https://onedrive.live.com/redir?resid=F06C680B441063F8!106&authkey=!AIN_0sKDQyXFBAQ&ithint=video%2cavi
https://onedrive.live.com/redir?resid=F06C680B441063F8!106&authkey=!AIN_0sKDQyXFBAQ&ithint=video%2cavi
Za 2 tygodnie wystawie film na youtube daje link do filmu https://onedrive.live.com/redir?resid=F06C680B441063F8!106&authkey=!AIN_0sKDQyXFBAQ&ithint=video%2cavi
Tu macie link do poprawionej strony
simonfilms.cba.pl
Znowu film, gdzie zabrakło kasy na statyw
Pewnie cały budżet poszedł na opłacenie aktorów
Andix, w następnej połowie filmu jest statyw. A podobało się
https://www.youtube.com/watch?v=ZU3o0hZDIXg
Tutaj jest mój film na Youtube. Miłego Oglądania
Następnym razem, zanim wpuścicie coś do sieci, zróbcie chociaż, u kogoś bardziej kumatego, korektę ortograficzną i stylistyczną... przynajmniej napisów początkowych, to może zmuszę się do obejrzenia czegoś więcej niż napisy...
a co jest nie tak
Jakby to powiedzieć... Chodzi koledze chyba o ogólną jakość Waszego filmu. Fajnie, że macie zapał, ale mogliście trochę opóźnić premierę i go dopracować.
Wiem film jest nie dopracowany, ale zawsze trzeba od czegoś zacząć. Może wypuszczę drugą wersje (poprawioną). A jak ogólnie wypadł film
Nie chodzi mi o to, że film jest niedopracowany bo go nawet nie obejrzałem.
Odrzuciły mnie napisy początkowe, których ortografia, styl, gramatyka nawet nie są na niskim poziomie ale ledwo próbują się podnieść gdzieś z posadzki piwnicy...
Dobra rada na przyszłosć: Sądząc po Waszym zapale i tym co naczwarzyliście z napisami początkowymi, proponuję następnym razem zanim wrzucicie film do sieci pokazać go rodzicom, wychowaczyni/wychowawcy w szkole, może pani od przedmiotu, który nazywać się powinno językiem polskim...
Gwarantuję, że poprawnie sklecone kilka zdań bez byków na początku da szansę na obejrzenie przez kilka osób wiecej tego co tam dalej jest...
Wiem że piszę raczej "wołając na puszczy" bo dziś spora część młodzieży nie rozumie kompletnie co ktoś od nich chce z tą ortografią i językiem, przecież to film a nie wypracowanie z polskiego... Ale cóż może czasem ktoś sobie to weźmie do serca...
A myślisz że nie pokazałem. Zobaczyli i żadnych uwag nie mieli
Jasne a świstak siedzi... a sorry zdechł...
Jeżeli pokazałeś to komuś z dorosłych i nie miał uwag... to ja też nie mam...
Zostalo mi tylko usiąść ze szklaneczka whiskey z lodem na tarasie, okutać się ciepłym kocem w kratę, zapatrzyć się w rozgwieżdżone niebo... i po kolejnym łyku zapłakać nad losem przyszłych pokoleń...
A propos świstaka: https://www.youtube.com/watch?v=shCJbiH5Qzg&list=PLuA-iacARognra3Fj8eX8_a3Jeh_9nrzJ&index=1
Też nie obejrzałem filmu zapewne z tych samych powodów, co Nahen. Natomiast młodzieńczy/dziecięcy zapał nie jest zły, ja bym proponował przekonwertować go na zdobywanie wiedzy odnośnie np. aktorstwa, są różnego rodzaju koła teatralne. Co do ortografii i tym podobnych, to z czasem uczący się człowiek nabędzie potrzebne umiejętności, a w trakcie ich zdobywania warto pogłębiać wiedzę na temat uniwersum SW, kaprysu publiczności, tak by w decydującym momencie wyjść ze zwycięskim pomysłem.
Już docelowo do autora filmu:
Może ten film zapewni miło spędzony czas na nocy filmowej w szkole, wśród znajomych. Internet jest o wiele bardziej kapryśny, ja sam zagrywam w nowego Battlefronta, który mi się bardzo podoba i na pewno nie jest złą grą. No ale jednak ludzie w Sieci twierdzą coś innego. No i na koniec, dla jasności, nie obejrzałem filmu, więc nie twierdzę że jest on zły. Naprawdę, ortografia i interpunkcja mogą razić, krzyk Sitha może brzmieć przekonująco - nie oceniam filmu.
Może za paręnaście lat będziesz udzielać wywiadu, to wspomnisz niedocenienie przez grono fanowskie za czasów dzieciństwa, kto wie...
Jak na małolatów fajne. Pewnie za parę lat, jako nastolatkowie, będziecie sie tego troszkę wstydzić, a później będziecie mieć to gdzieś, fajnie będzie się Wam wspominać czasy kręcenia tego, dumę z montaży i pierwsze wspólne oglądania ze znajomymi.
