Ciekawi mnie, gdzie znajdowała się Akademia Jedi, w której Luke Skywalker szkolił nowe pokolenie Rycerzy Jedi. Aż dziwne, że tego nie podali. Sądząc po wizji Rey, na pewno nie było to Coruscant. To była planeta o środowisku i klimacie zbliżonym do ziemskiego. Oto moje propozycje:
1.Devaron - Świątynia Eedit wydaje się dla mnie najprawdopodobniejszym miejscem na taką Akademię. To właśnie tam nauczył się porządnie używać miecza świetlnego i pokonał w walce Sarco Planka. Wiemy to wszystko z książki "Miecz Jedi". Tam jest też wspomniane, że po zakończeniu Galaktycznej Wojny Domowej wrócił na Devarona. Więc ta lokalizacja na Akademię jest najbardziej sensowna. Skoro tutaj uczynił pierwsze znaczące postępy w szkoleniu, to nic dziwnego, że właśnie w Świątynii Eedit założył Akademię. No i miał tam też oddaną przyjaciółkę Farnay, która mogła mu pomóc z tym wszystkim.
2.Lothal - możliwe, że nie bez powodu twórcy "Rebeliantów" dali na Lothalu Świątynię Jedi. Może to miała być wskazówka, gdzie Luke Skywalker założył Akademię Jedi. Warunkiem jest oczywiście to, czy Vader i Inkwizytorzy jej nie zniszczyli.
3.Yavin 4 - w Legendach to właśnie tam Luke założył pierwszy zalążek Nowego Zakonu Jedi, więc nie zdziwiłbym się, gdyby przenieśli ten fakt do Nowego Kanonu.
4.Kashyyyk - Chewbacca znał Yodę, a Wookiee bardzo wspierali Jedi. No i do tego, to spokojna planeta, gdzie warunki na Akademię Jedi były bardzo dobre. Więc założenie tam uczelni nie byłoby niczym nadzwyczajnym.