Kto wie co się stało z Bobą Fettem od momentu gdy wyszedł/wyleciał/uciekł z paszczy Sarllaca ?
Kto wie co się stało z Bobą Fettem od momentu gdy wyszedł/wyleciał/uciekł z paszczy Sarllaca ?
Po pierwsze - zły dział.
Po drugie - bezsensowny temat.
Po trzecie - ludzie do jasnej cholery, załóżcie może temat ``Pytania odnośnie SW`` i przestańcie spamować takimi topicami jak ten.
Przecież jest już taki temat, Pytania o SW. Tylko że nowym się nie chce szukać, co dla mnie również jest nieco irytujące.
Jego los jest nie znany. Wiadomo tylko, że jego zbroja przetrwała.
Mogę link do źródła? Bo na Wookie nie mogę tego znaleźć
Prawdopodobnie chodzi o to że w trailerze TFA jeden gość na ujęciu z Kylo i Rycerzami Ren, miał na sobie zbroję mando, być może Fetta, zważywszy na ten zapał Rycerzy Ren do zbierania różnych gratów.
W Aftermath (w rozdziale na Tatooine tak dokładnie) początek spoilera jest pokazany pełny zestaw mandaloriańskiej zbroi, uszkodzonej przez kwas koniec spoilera. Raczej mało takich było w okolicy, i dla byle czego autor nie pisałby całego rozdziału
Sarlacc trawi ofiarę przez tysiąc lat. Jeśli nie jest ubrana w mandaloriańską zbroję. Wątpię, by jawowie po niecałym roku wydobyli z bestii pustą zbroję- mimo sugestii autora. Poza tym ktoś na pewno go wskrzesi.
Nie uciekł. Zginął w ROTJ, najprawdopodobniej
Gdyby teraz taka wersja była kanoniczna to Disney by mnie bardzo zdenerwował.
Gdyby się okazało że przeżył i pojawi się w którymś z nowych epizodów, to było by to wybitnie komercyjne zagranie. Póki nieżyje, nie ma nadwyrężania tej postaci.
Zresztą, zdaje się że trzeci spin-off będzie o nim właśnie, także fani tej postaci będą nasyceni jego obecnością w kanonie, niezależnie od tego czy przeżył wydarzenia z ROTJ, czy nie.
Przeżył i działał dalej jako łowca nagród, najkrócej mówiąc A dłużej - wydostał się z paszczy Sarlacca i zaczął odbudowywać swoją pozycję łowcy nagród nr 1, która została zachwiana na skutek wrzucenia go do paszczy Sarlacca przez Hana Solo. Wykonywał różne zlecenia, 6 lat po wydarzeniach z Powrotu Jedi przyjął zlecenia na Leię, przez co ujawnił się głównym bohaterom SW, że nadal żyje(opisane w komiksie Mroczne Imperium), no ale tego zlecenia nie udało mu się wypełnić.
Potem przyjmował kolejne zlecenia, a kiedy wybuchła wojna z Yuuzhan Vongami, Fett wpadł na pomysł wskrzeszenia Mandalorian i ich dawnej potęgi, został Mandalorem, a Mandalorianie zaczęli się rozwijać jako licząca się frakcja w SW - jako poligon doświadczalny dla nowych Mando Boba Fett wymyślił sobie zrobienie polowania na podstarzałego Hana Solo Doczekał się też rodziny i wnuczki.
Ale to tylko legendy... a jak było na prawdę nikt nie wie...
A Bobasa Fetta to jest sporo w nowym kanonie... ale niestety za jego szczenięcych latek w TCW
Pytał user o dalsze losy Boby, to je dostał - są one wyjaśnione w starym EU. A nowego kanonu nie uznaję.
skoro Hana mu już ubili to może będzie polował na kogo innego?
Co jak co, ale nie wierzę, że Disney odpuści tą postać. Swoją drogą wszyscy Mando-fani nieźle dostali po dupie przy Legendach
Ale współczuję oczywiście
Lord Bart napisał:
Swoją drogą wszyscy Mando-fani nieźle dostali po dupie przy Legendach
-----------------------
Ale jakoś mimo tego Manda`yaim nadal istnieje i ma się dobrze, pewno na Pyrkonie najbliższym też rozbiją obóz Choć rzeczywiście - znaczna część znanej dotychczas kultury Mando po prostu... wyleciała.