Nie martwcie się baranami co żrą czipsy i narzekają przed kompami, a nic nie robią ze swoim życiem, fajnie że w tym wieku macie zajawki i umiejętności, może za parę lat przekujecie je w coś naprawdę profesjonalnego, tylko nie przejmujcie się hejtami i beką, które zaraz w Was, w sieci, uderzą.
Ten film nie jest umieszczony na YouTube, więc spora część hejterów może nie mieć o nim w ogóle pojęcia. A Bastion chyba reprezentuje wyższy poziom w komentarzach, czy jestem w błędzie?
Trochę jesteś
Może. Natomiast na chwilę obecną nie spotkałem się z postami, w których ktoś by kogoś wyzywał, ba, nawet żeby przeklinał (chociaż wulgaryzmy gdzieniegdzie zauważyłem). Tutaj ludzie nie zgadzający się z czyjąś argumentacją potrafią rozpisać się na kilkadziesiąt zdań, używać przecinków. Nie mówiąc już o działaniach administracji w celu zmniejszenie liczby trolli.
Przecież administracja to tutaj największe trolle, np Kathi xDDD
Oj tam, Kathi bardzo daleko do pewnego byłego moda który najpierw rozpoczynał flame war z innymi użytkownikami a potem ich za to banował;p
Nie spotkałem się z taką sytuacją, natomiast widziałem posta z informacją o zbanowaniu m.in. Krogulca, który nazwał mnie ,,lemingiem".
A jesteś nim czy nie? xD
http://pl.urbandictionary.com/define.php?term=lemming - odnosząc się do tego, to nie jestem.
Pisałeś, że będzie 40 minut!
Dużo scen usuniętych.Scenariusz troszkę zmieniony.I tak to wyszło. Tak na oko wtedy mówiłem
A podoba ci się
Z całą pewnością fajnie bawiliście się podczas kręcenia, niestety oglądanie tego "filmu" nie jest nawet odrobinę przyjemne.
I niestety przyznam że tak jak koledzy wyżej nie obejrzałem całego filmu. Za darmo, na trzeźwo po prostu się nie da.
Bardzo fajnie że macie zapał do zrobienia czegokolwiek, niestety sam zapał to czasem za mało. Młody wiek również nie jest usprawiedliwieniem ponieważ dzieci mojej koleżanki które są mniej więcej w waszym wieku i uczęszczają na jakieś kółko filmowe robią całkiem przyzwoite amatorskie filmy.
Tu nie chodzi o czepianie się nie wiadomo czego, oczywistym jest że kwestia kamery, oświetlenia, aktorstwa, dźwięku czy efektów specjalnych można wybaczyć w filmie amatorskim, ale Wasz film jest po prostu strasznie niedopracowany.
Przecież nie mieliście nad sobą żadnych producentów czy deadline`ów, nie musieliście dotrzymać żadnych terminów, mogliście więc dopracować film przed zaprezentowaniem go w internecie, tym bardziej że nie wymagałoby to nie wiadomo jakiej pracy.
Po pierwsze, napisy początkowe, ortografia, styl i gramatyka napisów oraz brak wyjustowania tekstu zniechęca do dalszego oglądania.
Po drugie, raczej nie kręcicie na taśmie filmowej więc powtórka jakiegoś ujęcia nie powinna stanowić aż tak wielkiego problemu, tymczasem już pierwsza scena w której na koniec wszyscy wybuchają śmiechem powinna wylądować we wpadkach z planu a nie końcowej wersji filmu, to samo dotyczy przypadków kiedy ktoś pomyli swoją kwestię w dialogu.
Po trzecie statyw, trzęsąca się kamera przy statycznej scenie to nie jest coś co chciałoby się oglądać.
Po czwarte wybór krajobrazów, jeśli chcecie kręcić w plenerze, łąka, polana czy las jest dużo bardziej "starwarsowym" krajobrazem niż ściernisko.
Podsumowując, na dzień dzisiejszy niedopracowanie filmu uniemożliwia jakąkolwiek merytoryczną ocenę ponieważ nie da się go obejrzeć do końca, nie traktujcie tego jako hejtu, a raczej jako konstruktywną krytykę, poprawcie te najbardziej niedopracowane rzeczy wrzućcie film jeszcze raz i może wtedy będzie lepiej.
1-Napisy początkowe w niektórych zdaniach są nie gramatyczne,ortograficzne itd.
2-Miałem wyciąć te śmiechy itd.Tylko byłem tak podekscytowany montażem że zapomniałem
3- Statyw w 8:25 minucie już jest
4-Akurat pole miałem obok domu wiec tam się wybrałem. Takiej polany na jaka była na Naboo. To nie znalazłem.
Druga wersja dopracowana będzie.
To w takim razie czekam na dopracowaną wersję
Oczywiście w dopracowanej wersji poprawie napisy, usunę śmiechy itd, dodam dźwięki mieczów świetlnych
ale gratuluję zapału. Ja będąc w waszym wieku montowałem najwyżej seriale w The Sims 2 i to takie, które nie dorastały do pięt dziełom tworzonym na niektórych simsowych portalach. A z osiągnięć dokonanych w grupie znajomych mam najwyżej niedokończoną budowę domku na drzewie A wkleić tło do greenscreena do tej pory bym nie potrafił.
