Czyli w jakie starocie gracie 
Nie karzdy ma super nowoczesny komputer z prockiem PVII ( ).gif)
) i musi grac w starsze gry (jak ja to robie 
). A może po prostu ktos czuje sentymet do starych gier
W tym temacie możecie wypisac w jakie stare gry gracie Ja osobiscie gram w XWA , Star Lancer , Racer , Submarine Titans i inne
Ja obecnie jak gram na kompie to tylko w:
JK2, Championship Manager 4(to nowe gry)
Pajsans classic, saper(hmm, każdy wie jakie)
Niedawno grałem w:
StarWars Chess, Obi-Wan coś tam, ale znudziły mi się...
Ja ostatnio naprzemiennie w Rogue Squadron 3D, albo Heroes of Might & Magic III....nie wiem czy to znowu az tak stare, ale bynajmniej nie nowości.
Strider toś mi klina zabił na maksa. Racer - choć mam od 2000 roku, to jedna z moich 10 ostatnich gierek ktore dostałem, więc dla mnie w miare nowa. Mam oryginał kupiony na Star Wars Celebration i choć nie widać było tego po mnie na Alderaanie, gra mi się nawet spodobała.
XWA - nie grałem, dwa pozostałe tytuły to dla mnie czarna magia...
A co powiesz o gierkach z lat 80. ja czasem sobie takie ściagam. Hehe.. wspaniałe gierki, z klimatem. To są starocie... Ja często, choć ostatnio jużnie, ściagąłem sobie stare gry ze strony producentów, bo były tam w pełnej wersji za darmo... .gif)
np. jedna z moich ulubionych gier - Betrayal at Krondor - chyba najlepszy RPG jaki powstał na komputer. Baldursy itp mogą grafiką i muzyką wygrywać z Krondorem, ale nie grywalnością, pomysłowością i zaangażowaniem w budowe świata. Jak skończyłem grę, to poleciały mi łzy, jak na dobrym filmie czy ksiażce. Baldursa 1 przechodziłem przez miesiac i przeszedłem. Krondor w całości w podobnym stopniu grania jak BG - grałem pół roku... fakt w BG 2 gram dłużej ale to jest tak raz na 2 tygodnie włacze na godzinę ... a ostatni w BG2 dostarłem do zagadek. To po prostu żenada 
- na prawie każda odpowiadałem bez zastanowienia. w Krondorze to czasem były zabawy - zwłaszcza, że nie było tłumaczenia.
Nie wiem, ale patrząc już na te gry z przed 4-5 lat - są o wiele łatwiejsze niż te stare. Choćby Małpia Wyspa 3 w porównaniu do 1 i 2... trzyma humor, grafa lepsza, no i zawodowy dźwięk, ale aż takich durnot to nie trzeba tam robić co w 1 i 2...
wie ktoś kiedy 4 będzie w normalnej cenie - np. 60 PLN?? albo jeszcze mniej - oryginał oczywiscie.
Odkąd Narsil podsunął mi stronę www.staregry.pl, sprowadziłem ich sobie kilka, choć nie wszystkie udało mi się uruchomić. Ostatnio zacząłem grać w KGB - grę, którą pamiętam jeszcze z dawnych, amigowych czasów. Niestety były to też czasy nieudolnego piractwa, gdzie każda gra miała jakiś błąd i praktycznie żadnej nie udało mi się przez to skończyć. Może teraz to nadrobię .
co do starszych gier, to wlasnie zassalem sobie demo X-winga vs TIE Fightera....za inteligentna gra jak na moj móżdżek 
sciagam takie ...chyba w miare stare gierki ...ostatnio gralem w T2....jedyny problem w tym , ze nie ktore gierki chodza bardzo szybko ...jak np. GTA (GTA mi daje takiego gazu , ze nie oge grac na sieci ...bo kazdy ma inna gre ...gralem tez ostatnio w Ugh! ...i fakt...starsze gry sa o wiele trudniejsze
nie wiecie co to znaczy stara gra!!! Pamięta ktoś Empire albo Lemingi?
