I do którego momentu? Nie musicie się wstydzić, wszyscy mamy takie... momenty słabości.
http://vignette4.wikia.nocookie.net/starwars/images/e/e6/DaisyRidley.jpg
Trochę "obok" filmu, ale.
Pozdrawiam
I do którego momentu? Nie musicie się wstydzić, wszyscy mamy takie... momenty słabości.
http://vignette4.wikia.nocookie.net/starwars/images/e/e6/DaisyRidley.jpg
Trochę "obok" filmu, ale.
Pozdrawiam
W sumie to ani razu Choć trzeba przyznać, że jak na Angielkę, nie jest zła...
http://www3.pictures.zimbio.com/mp/_xG-Y3bwIOmx.jpg
http://www.hollywoodreporter.com/sites/default/files/custom/Natalie/THR_DaisyRidley_S01-0057_4_embed.jpg
http://media.gettyimages.com/photos/actor-daisy-ridley-is-photographed-on-february-20-2014-in-london-picture-id490495812
...ale JOR zapewne ma na ten temat większą wiedzę
Ja osobiście uważam, że Rey przedstawiona w filmie zachowała doskonałą równowagę pomiędzy byciem pełną podziwu i wdzięku postacią filmową, a jednocześnie przyzwyczajoną do surowych warunków życia na pustyni zbieraczką złomu.
Moim zdaniem taki Terminator: Genisys, przedstawiający Sarę Connor, nieco pofolgował sobie odnośnie tego ,,kultu ciała" czy ,,seksualizacji kobiet". Może i takie czasy, ale jednak cieszę się, że postać Rey jednak nie wiązała się ściśle wyłącznie z wdziękiem, ale ciekawiła przede wszystkim historią i umiejętnościami.
260858 napisał:
Ja osobiście uważam, że Rey przedstawiona w filmie zachowała doskonałą równowagę pomiędzy byciem pełną podziwu i wdzięku postacią filmową, a jednocześnie przyzwyczajoną do surowych warunków życia na pustyni zbieraczką złomu.
-----------------------
Jednym słowem 50 twarzy Rey, a jeszcze ile pokaże?
...ale z figury to kompletnie nie mój typ. Sylwetką przypomina Natalkę i Keirę, czyli nie moje klimaty W związku z czym o jakichś bardziej "ciepłych" myślach nie ma mowy
W rezultacie doceniam ją głównie jako postać, za charakter itp. Podniecać się nie ma czym
Gunfan napisał:
Sylwetką przypomina Natalkę i Keirę, czyli nie moje klimaty
-----------------------
...Gufi nie lubi skinny bitches. Ale chyba nie Leię 7.0? o0
Natomiast na obecną Carrie w ogóle nie patrzę pod tym kątem, ona już wyszła z etapu MILFa i teraz po prostu... nie biorę jej pod uwagę
Z figury to w całych Star Warsach najfajniejsze chyba były Orli Shoshan i Amy Allen
Najlepsza była ta o 6 cycach z OT SE
Pojęcie sadomasochistic nabiera nowego znaczenia.
Ej, zapomniałem o niej! Faktycznie!
Jak mogłeś Swoją drogą ciekawe czy może ktoś -jakaś fanka - ma kostium tej postaci
https://c1.staticflickr.com/5/4096/4902292739_396a7cd5f4_b.jpg
http://farm4.static.flickr.com/3051/2819950076_619d36e7b3_m.jpg
A, wiem o którą chodzi. To jedna z córek papcia Lucasa przerobiona na Twi`lekankę. Ona stoi koło drugiej, która jest spoko (imię postaci: Ayy Vida), i chyba tę drugą głównie zapamiętałem
http://vignette2.wikia.nocookie.net/banthapedia/images/2/29/Ayy_vida_8.jpg/revision/latest?cb=20091028150133
skinny bitch + height ;P
Raczej wybierałem z tego co jest w SW
Ale tak po prawdzie to bardziej w typie Salmy Hayek, Moniki Belucci, Christiny Hendricks... A z Polek Beata Tadla i Karolina Szostak
że szedłeś w większą ilość ciałka... chociaż i tak liczy się wnętrze, prawda?
Ale Monia
To są te wyjątkowe chwile, w których wierzę w boski plan. Boski męski plan
This is a man`s world, this is a man`s world
But it would be nothing, nothing without a woman or a girl
Znaczy jak "ciepło"? Może przez chwilę na wiadomych artach, ale potem okazało się, że Shabby stworzył parę fajnych artów na temat Rozkazu 66, więc i na arty z Rey można było machnąć ręką
Tzn. trzeba przyznać że Daisy Ridley jest ładna, ale niestety zagrała postać irytującą jak cholera, więc ciężko zdobyć mi się na "ciepłe myśli", cokolwiek przez to zrozumiemy.
Rey? A gdzie tam! Mimo że poznajemy ją na Tatooine_2.0, to nie wiemy, skąd dokładnie pochodzi.
Mnie się za każdym razem robi ciepło, kiedy myślę o tym murzynie z ep. 7 - przypominam sobie jakąś z nim scenę i od razu uderza mnie fala gorąca. Wynika to z tego faktu, że murzyni żyją w lepiankach w krajach, gdzie jest ciepło. Dlatego ilekroć przypominam sobie/widzę tego murzyna z ep. 7, tylekroć od razu widzę obok niego lepianką i słońce Sahary. Wtedy się robi ciepło, nie powiem.
4 lata i co? Jak tam? Dobrze?
można z nią wyskoczyć na piwo i kręgle
https://m.youtube.com/watch?v=9Eig_UEu74E
Niech Moc będzie z Wami.
Ale chodzi o Rey, czy o Daisy ? ... bo takie dwie babki załatwiłyby każdego chłopa na amen
Mówiąc poważnie - albo i nie, to Daisy jest super babką. Na piwo, do kina, na imprę, do domu, na piwo, do kina, na imprę, do domu, na piwo, do kina, na imprę, do domu & zapętlić
- https://www.telegraph.co.uk/content/dam/news/2019/12/03/TELEMMGLPICT000217995969_trans_NvBQzQNjv4BqhZJ9vnP3TZj6dX4F0TnhrpxWLfs5mAvkbXYQqrLnBas.jpeg?imwidth=1400
Odkopując starocia - pomijając kwestie aktorstwa Ridley i miałkość scenariusza, ma odpowiedź brzmi:
"incydentalnie, w odpowiednio wyważonych proporcjach, z przerwami na chwilę wytchnienia". Odczytajcie to sobie tak jak wam pasuje
No, prawie. Znaczy zawsze ciepło o Daisy . O Rey super ciepło w TFA, bardzo ciepło w TLJ.
Dla mnie wybór Daisy na filmową Rey był idealny.