Jakie są wasze spekulacje na temat tego jak będzie wyglądał Kylo w części VIII? Ja mam nadzieję na to, że wreszcie będzie wyglądał jak prawdziwy badass.
Jakie są wasze spekulacje na temat tego jak będzie wyglądał Kylo w części VIII? Ja mam nadzieję na to, że wreszcie będzie wyglądał jak prawdziwy badass.
Rey chyba mu zafundowała całkiem niezła bliznę na twarzy, raczej będzie więc wyglądał ciut groźniej.
Właśnie niestety tylko ciut
Ja bym go jeszcze nie skreślał, zobaczymy co będzie jak się podszkoli. Aktorsko powinno być dobrze, w TFA Driver miał zagrać wystraszonego, a groźnego i potężnego nawet Hayden dał radę przedstawić ).gif)
Mi osobiście Kylo Ren się podobał podobnie zresztą jak gra aktorska Drivera. Ale mam nadzieję że w VIII części rozwinie skrzydła.
Ren podobał mi się taki jaki był. Co do wyglądu to pewnie nowa maska, a szkoda bo ta była fajna. Pewnikiem jest nowy miecz świetlny bo poprzedni został zniszczony przez Rey. Myślę że już po ukończonym treningu u Snoke`a, Ren będzie miał już normalny, stabilny miecz o czerwonym ostrzu. Co do twarzy, blizna pewnie dość spora, dlatego większość czasu będzie paradował w masce, no i nie wiadomo jeszcze co z ręką, może mieć jakieś mechaniczne modyfikacje, bo Rey wraz z twarzą, mieczem skubnęła go w okolicach ramienia.
Jeżeli miecz będzie stabilny to szkoda. Podobał mi się ten z jelcami i dobrze oddawał charakter Kylo.
No nie wiem – może tak samo jak w poprzedniej części tylko z fajną blizną na twarzy? Operacji plastycznej chyba nie planuje, bardziej na czarno ubierać się nie da, więc nie wiem co może się w jego wyglądzie zmienić poza tym że zafunduje sobie nową maskę.
Co za durne pytanie. Jeśli Kylo Ren jest Kylo Renem, a nie swoją własną, żałosną podróbką, to musi wyglądać jak Kylo Ren. Jak może nie wyglądać jak Kylo skoro jest Kylo? Gdyby był Rey, wyglądałby jak Rey. Gdyby był tym murzynem, wyglądałby jak niewolnik. A to dlatego, że istnienie podążą za istotą danego człowieka i nijak tutaj dyskutować.
Chyba, że się lubi filozofów egzystencjalnych (jak Sartre`a). I chyba w tym problem właśnie, bo Kylo ma rozterki egzystencjalne, więc może chcieć nie wyglądać jak Kylo, mimo że jest Kylo.
To nie, zwracam honor autorowi tematu - pytanie to ma głęboki wymiar filozoficzny, czy Kylo jest, nie jest, czy zarazem jest i nie jest Kylo. Ja obstawiam, że jest, ale to dlatego, że hołduję klasycznej myśli greckiej.
Tak to pytanie ma głęboki wymiar filozoficzny i wreszcie ktoś to zrozumiał.
jak zwykle! 
A tak zupełnie bez żartów to Kylo po spotkaniu z Rey i niezbyt chwalebnym pojedynku stracił miecz (smutek), ale zyskał bliznę na twarzy i ramieniu. Co bardzo niewyraźnie widać tu:
http://49.media.tumblr.com/1a7ad96c1672f593e05b2306b1422f53/tumblr_o2jz8jDfLc1rszoo3o2_r1_500.gif
Niestety czy stety rusza uszkodzoną ręką, więc na jakieś mechaniczne protezy raczej nie ma co liczyć. Ale kto tam wie. Cieszy mnie blizna na twarzy /w tym momencie pozostawiam sobie dwie minuty na taniec radości/ i wpisuję na osobistą listę życzeń, by Kylo ograniczył czas z maską Kaczora Donalda na twarzy. Wygląda sto razy lepiej bez. Sieje w ten sposób postrach w szeregach wroga.
