TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Epizody VII-IX

Tie Fightery na tle słonca

Pafnucy 2016-03-25 03:00:13

Pafnucy

avek

Rejestracja: 2015-12-20

Ostatnia wizyta: 2017-12-04

Skąd:

Jakoś nie widzialem jej w filmie albo ...no nie wiem? Nie zauwazylem? Czy jest ta scena z trailera w filmie?

LINK
  • Jest

    darth_numbers 2016-03-25 06:14:36

    darth_numbers

    avek

    Rejestracja: 2004-08-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-24

    Skąd:

    Imperium robi wjazd na zamek Maz, Rey ucieka do lasu, mniej więcej w tamtym momencie.

    LINK
  • Re: Tie Fightery na tle słonca

    Lubsok 2016-03-25 10:12:40

    Lubsok

    avek

    Rejestracja: 2012-03-10

    Ostatnia wizyta: 2024-09-12

    Skąd: Białystok

    Ogólnie ta scena to zrzynka z Czasu Apokalipsy.

    LINK
  • Wady Abramsa

    HAL 9000 2016-03-25 19:07:27

    HAL 9000

    avek

    Rejestracja: 2016-01-23

    Ostatnia wizyta: 2022-01-21

    Skąd:

    Kolega Pafnucy trafił w sedno problemu. Jakiego? J.J Abrams nie ogarnął strony wizualnej filmu. Dysponował genialnymi szkicami koncepcyjnymi- ILM zrobiło nawet kilka niesamowitych ujęć, które widzimy w zwiastunach. Gdy dowiedziałem się kto będzie reżyserem to wiedziałem, że film będzie dobry. Martwiłem się tylko zdjęciami. Uspokoiły mnie Star Treki (wyglądają dobrze) i zwiastuny, gdzie jest wiele znakomitych ujęć (niestety nie znalazły się w TFA). Reżyserów można podzielić na dwie grupy. W mega uproszczeniu: 1-reżyser "pisze" film, 2-reżyser "maluje" film. Do pierwszej grupy należy np. Woody Allen. Oglądając jego film, nie oczekuję pięknych zdjęć tylko błyskotliwych dialogów i specyficznego poczucia humoru. Z drugiej strony idąc na film Ridleya Scotta, z fabułą może być różnie ale zdjęcia zawsze ma pierwsza klasa. Oczywiście najlepiej połączyć obie cechy- mamy wtedy arcydzieło np. Czas Apokalipsy (Francis Ford Coppola). Abrams należy do grupy 1 i zmarnował szansę na "awans" do elitarnej 1+2. Myśliwce TIE na tle słońca mam na pulpicie. Scena ta wygląda lepiej niż na szkicach koncepcyjnych (zazwyczaj jest odwrotnie)- brawa dla autorów. Cóż z tego skoro trwa ok. 2 sek. i wygląda jak wciśnięta na siłę. Czekałem także na eskadrę X-wingów lecącą nad wodą - rewelacyjne ujęcie z pierwszego teasera (bez Poe Damerona), zostało zastąpione dużo gorszym (z Poe). Domyślam się, że miał zginąć a potem zmienili zdanie. Zamiast wyrzucać starą scenę, wystarczyło "przemalować" na czarno jeden z myśliwców- proste. Ale trzeba mieć oko, co wygląda genialnie a co "tylko" dobrze. Podobały mi się zdjęcia z boku kadłuba rodem z Interstellar. Gdy zobaczyłem na D`qar myśliwce na kołach to ręce mi opadły- Abrams wstydź się. Zażartuję i powiem, że gdyby kręcił TESB to Boba Fett wiózłby Hana Solo na paleciaku. Starym, podrapanym ale na kołach

