TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Wojny Klonów

Ahsoka jako padawanka Anakina

Orzel94 2016-01-16 20:21:16

Orzel94

avek

Rejestracja: 2016-01-16

Ostatnia wizyta: 2016-01-18

Skąd:

Witam
Pewnie już było tysiące takich tematów jednak ja do nich nie dotarłem.
Mianowicie czy jest mi ktoś w stanie racjonalnie wytłumaczyć jakim cudem za kanoniczne jest uznawane danie padawana Anakinowi, który......
No właśnie, który sam był padawanem Obiwana i jeszcze rok czy dwa temu (czas CW) wybił wioske piaskowych ludzi ot tak, bo mu matke zabili no i wszędzie niemal gdzie go widzimy w Zemście Sithów widzimy ich razem.

Już pomijam kwestie Dartha Maula który niby cytując "jakimś cudem przeżył" PRZECIĘCIE NA PÓŁ!

LINK
  • Rycerz

    Kwarc 2016-01-16 20:27:03

    Kwarc

    avek

    Rejestracja: 2009-03-29

    Ostatnia wizyta: 2021-06-05

    Skąd: Jakku

    Sprawa jest prosta... Anakin został pasowany na rycerza, a rycerze mogą mieć padawanów, to tyle...

    LINK
  • Było to tak

    Darth Simon 2016-01-16 20:27:47

    Darth Simon

    avek

    Rejestracja: 2015-10-18

    Ostatnia wizyta: 2024-09-14

    Skąd: Odległa Galaktyka

    Anakin w czasie wojen klonów(serialu) już był rycerzem jedi. Dali mu Ahsoke. Obi-wan z Anakinem mógł jeszcze doskonalić swojego padawana.Tak to widzę.

    LINK
  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

    Vast 2016-01-16 20:31:25

    Vast

    avek

    Rejestracja: 2015-12-29

    Ostatnia wizyta: 2018-11-11

    Skąd: Rzeszów

    Wojny Klonów. Tego nie ogarniesz.
    Być może Rada Jedi uznała, że Anakin jest wybitnie dojrzały i uda mu się wyszkolić padałana. No cóż... Zresztą w Zemście Sithów chyba już nie jest padałanem Obi-Wana. Chyba, że znowu coś pokręciłam.

    PS: I należy się zdecydować, czy wymordował ot tak, bo mu się nudziło, czy dokonał zemsty, za zabicie jego matki.

    LINK
  • ...

    Elendil 2016-01-16 20:44:14

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2025-01-16

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    W czasach wojen klonów Anakin był już rycerzem, a w Zemście Sithów widzimy ich razem z Obi-Wanem bo niby dlaczego nie? Wykonywali razem misje i przecież nie musieli być do tego mistrzem i uczniem.

    LINK
  • ...

    Orzel94 2016-01-16 20:55:13

    Orzel94

    avek

    Rejestracja: 2016-01-16

    Ostatnia wizyta: 2016-01-18

    Skąd:

    A powiedzcie mi jeszcze czy w serialu było jakoś wyjaśnione czemu podczas akcji Zemsty jej nie było?

    LINK
    • Re: ...

      Elendil 2016-01-16 20:56:38

      Elendil

      avek

      Rejestracja: 2008-04-26

      Ostatnia wizyta: 2025-01-16

      Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

      Tak, było. W ostatnich trzech odcinkach 5. sezonu, jeśli dobrze pamiętam.

      LINK
    • Re: ...

      Vast 2016-01-16 21:03:14

      Vast

      avek

      Rejestracja: 2015-12-29

      Ostatnia wizyta: 2018-11-11

      Skąd: Rzeszów

      Nie chcę Ci zdradzać szczegółów, także jeśli nie chcesz znać zakończenia historii to nie czytaj spoilera:
      początek spoilera Ahsoka została podstępnie oskarżona o morderstwo. Udało jej się jednak uciec. Anakin ruszył za nią w pościg. Ahsoka zaczęła wpadać w jeszcze większe bagno, w wyniku zwrotu akcji skumała się z Ventress. W końcu została schwytana przez swojego mistrza i wydalona z Zakonu Jedi przez Radę. W ostatniej chwili (nad Ahsoką miał odbyć się sąd) Anakin zdobył dowody, które pozwoliły na uniewinnienie padawanki. Ahsoka nie chciała jednak powrócić do Zakonu i odeszła. Nie pojawia się podczas Zemsty Sithów. koniec spoilera

      LINK
  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

    darth sheldon hiszpański inkwi 2016-01-16 21:13:06

    darth sheldon hiszpański inkwi

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Topola Wielka

    Yoda dał mu padawnkę by ten nauczył się odpowiedzialności. Ostatecznie decyzja o daniu mu padawana przyśpieszyła jego upadek. Pod koniec 5 sezonu Ahsoka zostaje niesłusznie oskarżona o zamach terrorystyczny, gdy zostaje postawiona przed radą ta w wyniku sądu zostaje oddana sądowi republiki i wydalona z zakonu, co wywołuje wściekłość frustrację w kierunku rady przez Anakina widzącego, że proces ten to tylko formalność(Windu zresztą mówił, że przez jego zbytnie przywiązanie do padawanki i dawanie się ponieść emocją nie ma do niego zaufania). Mimo odkrycia przez Anakina prawdziwego winowajcy i uniewinienia Ahsoki ta z własnej woli nie wróciła do zakonu.

    LINK
  • Ogień zwalczany ogniem

    Finster Vater 2016-05-02 04:15:17

    Finster Vater

    avek

    Rejestracja: 2016-04-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

    Skąd: Kazamaty Alkazaru

    Anakin jednak odbiegał od typowego Jedi posłusznie wykonującego rozkazy rady. Więc pewnie dlatego Joda przydzielił mu lekko pyskatą, krąbrną i niespecjalnie grzeczną nastolatkę. W myśl zasady - mieliśmy z tobą kłopoty, to teraz sam zobaczysz jak to jest.

    LINK
  • A może problem jest

    Finster Vater 2016-09-04 01:30:06

    Finster Vater

    avek

    Rejestracja: 2016-04-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

    Skąd: Kazamaty Alkazaru

    z Ahsoką? Chyba nikt nie zwrócił uwagi, że ona jest ZA STARA na uczennice?

    Granica to chyba 13 lat, ona ma 14. Czyli "korpus rolniczy" - widać takiej pyskatej smarkuli nie chciał nikt za uczennice, lub może i była, i zniej nie raz i nie dwa zrezygnowano. I wysłanie jej na uczennice dla Anakina jest JEJ, ostatnią szansą, a nie sposobem na "uspokojenie" wybrańca?

    LINK
    • Re: A może problem jest

      Princess Fantaghiro 2016-09-05 09:17:36

      Princess Fantaghiro

      avek

      Rejestracja: 2016-05-24

      Ostatnia wizyta: 2025-01-18

      Skąd: Posępny Czerep

      O ile się nie mylę to zarówno Ci którzy mówią że Ahsokę Yoda dał Anakinowi pod opiekę by nauczyła go cierpliwości, jak i Ty Finsterze, macie rację.
      Z tego co pamiętam z książek Travis o wojnach klonów to Ahsoki nikt uczyć nie chciał...
      Anakin po prawdzie też się zapierał rękami i nogami, przez jakieś dwie godziny. Potem doszedł do wniosku że ona jest taka sama jak on, że jego też nikt nie chciał i wie jak to jest, dlatego nie może być taką świnią i ją zostawić samej sobie.

      LINK
      • Re: A może problem jest

        Finster Vater 2016-09-05 22:19:43

        Finster Vater

        avek

        Rejestracja: 2016-04-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-25

        Skąd: Kazamaty Alkazaru

        Princess Fantaghiro napisał:
        Z tego co pamiętam z książek Travis o wojnach klonów to Ahsoki nikt uczyć nie chciał...
        Anakin po prawdzie też się zapierał rękami i nogami, przez jakieś dwie godziny. Potem doszedł do wniosku że ona jest taka sama jak on, że jego też nikt nie chciał i wie jak to jest, dlatego nie może być taką świnią i ją zostawić samej sobie.