Wygląda na to, że Kylo ma rozwalony cały prawy policzek. Możliwe, że może mieć uszkodzone mięśnie żuchwy, przez co będzie musiał używać syntezatora mowy.
Z maską może mieć problem bo zostawił ją na tym mostku. O ile nie ma gdzieś zapasowych to sobie będzie musiał nową sprawić bo myślę, że nie miał czasu by po nią wrócić. Co się tyczy miecza to oglądałem tę scenę na stopklatkach i moim zdaniem Rey uderza mu w klingę i wytrąca mu miecz z dłoni ale nie niszczy go.
Myślę, że może mieć zapasową (oby nie - ten model maski zupełnie nie przypadł mi do gustu). Co do miecza, to nawet jeśli nie został zniszczony to mieliśmy tam niestabilną, rozpadającą się planetę. I śnieg. Nie wiem czy Hux zgarniając poszatkowanego Kylo Rena miał czas szukać miecza. Oczywiście byłabym ukontentowana, gdyby okazało się, że zobaczymy wyżej wymienioną broń w Ep. VIII. Zdążyłam się już przyzwyczaić do wizerunku Kylo z tym mieczem. Bez niego wydaje mi się taki niekompletny.
http://45.media.tumblr.com/1c5b4ae7c807dd4f16c44b66438da9f7/tumblr_o1dano70eR1rszoo3o2_500.gif
http://49.media.tumblr.com/6692919bbe4049894bc3dcfe9ff21da9/tumblr_o1dano70eR1rszoo3o3_500.gif
Dobra. Koniec z wstawianiem tu gifów. Trzy w zupełności wystarczą.
według http://starwars.wikia.com/ miecz został zniszczony.
Egh. Teraz tylko mogę krzyczeć na całe gardło "Nieeee!", chociaż to tak jakbym kradła komuś kwestię... No nic. Oby następy miecz był chociaż porównywalnie odlotowy. 
Zapewne jego miecz będzie wyglądał jakoś tak:
https://i.ytimg.com/vi/kgSylgBFi-I/maxresdefault.jpg
To zależy od tego, czy Kylo jest równie uzdolniony technicznie jak był jego ukochany dziadek... ale jak sobie zamontuje w mieczu silniczek to na pewno odleci
Najwyższy Porządek na pewno sfinansuje mu nową maskę nawet nie jedną. Ale jestem ciekaw z skąd oni biorą fundusze na militaria i wgl.
A choćby z podatków czy złóż na podległych im planetach? Nowa Republika po wyzwoleniu swojej części galaktyki olała resztę i te pozostałe planety zostały pod panowaniem najpierw Imperium a później First Order.
Nie bez powodu Kylo Ren firmuje wszystkie produkty (widziałam go nawet na ręcznikach papierowych) z logo Star Wars. Jednak ostatnio po jego spektakularnej porażce odnotowali ogromny spadek przychodów z tego tytułu, więc możesz kupić...
http://41.media.tumblr.com/1468c8c4937a409e719aee2338aff252/tumblr_o32iuisbBx1spwh10o1_500.jpg
chusteczki higieniczne Crylo Ren!
Nie sądzę żeby zupełnie zrezygnowali z maski - bo wydaje mi się że wszyscy Rycerze Ren je nosili (przynajmniej w wizji) - ale mam wrażenie, że Kylo w następnej części będzie częściej biegał bez niej. Blizna może doda mu nieco charyzmy, a jeżeli po szkoleniu przejdzie mu to wewnętrzne roztrzęsienie to nie będzie musiał ciągle chować twarzy.
Maska została zniszczona na Starkiller więc na pewno będzie miał nową.
Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji i sheldona
= 
.
