A moim zdaniem zaczynać należałoby od tego co się najbardziej lubi, co najbardziej w obejrzanych filmach SW się zapamiętało z pozytywnym wrażeniem, jakiś wątek, albo postać, np. jeżeli spodobał się wątek intrygi Sithów z Prequeli (tak jak w moim przypadku), to sądzę że należałoby zacząć od Trylogii Bane`a, natomiast jeżeli spodobała się jakaś postać, dajmy na to Darth Vader, to warto zacząć od książkowej Zemsty Sithów, potem Czarny Lord, komiksy z serii Czystka, Empire itd. W razie gdyby naszła chęć na sprawdzanie losów bohaterów po RotJ, a przy okazji sprawdzenia co się bardziej spodoba, to poleciłbym przeczytać Dziedzica Imperium i Aftermath, to mogłoby dać jakąś wizję tego, która wersja się bardziej przepada do gustu. Sam jestem ciekaw, ale z tych recenzji na temat tej nowszej książki, to mogę powiedzieć że podejrzewam, że Aftermath do Dziedzica ma się tak jak Fiat 126p do Lamborghini Gallardo
.