Ostatnio grałem w Dune 2, Indiana Jones and the Last Crusade, albo z bratem w Micro Machines...to dopiero jest jazda...
to ja przechodzilem Dune 1 ..ale to na poczatku roku...przy okazji czytania ksiazki...a ..Lemingi ...ak dawno w nie nie gralem,...al to byla gra...Empire ?...hmm...czy to ta smieszna strategia ?
Dune 2 mogę Ci podesłać jak chcesz bo prawa autorskie "już" chyba nie obowiązują......a Empire to ta śmieszna strategia, w któej po kwadracikach chodzisz...a w Ultima II grałeś?
za Dune 2 ..mam wszystkie dostepne gry z Dune....Ultima..slyszalem tytul , ale nie wiem za boga co to jest ..czy to ma cos wspolnego z Ultima Online. Ja i tak polecam Dune 1 bo to swietna gra...turowa strategia ekonomia przygodowka i jeszcze kilka innych takich ..a ..i RTS
Dune 1...mógłbyś mi to przesłać albo podać jakiś adres skąd to można ściągnąć?Aha, byłbym zapomniał...grałem teraz niedawno w Kings Bounty (dla niezorientowanych: protoplasta Herosów)...super gra...
o grach gadamy i ja kojarzę tytuł. Dune 1 - ba kiedy to było. A Master of Orion 1, albo Civilization 1 . A stare RPGi pamiętacie, albo przygodówki?? Serię Sim - np. Sim Ant .
mogę pogadać o grach, w które gram...w aż takie stare przygodówki nie gram...ale ostatnio przeszłem "Woodruffa" i "Neverhood`a"...a stare RPG`i...o, dużo tego...wspomniane już King`s Bounty...Ultima...Hobbit... Wizardry...a, byłbym zapomniał że Larry to tez przygodówka...no to cały cykl od 1 do 6 (bo 7 nie mam)
Masz Larry`ego 4 - bo z nim to była ponoć boruta, bo niby Al Lowe w końcu coś takiego wypuścił - ale niedorobionego, a Sierra zrobila od razu 5. ja przeszedłem cała serię oprócz 4 - której na oczy nie widziałem.. jakbyś coś wiedział to chętnie bym reflektował na tę 4
już nie mam...od kumpla pożyczone miałem...ale porozmawiam z nim
zagrywałem się w Civilization 1. Kolejne części tej gry już jakoś nie przyciągnęły mnie tak przed monitor. A ze staroci to uwielbiałem jeszcze: Dune 2 (Dune 1 też było fajne, ale miałem skopaną wersję i nie można było zobaczyć zakończenia ), Lemingi i Battle Chess (to te szachy, gdzie podczas zbijania figur były odgrywane sceny walki (z obcianiem kończyć włącznie) ).
liga polska menadżer `97 i `98 i pierwsz Championship Manager (nie pamiętam jak się nazywał, bo dawno to było )
piły to mam:
UCSM 98-99 ..stary ale jary
CM 01/02
CM 4
Footbal Manager 01
ostatnio gram w tego ostatniego.... ja w odróżnieniu od twardego zawsze biore zespół z najniższej ligi i staram się wybić z nim na szczyty... z regóły jest to Hayes z angielskiej Conference ....
PS. No i w FM jest bardzo prosty edytor w którym można sobie łatwo zrobić zespół z własnego podwórka ... zajebisty
1-3-4-3 albo nawet 1-3-3-4...zależy, jak mi idzie...w danym sezonie
Na Championship Managerze 99/00 i 01/02 to ja zjadłem zęby - trenowałem takie kluby jak Lazio, AC Milan, Juventus, Napoli, Sampdoria, Valencia, Real Madryt, Barcelona, Manchester United, Chelsea i Schalke. Prowadziłem też kilka reprezentacji narodowych - irlandzką, norweską, turecką, duńską i niemiecką. Mój system gry był w zasadzie zawsze taki sam - zmodyfikowane ustawienie 4-4-2, a dokładniej 4-1-2-1-2. Niestety zdecydowanie lepsze wspomnienia mam z wersji 99/00, gdzie mogłem bez problemów zmieniać kluby (oczywiscie jeśli miałem wyniki). CM 01/02 kosztował mnie mnóstwo zdrowia, ponieważ on dyskryminował Polaków - chociaż byłem notowany bardzo wysoko jako trener, kluby zawsze wybierały innych szkoleniowców i nie mogłem za nic na świecie zmienić pracy.