        Muszę Karen T. nadrobić - ile tego było z Ahsoką?
        Czyli jednak nikt pyskatej pannicy nie chciał/zrezygnował po pierwszym spotkaniu. Nawet się nie dziwię, nie wyobrażam sobie Aśki u mistrza Windu... ciekawe, jak długo to trwało i ilu mistrzów doprowadziła do białej gorączki.

        LINK
        • Re: A może problem jest

          Zablokowany 2016-09-14 18:29:44

          Zablokowany

          avek

          Rejestracja: 2016-02-04

          Ostatnia wizyta: 2019-09-17

          Skąd:

          Wiesz jak Anakin Skywalker mówi komuś by się uspokoił bo jeszcze niechcący kogoś zabije to wiesz,że ta osoba nie tylko jest najgorszym możliwym towarzyszem na bitwie to jeszcze nie ma żadnego szacunku do swego mistrza i zachowuje się jakby wiedziała więcej niż Biblioteka Coruscańska (szczególnie widać to w filmie i pierwszym sezonie TCW). Kto chciałby takiego podwładnego? Chyba nawet korpus rolniczy by nie chciał.

          LINK
          • Re: A może problem jest

            Finster Vater 2016-09-14 19:28:18

            Finster Vater

            avek

            Rejestracja: 2016-04-18

            Ostatnia wizyta: 2024-11-25

            Skąd: Kazamaty Alkazaru

            Taaa, w "Żadnych Jeńców" to nawet ją wysyła gdzieś z Rexem, żeby go nie drażnila i zeszła mu z oczu, ale potem Ani wyczuł, że może ją uczyć bardziej niestandardowo i jakoś "zagrało", choć Obi był co do tych metod trochę sceptyczny.

            LINK
            • Re: A może problem jest

              Zablokowany 2016-09-14 21:57:00

              Zablokowany

              avek

              Rejestracja: 2016-02-04

              Ostatnia wizyta: 2019-09-17

              Skąd:

              Ta ale pomyśl jaki miał dylemat. Trzymać ja przy sobie by nie wnerwiała żołnierzy czy dać ja Rexowi zrażając go tym samy do siebie i obniżając morale. A chrzanić to;p
              http://img01.deviantart.net/f365/i/2009/173/0/0/how_anakin_really_got_ahsoka_by_silly_lil_albino.jpg

              LINK
              • Re: A może problem jest

                Finster Vater 2016-09-15 08:11:38

                Finster Vater

                avek

                Rejestracja: 2016-04-18

                Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                Skąd: Kazamaty Alkazaru

                Dla Rexa rozkaz to rozkaz, a namiastka starszej (SIC) siostry to zawsze jakaś odmiana. Zresztą, ustawił ją do pionu w pierwszej rozmowie.

                A obrazek zacny

                LINK
                • Re: A może problem jest

                  Zablokowany 2016-09-15 19:29:00

                  Zablokowany

                  avek

                  Rejestracja: 2016-02-04

                  Ostatnia wizyta: 2019-09-17

                  Skąd:

                  Ta starszej Zachowuje się jak ośmiolatka. Zwłaszcza ta scena gdy ma otworzyć właz w statku najlepiej pokazuje,że najpierw robi później myśli.
                  A jak w skrócie wyglądała
                  -Relacja Ahsoki z Rexem
                  https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTCNAdZ17H-QOr1jHrXYeV2F_vbtCEXCt1dra6gciLk2oU6IBvT
                  -Stres Anakina
                  http://img08.deviantart.net/9690/i/2008/358/6/5/ahsoka_undercover_doodle_by_elthegeneral.jpg
                  -Ogólnie TCW
                  http://orig10.deviantart.net/5d48/f/2008/341/0/8/08325ecaaa2b889087e3d7d41cf2f030.jpg

                  LINK
                  • Re: A może problem jest

                    Finster Vater 2016-09-15 20:29:32

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Fizycznie jest starsza, a że zachowuje się jak 8 latka to drugie (wielkiej różnicy w zachowaniu nielaty w zasadzie nie ma). Mnie szczególnie urzekła scena z Greviousem po raz pierwszy. Choć jak widać ze Greviousa II, jednak się czegoś uczy

                    LINK
                  • Re: A może problem jest

                    Zablokowany 2016-09-15 21:54:13

                    Zablokowany

                    avek

                    Rejestracja: 2016-02-04

                    Ostatnia wizyta: 2019-09-17

                    Skąd:

                    Tak jak uciekać cytując Mirę z Dziedzictwa "Uciekaj szybko i strzelaj celnie". Się zastanawiam gdzie takiego skilla złapała bo w Rebelsach do czasu walki z VII siostrą i V bratem to tylko siedziała na mostku ducha i pokładzie dowodzenia.

                    LINK
                  • Re: A może problem jest

                    Finster Vater 2016-09-15 22:20:41

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Większość Jedi postąpiła by mądrze i roztropnie, uciekając w czasie starcia z Grieviousem, a nie będąc źródłem uzupełnienia kolekcji lajtsabruf

                    A skila nabrała pewnie zbierając łomot od wszystkich po kolei, to się nazywa "uczyć na błędach".

                    LINK
                  • Re: A może problem jest

                    Zablokowany 2016-09-15 23:23:29

                    Zablokowany

                    avek

                    Rejestracja: 2016-02-04

                    Ostatnia wizyta: 2019-09-17

                    Skąd:

                    "Nie ma śmierci jest moc". Może tym jeedajkom znudziła się rola kapelanów wojen klońskich i postanowili odejść nie tyle nawet z zakonu co raz na zawsze. Zwłaszcza,że było wiele zwątpień w zakonie jak Barrisa Offe czy strażnik świątynny.
                    Źle to sprecyzowałem. Chodziło mi o to,że po odejściu z zakonu do spotkania z Inkwizytorami nie walczyła na miecze swietlene a gdy już do walki doszło zachowywała się jakby to robiła codziennie. A to nie jest jak jazda na rowerze.

                    LINK
                  • Re: A może problem jest

                    darth sheldon hiszpański inkwi 2016-09-15 23:37:24

                    darth sheldon hiszpański inkwi

                    avek

                    Rejestracja: 2014-08-04

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Topola Wielka

                    Pewnie trenowała

                    LINK
                  • Re: A może problem jest

                    Finster Vater 2016-09-16 08:32:24

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Nie no trochę walczyła, w swoim stylu (running away again) z obywatelem Maulem na przykład. Poza tym nie wiem jak to wygląda z mieczami świetnymi, z klasyczną bronią jest jak z jazdą na rowerze, obsługi broni maszynowej, rzutu granatem, czy majstrowania ładunków się nie zapomina po latach.

                    LINK
                  • Re: A może problem jest

                    Zablokowany 2016-09-16 21:05:06

                    Zablokowany

                    avek

                    Rejestracja: 2016-02-04

                    Ostatnia wizyta: 2019-09-17

                    Skąd:

                    Taki Carl Johnson uniwersum SW Maul ma szczęście do padawanów zginął z ręki Obiego, zdenerwował pewnego padawana który później został mrocznym lordem, Ahsoka go pokonała,później Kannan...jak tak dalej pójdzie to Mostowiak go pokona;p
                    W walce w ręcz czy na broń biala liczy się refleks i zwinność a to musi być ćwiczone by było na odpowiednim poziomie.

                    LINK
                  • Re: A może problem jest

                    Finster Vater 2016-09-16 22:01:39

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Gdzie Ci wyszło że go Aśka pokonała? Z kontekstu wynika że to ona uciekła, a w TotA też raczej wskazanie było na Maula.

