Seksualne dewiacje Disneya nie są już dla nikogo tajemnicą, tak samo jak przemycanie ich w kreskówkach w celu zdegenerowania społeczeństwa od najmłodszych lat.
Obecnie są już na tyle bezczelni, że jawnie zatrudniają fetyszystów do programów dziecięcych. Dopiero co wyszła na jaw kontrowersja związana z Bella and the Bulldogs :
http://www.dailystormer.com/bella-and-the-bulldogs-jewish-cuckolding-lessons-for-kids-must-be-exposed/
https://images.encyclopediadramatica.se/3/32/Bella1.jpg
A obecnie, gwiazdą której twarzą promuje się pierwsze disneyowskie Gwiezdne Wojny, jest robocik o nazwie BB (8), którego przeszłość jest równie mroczna, co nieakceptowalna, szczególnie biorąc pod uwagę, że będzie on wzorem do naśladowania dla dzieci.
http://kwejk.pl/przegladaj/2430975/3/zapomniane-horrory-ktore-warto-obejrzec.html
Czy chcecie aby Wasze dzieci wychowały się, mając za idola robota który pochodzi z patologicznej rodziny, ma przeszłość kryminalną związaną z zabójstwami, a także jest po zmianie płci (BB zaczął jako kobieta)?
OPEN YOUR EYES.