wedlug AOTC te relacje były bardzo serdeczne, wg TPM miarowe. a jakie były na prawdę. Jak myślicie, czy Palpatine, pod pozorem przyjaźni próbował sterować Padme? W sumie to wysterował, że wysłano ją na Naboo, podczas najważniejszej ustawy ).gif)
.. .i to było oczywiście pod pozorem przyjaźni, ale wszystko było ukartowane. A jak oceniacie relację w drugą strone Padme do Palpatine`a??
...ze traktowala go jako hmmm mentora w sprawach polityki...
na pewno mentor, później jestem przekonany że zaczęła być bardziej niezależna i próbowała się bardziej odciąć, to widać nawet różnicę między TPM i AOTC. A jak chcecie o bardziej nieformlanych stosunkach to polecam twórczość Shabbiego!!!
nie mow ze u shabbiego jest nawet palpi z padme/amidala ! buhahah ha
i nawet takie cuda tam są
gdzie Shabbiego znaleźć?
u anora w kompie
kiedy możemy wpaść? 
anor sam sobie ogląda cichcem
wszystkim dziele, jak ktoś chce to w miare możliwości mu zawsze wysyłam! Jednak mam modem, więc są ograniczenia niestety
Ty się wszystkim dzielisz ale za dwie skrzynki, nie? .gif)
Trudne pytanie, bo w filmie niewiele nam pokazują na temat. Przyznam, że nie widzę specjalnie pola konfliktu między nimi dopóki trwa wojna, a szczególnie w jej końcu. Obydwoje będą dążyć do zwycięstwa, może wcześniej Padme próbowałaby się dogadywać z Separatystami, ale w E3 jest już na to zdecydowanie za późno. Problem powstanie po zakończeniu wojny, kiedy Palpatine będzie chciał nie tylko zatrzymać ogromną władzę jaką zdobył, ale jeszcze ją powiększyć do absolutnych granic. Wiadomo, że Padme wierzy w demokrację i wówczas dojdzie do otwartego konfliktu. Jeszcze nie wiemy jak głęboki to będzie konflikt, bo nie wiemy w jaki sposób Palpatine planuje osiągnąć swoje cele - jeśli ponownie wykorzysta kogoś, to jego bezpośredni spór z Padme może nie być taki duży. Niemniej wiadomo, iż Palpatine będzie musiał jakoś wyeliminować charyzmatyczną senator z Naboo, nawet jeśli nie dojdzie do otwartego starcia między nimi.
Aha, jeszcze pytanie o to jak Padme odbiera Palpatine`a. Cóż, myślę, że ona mu ufa, tak jak większość. Być może nie każdy lubi polityków, ale kanclerz nie dał nikomu powodów, by zakwestionować jego intencje. Wszyscy wiemy, że udaje dobrego wujaszka i nieźle mu to wychodzi.
się upierał, ze sotunek Padme do Palpiego zmienia się między TPM i AOTC. W AotC jest bardziej buńczuczna w TPM bardziej ufna. W końcu w TPM Palpi reprezentował tylko interesy Naboo i ich kontakt musiał być ciaśniejszy. W AOTC jest już lanclerzem odpowiedzialnym za wszystkie światy, więc ich drogi sie rozeszły a ona jest świadoma, że ich zdania mogą zaczać sie różnić
Dokladnie wyjales mi to z ust. Wszystko sie zmienia z punktu siedzenia. Wczesniej czy pozniej bedzie muialo dojsc do jakiego konfliktu czy roznicy zdan. Moze byc tak ze Palpi zrobi to za kulisami odsuwajac Padme od bycia senatorem. Np nowym senatorem zostanie Jar Jar ktorym bedzie mozna manipulowac do woli.
Ja nie potrafię dokładnie powiedzieć jak Padme traktuje Palpatine`a, bo nie mam ku temu wielu wskazówek. Na pewno sytuacja pomiędzy TPM, a AOTC się zmieniła - wcześniej była tylko królową, odpowiedzialną za swoją planetę i w ogóle nie znała się na mechanizmach rządzących światem polityki na Coruscant; z natury rzeczy musiała więc całkowicie zdać się na Palpatine`a. W Epizodzie Drugim Padme jest już doświadczonym senatorem, z bardzo wysoką pozycją; nie musi zdawać się na Palpatine`a, bo sama dobrze wie co i jak ma robić. Jednakże Padme na pewno ufała kanclerzowi (przynajmniej ufała mu do końca "Ataku klonów") i liczyła się z jego zdaniem. Wydaje mi się, że Palpatine oficjalnie popierał Padme i jej stanowisko wobec Separatystów - widzimy przecież, że miał rozpocząć jakieś negocjacje, aby nie dopuścić do wojny (jego rozmowa z Radą Jedi). Sądzę, iż oni blisko ze sobą współpracowali i łączyły ich bardzo dobre stosunki.
