinie innych (pomijając te typu ,,to już było" albo ,,bez sensu" - w końcu to miało być w Wiosce).
Zainteresowany NOWYM ŁADEM - http://star-wars.pl/Forum/Temat/20495
To jeszcze zależy jakich fanów: każuali, typu "nie wiem o co chodzi, ale wszyscy to lubią i reżyserem jest JJ Abrams, więc jestem fanem" jest za dużo i to dla nich Disney tyle robi, zapominając o prawdziwych fanach. I stąd wysyp Pomidorów Star Wars, Papieru Toaletowego Star Wars i innych, a ludzie to kupują, bo Star Wars. Gdyby było ich mniej, pojawiałyby się bardziej sensowne produkty. Ale SW jest za dobre, żeby mieć tylko wąską grupkę fanów.
Darth Ponda napisał:
I stąd wysyp Pomidorów Star Wars, Papieru Toaletowego Star Wars i innych, a ludzie to kupują, bo Star Wars. Gdyby było ich mniej, pojawiałyby się bardziej sensowne produkty.
-----------------------
Serio!? Jak można być fanem SW i narzekać że jest coś takiego jak papier toaletowy SW? o.O
Czy dobrze by było jakby więcej ludzi na świecie zainteresowałoby się Gwiezdnymi Wojnami?
A wie Pan, moim zdaniem to nie ma tak że dobrze albo że nie dobrze.
Gdybym miał powiedzieć co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym że ludzi. Ludzi którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, gdy byłem sam i co ciekawe to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to że kiedy wyznaje się pewne wartości nawet z pozoru uniwersalne, bywa że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałem szczęście by tak rzec ponieważ je znalazłem i dziękuję życiu, dziękuję mu, życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz, skąd czerpiesz tę radość, a ja odpowiadam że to proste - to umiłowanie życia, to właśnie ona sprawia że dzisiaj np. buduję maszyny, a jutro kto wie, dlaczego by nie oddam się pracy społecznej i będę ot choćby sadzić marchew.
Plus dla Pana za Otisa, minus dla Pana za brak cudzysłowu lub pochyłej czcionki... Mimo wszystko jednak plus bo Pan fajny jest. ).gif)
Eee tam, cudzysłów wzbudzałby podejrzenia, a tak jest cień szansy że jakieś "gimby nie znajom";p
A samo pytanie wręcz się prosiło o taką odpowiedź
zrobiłbyś mój dzień tym tekstem, gdyby nie to że zrobiła mi go dyskusja o cenach książek 
No cóż mogę poradzić, sztuka to też, a może przede wszystkim aktorzy, a w tamtym temacie występuje Eugeniusz Bodo Bastionowej sceny kaberetowej
Jak z tym konkurować?;p
Na klasykę odpowiem klasyką .
Łubu-dubu, łubu-dubu! Niech żyje nam prezes naszego klubu! Niech żyje nam!
Ten temat został napisany na poważnie, ale umieszczony w Wiosce. Teraz jest w dziale Ogólnym, a komentarze pod nim jak z Wioski.
Zainteresowany NOWYM ŁADEM - http://star-wars.pl/Forum/Temat/20495
A myślałem że wyczerpałem temat
Komentarze jak z Wioski, bo tam ten temat powinien być;p
To, że temat został napisany na poważnie, nie oznacza że taki jest, dla przykładu nasi parlamentarzyści i ich sposób na suszę dotykającą rolników w bodajże 2006r.: https://www.youtube.com/watch?v=fCBt21orGnE
Dużo ich jest. Wystarcza taka odpowiedź?
Proszę jeszcze o argumenty. .gif)
Zainteresowany NOWYM ŁADEM - http://star-wars.pl/Forum/Temat/20495
Argument, że jest dużo fanów? Kpisz sobie? Przecież to widać gołym okiem.
Co to za argument "widać gołym okiem"? To jest poważna dyskusja! Jeśli nie masz policzonych fanów Star Wars co do jednej "duszy" i nie masz danych o ilości fanów innych uniwersów dla porównania to jakim prawe ośmielasz się twierdzić że jest ich dużo? Urządzasz sobie jawne kpiny z tego tematu! Wyjdź! Bo wyjdę z Tobą!
Ok, to wychodzimy razem.
Teraz pozostaje pytanie gdzie?;p
Jak zwykle, gdy dyskutują faceci - na piwo
To się rozumie samo przez się;p Pytanie gdzie na to piwo jak dzieli nas prawie cała Polska;p
Idźcie zatem do wirtualnej Kantyny i obalcie po wirtualnym piwku albo dwóch
Trochę się nie zrozumieliśmy. Mi nie chodzi o to, czy jest ich dużo, tylko o to czy większa ich ilość pozytywnie wpłynęłaby na Gwiezdne Wojny. Bo one nie są typową masówką (nawet jak są masówką, to mają pewne wartości do przekazania), a największe grono odbiorców zbierają produkcje niższych lotów.
Naprawdę nie ma durniejszych tematów do obśmiania?
Zainteresowany NOWYM ŁADEM - http://star-wars.pl/Forum/Temat/20495
Chcesz poważnej i merytorycznej dyskusji? Proszę bardzo: "Największe grono odbiorców zbierają produkcje niższych lotów" - proszę jeszcze o argumenty;p Wymień przynajmniej jedno uniwersum, które ma większe grono odbiorców i jest produkcją niższych lotów. JEDNO.
Na dzień dzisiejszy tylko ten temat wyświetla się w "latest";p Może i są gdzieś tam durniejsze ale po co je odkopywać? Zabawy z łopatą przestały bawić od razu pierwszego dnia...