Championship Manager był przez kilka lat grą, której poświęcałem bardzo dużo czasu, ale po fatalnych Mistrzostwach Świata w Korei i Japonii (i to nie ze względu na Polaków) coś się we mnie wypaliło. Po prostu straciłem entuzjazm i już nie gram.
Najlepszą grę w jaką grałem ze staroci to był Panzer General. Nad tą grą to mogłem grać i grać. Może grafika nie było piękna, ale mi nie potrzeba było lepszej. Ostatnio ściągnąłem sobie Pacific General i gierka też jest niezła, choć brakuje mi satysfakcji ze zniszczenia niemieckiego Tygrysa (a to nie było łatwe - zagrajcie sobie scenariusz D-day to będziecie wiedzieć o co chodzi ). Inną grą w którą namiętnie grałem był Silent Service II. Pływanie okrętem podwodnym i zatapianie to jest to . A jaka radość jak zatopiłeś lotniskowiec lub pancernik . Obecnie ze strszych gier to mam X-wing Alliance. Gry jeszcze nie przeszedłem (50 misji, więc jest nad czym siedzieć), ale bardzo mi się podoba. Na stronie www.staregry.pl jak już Sebastian wspomniał jest pełno starych, dobrych programów. Miłego ściągania .
Mopja pierwsza gra byl panzer general. Jedna z najlepszych gier w jakie gralem. Jak chodzi o symulator okretu podwodnego to Silent Hunter akle jedynka dwojki nie lubie.
Może Montezuma`s rev., Dan Dare i Silent Hunter wszystkie na C-64 albo Prince of Persia i Harpoon na Amigę, na PC (386) to Jagger fighter (lub jakoś tak). Na ZX Spectrum gierek to nawet wymieniać nie będę, bo pewnie nie każdy wie co to takiego , a moja przygoda z komputerami właśnie od tego cuda cię zaczęła.
To była jedna z moich pierwszy gier. ile to godzin nad nią spedzięłm. Do dziś patrzę na tę gre z pewną miłościa w oku
To była zawodowa gra, ile ja czasu nad nia siedzialem, jeszcze mialem miodowy monitor ( tzn, monochromatyczny , koloru zółtego, byly jeszcze zielone i czarno biale - jezu, to ja taki stary jestem )A pamietacie taka gre Transport Tycoon i Tarnsport Tycoon DeLux , to już było pod win95 (chyba, czy tez pod 3,11) ale to była doskonała strategia ekonomiczna !!
to ostatni raz grałem jakieś dwa miesiące temu:o Rewelacyjna gra jedna z najle[pszych w jakie grałem. Oprócz tego było jeszcze wiele, takich co na "kalkulatorze" by chodziły np. scorch (takie czołgi!) Cały czas co jakiś czas odpalam sobie Heroesy, no i wieczne Diablo
Mój komputer jest za cienki na te nowsze (P 200, 40MB RAM, Vodoo 1).
Teraz szukam po sklepach XWA, a gram w Close Combat, i G-Police.
Moim zdaniem najlepsza strona ze starymi grami to www.the-underdogs.org.
The Pindol Society 
--------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=1eIoj2qX_Sk
o jednej gierce nie mówił ... WORMS ... wystarczy znaleźć kilka osób zapuścić Robale i zabawa murowana .... Nowe wydanie 3D też jest fajowe ale dobre staruszki nadal są świetne.