    LINK
    • Re: Wady Abramsa

      Lord Budziol 2016-03-25 20:40:17

      Lord Budziol

      avek

      Rejestracja: 2011-02-12

      Ostatnia wizyta: 2024-07-21

      Skąd: Imperial City

      Trochę racji masz, ale problem z ogarnięciem strony wizualnej pojawia się dopiero od Takodany, zresztą nie tylko strony wizualnej bo większość rzeczy od tego momentu jest ciut słabsza.
      Czy ja wiem czy na Jakku jest się do czego przyczepić? Ta pierwsza połowa filmu jest po prostu genialna, widać że twórcom zależało żeby wszystko wyszło jak najlepiej, na Takodanie spojrzeli jednak na zegarek i "o kurna, mamy jeszcze tyle wątków do przedstawienia a zostało nam tylko x czasu", akcja zaczyna przyspieszać, genialne sceny jak ta z Tie-Fighterami zaczynają być skracane i film zaczyna sprawiać odrobinę "poszarpanego" generalnie dalej nie jest źle, ale jest ciut gorzej niż na początku.
      Z kołami przyznam szczerze że mimo 4 seansów nie zwróciłem uwagi, na pewno zrobię to przy okazji Blu-Ray

      LINK
      • Re: Wady Abramsa

        HAL 9000 2016-03-26 22:33:30

        HAL 9000

        avek

        Rejestracja: 2016-01-23

        Ostatnia wizyta: 2022-01-21

        Skąd:

        "Zadziwiające jak bardzo dynamiczny i zabawny jest początek filmu"- Kasdan. Zgadzam się. Jakku to moja ulubiona planeta. Wiele lat temu (przed TPM) zastanawiałem się, co chciałbym zobaczyć w nowych filmach? Wymyśliłem sobie, wrak Gwiezdnego Niszczyciela na pustyni- naprawdę. Moją reakcję na drugi zwiastun trudno opisać- spełnienie marzeń. Na Jakku też jest sporo cięć. Zwróć uwagę, że co chwilę jest zachód słońca. Wydaje nam się, że na planecie Rey mijają 2 dni a w rzeczywistości przynajmniej 4. Jako osoba związana z lotnictwem, często patrzę w niebo. W TFA niebo jest biało-szare, na każdej z planet. To mój główny zarzut. Lucas mnie rozpieszczał, nie będę wymieniał scen, ale radzę kiedyś obejrzeć wszystkie części pod kątem nieba, zachodów słońc i chmur- orgia. Z tego co widziałem, w wersji Blu-ray kolory będą podrasowane i Jakku "uratują". Natomiast nieba na D`qar i Takodanie, już nic nie uratuje. Chce się zacytować Marka Jackowskiego "Oprócz błękitnego nieba. Nic mi dzisiaj nie potrzeba". Kawałek błękitu jest na końcu, jak Rey zaczyna się wspinać po schodach. Na Ach-to jest też, krótki lot Sokoła w chmurach- mniam, mniam. Szkoda, że Lucas nie był konsultantem do spraw nieba Jak sobie przypomnę ostatnią scenę w ROTS- zbyt cukierkowa? Gwarantuję, że w realu widziałem piękniejsze zachody z jednym słońcem

        LINK
        • Re: Wady Abramsa

          darth sheldon hiszpański inkwi 2016-03-26 23:20:17

          darth sheldon hiszpański inkwi

          avek

          Rejestracja: 2014-08-04

          Ostatnia wizyta: 2024-11-24

          Skąd: Topola Wielka

          Może na Jakku jest szybszy obrót planety, jak na Bespin

          LINK
          • Re: Wady Abramsa

            Boris tBD 2016-03-27 00:08:20

            Boris tBD

            avek

            Rejestracja: 2001-09-17

            Ostatnia wizyta: 2020-04-14

            Skąd: Piaseczno

            Ta-a. Rozkładanie SW na logiczne fragmenty ...powodzenia.

