TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Wojny Klonów

Yoda o wszystkim wiedział?

Awkop 2016-03-12 20:44:32

Awkop

avek

Rejestracja: 2016-01-28

Ostatnia wizyta: 2020-01-16

Skąd: Toruń

Właśnie skończyłem oglądać Wojny Klonów. Po ostatnich odcinkach chciałbym poznać waszą opinię. Czy Yoda wiedział o tym, że większość Jedi umrze, a on będzie musiał udać się na wygnanie? Czy czuł, że Anakin przejdzie na CSM? Mi się wydaję, że wiedział, jednakże jeśli tak było, to cały zakon powinien zaatakować Palpiego, nie ma szans, że pokonałby nawet 10 Jedi na raz, jeśli byliby tam Windu, Yoda, Anakin, Fisto, Plo, Adi Mundi, Kenobi itd.

LINK
  • Re: Yoda o wszystkim wiedział?

    Lord Budziol 2016-03-12 21:34:43

    Lord Budziol

    avek

    Rejestracja: 2011-02-12

    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

    Skąd: Imperial City

    Yoda nie wiedział tego na 100%, doświadczył wizji przyszłości, ale jak sam mówił do Luke`a w TESB przyszłość zawsze w ruchu jest i wizje nie są pewne.
    W wizji nie poznał tożsamości Sidiousa.
    Zauważ że Jedi chcieli dokonać zamachu stanu i usunąć siłą Palpatine`a z urzędu zanim dowiedzieli się że jest on Sithem. Kiedy Anakin zaniósł tą informację do Windu ten był już w hangarze razem z 3 innymi mistrzami, w swojej arogancji myśleli że to wystarczy. Zresztą w Świątyni Jedi nie było za dużo mistrzów w tym czasie. Cin Drallig, Shaak Ti (która miała kierować obroną Świątyni na wszelki wypadek) oraz Anakin który był emocjonalnie zaangażowany przez swoją przyjaźń z Kanclerzem. Yoda, Kenobi i cała reszta Rady Jedi byli rozsiani po całej galaktyce na różnych misjach, nie było więc kim wzmocnić grupy uderzeniowej Jedi.

    LINK
  • Re: Yoda o wszystkim wiedział?

    WeXo 2016-03-13 07:47:33

    WeXo

    avek

    Rejestracja: 2016-02-01

    Ostatnia wizyta: 2016-05-29

    Skąd: Bardo

    Ja bym z tego teamu jedi wycofal Anakina bo ogl by zdradzic Jedi. NIe ogladalem wszystkich WOjen KLonow to nie wiem :/ jak to bylo. MOze masz link do jakiejs stronki ze wszystlkimi odc. chyba ze szukalem randomowo. Sorka za moja pisownie ale tablet nie ma polskich znakow :/

    LINK
    • Re: Yoda o wszystkim wiedział?

      Lord Budziol 2016-03-13 08:13:41

      Lord Budziol

      avek

      Rejestracja: 2011-02-12

      Ostatnia wizyta: 2024-07-21

      Skąd: Imperial City

      A kogo byście umieścili w tym teamie? Wspomniani wyżej Plo Koon, Yoda, Kenobi czy Ki-Adi-Mundi nie byli w tamtym momencie na Coruscant, a uczestniczyli w bitwach na innych planetach. Z coś więcej znaczących Jedi w Świątyni została tylko Shaak Ti i Cin Drallig. Jeśli Windu czekałby na powrót tych pozostałych mistrzów, Palpatine i tak wydałby rozkaz 66, za pretekst musiałoby wtedy wystarczyć grożenie mu mieczem przez Anakina w jego gabinecie, a wtedy ta grupa uderzeniowa nie dotarłaby nawet do biura Kanclerza.
      PS. Na 99% tabletach są polskie znaki.

      LINK
      • Re: Yoda o wszystkim wiedział?

        Darth Ponda 2016-03-13 10:27:35

        Darth Ponda

        avek

        Rejestracja: 2014-02-15

        Ostatnia wizyta: 2025-01-18

        Skąd: Olsztyn

        To zależy jak duży z niego szajs
        Ale chciałem wspomnieć, że według legend Yoda podejrzewał coś już wcześniej. Jest komiks z początku WK, gdzie jedi mówi jakoś tak: "po naszej stronie teraz walczą [klony]. Lecz co przyszłość niesie, nikt nie wie."