dorwałem Prince of Persia - delikatnie podrasowaną... nie morduje już głośnika systemowego, tylko z karty dźwiękowej potrafi nutki wycisnąć
A odnośnie robali to najlepszą częścią jest Worms Armagedon (przynajmniej w/g mnie). Wersja 3D też jest świetna, ale musiałem się przyzwyczaić do nowej perspektywy i nowych regół sterowania
Worms Armageddon na całej linii. Jedna z najlepszych gierek, w jakie się zagrywałem
za gry stare (abandonware) uważam takie gry które wyszły przed 96 roku... i w żadne niegram... a już z takich oklepanych tytułów... Wormsy Armageddon rządzą A jak sie samemu podłoży głos, albo jeszcze lepiej wave`y z SW! to już naprawde super
Pamiętam że grałem zawsze albo Rebelia vs. Imperium, albo Bohaterowie Rebelii vs Bohaterowie Imperium... tak samo z Separatystami i Republiką
Dwójka to gra nieprzeciętnie stara (ale wciąż da się grać!). Trójka to też już klasyka. Czyżby na Bastionie nikt nie wiedział co to Heroes of Might and Magic? Toż to jedna z najlepszych serii gier od powstania diody. W to się grało bez przerwy. Odkąd w moim domu stanął komputer z CD romem (co stało się jakieś 7-8 lat temu) gram w to cudo. Worms`y wymiatają, to fakt, ale hirołsi górą!!!! A might & magic (7 i 8 - w inne nie grałem) to jedna z najlepszych gier RPG w jakie grałem. No i jeszcze został StarCraft - tą nazwę wypowiadam z szacunkiem. Dotąd pamiętam niektóre taktyki.
że kochamy Herosów z Majtami i Magią.. chyba nawet Anor gdzieś wyżej o nich wspomniał.. ech.. ja osobiście najmilej wspominam HoMM 2 choć w nowe też grałem... ale już mi się tak nie podobały. Swoją droga to grałem kiedyś w przodka(przodkinie?) Herosów.. chyba z lat 80tych.
A w M&M nigdy nie grałem... jakoś nie lubiałem starych RPG z ogrotem co 90stopni.. po 3 krokach się gubiłem ... no i od 6 odstawały graficznie od innych RPG z tamtego okresu.
Była taka gierka – "King’s Bounty". To był poprzednik Herosów. Tylko, że miałeś tylko jednego bohatera i jedną armię. Król Maximus dawał ci różne zadania, by ocalić królestwo. Przeważnie miałeś zdobywać zamki i łapać wrogich jenerałów za których była nagroda pieniężna. Za pieniążki kupowałeś różne odziały w królewskim zamku.
o ta giere mi chodzi... ale ja w to grałem pół roku temu w robocie ... tylko nie wiem czy to było na emulatorze czy wersja PC... fajna gierka
Tia... Amisia... sam nie miałem ale spędzałem 50godzin tygodniowo u kuzyna, który dysponował A500 z rozszerzeniem pamięci do 1Mb To była maszyna, to były gry, to były czasy ..... ech.. a te nocne sesje w Another World
Pogrywam namiętnie w Fallouta 2. (Dla mnie jeden z lepszych RPG-ów), X-wing, Worms 2, Rebel Assault 2 czasami zarzucę, DSJ 2.1 (co prawda nie stary ale ma wszystko aby taką udawać. A z nowszych Max Payne 2, KOTOR, PES3 i w genialną Mafię. GTA się chowa!!!
Niestety coś lipne te gry są, przynajmniej graficznie. Parę dni temu sprowadziłem sobie Secret of Monkey Island i prawie się przeraziłem. Pamiętam tę przygodówkę z Amigi, tylko coś nie udało mi się jej ukończyć. Pamiętam dobrze jej grafikę, która była naprawdę bardzo dobra, a tymczasem ta wersja pobrana niedawno z netu jest fatalna wprost, aż mi wszelka ochota do grania przeszła. Albo z moją głową jest coś nie tak i uroiłem sobie ładną grafikę w amigowej wersji, albo coś nie tak jest w odczytywaniu tych gier na nowoczesnych komputerach...
w celach leczniczych proponuję wyjąć z piwnicy starą poczciwą spektrumnę, albo złomodiusza odrazu powróci czar dawnej drafiki
Hihihi... a poważnie, to zapomniałeś, że tamte komputery miały oszołamiające rozdzielczości sięgającee w porywach do 400 pikseli ... jak teraz to puszczasz na ekstra monitorze zdolnym wyświetlić ostrą jak brzytwa grafikę w rozdzielczości przekraczającej 2000 pikseli, to nie dziw się, że widzisz kanciaste kształty... Dla poprawienia obrazu podepnij sobie pod telewizor... tamten sprzęt był do tego przystosowany i grafika wygląda lepiej na tv.