                    A co do ćwiczeń, to jak sobie nowe mieczyki zmajstrowala, to mogła i sporo ćwiczyć.

                    LINK
                  • Re: A może problem jest

                    Zablokowany 2016-09-16 22:27:26

                    Zablokowany

                    avek

                    Rejestracja: 2016-02-04

                    Ostatnia wizyta: 2019-09-17

                    Skąd:

                    Chodziło mi o nieskończony odcinek,w którym Ahsoka, Bo-Katan Kryze i Rex&klony odbijają Mandalorę z rąk Maula. Ahsoka go pokonuje w walce na miecze świetlne i Maul ucieka.
                    Nie wiem,może. Ale z czym miałaby ćwiczyć. Chyba że sobię zdalniaki zmajstrowała ew.złożyła kilka droidów ze złomu.

                    LINK
                  • Re: A może problem jest

                    Finster Vater 2016-09-18 00:22:55

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Nie tak zaraz. Z tego co wiemy to faktycznie klony i mandolorianie + Ahsoka przepedzaja Maula, ale z TotA dowiadujemy się, ze akurat Aśka obrała swoją ulubioną taktykę - "running away again, lady Tano" nie pozostawia tu wątpliwości, kto uciekał po walce na miecze świetlne.

                    LINK
                  • Re: A może problem jest

                    Zablokowany 2016-09-18 08:06:47

                    Zablokowany

                    avek

                    Rejestracja: 2016-02-04

                    Ostatnia wizyta: 2019-09-17

                    Skąd:

                    No nie wiem. Z tego co słyszałem ten A team Zaatakował Maula Tano się z nim trochę popsztykała na mieczyki a on zwiał na statek. Wierzysz Maulowi? Bo ja nie. Wydaję mi się,że nasz old master chciał Aśkę po prostu zdenerwować na tyle by chciała z nim walczyć. Co dałoby mu okazję do zmeszczenia się za stratę swego "imperium".

                    LINK
    • Re: A może problem jest

      Bev 2016-09-14 19:32:49

      Bev

      avek

      Rejestracja: 2013-08-09

      Ostatnia wizyta: 2024-02-08

      Skąd: Lublin

      Jeśli chodzi o wiek, to w czasie pokoju, na pewno trafiłaby do KR, ale wojna to inna sprawa. Republice i Zakonowi potrzebni byli Jedi, szkolono ich na potęgę, mianowano na Rycerzy jeszcze niegotowych padawanów. Jedi było coraz mniej, więc nie chcieli zmarnować potencjalnego Rycerza, tu miały znaczenie jej umiejętności i wrażliwość na Moc, nie charakter (który powinien ją dyskwalifkować).
      Z tych samych powodów Anakin ją dostał, oficjalny powód (ucz się odpowedzialności, uspokój się itd.) to mydlenie oczu, po prostu trzeba było przydzielać padawanów i szybko ich szkolić, więc wcisnęli mu smarkulę której nikt (nawet Obi) nie chciał.

      LINK
  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

    Princess Fantaghiro 2016-10-03 16:40:05

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Posępny Czerep

    W zasadzie trudno orzec czy Ahsoka opóżnila czy przyśpieszyła staczanie się Skywalkera...
    https://youtu.be/6UwklEWJvmg
    Ale że miała wpływ to pewne, zważywszy na to jak mocno przeżywał jej odejście.

    LINK
    • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

      Lubsok 2016-10-03 17:59:21

      Lubsok

      avek

      Rejestracja: 2012-03-10

      Ostatnia wizyta: 2025-01-07

      Skąd: Białystok

      Przez Ahsokę Anakin staczał się szybciej.

      LINK
      • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

        Finster Vater 2016-10-03 19:01:40

        Finster Vater

        avek

        Rejestracja: 2016-04-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-25

        Skąd: Kazamaty Alkazaru

        Raczej przez radę nadzorczą dżedajów, choć co prawda było to związane z Ahsoką.
        Tak sobie wczoraj ROTS oglądałem i w tym filmie ewidentnie brakuje Ahsoki i końcówki 4 sezonu TCW do uwiarygodnienia przejścia Anakina na CSM.

        LINK
        • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

          Princess Fantaghiro 2016-10-04 06:40:18

          Princess Fantaghiro

          avek

          Rejestracja: 2016-05-24

          Ostatnia wizyta: 2025-01-18

          Skąd: Posępny Czerep

          Ale gdzie widzisz miejsce żeby ją do RotS wsadzić? Nie w tym rzecz żebym Ahsoki w filmach nie chciała (wręcz przeciwnie, bardzo bym się ucieszyła na jej widok w R1) po prostu gdyby już się pojawiła trzeba by chyba przedstawić dziewczynę konkretniej. A na to zwyczajnie nie było miejsca.
          Ja tam jestem niepocieszona że Dżordżu nie zrobił 9 kinówek SW.
          Albo 12.Wiem, ZGROOOZA że nie dej się


          LINK
          • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

            Finster Vater 2016-10-07 01:43:38

            Finster Vater

            avek

            Rejestracja: 2016-04-18

            Ostatnia wizyta: 2024-11-25

            Skąd: Kazamaty Alkazaru

            W sensie żeby połączyć TPM z AotC (wywalić bitwę legionów znaczy dzardzarow) i akurat zostanie czasu na to co dobre z AotC, zrobić dwuczęściowa "zemstę". Nb. z każdym seansem coraz bardziej RotS mi się podoba, choć dalej volta Anakina mało przekonywujaca, z sądem nad Ahsoka było by lepiej, szczególnie antagonizm Anniego do Windu byłby lepszy. I żeby jeszcze Hayden/Portman grali w calym filmie jak w końcówce.

            LINK
            • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

              SW-Yogurt 2016-10-07 08:32:37

              SW-Yogurt

              avek

              Rejestracja: 2011-05-19

              Ostatnia wizyta: 2025-01-18

              Skąd: Wrocek

              Nie można wyrzucić bitwy dżardżarów, bo by się mój schemat finalnych bojów zawalił. ~
              ANH - 1 - w kosmosie
              TESB - 2 - Luke vs. Tata, reszta czmycha i strzela
              RotJ - 3 - Luke vs. Sithowe, reszta+Ewoki, w kosmosie
              TPM - 4 - Jedi vs. Sith, w kosmosie, w pałacu, dżardżarowie
              W kolejnych spartolili. ~

              Wolta jest OK (nigdy nie miałem z nią problemów; + odlotowa wizja z 24 CW ) ino reżyser nie sprostał. Szkoda, bo z np. Portman można wyciągnąć dużo więcej.

              Ale Twoje pomysły są OK w kontekście TCW. Tyle, że TCW powstało jednak znacznie później.

              LINK
              • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                Finster Vater 2016-10-07 11:44:57

                Finster Vater

                avek

                Rejestracja: 2016-04-18

                Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                Skąd: Kazamaty Alkazaru

                W moim "TPM" miałbyś na koniec Genosis, więc schemat zachowany

                Mi jednak czegoś w tej zmianie Anakina brakuje, bo o ile rozumiem troskę o żonę to jednak momentalne przejście na pozycję "dzedaje to ZŁO" to trochę tak z d... wyciągnięte. Podobnie jak ciachniecie mistrza Windu lightsaberem. No dobra, gość z zarządu mi blokuje ścieżkę kariery, ale to nie powód żeby go od razu mieczykiem... Ale w kontekście TCW to już wygląda inaczej, szczególnie sprawa z Mace "moc tak chciała" i radą Jedi.

                Tak wiem że TCW powstało później, też żałuję

                LINK
                • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                  Princess Fantaghiro 2016-10-07 14:59:39

                  Princess Fantaghiro

                  avek

                  Rejestracja: 2016-05-24

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                  Skąd: Posępny Czerep

                  Szczerze mówiąc nie zbyt rozumiem tej Twojej perspektywy w której to Skywalker jest jakiś korporacyjny karierowicz...Wg mnie to gość niesamowicie emocjonalny i impulsywny. Naprawdę uważasz że ucina Windu rękę bo "kariera"? Za Chiny bym na to w jego przypadku nie wpadła. Imo uciął Windu rękę gdy ten się zamachnął żeby za to Palpatine miał głowę na tym miejscu co zawsze.