            LINK
            • Re: Wady Abramsa

              darth sheldon hiszpański inkwi 2016-03-27 01:22:34

              darth sheldon hiszpański inkwi

              avek

              Rejestracja: 2014-08-04

              Ostatnia wizyta: 2024-11-24

              Skąd: Topola Wielka

              Dobra, powiedzmy, że za wszytko odpowiada moc
              i problem z głowy

              LINK
              • Re: Wady Abramsa

                Boris tBD 2016-03-27 16:36:19

                Boris tBD

                avek

                Rejestracja: 2001-09-17

                Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                Skąd: Piaseczno

                SW to nie hard s-f. Dla mnie w SW liczy się wielka przygoda z bohaterami z którymi mogę przeżywać akcję i dobra wizualizacja.

                Dlatego tak lubię ANH, TESB, TPM i TFA. To są wartkie filmy z światem gdzie chciałbym być. A to czy w ANH DS mogła lutnąć w w Yavin 4 bez orbitowania planety - kogo to obchodzi, Rebelia wygrała to jest ważne.

                LINK
            • Re: Wady Abramsa

              darth_numbers 2016-03-27 08:53:17

              darth_numbers

              avek

              Rejestracja: 2004-08-03

              Ostatnia wizyta: 2024-11-24

              Skąd:

              Dokładnie. Lepiej tego nie robić.
              TESB uważane przez większość za najlepszą część... No to ile trwa szkolenie Luke`a na Dagobah? Ma się wrażenie, że miesiące. W tym samym czasie Sokół dociera na Bespin. Widz ma wrażenie, że to jest kilkanaście godzin - od ucieczki z Hoth do spotkania z Lando.
              Naprawdę, lepiej nie zadawać zbyt wielu pytań To jest bajka, i koniec.

              LINK
              • Re: Wady Abramsa

                Lord Budziol 2016-03-27 10:02:15

                Lord Budziol

                avek

                Rejestracja: 2011-02-12

                Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                Skąd: Imperial City

                Sokół miał uszkodzony hipernapęd, nawet do najbliższego układu mogli więc lecieć co najmniej tygodniami.

                LINK
                • Re: Wady Abramsa

                  darth_numbers 2016-03-27 14:57:59

                  darth_numbers

                  avek

                  Rejestracja: 2004-08-03

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-24

                  Skąd:

                  Wiadomo, można zaproponować takie wytłumaczenie. Ale szczerze... czy oglądając film masz wrażenie, że oni lecą całymi tygodniami? Nie sądzę. Powszechne odczucie to kilka godzin. Luke z kolei spędza u Yody naprawdę długi czas. Gdyby się nad tym zastanowić, to wygląda, jakby Luke przebywał w innym Wszechświecie, w innym czasie. No i jak to wytłumaczyć? Wg mnie się nie da. Trzeba to zaakceptować tak, jak jest

                  LINK
                  • Re: Wady Abramsa

                    Lord Budziol 2016-03-27 18:11:22

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Dla mnie akurat nigdy nie było to problemem.
                    Nie potrzebuję napisu "5 miesięcy później" żeby wiedzieć że coś nie dzieje się od razu po wcześniejszych wydarzeniach.
                    U nas nawet na Marsa lot trwa min. kilka miesięcy, Sokół leciał do innego układu z uszkodzonym hipernapędem, sam Boba Fett musiał lecieć za nimi wystarczająco długo by zorientować się na jaką planetę się kierują, poinformować Imperium, które musiało przygotować tam zasadzkę, przetransportować szturmowców i odesłać Niszczyciele aby wzbudzać podejrzeń, tak więc dla mnie bez problemu mogło to trwać tygodniami.
                    Kilka godzin to pościg w asteroidach ze schowaniem się w brzuchu exogortha na szybkie naprawy.

                    LINK
                  • Re: Wady Abramsa

                    darth_numbers 2016-03-27 20:05:23

                    darth_numbers

                    avek

                    Rejestracja: 2004-08-03

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-24

                    Skąd:

                    Rozumiem. Takie wyraźnie zaznaczone przeniesienie akcji w czasie jest w ogóle zupełnie "nie-gwiezdnowojennym" rozwiązaniem
                    Wiadomo, to wszystko musi zajmować czas, ruchy Imperium i podróże uszkodzonego Sokoła, ale w moim subiektywnym odczuciu to jest niespójne. Nie przeszkadza mi zupełnie, w końcu nawet w naszym świecie fizyka relatywistyczna nie takie hece z czasem wyprawia. Ale jest to nie do wyjaśnienia (wg mnie), i to jeden z wielu takich kwiatków.