rozdzielczość jest po prostu teraz z innej epoki... Nie martw się
Sebo, pograsz w nią parę dni i Ci przejdzie odraza Jak człowiek zgłodnieje to i prosty posiłek jest wystawną ucztą
A tak naprawdę w Małpiej Wyspie chodzi o przedni humor a nie grafę
Acha, może wersja PC była słabsza graficznie? Zdażało się w dobie wczesnych pecetów, że wersje na Amidze miały lepszą grafę. Nie wiem jak było w przypadku MI, grałem tylko w Amigową wersję.
o tym drobiazgu zapomniałem... w tym czasie to jeszcze na blaszakach cegły (CGA) królowały miało to to aż 256 kolorów a Amiga (nawetpięćsetka) 16 tysięcy... to też spora różnica... roździelczości były zbliżone... nie będziemy się kłucić o narne diesiąt pikseli... wszystko było w okolicach 400... a może mam już sklerozę ... jest na tym forum taki stary tetryk jak ja, co jeszcze spektrumnę za szczyt techniki kiedyś uważał?
Rzeczywiście to musi być problem rozdzielczości - macie z Kyle`em rację, a ja się zwyczajnie nie znam na tym .
A propos dawnych czasów - pamiętam mój kolega miał ZX Spectrum czy bardzo wczesne Atari, chodziłem wtedy do niego czasem na gry. Najlepsze jest jednak to, że podczas wczytywnia z magnetofonu nie można się było ruszać, ani mówić, bo wg niego komputer na wszystko reagował . Nigdy nie wierzyłem w te zabobony, ale mimo to musiałem się dostosować .
Ale w każdym zabobonie jest ziarno prawdy Chodziło o to, żeby nie poruszyć magnetofonu (ani nie chodzić wokoło niego jeśli miało się np. parkiet, który wyginając się pod ciężarem mógłby poruszyć stołem, a tym samym wrażliwą, czytającą głowicą ) Ale nie ruszać się i nie mówić to przesada Mój znajomy nawet "zaklinał" swoje Atari powtarzając z bratem litanię: "wgraj się, wgraj się, wgraj się"
Spectrum48 i Commodore64 były tyle lepsze od Atarynek, że czas wgrywania programu trwał ok. 4-5 minut a przy Atari dochodziło nawet do 20min
Ja nawet ZX 81 pamiętam. Ten komputer miał 1kb pamięci operacyjnej Grałem na nim w taką grę, byłeś kwadracikiem i nie mogłeś wpaść na inne przesuwające się kwadraciki, tylko zbierać znaczki $
Potem (miałem wtedy 7 lat) tato kupił Zx Spestrum 48kb !!! Co to było za cudo, do tej pory widziałem tylko u sąsiada jak grał w jedną z pierwszych przygodówek – "3 tygodnie w raju" Kurde, to była maszyna – miała prawdziwe gumowe klawisze! (ZX 81 miało klawisze płaskie czyli takie co nie odstawały, właściwie dusiło się obudowę )
"Spektrumna" Kosztowała 100.000 starych złotych. Wtedy to była fortuna. Ale jak ojciec kupował "po znajomości" i staniało już do 85 tys. Pamiętam jak tata wyciągał te "zielone szopeny" z portfela na stuł – było ich tyle, że zakręciło mi się w głowie od tej zieleni – nigdy wcześniej tyle forsy nie widziałem ... ech to były przeżycia ... 86 rok chyba to był
wielu z nas ma we wspomnieniach nieprzespane noce nad jakimiś extra gierkami... wtedy, były piękne, wciągające.. po prostu miód... a teraz gdy je uruchomi ..hehe.. odrzuca człowieka.... tia.. pamięć ludzka ma to do siebie, że im dalej tym wszystko ładniej we wspomnieniach wygląda....
Seba .. nie uroiłeś sobie.. wtedy ona naprawdę była piękna (no i jeszcze nen TV jak chłopaki pisza) .. i tak ją zapamiętałeś ....
włacze sobie pasjansa,jak nie mam co robic na kompie,albo pokerka.