        LINK
        • Re: Yoda o wszystkim wiedział?

          Lord Budziol 2016-03-13 10:41:37

          Lord Budziol

          avek

          Rejestracja: 2011-02-12

          Ostatnia wizyta: 2024-07-21

          Skąd: Imperial City

          Geniusz planu Sithów, a w zasadzie jednoosobowo planu Palpatine`a polegał na tym że Jedi przegrali dużo, dużo wcześniej niż zaczęła się Wojna Klonów, kiedy zaczęli coś podejrzewać obojętnie co by nie zrobili i tak już przegrali, to ostatnie Yoda uświadomił sobie dopiero po walce z Sidiousem i to dlatego udał się na wygnanie.
          Bo co Yoda, Rada Jedi i Zakon jako całość mieli zrobić z takimi podejrzeniami?
          Odmówić udziału w wojnie? Republika odwróciłaby by się od nich za bierność i przyzwolenie na miliardy ofiar wojny.
          Pozbyć się armii klonów? W tamtym okresie Republika nie miała innej armii niż armia klonów i to była jedyna nadzieja Republiki na obronienie się przed Separatystami, znowu Republika odwróciłaby się od Jedi.
          Pod tym względem największym rozsądkiem wykazał się Jedi Rahm Kota, który uczestniczył w wojnie ale ograniczał się do dowodzenia oddziałami złożonymi z wolnych ludzi. Czas nie był jednak sprzymierzeńcem na tworzenie odpowiednio dużych oddziałów w tak szybkim czasie z samego poboru.
          Samo zabicia Palpatine`a w ROTS wiele by nie zmieniło, Jedi i tak dalej uznani by byli za zdrajców.
          Mówiąc krótko, szach i mat Jedi.

          LINK
          • qwe

            Influence 2016-09-03 15:39:16

            Influence

            avek

            Rejestracja: 2012-02-04

            Ostatnia wizyta: 2025-01-16

            Skąd:

            Nie zgodziłbym się. Yoda miał olbrzymią szansę na zduszenie konfliktu w zarodku, jeszcze na Geonosis. Hrabia Dooku był w tamtym momencie bardzo istotnym trybikiem w planie Sidiousa, ale Yoda złamał własne zasady, i uratował Anakina i Obi-Wana. Bez Dooku Sidious nie mógłby tak skutecznie kontrolować Konfederacji, Rada Separatystów składała się z chciwych głupców i tchórzy. Grievous nie był jeszcze gotowy do spełnienia przypisanej mu roli. Nawet gdyby wojna trwała, Jedi i klony łatwo by sobie poradzili. Opozycja wobec Palpatine`a mogłaby być silniejsza, bo zagrożenie zewnętrzne byłoby mniejsze. A nawet gdyby się okazało, że Sidious może wykonać rozkaz 66 bez posiadania nadzwyczajnych uprawnień, to widząc wymordowanych Jedi, samo społeczeństwo zwróciłoby się przeciw niemu i wspierało niedobitki. Wojna musiała trwać, musiała postawić Jedi w złym świetle i skompromitować ich, nagłośnić sprawy tych, którzy poszli w kierunku CSM.
            A nawet, gdyby obraz okazał się podobny, to nie wierzę, aby zabicie Palpatine`a nic nie zmieniało. Zbyt wiele rzeczy mogłoby wyjść w toku uczciwych dochodzeń i procesów. Byłoby to bardzo utrudnione gdyby faktycznie Sidious poległ w walce z Yodą, bo wtedy nie było już wielu kluczowych świadków, ale gdyby Anakin jednak nie interweniował? Albo gdyby Windu nie dał się opętać CSM i w chwili gniewu nie postanowił wymierzyć Sidiousowi śmiertelnego ciosu? Sidious musiałby się pozwolić aresztować Anakinowi i Windu (co pasowałoby w sumie i Anakinowi i Windu) lub z nimi walczyć (a Anakin bez bycia zmuszonym w przeciągu sekund do wyboru, mógłby spróbować pomóc Windu spacyfikować Palpatine`a).
            Bez Palpatine`a caly system by się rozpadł, frakcje zaczęły by walczy o władzę, i żadna nie miałaby szans podporządkować sobie lub zlikwidować Senatu. Powstałby nowy rząd, komisje, śledztwa. Wszystko by powychodziło. No i Anakin raczej nie opuściłby żywy Mustafar, więc z jego strony zagrożenia również by nie było.

            LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..