                    LINK
                  • Re: Wady Abramsa

                    Lord Budziol 2016-03-27 21:16:47

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Chodziło mi tylko o to że jakieś, w miarę logiczne in-universe wytłumaczenie jest.
                    To czy dla kogoś takie wytłumaczenie jest wystarczające czy nie to już zupełnie inna kwestia. Nie można się kłócić o opinie i odczucia bo te są subiektywne;p Dlatego z tym po prostu zgódźmy się, że się nie zgadzamy;p
                    Swoja drogą TFA jest najszybciej dziejącym się Epizodem po ANH, tylko w tych dwóch filmach mieliśmy ciąg następujących od razu po sobie wydarzeń, w całej reszcie mamy nieokreślone czasowo przerwy:
                    1. TPM - nie wiemy jak długo królowa i Jedi utknęli na Naboo, też mogło to być kilka tygodni
                    2. AOTC - pobyt Anakina i Padme najpierw na Naboo, później na Tatooine oraz śledztwo Obi-Wana raczej trwało znacznie dłużej niż "wydaje się" w filmie.
                    3. ROTS - od powrotu Anakina na Coruscant do ogłoszenia Imperium też musiało minąć dość sporo czasu.
                    4. TESB - o tym akurat pisaliśmy już wyżej
                    5. ROTJ - nie wiemy jak długa była przerwa pomiędzy uratowaniem Hana a zbieraniem się rebelii, Luke w międzyczasie zdążył np. zajrzeć do Yody.

                    LINK
                  • Re: Wady Abramsa

                    Lord Budziol 2016-03-27 21:44:13

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Ad.1 Chodziło oczywiście o Tatooine

                    LINK
              • Re: Wady Abramsa

                Lubsok 2016-03-27 12:20:37

                Lubsok

                avek

                Rejestracja: 2012-03-10

                Ostatnia wizyta: 2024-09-12

                Skąd: Białystok

                Dobrze gadasz. Tylko kwestia Starkillera wciąż irytuje. xD

                LINK
            • Re: Wady Abramsa

              Lubsok 2016-03-27 12:19:53

              Lubsok

              avek

              Rejestracja: 2012-03-10

              Ostatnia wizyta: 2024-09-12

              Skąd: Białystok

              Ta, a ludzie nadal rozkładają i się wykłócają. I te kłótnie nerdów wyglądają komicznie. Pobijcie się najlepiej jeszcze.

              LINK
        • Re: Wady Abramsa

          darth_numbers 2016-03-27 08:26:56

          darth_numbers

          avek

          Rejestracja: 2004-08-03

          Ostatnia wizyta: 2024-11-24

          Skąd:

          Te piękne kadry w Starwarsach Lucasa miały sporą cenę. Większość z tych ujęć to jakieś składanki CGI i prawdziwych zdjęć przyrody. Dlatego te sceny są bardzo statyczne. TFA wygląda o wiele skromniej niż Prequele - ale Prequele oferują tylko piękne statyczne obrazki a TFA ma ruch i dynamikę.
          Gwiezdne Wojny to film akcji, nie Barry Lyndon czy Days of Heaven. Nie można na siłę połączyć pięknych malarskich kadrów i szalonej akcji. Niebo w prequelach było piękne, to fakt, ale co z tego jak filmy są ociężałe i praktycznie bez akcji? Ja już wolę szaro-białe niebo TFA, to mała cena za tempo, które urywa głowę

