TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Pytania o SW

Jaki jest stosunek Imperium wobec Konfederacji Niezależnych Systemów ?

MMK 2015-07-16 11:04:52

MMK

avek

Rejestracja: 2014-07-27

Ostatnia wizyta: 2022-06-30

Skąd:

Mam takie pytanie mianowicie jaki stosunek do Wojen Klonów i CIS ma Imperium Galaktyczne ? Jak wiadomo Palpatine wymordował wszystkich przywódców konfederacji ale jak jest traktowana ich pamięć ? Czy uważani są za bandytów i złych (tak jak w Republice), czy może jednak za osoby które walczyły w słusznej sprawie ? Bo przecież CIS chciało wybić wszystkich Jedi...
Na przykład Grievous ? Czy w imperium tez jest uważany za bandytę ? Czy Dooku ? Czy inni.

LINK
  • No tak na logike

    Louie 2015-07-16 11:16:07

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    to byłoby dziwnie gdyby tak nie było. W końcu Imperium powstało z Republiki, która walczyła z CIS. Palpatine kreował się na zagorzałego przeciwnika Separatystów i wydał miliardy kredytów na wojnę z nimi, więc byłoby co najmniej dziwne, gdyby po jej zakończeniu zmieniono stanowisko wobec wrogiej frakcji. Zresztą jeszcze w serii komiksowej "Dark Times" jest pokazane jak siły Imperium walczą z niedobitkami CIS, a z ich sprzymierzeńców robi niewolników.

    Poza tym ja nie słyszałem nigdy o tym, by CIS chciało wybić wszystkich Jedi. Po prostu przywódcą był Sith, który miał pod sobą Mrocznych Jedi, ale oficjalnym celem CIS, było po prostu odłączenie się od Republiki, która na to nie pozwalała.

    LINK
  • asd

    Onoma 2015-07-16 11:37:43

    Onoma

    avek

    Rejestracja: 2007-12-06

    Ostatnia wizyta: 2024-01-06

    Skąd: Dołuje

    Wątpię, żeby CIS było przedstawiane w pozytywnym świetle. Wybicie Jedi nie było nadrzędnym celem CIS. Było nim zniszczenie, zdestabilizowanie Republiki. Dzięki że napadliście na stolicę, wielcy z was bohaterowie? Coś się tu nie klei.

    LINK
  • Re: Jaki jest stosunek Imperium wobec Konfederacji Niezależnych Systemów ?

    Bolek 2015-07-16 12:10:45

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    W legendach Rebelia zasymilowała resztki Konfederatów. Palpatine był anty jakakolwiek rebelia i tak samo gardził obydwoma grupami ; )

    LINK
  • Re: Jaki jest stosunek Imperium wobec Konfederacji Niezależnych Systemów ?

    Nahen 2015-07-16 13:31:07

    Nahen

    avek

    Rejestracja: 2010-01-15

    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

    Skąd: Gdańsk

    Kanclerz a następnie Imperator był władzą "ciagłą" od czasów konfliktu z Konfederacją i później Wojen Klonów.
    Czyli poza ustrojem, w zasadzie w temacie "złych" i "dobrych" wobec Republiki a później Imperium nic się nie zmieniło. Ci którzy w czasach republiki walczyli po jej stronie byli uważani za tych dobrych, oczywiscie z wyjatkiem zakonu Jedi który jeszcze przed proklamowaniem Imperium zosta uznany za zdradziecki wobec Republiki.

    Tak więc już w starej tyrylogii niejako uważano uczestników Wojen Klonów za bohaterów. Czyli tych, którzy walczyli z Separatystami. Niektórych nie rozumiano, bano się ale mimo to na swój sposób szanowano i podchodziło się do nich z respektem (patrz Ben Kenobi w ANH).

    Palpatine w zasadzie sam stworzył Separatystów, ich armię, ich przywódców po to, żeby stanowili tło dla jego rozliczenia sie z zakonem Jedi.
    A skoro stworzył ich jako tych złych, sam kiedy zostal Kanclerzem walczył z nimi, to i później naturalne było kontynuowanie tej walki.

    Tym bardziej, że dość logiczne było, że prędzej czy później wrogowie Republiki zatęsknią za nią i staną przeciw Imperium. W końcu w czasach Republiki Federacja Handlowa i powiązana z nią Konfederacja jak i Separatyści co by nie mówić mieli dużo łatwiejszy "żywot" niż za czasów Imperium.

    LINK
    • Re: Jaki jest stosunek Imperium wobec Konfederacji Niezależnych Systemów ?