W mocy zawsze sojusznika znajdziesz 
gg-7047403
ostnio tu na wyganiu w australi gram w UFO Enemy unkhnowm i powiem ze gra jest SUPER..... Chcialbym zeby nowe gry mialy w polowie taka grywalnosc jak te stare
zapomnieliśmy o UFO .. ja też mam je w robocie i czasem sobie pozałatwiam ufoli ... tia .. gra jest świetna .... mało która mnie tak wciągnęła... a współczesne jej wnuki sa naprawde badziewne.
grafika stara ale grywalnosc (o ktorej teraz zapomniano) jest ponad czasowa i tyle
PS Ty masz pracowac nie grac
2 część Terror from the Deep była fajna.. ale Apocalipse i Aftermatch to kiły do potęgi .. im dalej tym gorzej.. śliczna grafa a miodu zero...
PS. przysługuje mi 5 min. odpoczynku co godzine.. wtedy gram.....
choć teraz to już rzadko
dwojka spoko ale reszta to kila, brak klimatu
PS> Przez te piec minut to zbyt wiele nie mozesz zrobic
kumuluje przerwy ... codzienie wykożystuje przerwy z całego tygodnia co daje mi ok. 200 min dziennie.... już wykożystałem przerwy 2 lata naprzód, potem po 40 nie będe już robił przerw i wszystko się wyrówna
gra wpadła mi do głowy ... gra w którą zagrywałem się do upadłego na Amisi i którą do teraz uważam za rewelacyjną (co jakiś czas ja odpalam) .. może pamiętacie Cannon Fodder (ale tylko 1 bo 2 mi się już nie podobała)? dla mnie sam miodzio z niej płynie.
BTW. Kto zna to zna ... kto nie zna to niech wejdzie i ściągnie .. fajny zin tylko o starych grach www.poke.tk
Dla starych gierek specjalnie zmontowałem sobie starożytnego P133... a ze swojego dzieciństwa pamiętam ZX Spektrumnę... z magnetofonem... te gry były najlepsze, nic ich do dzisiaj nie przebija... Saboteur, Dynamite Dan, Stainless Steel, Typhoon. Łezka w oku mi się zakręciła...
No a potem nadeszła era 286 - Prince Of Persia, Another World, Electro Body, Wolfenstein 3D i Doom. Wing Commander i następne części - to były gry.
I w końcu ukoronowaniem tego zestawu dzieciaka jest X-Wing. Wielki, niedościgniony X-Wing!!!! Howgh!
Jak można nazwać X-Wing Alliance "stara grą". Fakt, iż grafika nie wymiata, ale stara gra to np. X-wing, Dark Forces itp.
A ja od lat nie umiem znależć Star Wars "Rebellion". miałem go na starym kompie ale załapałem wirusa iformat był niezbędny. Ta gra była niesamowita, wręcz boska ale zniknęła i nikt jej nie ma. Pomóżcie jak możecie. Na razie pozostał mi KOTOR i X-Wing alliance.
Na maila (anor@o2.pl) z twoimi danymi adrsowymi to ci wyślę spóźniony prezent pod choinkę...
też chcę
The Pindol Society
--------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=1eIoj2qX_Sk
Gram w x-winga jak widać i sądze że to genialna gra. I mam pytanko : co oznacza ten wizerunek myśliwca a pod nim liczba. Zmienia się w zależności od ustawień energii. I do czego służy Auto-Ejection System??
X-Wing rulez. Wszystkie LD. Co do tego myśliwca, to najprawdopodobniej chodzi ci o swkaźnik osłon. A A-ES służy do tego, że autom,atycznie się katapultujesz, żeby nie oglądać filmiku swojego pogrzebu.
The Pindol Society
--------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=1eIoj2qX_Sk
Ja obecnie gram w SW Rebelion kozak strategia niema porównania. Jednym słowem : STARA ALE JARA !!
całkowitą racje gram w nią do dzisiaj.A marzy mi się aby wydali drugą częśc,z wykożystaniem dzisiejszych możliwości sprzętowych,co niestety ale raczej nie będzie miało miejsca a szkoda
THE PINDOL SOCIETY
Imperial Force 
Gdzie został zastrzelony J.F.K.?
Oczywiście na Dębcu...
**************************
rebelliona albo allianca?? Bo szukam a pełnej wersji znalęć nie mogę!!