                  LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    Finster Vater 2016-10-07 15:55:31

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Ad 1. - a jednak "karierowicz" - zobacz tę scenę jak się żali Obiemu, że bedzie w radzie bez tytułu "mistrza", że to precedens, nie dopuszczalne i w ogóle jacy oni są zli i niedobrzy

                    Ad.2 No własnie to jest dla mnie nieprzekonywujące - obcięcie ręki Windu żeby ratować Palpiego (własnie NIE uważam, że po tym co pokazano tylko w ROTS Anakin miał na tyle złości na Mace, żeby mu rękę ciachać), a potem "ok, Jedi "zdradzili" republikę to ich wszystkich wymorduję, bo tak"

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    SW-Yogurt 2016-10-08 01:30:28

                    SW-Yogurt

                    avek

                    Rejestracja: 2011-05-19

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Wrocek

                    Ogólnie zgadzam się z Księżniczką, w szczegółach nie, ale polimeryzować nie będę, bo mnie zagada. ~

                    Eee tam, "karierowicz". Młody człowiek, ambitny, świadom swoich możliwości (jednak coś tam przeżył i dokonał, choćby retconujące TCW), zarozumiały i jednak pod duuużym wpływem Kanclerza, który (jak to Sith) knuje i jad sączy. ~ No to mu woda sodowa ciut zaburza perspektywę - stąd rozmowa z Obim.

                    A ciach rękę, bo chronił Palpiego, jedyne źródło nieśmiertelności. Całkowicie bez złości, trochę jak ze Stalinem - mógł zabić... ~

                    Co do "przejścia", to dla mnie on się załamał i złamał. Na amen (prawie). Głupi nie był, wiedział w co gra, ale to go przerosło. Strach, stres, traumy i sru. ~
                    A gdy już się znalazł po drugiej stronie, to resztę realizował na zimno i w ramach sithowej logiki.
                    Aha, po śmierci Padme - umarł (też prawie).
                    Kruca bomba, piffa i gadać, bo takie pisanie jest do d.*. Nie mam daru, jak Mariobaryla. ~

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    Finster Vater 2016-10-08 05:11:16

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    No, piffa i gadace, tylko jak...

                    Zgadzam się z drobnymi uwagami - cios Mace mógł zablokować, a nie odrazu odcinać Chyba że coś do mistrza W miał osobistego.

                    No i chwilę potem
                    - Sidious, to jakby co do ożywisz Padme?
                    - No jeszcze nie wiem jak, ale musimy nad tym pracować
                    - a nie to spoko, to ty pracuj a ja pójdę wymordowac młodzików

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    Princess Fantaghiro 2016-10-08 09:24:16

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Ale czego od kogo Ty wymagasz? Trzeźwej i racjonalnej oceny sytuacji podbramkowej (w każdym razie mam wrażenie że dla Skywalkera bezpośrednie zagrożenie życia Palpatine nią było) od strzępka nerwów? Ja tego nie rozumiem, serio. Do niego pretensje a jak Kenobi (imo osoba o wiele lepiej radząca sobie z emocjami, znacznie lepszy Jedi jeśli chodzi o to) tnie równo łapę czy to Zam Wessell czy Maula w pół o byłym przyjacielu nie wspomnę to jest dobrze i nikt prawie (chyba oprócz Budziola tutaj ) pretensji nie ma. A na gościa który się na reżim jedijski nadaje jak pięść do nosa, który wlecze za sobą emocjonalne ciężary, dla którego z tego co zaobserwowałam każde "nie" jest bardzo trudne do zniesienia bo jak się domyślam postrzega je jak odrzucenie i klęskę osobistą. Gościa który moim zdaniem mentalnie zatrzymał się na poziomie małego dziecka, wylewa się najgorsze pomyje.. Nielogiczne to dla mnie.

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    Finster Vater 2016-10-08 16:03:31

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    No właśnie - od Jedi wypada wymagać więcej, szczególnie od wybrańca. Ale jak teraz oglądam RotS, p oobejrzeniu TCW, to rozumiem wybory Anakina o wiele lepiej. Wtedy, w kinie, było to dlamnie średnio przekonujące.

                    A co do Obiego, to on jednak przed "obcinaniem" walczył z Maulem (który zabił mu mistrza) i z Anakinem (który wymordował młodzików), to zupełnie inna sytuacja gdy Ani widzi zabitych innych Jedi przez Palpiego i Windu z nim walczącego.

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    Princess Fantaghiro 2016-10-08 20:26:17

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    O ile się nie mylę Anakin z filmu nie widzi ciał zabitych Jedi w gabinecie. Wchodzi z innej strony.

                    Jeśli chodzi o jego Wybraństwo...no właśnie. Czy mogłabym Cię prosić żebyś swoimi słowami opisałjak je rozumiesz w kontekście Skywalkera? I jeszcze w odniesieniu do tej sceny z RotS z Windu?Bo mam wrażenie że postrzegasz to jako jakiś ekhem, bonus...

                    Co do tego niżej, daj spokój. Jakby Aśka wyjechała do niego w Rebels ze Skyguyem to bym się zaryczała chyba...A tak to tylko łezek było

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    Lord Budziol 2016-10-08 23:53:29

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Zgodzę się, że po obejrzeniu TCW dużo łatwiej zrozumieć przejście Anakina na stronę Sitha, ba, wydaje mi się że ciężko zrozumieć dlaczego nie zrobił tego wcześniej;p (Mógłby np. opuścić Zakon Jedi i służyć Republice i Kanclerzowi jako mianowany przez niego generał, po zdradzie Jedi pozostałby wierny Kanclerzowi i nadzorowałby egzekucję rozkazu 66)

                    Jednak co do reszty, to muszę przyznać rację Princess Fantaghiro, nawet samo filmowe ROTS (bez genialnej adaptacji książkowej w której uzyskanie tytułu Mistrza uprawniało do przeglądania archiwów Jedi dot. Sithów i ich Mocach, coś co Anakin chciał sprawdzić po usłyszeniu historii o Plagueisie) broni się w tym względzie.
                    Po pierwsze hipokryzja i arogancja Zakonu Jedi jest w filmach ukazana w wystarczający sposób. Identycznie sprawa ma się z brakiem zaufania do Anakina (co on sam odczuwa) i z niedocenianiem jego zasług (10 razy uratował Mistrza będącego członkiem Rady, a dalej nie dali mu tytułu). Skywalker miał więc powód by wystąpić przeciwko Windu. Teoretycznie mógł tylko zablokować miecz Mace`a, Anakin nie był jednak aż tak głupi - wiedział że Windu jest zdesperowany by uśmiercić Palpatine`a, a kto chciałby ryzykować pojedynek z najlepszym szermierzem Zakonu? (tu pewnie Princess zaatakuje mnie że jak Anakin by chciał to by bez problemu z nim wygrał;p ) Najsensowniejszym posunięciem było więc rozbrojenie Mace`a. Po tym jak Palpatine ujawnił swoją Unlimited Power, Anakin nie miał już za dużo opcji do wyboru... Zostało mu tylko i wyłącznie podporządkowanie się Palpatine`owi - gdyby tego nie zrobił, skończyłoby się to śmiercią Anakina lub Sidiousa, w obu przypadkach nie będzie szansy na uratowanie Padme co było główną przyczyną całego zamieszania.

