Temat o Finnie to chyba była jakaś forma trollingu, nie sądzisz?

Przynajmniej mamy okazję pokierować nowych fanów na warte uwagi lektury, wyjaśnić wątpliwości (rozumiem, że o genezę koloru skóry szturmowca Ci nie chodzi)..

Tak, przyszło tu dużo takich osób, między innymi ty.

Czy Znołk to Plagujesus?

Cytując Hana Solo z najlepszego Epizodu: "I`m glad you`re here to tell us these things"

pojawiają się masowo na Bastionie zawsze, kiedy do kin wchodzi nowy Epizod. To normalne chyba, co nie? A że pewna, często duża, część z nich to ludzie nie bardzo znający się na temacie i dopiero zaczynający go poznawać... To też standard. To naprawdę nie jest pierwszy taki raz.

O wiele ciekawszym zjawiskiem jest moim zdaniem to, jak bardzo TFA zdołało podzielić fandom. Chyba nawet TPM nie może się tu równać. Inna sprawa, że to akurat jest zjawisko nie tylko na Bastionie widoczne

to zasługuje na wioskę.

Ten temat jest również z gatunku "Dlaczego Finn jest czarny?" - czyli bez sensu vel z dupy.

"Po premierze filmu pojawiło się dużo nowych fanów i nic nie wiedzą, nie? Ale dziwne xd"

W sprawie Bastionu po TFA ciekawsza jest właśnie sprawa ogromnego podziału wśród fanów, którzy podzielili się na dwa obozy oraz kilku takich co starają się stać okrakiem nad przepaścią (czyli np. ja). Tylko czy o tym nie zostało już wszystko powiedziane?

Zatem jeśli zajmiemy się tutaj kwestią "nowych", to zrobimy kolejny śmieszkowy śmietnik, a jeśli kwestią "TFA gówno vs nie płakałem po legendach", to zaraz rozpocznie się gównoburza, jakich też było już całkiem sporo.

No... to do dzieła

Ja też jestem nowy, ale staram się trzymać jak najwyższy poziom, choć wiem że to trochę potrwa i cały czas będę się uczył czegoś nowego . Starzy wyjadacze muszą dać trochę czasu młodzikom. Generalnie moją ulubioną postacią nie jest nikt z TFA, tylko zdecydowanie Anakin. Ja zabrałem się teraz np. za książki. W 2 dni przeczytałem Lordów Sithów Kempa i jestem zachwycony. Po świętach kupuję Tarkina, a po przeczytaniu książek z nowego kanonu zabieram się za kolejne, zaczynając od trylogii Bane`a Karpyshyna. Poza tym zacząłem kolekcjonować LS od Hasbro. Mam już Luke`a z ANH i TESB / Anakina z ROTS / Rey z TFA i Vadera Pozdrawiam!

90% z nas tak zaczynało

Widzę że źle mnie zrozumieliście.Nie chodziło mi o nowych fanach. Tylko o gościach którzy w ogóle nie interesują sie Star Warsami, wchodzą na Bastion i zakładają tematy np: Jestem Adolf Hitler itd.

że przychodzą nowi - bo starzy się wykruszają, a tak to mamy wymianę pokoleniową i serwis wciąż żyje. Z czasów kiedy sam zaczynałem na Bastionie, ostało się już tylko kilku rzeczywiście aktywnych użytkowników - Rick, JOR czy LS, a spora część ludzi tworzących Bastion`03 nie zagląda tu już od lat. Z drugiej strony, wciąż pojawiają się wartościowi użytkownicy którzy potrafią poprowadzić dobrą dyskusję. Zatem napęd fanów przez TFA postrzegam jako zjawisko jak najbardziej pozytywne, bo mimo że w większości są to ludzie zainteresowani innym SW niż ja, to przecież dyskusje toczymy tu o wszystkim, nie tylko o Star Warsach

To prawda, jest dużo nowych osób, ale to chyba dobrze? Cierpliwsi zostaną, inni odejdą i będzie spokój.
Niektórzy, np. ja, założyłem konto dopiero teraz, choć Gwiezdnymi Wojnami interesuje się od wczesnego dzieciństwa i na Bastionie już nie raz bywałem.

Dobre że pojawiają się nowi. Mnie to cieszy!

W sumie to chyba normalne zjawisko, że po jakiś ważnym wydarzeniach następuje na forach wysyp nowych użytkowników. Są tzw. trolle, których jedynym celem jest sianie zamętu na forum, są tzw. "zielone ucha", które nie mają zielonego pojęcia o tematyce, ale dzięki forum chcą się czegoś dowiedzieć, są fani, którzy chcą powymieniać poglądy na ulubione tematy. Równowaga w przyrodzie musi być. Normalną rzeczą jest, że część forumowiczów dorasta, zmienia zainteresowania, priorytety życiowe, a co za tym idzie, odchodzi z forum. Sama byłam i jestem użytkowniczką kilku forów i widzę, jak się zmieniają. Moje pierwsze forum, na którym się zarejestrowałam w tym momencie jest już praktycznie umarłe, bo ostatni wpis pochodzi chyba z 2014 roku. Osoby, które je prowadziły, dojrzały, zajmują się czymś innym i po prostu już nie pisują. Na innym forum też już jest słabszy ruch i nie wiadomo jak długo jeszcze pożyje, bo pisuje tam głównie kilka osób.
Myślę, że trzeba się cieszyć, że na miejsce tych, którzy odeszli, przychodzą nowi. Dzięki temu Bastion żyje i rozwija się. Nawet jeśli bodźcem do zapisania się na nim jest premiera TFA.

Nie mam nic przeciwko nowym userom na Bastionie, wręcz przeciwnie - cieszy mnie przypływ nowych osób, o ile nie są to konta typu "Adolf Hitler" itp.
Natomiast problem tworzenia dziwnych/głupich/nic nie wnoszących/nieinteresujących/śmiesznych tematów, według mnie bierze się się z tego że ludzie po rejestracji nie czytają Regulaminu ani Przewodnika użytkownika, nie zaznajamiają się z "nawigacją " po Bastionie, nie próbują szukać odpowiedzi na swoje pytania w konkretnych działach - tylko zwyczajnie zadają pytania bez zorientowania się o czymkolwiek. Najgorsze jest to że zasadniczo, nic nie można na to poradzić - taka mentalność XXI wieku

Mam takie pytanie, na koniec PDŻ (czy jak to się skraca) są 3 dżedaj ten mały co mieszkał na bagnie, ten stary facet Ben (chyba był w pierwszych filmach jako Kłaj Gon) i ten co mu coś w ZS nakładają dziwnego na głowę. No i moje pytanie to jak nie żyją to czemu są w tej ostatniej scenie???
to ci na emotikonach chyba.

Nie wiem co tu się działo bo mnie w sumie nie było. Ale przyznam rację. Wystarczy spojrzeć na filmweba czy grupy na facebooku. Nie chcę wszczynać gównoburzy ale ja np. nie raz od grudnia 2015 zostałem zaatakowany bo mi się Przebudzenie Mocy podobało no ale chyba nic nie poradzę... meh tak będzie

Taki temat mnie ominął Coś się wyjaśniło, to był fake, czy inny troll? -powiedzcie, że nie, proooszę

Bo oglądanie ludzi z półrocznym "stażem" na Bastionie krytykujących ludzi ze stażem 3-miesięcznym i jednocześnie wyśmiewanych przez tych obecnych tu gdzieś od dwóch lat to temat za dobry na zmarnowanie