      MMK 2015-07-16 13:59:33

      MMK

      avek

      Rejestracja: 2014-07-27

      Ostatnia wizyta: 2022-06-30

      Skąd:

      To jest trochę takie ciekawe. Mianowicie chodzi mi oto że jakbyś był kimś kto nienawidzi Jedi, ale należał byś do CIS to byś zginął z rąk imperium które też nienawidzi Jedi. A jakbyś był zaś kimś kto lubił Jedi ale należałbyś do Republiki to byś przeżył no chyba żebyś dołączył do rebelii.


      A co w takim razie z mrocznymi jedi ? Którzy byli po stronie CIS ? Oni też dalej byli wrogami ? Czy stali się inkwizytorami ? (Nie wiem czy w ogóle są tacy)

      LINK
      • Re: Jaki jest stosunek Imperium wobec Konfederacji Niezależnych Systemów ?

        Vergesso 2015-07-16 14:23:28

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2024-05-05

        Skąd: Toruń

        Prawie wszyscy Sithowie, którzy byli uczniami Dooku, zdążyli zginąć przed zakończeniem Wojen Klonów, więc nie dożyli Imperium, by potem jako Sithowie działać na stanowiskach Inkwizytorów, Rąk Imperatora, Elity Ciemnej Strony, itp. Wyjątkiem jest Asajj Ventress, która przed końcem Wojen Klonów odeszła "w nieznane", a potem TCW namieszało tu jeszcze bardziej.

        Do w/w stanowisk brano raczej albo nowych userów znalezionych w galaktyce których przeciągano na CSM i stronę Sithów, albo byłych Jedi, którzy przeżyli Rozkaz 66.

        LINK
  • Prawdopodobnie identyczny, jak stosunek komunistów do hitlerowców i II wojny

    Vergesso 2015-07-16 13:47:38

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2024-05-05

    Skąd: Toruń

    I mowa tu zarówno o komunistach radzieckich, jak i naszych polskich spod batuty Bieruta. Hołdowania zwycięstwa nad nazizmem i "zwycięstwo" II wojny światowej dość szybko stały się częścią propagandy socrealizmu. Hitlerowskie Niemcy często były wykorzystywane jako narzędzie propagandowe w celu zohydzenia politycznych przeciwników komunistów, lub po prostu w celu zjednoczenia narodu polskiego przeciwko wspólnemu wrogowi - na zasadzie, że władze komunistyczne i tak były Polakom obce, więc władze chciały kupić sobie chociażby część akceptacji.
    Bardzo często analogie do hitlerowców wykorzystywano w celach walk ideologicznych, na przykład do porównań w stylu: amerykańscy prezydenci czy Radio Wolna Europa jak Hitler, a strefy okupacyjne Niemiec należące do USA, Wielkiej Brytanii i Francji zupełnie jak III Rzesza

    Podobnie więc mogło być w początkach Imperium. Nie dość, że Imperium kreowało się na zwycięzcę w Wojnach Klonów, na gwaranta pokoju, Palpatine kreował się na dobrego opiekuna galaktyki, to jeszcze galaktyka była zmęczona wojną, a na resztki Separatystów zrzucono odpowiedzialność za konflikt. W sumie nie byłoby dziwne, gdyby wszystkie zaczątki oporu czy Rebelii były właśnie porównywane do Sepków. Bardzo na miejscu byłyby takie hasła, jak:
    "Mon Mothma kręci nosem na wspólnotę Imperium? Ona jest jak hrabia Dooku, chce wywołać kolejne Wojny Klonów!"
    "Bail Organa knuje przeciw Imperium? Toż to przyszły Generał Grievous, czyli przyszły zbrodniarz galaktyczny!"

    Ktoś mógłby zrobić o tym stylizowane plakaty propagandowe z SW


    Natomiast nie mogę się zgodzić z wypowiedziami Ludwika i Onomy powyżej, jakoby CIS nie chciało wybić Jedi.
    Otóż cały problem w tym, że nie mieli nic przeciwko temu. Nikt w przywództwie Sepków nie lubił Jedi, również członkowie Rady życzyli im jak najgorzej. Jasne, że ich nadrzędnym celem było stworzenie galaktyki w stylu korporacjonizmu i anarchokapitalizmu a la skrajny, nieskrępowany handel, ale wybicie Jedi też im było na rękę.
    Zresztą pamiętny jest tu chociażby cytat Vadera do bodajże Wata Tambora ze Stovera z adaptacji ROTS: "Toczyłeś tą wojnę przeciwko Jedi. Gratuluję sukcesu!".

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..