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    SW-Yogurt 2016-10-09 01:55:42

                    SW-Yogurt

                    avek

                    Rejestracja: 2011-05-19

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Wrocek

                    Przy kolejnej wizycie w kraju, HAL obiecuje pizze (po "włoskiej" stronie Więziennej jest OK), to ja mogę stawiać piffo. ~

                    A co do "przejścia" to, o ile Księżniczka wcale nie czai "normalnych" facetów (vide kto jest ładny lub stosunek do kaca ~), to "pogiętego" Anakina czyta bez pudła. ~

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    Finster Vater 2016-10-09 02:11:16

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Mnie od zobaczenia ANH zaintrygowało, co sprawiło że Vadi wygląda jak wyglada, dlaczego tak się zachowuje i co sprawiło że przeszedł na CSM. Na te dwa pierwsze pytania RotS (film, książka to inna sprawa) odpowiada w 100%, na to ostatnie w 70%. Bo ja rozumiem troskę o Padme, ale dalej - takie bezgraniczne zaufanie Palpiemu, tym bardziej że nie miał twardego dowodu że ten faktycznie potrafi to o czym mówi, w połączeniu z oczywistą dla każdego Jedi wiedzą że Sithowie oszukują i nie można im ufać. Coś za łatwo kanclerzowi poszło.

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    Finster Vater 2016-10-09 02:12:40

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    No to jesteśmy umówieni

                    LINK
                  • Ech, znów nowości jakieś..;)

                    Princess Fantaghiro 2016-10-09 13:38:47

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Finsterze. Wytłumacz mi od kiedy to zdesperowany człek potrzebuje tzw.twardych dowodów? Bo wg mnie tonący brzytwy się chwyta. A desperat nie wymaga twardych dowodów. Desperat uczepi się nawet cienia nadziei. Inaczej nie mamy do czynienia z desperatem.

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    HAL 9000 2016-10-09 15:00:37

                    HAL 9000

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-23

                    Ostatnia wizyta: 2022-01-21

                    Skąd:

                    Potwierdzam pizzę, ale stawiam jeden warunek - poproszę szanownych kolegów o Wasze "bastionowe" autografy (specjalnie w tym celu zakupiłem "kultowe" Kompendium - jest tam biała strona, świetnie się nada).

                    No to jesteśmy umówieni. [2]

                    LINK
                  • Re: Ech, znów nowości jakieś..;)

                    Finster Vater 2016-10-09 15:28:15

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Nie ma powodów być zdesperowany. Co najwyżej zaniepokojony. Padme tryska zdrowiem i jest pełna życia.

                    Do czasu aż nie spotka odmienionego Anakina.

                    LINK
                  • Re: Ech, znów nowości jakieś..;)

                    Princess Fantaghiro 2016-10-09 15:53:42

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Nie ma powodów by być zdesperowanym. Gdybym uważała Skywalkera za zdrowego, zrównoważonego emocjonalnie i psychicznie człowieka to owszem. Tyle że nie uważam. Wg mnie to człowiek przez znakomitą większość czasu głęboko nieszczęśliwy,niezròwnowaźony, przeżarty wręcz swoimi lękami i traumami, sfrustrowany, rozczarowany, rozżalony, gniewny, wściekły. Wg mnie Skywalker to kliniczny przypadek borderline`owca, w RotS dodatkowo z zespołem stresu pourazowego (traumy wojenne w tym uwięzienia,tortury, przeżycie fake`owej śmierci Kenobiego,odejscie Ahsoki) co doprowadziło wreszcie do całkowitego rozpadu osobowości. Wg mnie ten tam, odcinający rękę Windu Skywalker choć wygląda fizycznie może jeszcze dobrze to w środku już jest wrakiem człowieka. Wewnętrznie tym monstrum które za niedługo będzie się wiło na stole operacyjnym w klinice Imperatora na Coruscant.

                    LINK
                  • Re: Ech, znów nowości jakieś..;)

                    Finster Vater 2016-10-10 04:29:56

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Widzisz, sama przywołujesz TCW (mam Cię ), ale TCW powstało dużo później. Dlatego znając TCW przejście Anakina na CSM jest bardziej oczywiste. To prawda co napisałaś, wojna zmienia ludzi - ale bez TCW historia Anakina jest jednak ubozsza.

                    Poza tym nie do końca mógł być "wrakiem", przecież wiedział że zaraz urodzi mu się dziecko (ginekologia w odleglej galaktyce była na fatalnym poziomie, nawet nie wiedzieli że będą bliźniaki), a to też zmienia ludzi - w odwrotną stronę niż wojna.

                    LINK
                  • Re: Ech, znów nowości jakieś..;)

                    Princess Fantaghiro 2016-10-10 08:37:24

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Oż Ty

                    Tylko o wojnach klonów i o tym że Skywalker w nich walczył wiesz od Kenobiego z ANH. Już wtedy była o tym mowa... Oczywiście, ukazanych ich nie było. No i Lucas pozwolił je zrobić Tatarkovsky`emu i Filoniemu na swoją modłę dużo dużo później.
                    Jednak wiemy że Skywalker wojnę przeżył. Ja np. strasznie się cieszę że mogę żyć w wolnym kraju i że nie urodziłam się w czasie wojny. Ani nawet w stanie wojennym. Ale co nieco się słyszało od o wiele starszych od siebie ludzi, czytało się, oglądało filmy i dokumenty, wyobraźnię też mam myślę niezłą. I myślę że wojna niestety, to są rzeczy w większości przerażające. Chyba że ktoś żyje w przekonaniu że to coś podobnego do lajtówki w stylu Generation Kill. Myślę że wątpię by tak wyglądała prawda o wojnach. No chyba że Irak faktycznie tak przeszedł sobie tip-topami ten temat, bo tam tak pokazują.


                    Jak nie pasuje Ci słówko "wrak" znam zastępcze. Ruina. Ruina człowieka.
                    Tak, wiedział że urodzi mu się dziecko i bardzo był z tego powodu szczęśliwy. Niestety, radosne nowiny też przynoszą człowiekowi stres. A Skywalker będzie się odtąd stresować podwójnie, bo dręczą go lęki o żonie cierpiącej w czasie porodu, a więc do standardowego trawiącego go na co dzień panicznego strachu o Padme dołączy jeszcze strach o dziecko.
                    Myślę że tu jednak wygląd jest mylący. Fizycznie to on wyglądał w RotS (do pewnego momentu oczywiście) świetnie co może nasuwać myśl że wewnętrznie też jest dosyć spoko.
                    Nie było. Bo wewnętrzny kilkulatek u tego człowieka panikuje, płacze i wije się w emocjonalnym bólu. I uważam że Lucas przedstawił to koncertowo.

                    LINK
                  • Bez nerw, Budziolku ;)

                    Princess Fantaghiro 2016-10-10 09:02:37

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Zaatakuję tylko Twe wnioski które uważam za dość dziwaczne

                    Bo czemu postrzegasz Skywalkera niczym kogoś pokroju Tarkina "Chłodną Głowę Analityczną?" Bo Tarkin nie pozwalał na to by emocje przysłoniły mu osąd sytuacji.

                    Nikt nie mówi dokładnie takich rzeczy ale wg mnie do niego miałyby raczej zastosowanie slowa:
                    "Powiadają żeś waćpan gorączka".


                    Nawet olewając adaptację Zemsty gdzie Skywalker nie rzuca się na Windu gdy ten odmawia mu tytułu tylko dlatego że Kenobi się odezwał w kluczowym momencie , używając właściwych słów i gestów, dzięki czemu młodemu furia minęła, masz jeszcze Atak klonów.
                    Gdzie Skywalker rzuca się na mistrza szermierki Dooku. Rzuca się raz. Gdy już juz hrabia ma załatwić Kenobiego to rzuca się po raz drugi.
                    A Ty uważasz że Skywalker na chłodno ocenił że sobie z Windu rady nie da, dlatego ciachnął mu łapę bo tak łatwiej było wygrać, (a nie że to była panika.)
                    Sorry ale no śmieszne to dla mnie

                    LINK
                  • Re: Ech, znów nowości jakieś..;)

                    SW-Yogurt 2016-10-10 09:32:50

                    SW-Yogurt

                    avek

                    Rejestracja: 2011-05-19

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Wrocek

                    Ja się tylko wtrącę, że CW Tartakowskiego było _przed_ RotS, a to nie wychodzi jasno z Twojego postu. Ostatni odcinek (25 z 3 sezonu) został wyemitowany 25 marca 2005 (a 25 marca jest dniem cudownym, Frodo zniszczył pierścień, urodził się Owen i ja ~), a RotS miało premierę 15 maja 2005.

