Taka informacja mnie dzisiaj powitała jak odpaliłem internet. I co by się skrajni lewacy za bardzo nie cieszyli chodzi o Bogusława Kaczyńskiego. Tutaj szerzej o sprawie http://www.pomponik.pl/plotki/news-boguslaw-kaczynski-nie-zyje,nId,2022535
Taka informacja mnie dzisiaj powitała jak odpaliłem internet. I co by się skrajni lewacy za bardzo nie cieszyli chodzi o Bogusława Kaczyńskiego. Tutaj szerzej o sprawie http://www.pomponik.pl/plotki/news-boguslaw-kaczynski-nie-zyje,nId,2022535
Moderacja ingeruje w nazwę tematu. Napisałem że Kaczyński nie żyje. Teraz post wygląda bez sensu. Droga moderacja jak moderować to konsekwentnie, bez drugiego zdania. Precz z komuną
Darth Sebulba napisał:
(...) co by się skrajni lewacy za bardzo nie cieszyli (...)
-----------------------
Nie wiem, czy jesteś za lewactwem i smutasz, że lewacy nie mogą się cieszyć, czy może jesteś prawakiem i radujesz się, że lewaki nie mogą się cieszyć
Poza tym, jaki sens ma odwoływanie się do polityki w wypadku człowieka, który z polityką nigdy się nie kojarzył? Ludzie, dejcie se pokój.
Cóż, to był człowiek niezwykle kulturalny, elegancki i inteligentny. Pamiętam że niedawno zmagał się z jakąś ciężką chorobą, i udało mu się ją pokonać. Ale teraz przyszedł na niego czas, wielka szkoda tego człowieka.
Dokładnie. Mimo wylewu walczył ostro o to, by nie zostać pokonanym. Dla polskiej kultury jego śmierć to wielka strata, bo był jednym z największych w Polsce znawców muzyki klasycznej jak i jej chyba największym propagatorem w naszym kraju, a jednocześnie kimś kto był (tak jak napisałeś) inteligentny, kulturalny. Bardzo fajnie mi się go słuchało, kiedy opowiadał, niekoniecznie o muzyce klasycznej.