Zorro, Blue Max, Pharaon Curse, River Raid, Super Cobra, Drop Zone, Phanter, Stealth, Spy vs Spy, Qasimodo, Hero, Road Race, Henri, Ghost Chasser, Boulder Dash, Pole Position, Raid over Moscov, World Karate Championship, Bruce Lee, Behind Jaggi Lines, Pacman, Donkey Kong, Montezumas Revenge, Nadrall, Pitfall, Froger, Ninja, Star Wars (symulacja ataku na GS) i kilka innych, których tu już nie pamiętam, bo były ione hitami jakieś 18 lat temu...
grzegokon napisał:
Star Wars (symulacja ataku na GS)
-----------
Tak, to pamiętam. Chociaż z drugiej strony nie powinienem, bo jesli ta gra ma 18 lat, to pojawiła się na rok, przede mną Lae grało się świetnie.
The Pindol Society
--------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=1eIoj2qX_Sk
cieszę się, że nie odeszły one zupełnie w mrok zapomnienia , niektóre z nich naprawdę było ciężko przejść. Obecnie krążą one gdzieś po necie w postaci "emulatorowej"... Myslę, że warto sięgać czasem w przeszłość i wydobywać z tamtąd to co dobre i że młodsze pokolenie także korzysta z dziedzictwa , a nie tylko wali w Doma 3; to krzepiące 
gry... łza sie w oku kręci. Moje pierwsze spotkanie z kompem miało miejsce prawie 10 lat temu i zakończyło sie skandalem.
Podopieczni mojej mamy z internatu zamontowali sobie komputer, taki z DOS-em jeszcze.
Chcieli ja przekonać, że to bezpieczne, nawet dziecko może grać i nie wiedząc co robia nauczyli mnie obsługi i wtajemniczyli w jedyna dostepną grę- Prince of Persia. Grafikę dziś ocenilibyśmy na nieczytelną, o dźwięku nikt nie marzył, a mnie sterowanie pikselowym ksieciem znudziło sie bardzo szybko.
Nikt nie zauważył jak opuszczam bezpieczny program i szybko znalazłam inną grę, tetrisa, na którym po ułożeniu obrazka pokazywała się[>18]goła pani[>18]. Akurat zajrzała do pokokoju kierowniczka, więc pokazałam, zeby pochwaliła przed mamusia, jaka zdolna jestem. Szkoda, zę nie widzieliście jej miny. Chłopcy mało nie wylecieli ze szkoły po tym incydencie, a komputer zniknął skonfikskowany...
taką starą gierkę:
ludzik chodził sobie po jakichś komnatach pokazanych w rzucie aksonometrycznym, każde pomieszczenie było kwadratowe i o różnej liczbie drzwi (na jednej, dwóch, trzech lub wszystkich ścianach). Czasami było w nich ciemno i to oznaczało, że niektóre kamienie z posadzki moga nagle "wyrzucuć" cię do góry. Czasem pomiszczenia były zagracone jakimiś blokami. I ten ludzik coś zbierał-chyba monety. Na samym zaś początku gierki wybierało się jedną z wersji labiryntu i ludzik zlatywał do niego chyba na spadochronie(a może na parasolce?).
Była to pierwsza gra komputerowa w jaką grałam. I jeden z pierwszych kontaktów z komputerami w ogóle. Miało to miejsce u ojca w pracy i kompletnie nie wiem co to był za sprzęt. Mogę tylko powiedzieć, że musiało to być około 1988 roku.
Czy komuś ten opis coś przypomina? Od lat szukam jej po sieci ale nie mając pojęcia jak to się zwało dość trudno mi trafić, a strasznie chciałabym ją jeszcze raz zobaczyć.