          LINK
          • Re: Wady Abramsa

            Mr. Tano 2016-03-27 17:26:36

            Mr. Tano

            avek

            Rejestracja: 2016-01-29

            Ostatnia wizyta: 2017-02-20

            Skąd: Dublin

            Gruba przesada. Prequele mają wiele wad, ale nie można powiedzieć że "praktycznie nie mają akcji". Wymienię tylko te, które lubię: TPM (sekwenja otwierająca, przygody pod wodą, wyścigi, walka z Maulem), AOTC (pościg na Coruscant, Kenobi vs. Fett, mnóstwo akcji na planecie owadów - sorry,nie mogę sobie przypomnieć nazwy), ROTS (mnóstwo akcji na początku, az do lądowania na Coruscant, Kenobi vs Grevious, order 66, bitwa o Kashyyk, Yoda vs Palpatine). Prawdę mówiąc, kiedy zacząłem sobie przypominać, to TFA stawał się coraz mniejszy i mniejszy....

            LINK
            • Re: Wady Abramsa

              Lord Budziol 2016-03-27 17:51:20

              Lord Budziol

              avek

              Rejestracja: 2011-02-12

              Ostatnia wizyta: 2024-07-21

              Skąd: Imperial City

              To nie jest przesada, a fakt. Nie chodzi o to że w PT nie ma żadnych scen akcji, ale o to że znaczna część filmu jest po prostu przegadana i film traci dynamizm. Polecam zobaczenie Szczerych Zwiastunów AOTC i ROTS na Youtube, zobaczysz co na myśli miał darth_numbers.

              LINK
            • Re: Wady Abramsa

              darth_numbers 2016-03-27 19:02:40

              darth_numbers

              avek

              Rejestracja: 2004-08-03

              Ostatnia wizyta: 2024-11-24

              Skąd:

              Nie chodzi mi o akcję rozumianą jako sceny przedstawiające fizyczny ruch obiektów na ekranie Czyli odrzućmy wszelkie sceny konfrontacji, bitew, pościgów, widowiskowe akty destrukcji.
              Akcja to ciąg przyczynowo skutkowy, seria zdarzeń, w której jedno zdarzenie pociąga za sobą drugie. Akcja musi mieć bohaterów, na których działa jakaś siła sprawcza. Bohaterowie muszą postępować zgodnie z tą siłą, ich postępowanie musi być na tyle wiarygodne, żeby widz mógł rozumieć "akcję", wybory dokonywane przez bohaterów i konsekwencje tych wyborów. Akcja musi wywoływać jakieś napięcie u widza, oczekiwanie, widz musi przejmować się losami bohaterów.
              Popatrz np. na serię Powrót do przyszłości. To jest 100 procentowy film akcji. Zawiera sceny konfrontacji i pościgów, ale to nie one stanowią oś wydarzeń. Ten film można rozbierać na czynniki pierwsze, to jest niemalże wzorzec filmów akcji.
              Dla kontrastu, wczoraj oglądałem w TV Piratów z Karaibów (On Stranger Tides). Niby jest tam dużo "akcji" ale tak naprawdę nie dzieje się nic, nie ma żadnej siły sprawczej, logiki wydarzeń. W czasie polowania na syreny Jack wykonuje ten długi i niebezpieczny bieg do latarni, po czym wysadza ją w powietrze. Po jaką cholerę? Tylko po to, żeby nakręcić scenę biegu, wybuchu i skoku do wody, wszystko w pięknych kolorach i pełne ruchu, ale żadnego sensu w tym nie było. Cały ten film jest taki. Kinetyczne sceny pościgów i pojedynków, przerywane scenami niedorzecznych dialogów, które niby miały być dowcipne i łobuzerskie ale tak naprawdę są niezrozumiałe i sztuczne. To jest przykład "filmu akcji bez akcji", dużo fizycznego ruchu ale nie ma napięcia, nie ma żadnego celu w tej całej zadymie.
              Prequele na szczęście nie są takie złe. Są tam udane fragmenty. Np wszyscy nienawidzą AOTC, nawet najwięksi apologeci Prequeli. Ja uważam, że jest to najlepszy epizod Prequeli. Śledztwo Obi Wana - to jest prawie akcja. Ale w większości Prequele są pozbawione akcji. Nie ma napięcia. Bohaterowie nie są w prawdziwym niebezpieczeństwie. Ich działania są niepotrzebne i nie wynikają z wydarzeń. Wiele scen konfrontacji jest pozbawionych celu. Po jaką cholerę marnować czas na pokazywanie bitwy na Kashyyk czy Utapau? Te wydarzenia nie mają nic wspólnego z losami bohaterów.
              Lucas postanowił skoncentrować się na aspektach czysto wizualnych, zaniedbał AKCJĘ na rzecz protez, czy substytutów akcji: scen bitew, pościgów, konfrontacji. Te sceny wprowadzają fizyczny ruch na ekran, ale nie niosą bohaterów. Dlatego od Prequeli wieje nudą. Są piękne, ale pozbawione napięcia. To nie są filmy akcji.