                    LINK
                  • Re: Ech, znów nowości jakieś..;)

                    Finster Vater 2016-10-10 17:18:57

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Wow, jak to ładnie napisałaś:

                    "I myślę że wojna niestety, to są rzeczy w większości przerażające."[cytat]

                    Lecz jak każda przerażająca rzecz, potrafi wyzwolić w człowieku rzeczy najgorsze (polecam Beast of no nation) lub też najlepsze (tylko dużo rzadziej). I co do Anakina,to bardziej mnie przekonała (nie do końca, oczywiście) - ta scena gdzie mówi Padme że "zaprowadzi pokój w galaktyce" - to o wiele lepsza motywacja niż irracjonalny strach o żonę. Ale ten wątek - przekonanie Anakina że tylko TSM jest w stanie zaprowadzić pokój jest potraktowany w RotS po macoszemu.

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Zablokowany 2016-10-19 00:16:27

                    Zablokowany

                    avek

                    Rejestracja: 2016-02-04

                    Ostatnia wizyta: 2019-09-17

                    Skąd:

                    Tarkin był typowym SS manem, który gdyby dotrwał do czasów procesów w nowej republice tłumaczyłby się, że dla niego przypadkowe ofiary były tylko resztą w równaniu. Występki tej nikczemnej starej pierdoły:
                    -Brak honoru-obiecał że nie zniszczy Alderaana a zrobił to
                    -Brał udział w procesie Ahsoki mimo tego,że ocaliła mu życie i to powinno stanowić podstawę do odmowy udziału w śledztwie
                    -Czerpanie radości z przemocy wobec kobiet. Nie chodzi tu tylko o przesłuchania Lei i Tano. Taka Daala besztając siebie zastanawiała się co Tarkin by jej zrobił za dany błąd.Pierwszą opcją był chyba solidny liść
                    -Poniżanie obcych ras np.wyzywając je od zwierząt
                    Z niczyjej śmierci w SW się tak nie cieszyłem jak z jego nawet Palpiego było trochę szkoda.

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Lord Budziol 2016-10-19 08:02:45

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Nie żebym uważał Tarkina za jakiegoś dobrego samarytanina, ale:
                    - gdzieś Ty słyszał obietnicę oszczędzenia Alderaan? Tarkin wiedział że Alderaan wspiera rebelię, a w filmie tylko pyta Leię czy wolałaby inny, militarny cel?
                    - więcej honoru ma osoba która pozwala znajomym na łamanie prawa niż ta, która przestrzega go niezależnie kto dopuścił się przestępstwa? Dziwne standardy...
                    - hmmm, sam tego nie widziałem (w ANH Tarkin tylko chwycił Leię za podróbek kiedy mówił że jest czarująca do samego końca i z żalem podpisywał wyrok śmierci), ale zakładając że zdarzyło mu się użyć przemocy wobec kobiety skąd pomysł że od razu czerpał z tego radość? Tarkin wygląda jakby uczucie radości było mu całkowicie obce.
                    - bycie rasistą to akurat fakt, ale ciężko o ludzi idealnych.

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Lord Budziol 2016-10-19 08:28:42

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Nie zauważyłem tego wcześniej ;p
                    Nie sądziłem że to powiem, ale chyba nie doceniasz Anakina;p

                    Zgadzam się że waćpan Skywalker to gorączka, ale mimo wszystko w zdecydowanej większości myślał (a może po prostu wiedział instynktownie) gdzie i jak uderzyć.

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Princess Fantaghiro 2016-10-19 11:25:38

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Nie zgadzam się. Ale to było wtedy gdy był w lepszym stanie psychofizycznym. Bo jak dla mnie, posiłkując się teraz Stoverem i adaptacją Zemsty to z nim było naprawdę kiepsko jeśli chodzi o to bo Skywalker miał w tym czasie :
                    - nasilenie lęku
                    - zawroty głowy
                    - halucynacje i zwidy
                    - myśli kompulsywne
                    - odczuwał takie zmęczenie że używał Mocy aby w ogóle móc stać prosto na nogach
                    - bezsenność - no tyle że tu można uznać na własne życzenie bo stwierdził że on spać nie będzie bo wtedy mu się śni Padme jak krzyczy na stole operacyjnym a on nie może znieść jej cierpienia nawet jak to tylko sen więc nie spał.
                    - jak go Palpatine spytał kiedy coś ostatnio jadł to ten że "nie pamięta. Chyba jeszcze dawniej jak spał".
                    Także naprawdę... Wg mnie to w tamtej konkretnej sytuacji on miał taką siekę w głowie że było to takie raczej :
                    WINDU CZY PALPATINE?
                    WINDU CZY PALPATINE?
                    WINDU CZY PALPATINE?
                    Lewo prawo lewo prawo...
                    AAAAAA!
                    (tzn) NOOOOO!
                    Reszta, wiadomo.

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Princess Fantaghiro 2016-10-19 11:26:26

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Miało być :Zgadzam się

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Lord Budziol 2016-10-19 11:43:43

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    To, że wybór między Windu a Palpatinem był mniej więcej taki jak opisujesz nie wyklucza tego, że sam sposób - ucięcie Windu dłoni z mieczem - był przemyślany. Mógł przecież:
                    a) jednym ciosem zabić Windu (wtedy byłby mordercą Jedi)
                    b) zablokować tylko miecz Windu (mogłoby to się skończyć pojedynkiem i/lub śmiercią Palpatine`a)
                    Anakin wybrał najrozsądniejszą opcję - Windu rozbrojony i osłabiony podobnie jak Palpatine (mógłby oszczędzić obu), niestety dla Skywalkera Palpie wcale nie był taki słaby jak mówił i w jednym momencie pozbawił Mace`a życia czyniąc Anakina współwinnym śmierci Mistrza Jedi.

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Princess Fantaghiro 2016-10-19 12:02:09

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Ale w jakim sensie "przemyślany"? Wraz ze słowami, rozpaczliwą miną i trzęsieniem się zaraz po:" Co ja narobiłem?! "
                    Yyy, bo mi to na przemyślane nie wygląda.
                    Znaczy chyba wiem do czego pijesz, że niby sobie obmyślił że ciężko mu będzie z Windu wygrać bo taki super szermierz. Nie przeczę. Windu uważam za rewelacyjnego w walce.
                    Ale Dooku był lepszy

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Finster Vater 2016-10-19 12:06:28

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Akurat co do Alderaan, to wybór tej planety był przesądzony wcześniej i nie przez Tarkina, a przez Sheeva. No i Leia nie była przyczyną, a raczej całokształt działalności Baila Organy.

                    Co do sprawy sądowej, to faktycznie Zablokowany ma rację że mógł się wymowic od bycia oskarżycielem - co nie miało by nic wspólnego z pozwoleniem na łamanie prawa.

                    I nie nazwał bym go brutalnym wobec kobiet - fakt że to łapanie za podbródek jest perwersyjne, ale czy brutalne? A że się go inni boją? Cóż, sam Vader sie go słucha i pozwala sobie na uwagi o religijnym relikcie (choć co prawda jest to zasługa tego, że ceni go Palpi)

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Finster Vater 2016-10-19 12:09:36

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Przy czym, mógł zrobić to co dwadzieścia lat później - pozbyć się Palpiego w chwili jego triumfu (gdy było jasne że Sheev go oszukał tą gładką o słabości) - szybki cios mieczem i wszystkie problemy galaktyki rozwiązane.