A po za tym stare gierki, w które grywałam to: Prince of Persia, Supaplex, CD-man, Popcorn, F-19, Lion King, Kajko i Kokosz, TIE Fighter, ElectroBody i jeszcze jakieś wyścigi. Ech stare dobre czasy
Na o2 jest artykuł o modzie na stare gierki:
http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=5697
Ja nie moge grać w stare ukochane gry...ROGUE SQUADRON wymaga DirectX dużo starszego niż ja mam a Star Wars Racer gdzieś mi wcieło płyte...Tera gram w KOTOR.ALE JA CHCE JAKIEGOŚ SYMULATORA SW i żeby nie było to skrzyżowanie strzelanki z symulatorem tylko SYMULATOR~~
stare gierce mi nie chodzą, ale zagrywałem się w Barbariana, North and South, Prince of Persia, Larry`ego I (to na "pomarańczowym" monitorze ), Tie Fightera (a jakoś X-Wing mnie nie ciągnął - już wtedy pracowałem dla Imperium ), Monkey Islandy , Heimdala II, Wolfensteina, a najbardziej podobał mi się Conan (kto to pamięta? kiedy się szło przez miasto, był widok z góry, a jak były pojedynki, to stał Conan i jego przeciwnik i się naparzali - Conan mieczem, a np. złodziej sztyletem czy czymś tam )
Ech, those were the days jak to mówią
Ja mam dobrego kompa i gram w Fifka 2005 i 2006 Spider-Man Tennis master i jeszcze Sims2 też mi chodzi ale wto gra moja siostra
Polecam w takim razie DOSBox`a - windowsowy emulator komputera dosowego z Sound Blasterem i grafika VGA. Na dobrym sprzęcie wszystkie dosowe gierki śmigają jak za dawnych, wspanialszych czasów, zanim nastało Imperium... ;P
,,starych gier" ( starych? to co ja mam o sobie powiedzieć )
http://www.gog.com/en/intro
Już niedługo wielkie otwarcie... Klasyki kompatybilne z XP i ( przede wszystkim ! ) z Vistą... DLa wszystkich, którzy nie mogą czerpać przyjemności ze starszych tytułów, ponieważ przesiedli się na Viochę, oraz dla młodszych kolegów i koleżanek, którzy nigdy nawet ze starszymi grami się nie zetknęli...
Albowiem DX 10 i gf 8800 to nie wszystko...
Ja sam mam nadzieję, że wydadzą Planscape Torment w końcu
Planescape jest w kolekcji extraklasyka jezeli nie wiesz. Swietna gra
tylko po co, sądząc po stronie tytułowej, chcą wydawać Freespace`a 2, skoro nie dość, że jest darmowy to jeszcze na tyle (graficznie i nie tylko) podrasowany, że np. korzysta (oczywiście niekoniecznie) z najnowszych shader`ów.
The Pindol Society
--------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=1eIoj2qX_Sk
że nie wszyscy siedzą na wszelkich moderskich stronach, jak ty Wg mnie mogą sobie wydawać i FS 2, i wszystko, co chcą, byleby owego Tormenta dorzucili
witam wszystkich
mam problem chyba w 1999 kupiłem drukarke i dołozyli do niej x- winga taka fajna strzelanka..latało sie wszytskimi rodziajami statków bojowych od x-winga b-winga y - winga itd...wiele misji na róznych planteach..i za chiny ludowe nie moge sobie przypomnieć jak sie nazywała ta gra i jak ją znaleźć..ktoś pomoże??
pzodrawiam serdecznie
X wing aliance http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=486
albo
x-wing vs. TIE Fighter http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=1169
Cosik ode mnie
http://www.arpegio.pl/staregry.htm - Klasyki. Stare popularne gry
]http://www.arpegio.pl/gry-o.htm - Super dobrane gry online. Bardzo fajne i proste gierki
http://www.arpegio.pl/pelnewersjegier.htm Pełne wersje gier totalnie za darmo
Jak sobie ostatnio przeczytałem na gram.pl , że LucasArts szykuje remake`a X-WING`a to myślałem , że popuszczę w pory!!
Czek tyz aut...
http://www.gram.pl/news_8gnhJ,u5_Serie_X_Wing_TIE_Fighter_powroca.html
Jam myślał , że ktoś razem ze mną będzie się cieszył z remake`a serii X-Wing... a tu...
Nikt cię nie kocha, idź się potnij.
Informacja przyjęta do wiadomości, nic nie jest pewne, więc po co komentować?
Idę się je*nę z mostu...
No tak , ale skoro LA od jakiegoś czasu zajęło się remake`ami to oczywistym jest , że zobaczymy odświeżonego X-Winga
HoMM 3. Gra nieśmiertelna, a i najlepsza z całego cyklu, zwłaszcza po doładowaniu Wake of Gods.