              LINK
              • Re: Wady Abramsa

                bartoszcze 2016-03-28 13:45:44

                bartoszcze

                avek

                Rejestracja: 2015-12-19

                Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                Skąd: Jeden z Wszechświatów

                darth_numbers napisał:
                Np wszyscy nienawidzą AOTC, nawet najwięksi apologeci Prequeli. Ja uważam, że jest to najlepszy epizod Prequeli. Śledztwo Obi Wana - to jest prawie akcja.

                -----------------------
                AOTC ma swoje wady, ale jest lepsze od efekciarskiego ROTS, który zdarzył się tylko dlatego, że zdarzyć się musiał.

                LINK
        • Re: Wady Abramsa

          darth_numbers 2016-03-27 08:34:24

          darth_numbers

          avek

          Rejestracja: 2004-08-03

          Ostatnia wizyta: 2024-11-24

          Skąd:

          HAL 9000 napisał:
          Jako osoba związana z lotnictwem, często patrzę w niebo.
          -----------------------

          Ja też, he he. Byłem szybownikiem kiedyś. A Ty latasz?


          Zwróć uwagę, że co chwilę jest zachód słońca. Wydaje nam się, że na planecie Rey mijają 2 dni a w rzeczywistości przynajmniej 4.

          -----------------------

          Ciężko za tą akcją na Jakku nadążyć, ale ile tam dni mija? Noc czy przedświt kiedy wpada Poe. Dzień po tym i wieczór kiedy poznajemy Rey a ona znajduje BB8. Następny ranek kiedy handlarz chce odkupić od niej robota (to oświetlenie to wschód słońca a nie zachód... tak mi się wydaje). W ciągu tego samego dnia ucieczka z planety. Ja to tak widzę. A zresztą... who gives a shit. Ważne, że w filmie coś się dzieje!

          LINK
          • Re: Wady Abramsa

            HAL 9000 2016-03-27 12:00:21

            HAL 9000

            avek

            Rejestracja: 2016-01-23

            Ostatnia wizyta: 2022-01-21

            Skąd:

            Kolega był szybownikiem? To pozdrawiam. Ja latam do pułapu 4km. Potem otwieram drzwi i wysiadam Kocham Star Wars (wszystkie epizody). Na każdą wadę Abramsa, przypadają dwie zalety. Zastanawiałem się, jak będzie wyglądała scena otwierająca film. Obstawiałem, że będzie Star Destroyer, ale sposób w jaki pojawił się Finalizer- mistrzostwo świata. Czy można połączyć dynamiczną akcję z pięknymi widokami? Można, można, nawet trzeba Ostrzę sobie zęby na R1. Podobno 20 minut filmu będzie na Malediwach. Tam się nie da zrobić złych zdjęć.