Ale - przede wszystkim nigdy tego typu film nie będzie brany całkiem na poważnie, bo jesteście jeszcze dziećmi. Wasza gra aktorska w tym wieku nie będzie na takim poziomie, by widz mógł powstrzymać się od uśmiechu. Ale warto oczywiście się szkolić, a za 5-10 lat będziecie mogli już stworzyć coś naprawdę na poziomie.
Natomiast od oglądania filmu przede wszystkim odpychają rażące błędy językowe - gramatyka, stylistyka, no ogólnie budowa zdań jest tragiczna. Szkoda, że nie daliście tego komuś do poprawienia. Bo widać, że w żaden sposób tego nie poprawiano i nikogo nie uda się przekonać, że jest inaczej
No i w samym filmie jest trochę niedociągnięć - choćby brak dźwięku mieczy podczas pojedynków. Słychać, że uderzacie zwykłymi kijkami.
Na szybko to tyle.
Jak pisałem będzie 2 poprawiona wersja. A co do gry aktorskiej to ja czyli Luke Skywalker i Królowa Naboo występowaliśmy parę razy w teatrze. Ale nie szkolnym.
Tutaj ogłoszenie o dalszych filmach i ankieta
https://youtu.be/Q33iglEcF2s
Przypominam o głosowaniu na film http://strawpoll.me/6916851
Nasz kanał https://www.youtube.com/channel/UC5qdpX_r5C7N9-BubQgZQJw
Głosowanie na film trwa do 15 marca
https://www.youtube.com/watch?v=Jmu4H6k_JPA
Tu jest link do poprawionej wersji.
Przepraszam ale napisy wciąż są takie same.Po prostu nie zwracajcie na nie uwagi.
Dosyć słabe, ale bo obejrzeniu 0,2 filmu muwię:
Spoko od czegos trzeba zacząć
No proszę, widać że wzorujesz się na Lucasie!
Zawsze będę wolał oryginał, sorry ... skończ męczyć własne dzieło, teraz co parę lat nowa wersja? ;/
#Han_Shoot_First
Może i tak. Ale wiesz to moje pierwsze dzieło.
Próbowałem nie zwracać uwagi na napisy, ale musiałem je przeczytać, gdyż nie widziałem poprzedniej wersji. Zaśmiałem się widząc fragment, który brzmi, cytuję: "Atakuje dom solów".
Filmu nie obejrzałem do końca, bo jego wykonanie nie jest dobre, a momentami poczułem zażenowanie widząc miks fragmentów z Oryginalnej Trylogii pomieszanej z niezbyt ładnie wyglądającymi scenami Waszego autorstwa, czy też występującą przez kilka sekund losową fotografię Lei (m.in. w 4:40 patrząc na . Dobrze, że macie zapał i chcecie go jakoś wykorzystać, ale od strony technicznej film leży i kwiczy. Co z tego, skoro dodaliście statyczne tło, skoro wiele scen wygląda jakby były skrajnie niedorobione? Przykłady:
- 4:58 to są ruchome piaski?
- 7:42 wielka trzęsawka kamery; ucięte sylwetki postaci
- dźwięk kulał w wielu scenach
i kilka innych.
To mniej więcej tyle, ile chciałem napisać. Generalnie to bardzo fajne, że macie zapał i chęci do tworzenia filmów czy poznawania różnych technik ich robienia, tym bardziej jak na Wasz wiek. Myślę jednak, że fanfilm Star Wars to był zły wybór na pierwszy większy projekt. Może spróbujcie nakręcić jakiś film bez efektów specjalnych czy takiej mnogości różności, jaką mają Gwiezdne Wojny?
Na pewno w Waszej okolicy są ludzie starsi, pamiętający czasy, które Wy możecie znać tylko z książek. Może nagranie wspomnień tych osób to byłby dobry start? Swego rodzaju wywiad, nagranie świadectwa danej osoby czy pokazanie miejsc, które z pozoru tak zwykłe i pospolite skrywają historię, którą Wasz film opowie. Potem musielibyście maksymalnie dopracować swoje dzieło, aby było zdatne do pokazania szerszej publice (za zgodą osób, które wzięły gościnnie udział w filmie, oczywiście); a to tylko jedna z wielu dróg.
Możecie iść na jakieś warsztaty filmowe, żeby się czegoś więcej nauczyć albo zobaczyć, czy na dłuższą metę podoba Wam się tworzenie filmów.
W każdym razie życzę powodzenia.
Dzięki za miłe słowa. Statyw był w połowie filmu😄.W moim następnym filmie będziemy mieć mikrofon,softboxy, dużo fajnych modeli 3d uczę się pracować w Cinema 4d, i dużo realnych scenerii. To był film na początek wiesz zawsze od czegoś trzeba zacząć.