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Lord Budziol 2016-10-19 12:25:17

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Tak, ale jeden najważniejszy problem dla Skywalkera - Padme umierająca przy porodzie by został, wobec tego mógł mieć gdzieś problemy reszty galaktyki ;p

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Lord Budziol 2016-10-19 12:34:02

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Co ja narobiłem zostało wypowiedziane po tym jak okazało się że Palpie nie jest taki słaby i taki bezbronny jakim wydawał się być sekundy wcześniej;p Gdyby nie to Skywalker miałby w pokoju słabego Kanclerza którego mógłby aresztować i postawić przed Sądem (i próbować wyciągnąć od niego sposób na uratowanie Padme) + mistrza Jedi bez ręki i miecza, który mógłby ochłonąć i pomóc w aresztowaniu Palpatine`a. Wilk syty i owca cała;p Niestety został nie pierwszy raz oszukany ;p

                    Co do umiejętności Windu, dla mnie w walce Mace vs Dooku ten drugi jest pewnym zwycięzcą, jednak jeśli chodzi o walki Skywalker vs Windu i Skywalker vs Dooku to uważam że Anakinowi z Windu byłoby znacznie trudniej niż z hrabią Serenno. Decydującym byłby Vaapad i Shatterpoint.

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Princess Fantaghiro 2016-10-19 13:34:19

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Ale np. w Planecie Życia gdzie pierwszy raz Tarkin spotyka 12 letniego Skywalkera to miał wielką ochotę uderzyć go w twarz. Że niby dzieciak miał w sobie coś takiego bezczelnego na pierwszy rzut oka iż Tarkin stwierdził że " by mu się należało".

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Zablokowany 2016-10-19 14:29:04

                    Zablokowany

                    avek

                    Rejestracja: 2016-02-04

                    Ostatnia wizyta: 2019-09-17

                    Skąd:

                    Zdumiewasz mnie twierdząc że nie wiesz co to jest sugestia Tarkin daje Lei możliwość wyboru celu między rodzinną planetą a bazą rebeli. Oczywiście wiemy,że kłamał a Alderaan był już dawno stracony. Niemniej jednak umowa to umowa.
                    Czy ja powiedziałem,że powinien użyć swoich znajomości by ratować Ahsokę? Finister słusznie zauważył że chodziło mi o nie wyrażenie zgody na bycie oskarżycielem w tym procesie.
                    Z tym żalem to prawie jak niemiec,który płakał jak ludzi gazował. Skąd pomysł?Otóż każdy czerpie z czegoś radość. To że Tarkin nie ukazuje żadnych uczuć nie znaczy że ich nie ma

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Finster Vater 2016-10-19 14:47:23

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Sugestia sugestią, ale de facto nie była to deklaracja, a już w żadnym przypadku umowa. Coś jak przemówienie Gromyki na forum ONZ - 2 godziny, kilkadziesiąt stron tekstu, a po analizie czysta karta, zero treści, zobowiązań, deklaracji itp. - w sumie to też trzeba umieć.

                    I Leia też go w sumie oszukała

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Princess Fantaghiro 2016-10-19 15:25:54

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    To znaczy ja szczerze nie rozumiem zasadności takiego postrzegania. Mam wrażenie że mylisz spostrzeżenia własne, spostrzeżenia osoby myślącej racjonalnie i z dystansem z tym co może myśleć taka osoba jak Skywalker, zwłaszcza wtedy kiedy wg mnie był jednym wielkim strzępkiem emocji, niesamowicie impulsywnym i nie myślącym racjonalnie. A to że by się z Windu obawiał walczyć to już dla mnie w ogóle niezrozumiałe skąd taki wniosek skoro jak nim nerwy szarpały (i to mniej jak imo przy Windu&Palpatine) to o mało co by się na niego rzucił przy Radzie..." Oczy Mace`a Windu były równie lodowate, jak głos Anakina. - Zajmij swoje miejsce, młody Skywalkerze. Anakin odpowiedział mu identycznym spojrzeniem. Może zajmą twoje? Jego własny głos zginął w chmurze czarnego dymu, który unosił się z pieca-serca i wypełniał umysł. Sądzisz, że powstrzymasz mnie przed ocaleniem tej, którą kocham? Sądzisz, że będę patrzył, jak umiera? Spróbuj tylko; pokaż mi ten swój Vaapad, ty.. "

                    Chodzi mi o to że wg mnie on nie jest w stanie dokonać takiej trzeźwej oceny całej sytuacji jak sugerujesz.

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Zablokowany 2016-10-19 15:56:54

                    Zablokowany

                    avek

                    Rejestracja: 2016-02-04

                    Ostatnia wizyta: 2019-09-17

                    Skąd:

                    Taa czytać bzdury z kartki to i ja bym potrafił;p
                    Gdzieś słyszałem,że nie można oszukać oszusta

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Finster Vater 2016-10-19 17:51:36

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Tylko, trzeba to najpierw napisać Tak, żeby wyglądało na mądre i pełne proletariackiej troski nad człowiekeim I żeby "nicość" wyszła dopiero po dokładnej analizie tekstu, długo po tym jak gazety rozpisąły się o "wspaniałych propozycjach pokojowych"

                    dobra, koniec OT

                    LINK
                  • Re: Bez nerw, Budziolku ;)

                    Zablokowany 2016-10-19 20:12:48

                    Zablokowany

                    avek

                    Rejestracja: 2016-02-04

                    Ostatnia wizyta: 2019-09-17

                    Skąd:

                    Cóż niekoniecznie musiał to wszystko sam napisać mało to osób "matuszka Rosja" miała na stanie? Kilku rozgarniętych na pewno by się znalazło

                    LINK
                • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                  SW-Yogurt 2016-10-08 00:55:19

                  SW-Yogurt

                  avek

                  Rejestracja: 2011-05-19

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                  Skąd: Wrocek

                  Ale Geonosis jest jednoplanowe, no góra dwu. Odpada. ~

                  Reszta niżej.

                  LINK
            • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

              Princess Fantaghiro 2016-10-07 11:34:56

              Princess Fantaghiro

              avek

              Rejestracja: 2016-05-24

              Ostatnia wizyta: 2025-01-18

              Skąd: Posępny Czerep

              WOW. Muszę Ci powiedzieć że przy odpowiednim wykonaniu połączenie "Widma"z "Atakie" mógłby być to ekstra pomysł Wyobraziłam sobie pewne modyfikacje, cięcia. W pewnym momencie przeskok czasowy i napis "Minęło dziesięć lat"...Wtedy i Ani wyszedł by mniejszego świra bo ludzie w kinie mieliby na świeżo w pamięci wydarzenia wcześniejsze i pewne deklaracje wyszłyby nie tak obsesyjne i dziwaczne
              Z tym że film by musiał trwać z 3,5 h. I o ile ja z ochotą bym obejrzała to nie wiem czy inni byliby podobnego zdania czy to jednak takie eposy filmowe to przeciętnie tylko przy LotR są do wytrzymania czy wręcz pożądane

              A jeśli chodzi o przemianę Anakina to właściwie nie wiem co kto chce przez to powiedzieć. Większość mówi o jakiejś wolcie w RotS. Jaka wolta? Tam nie ma czegoś takiego.Gdy ja mówię o "przemianie" to mam na myśli "wyjście Vadera z szafy". Kogoś kto w Anakinie tkwił od lat, i to wczesnodziecięcych.
              Ashoka mogłaby się zmieścić w RoTS przy Twoim pomyśle z połączonymi TPM i AOC oraz dwuczęściowej Zemście.