            LINK
            • Re: Wady Abramsa

              darth_numbers 2016-03-27 14:48:32

              darth_numbers

              avek

              Rejestracja: 2004-08-03

              Ostatnia wizyta: 2024-11-24

              Skąd:

              Ja bym ze sprawnego samolotu nie wysiadał. Ale spoko - szacun za zimną krew
              R1 może być ciekawy. Ale może też być kompletnym nieporozumieniem... tak to z eksperymentami bywa. Zdjęcia na Malediwach, mi to wygląda na wycieczkę w ciepłe kraje za forsę producenta. Tropikalne klimaty można nakręcić na Florydzie czy Bahamach, też palmy i białe plaże a pewnie koszty 10x mniejsze. W ogóle co oni chcą kręcić w tych tropikach? Jakiś Wietnam planują? Jak to się ma do zapowiedzi, że R1 ma być "poważniejszym" filmem wojennym w świecie Starwarsów? Coś mi z w tym całym interesie NIE GRA. I fakt, że do tej pory nie ma ani kawałka trailera... a film podobno ma mieć premierę za mniej niż 9 miesięcy. Coś tu śmierdzi!
              Jest jeszcze kwestia zamieszania, jakie zrobił ostatnio DEADPOOL. Pokazał, że formułę znaną i lubianą (film o superbohaterach) można pokazać nieco "inaczej". Jestem na 100% pewien, że to wywaliło korki ludziom Disneya. Całkiem możliwe, że teraz coś przy R1 majstrują.

              LINK
              • Re: Wady Abramsa

                HAL 9000 2016-03-27 17:45:09

                HAL 9000

                avek

                Rejestracja: 2016-01-23

                Ostatnia wizyta: 2022-01-21

                Skąd:

                Jestem dziwnie spokojny o R1. Jak będzie to tak wyglądać- https://www.youtube.com/watch?v=q1accCVkaRk .To będę szczęśliwy. Ale zwiastun, to mogli by już dać.

                LINK
                • Re: Wady Abramsa

                  darth_numbers 2016-03-27 19:55:41

                  darth_numbers

                  avek

                  Rejestracja: 2004-08-03

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-24

                  Skąd:

                  Nie wiem czemu, ale bardziej obawiam się o R1 niż Epizody w rękach Trevorrowa czy innych niepopularnych.
                  Chodzi o to, że poza jednym zdjęciem obsady, do tej pory nie wyszło NIC. Ten filmik, który linkujesz nie zawiera chyba żadnego oficjalnego materiału. To są same marketingowe prewizualizacje czy jakby to nazwać. Może na trailer jest jeszcze za wcześnie, sam nie wiem... Może to przemyślana i oszczędna strategia marketingowa, ale "zwykli ludzie" nie mają o tym filmie pojęcia. Coś mi z tym R1 nie gra. Mam nadzieję, że się mylę ale... sam nie wiem.

                  LINK
    • Re: Wady Abramsa

      darth_numbers 2016-03-27 08:14:12

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2024-11-24

      Skąd:

      Stwierdzenie, że JJA nie ogarnął strony wizualnej jest co najmniej niesprawiedliwe. Fakt, TFA nie wygląda tak jak Prequele, gdzie niemal każdy kadr jest ślicznym obrazkiem, prawdziwym "eye candy". Ale za to TFA ma dynamikę, ruch, kompozycję! Na tym polega istota filmu, szczególnie filmu akcji. Ktoś na reddicie napisał "This film fucking moves!" i lepiej się tego nie da określić.

      LINK
  • Twin Ion Engine

    260858 2016-05-26 10:14:58

    260858

    avek

    Rejestracja: 2016-01-26

    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

    Skąd: Coruscant

    Swoją drogą, skrót ,,TIE" oznacza Twin Ion Engine, czyli Podwójny Silnik Jonowy. Jednak ,,twin" samo w sobie oznacza ,,bliźniaczy", a więc bardziej mogłoby pasować Double Ion Engine, czyli ,,DIE". Myśliwce typu Śmierć wpisują się w koncept Imperium.

    LINK
  • Ech

    Jajestem 2016-05-26 23:03:12

    Jajestem

    avek

    Rejestracja: 2014-12-17

    Ostatnia wizyta: 2019-10-21

    Skąd: Wołomin

    Przez kłótnie wewnętrzne upadają mocarstwa. Jeżeli dwóch zwolenników Imperium się kłoci, to nic dobrego z tego nie wyjdzie, zwłaszca przy tak błahej sprawie.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..