Ale mi nie chodzi o uniwersum sci-fi. Wystarczy obejrzeć reklamy polskich kanałów telewizyjnych, gdzie ,,Trudne Sprawy" i temu podobne reklamują jako najbardziej lubiane przez widzów, Polaków - bo są najbardziej oglądalne.
Zainteresowany NOWYM ŁADEM - http://star-wars.pl/Forum/Temat/20495
I dalej śmiesz twierdzić że ten temat nie nadaje się do Wioski?!
Dyskusja o fanach i przytaczanie "Trudnych Spraw" jako porównania to nie jest poważny temat;p
Najbardziej oglądane nie równa się najbardziej lubiane.
Star Wars jest największym międzynarodowym uniwersum na świecie z największą ilością fanów, bez sensu są dyskusje czy ma ich być trochę więcej czy trochę mniej. TFA w kinach w Polsce widziało ok. 3 mln widzów, ośmielę się zaryzykować stwierdzenie że Trudne sprawy nie mają takiej oglądalności, a już na pewno nie mają takiej bazy fanów.
No właśnie, założyłeś temat, który osoba trzecia mogłaby uznać za poważny i wstawiłeś go do Wioski. Jednak doświadczony bastionowicz wie, że to miejsce tego tematu, który jednak najpierw powinien znaleźć soę tutaj. Po przemieszczeniu tematu na złe miejsce moderacja nie może przenieść go z powrotem do Wioski, ponieważ przyznałaby się do błędu. Pozostaje tylko... usunięcie całego tematu. A mogło być ciekawie. Wiedziałbyś, gdybyś jadł szpinak.
Tak, to właśnie napisałem. Chociaż nie, bo "wszystko co powiem może być wykorzystane przeciwko mnie". Nie potwierdzam, ale też nie zaprzeczam.
Myślę, że "Trudne Sprawy" można by było porównywać z SW gdyby nasze kochane uniwersum też było tasiemcem quasi-dokumentalnym
Chociaż w uniwersum "Star Trek" też są seriale - tasiemce
Znaczy się robić seriale Star Wars jak te: https://www.youtube.com/watch?v=FaOSCASqLsE ?;p
Znaczy się ten akurat jest rewelacyjny, ale co za dużo to nie zdrowo;p
To akurat przeróbka serialu "Kryptonim: Szef" - całkiem niezła zresztą (czekamy na "kryptonim:Szef" z Tarkinem przy budowie Gwiazdy Śmierci); wyobraź sobie seriale a`la "Szkoła" (z życia kadetów akademii imperialnych), "Słoiki" (z życia przybyszów do Imperialnego Miasta) albo jeszcze lepiej - Starwarsowe "Rozmowy w toku" <strach i panika>
Luke Skywalker (23 l.)
Darth Vader to jego ojciec.
Na przykład Chociaż odcinek pt. "Imperator mnie oszukał" mógłby być całkiem niezły... 
Albo spin-off paradokumentalny o Kylo Renie "Małolat".
Albo spin-off paradokumentalny o Kylo Renie "Małolat".
-I am your father.
-Noooooooo!
Gwieeezdneee Spraaawyyy!
Nie wiedziałem, jak Luke zareaguje na tą wiadomość. To musiał być dla niego szok. Ale nie wiedziałem, że skoczy!
To było okropne. Vader powiedział, że jest moim ojcem. To okropne. Nie wiedziałem, co zrobić. Chciałem umrzeć. Dlaczego Ben mnie okłamał?
Miałem nadzieję, że Luke dowie się o tym w inny sposób. Pewnie ma mnie zakłamcę, ale ja zrobiłem to dla jego dobra.
_____________________
Można też tak:
A to nasz kolejny kandydat. Luke (23 l.) jest farmerem z Tatoooine. Lubi latać śmigaczami. Chce się wyrwać ze swojej wioski i rozpocząć nowe życie. Ale kto wyrwie jego?
W dzisiejszym odcinku Han Solo i Greedo: Kto strzelił pierwszy?
Trzeba będzie zrobić oddzielny temat o paradokumentach.
Taaak I koniecznie Ewa Drzyzga w roli prowadzącej...
W dziale Twórczość Fanów czy od razu w Wiosce?
Wiadomo, że od razu do wioski. Zajmę się tym.
To, że nowi fani przychodzą jest normalne. Że żądają dziwne pytania i gafy robią też. Sam pocisnąłem pikiem Mocy w pierwszym poście `p, nie mówiąc o moich drętwych komentarzach. Gorzej, jeśli taki fan utrzyma się w takim stanie.
Niedawno było TFA, logicznym jest, że przyjdą i tacy, którzy będą pytać, czy Padme to Amidala, ale przyjdą też osoby jak catvocker79.
...będący "starym fanem", który odkrył Bastion Od siebie dodam tylko, że będą i tacy, którzy dopiero teraz zrozumią fenomen SW - oby równoważąc odpływ rozczarowanych, którzy " nie o take Gwiezdne walczyli"
Aaa... właśnie się dziwiłem, że niby taka "świerzaczka"a taka oczytana .
Jestem jeszcze ja! Byłem umiarkowanym fanem, a potem ogłoszono prace nad TFA... i teraz jestem uzależniony, tak jak wy
-Z nałogami się walczy nie je pielęgnuje - nie wiedziałeś?
Niestety i tak muszę uznać wyższość "starych bastionowiczów" - zwłaszcza Ricky`ego w tej dziedzinie A jeżeli chodzi o ocytanie... "cytaty czynią człowieka ocytanym" - tekst na ścianie w szkolnej toalecie. Przeczytałam i tak mi padło na psychikę, że trzyma do dziś
Nie, nie. Chodziło mi o ogólną wiedzę . I dobry tekst, muszę go kiedyś wykorzystać .
Korzystaj do woli, ja też o prawa autorskie nie zapytałam