              LINK
          • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

            SW-Yogurt 2016-10-07 08:05:20

            SW-Yogurt

            avek

            Rejestracja: 2011-05-19

            Ostatnia wizyta: 2025-01-18

            Skąd: Wrocek

            W R1 to jako Pani Sowa, chyba. ~

            LINK
            • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

              Princess Fantaghiro 2016-10-07 09:30:31

              Princess Fantaghiro

              avek

              Rejestracja: 2016-05-24

              Ostatnia wizyta: 2025-01-18

              Skąd: Posępny Czerep

              Ahsoka żyje, proszę ja Ciebie Inaczej Filoni ma mentalnego liścia za igranie sobie z moimi uczuciami

              LINK
              • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                Finster Vater 2016-10-07 11:47:16

                Finster Vater

                avek

                Rejestracja: 2016-04-18

                Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                Skąd: Kazamaty Alkazaru

                Sowa przecież to żywa istota, nie jakiś droid
                W R1 to jednak co najwyżej cameo w retrospekcji Sawa.

                LINK
                • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                  Finster Vater 2016-10-08 05:15:12

                  Finster Vater

                  avek

                  Rejestracja: 2016-04-18

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                  Skąd: Kazamaty Alkazaru

                  Tak jeszcze tytułem R1, to jak Aśke lubię, to nie miałbym nic naprzeciw, aby Huncwot zaczynał się od "remaku" sceny z końca R2, tylko żeby pokazali to co się działo po zapadnięciu kurtyny, jak ją zabija ostatecznie i bez niedomówień, a potem melduje o tym Palpiemu.

                  LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    Princess Fantaghiro 2016-10-08 09:28:52

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    No tak. Przecież też uwielbiasz Vadera jako jednowymiarowego złola
                    I taki się najlepiej sprzedaje, niestety.

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    Finster Vater 2016-10-08 15:57:35

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-25

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Zaraz tam "uwielbiasz". Takiego go zapamiętalem z ANH.

                    Już kiedyś pisałem, oglądając TotA bałem się bardzo - tego że będzie "Skyguy" czy "Snips" (z ostatnich wywiadów kapelusznika wiem, że nie bezpodstawnie), a na sam koniec, że jak na chwilę wrócił Anakin, że pozwoli jej odejść czy jakiś inne z tyłka rozwiązanie - strasznie długie sekundy to były - i na koniec to "Then you will die" uratowało sytuację.

                    LINK
                  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

                    Princess Fantaghiro 2016-10-09 14:55:21

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Jakie z tyłka rozwiązanie?
                    ”Then you will die”, powiedziane do Aśki.. co mi to przypomina?
                    Mowę trawę do Kenobiego.
                    ”This is the end for you, my master”.
                    Jaffne...gdybym nie widziała co się stało potem tobym może uwierzyła. 😒
                    Tak samo jakbym nie widziała tuptającej Aśki tobym może uwierzyła 😜

                    LINK
      • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

        Princess Fantaghiro 2016-10-04 06:57:59

        Princess Fantaghiro

        avek

        Rejestracja: 2016-05-24

        Ostatnia wizyta: 2025-01-18

        Skąd: Posępny Czerep

        Z jednej strony niby tak...
        Ale z drugiej, wg mnie Ahsoka, jej obecność stanowiła potężne wsparcie psychiczne dla swego mistrza. Tak wiem, Jedi a tym bardziej ten który uczy powinien się tego za wszelką cenę wyzbyć, NIE OPIERAĆ się na nikim prócz Mocy. Tylko że Anakin nigdy tego nie potrafił. On musiał się na kimś oprzeć w sensie psychicznym (no bo fizycznie to on sobie radę da). Nie może zostać sam, bo inaczej wystarczy lekkie popchnięcie żeby się gościu zawalił. To właśnie fajnie widać w RotS, też poprzez brak obecności Rexa, Ahsoki. Kiedy Skywalker nie miał przy sobie Kenobiego to miał ich. Bez nich... Niestety psychicznie jest jak kolos na glinianych nogach który bez silnego wsparcia i zrozumienia upadnie pod naciskiem.
        Fizycznie właściwie też, biorąc pod uwagę końcówkę RotS, bo traci swe ludzkie nogi (a właściwie większość ciała) dosłownie. Trzeba je zastąpić materiałem z silnego tworzywa. Sztucznym, mechnicznym.
        Pięknie to Dżordżu obmyślił, Mistrz mój

        LINK
    • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

      Krogulec 2016-10-07 14:18:21

      Krogulec

      avek

      Rejestracja: 2003-01-05

      Ostatnia wizyta: 2025-01-18

      Skąd: Szczecin

      Ahsoka nie istniała do Zemsty Sithów, z perspektywy uniwersum więc to, co widać w ROTS jest w ogóle pozbawione jakiegokolwiek "wpływu Ahsoki na Anakina". To, że potem ją dorobili i zmienili cały stary kanon to już inna para kaloszy, nie zmienia to faktu, że widać wyraźnie w ROTS, że Ahsoka nie istniała i gdyby ją uwzględnić trzeba byłoby nakręcić ten film od nowa.

      LINK
      • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

        Princess Fantaghiro 2016-10-07 14:51:58

        Princess Fantaghiro

        avek

        Rejestracja: 2016-05-24

        Ostatnia wizyta: 2025-01-18

        Skąd: Posępny Czerep

        Jak kto uważa. Dla mnie to co Lucas miał w głowie (miał i to w TCW pokazał) jest o wiele ważniejsze od jakiejś "perspektywy uniwersum".

        LINK
        • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

          Lubsok 2016-10-07 14:56:18

          Lubsok

          avek

          Rejestracja: 2012-03-10

          Ostatnia wizyta: 2025-01-07

          Skąd: Białystok

          Ale robiąc ROTS nie miał w głowie jakichś Ahsok. To jest twór nie mający nic wspólnego z filmami.

          LINK
          • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

            Princess Fantaghiro 2016-10-07 15:02:25

            Princess Fantaghiro

            avek

            Rejestracja: 2016-05-24

            Ostatnia wizyta: 2025-01-18

            Skąd: Posępny Czerep

            Widzisz, a ja podejrzewam że miał ją w głowie na długo przedtem. No ale dla mnie Lucas to wizjoner, człowiek myślący bardzo do przodu.
            To że wtedy Ahsoki nie pokazał czy o niej nie mówił, inna rzecz. On bardzo wielu rzeczy nie mówił.

            LINK
  • Ahsoka padawanką Anakina

    LukeSkywalkerFTgAbi1 2016-10-10 10:28:12

    LukeSkywalkerFTgAbi1

    avek

    Rejestracja: 2016-09-30

    Ostatnia wizyta: 2018-07-19

    Skąd: Coruscant, Jedi Orded

    CZEGO TU NIE ROZUMIEĆ? TO PROSTE... AHSOKA ZOSTAŁA PADAWANKĄ ANAKINA PODCZAS SERIALU "WOJNY KLONÓW" ANAKIN ZOSTAŁ JUŻ JEDI, CZYLI NIE BYŁ PADAWANEM, WIĘC RADA JEDI MOGŁA MU DAĆ PADAWANA. I TYLE...[spoiler]

    LINK
  • Re: Ahsoka jako padawanka Anakina

    Sułtan Ahmed 2016-10-10 15:18:17

    Sułtan Ahmed

    avek

    Rejestracja: 2016-09-03

    Ostatnia wizyta: 2020-07-01

    Skąd: Konstantynopol /Stambuł /Bizancjum

    W sumie, to jak zacząłem oglądać TCW, to myślałem, że to w ogóle poza jakimkolwiek kanonem jest, dopiero jak zacząłem się głębiej interesować gwiezdnymi wojnami, to zdałem sobie sprawę, o co tu w ogóle chodzi, więc sądzę, iż wszelka niemożność ogarnięcia tych wszystkich potencjalnie przynajmniej sprzecznych pomysłów jest jak dla mnie całkowicie racjonalna

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..