W tym przypadku niestety nic logicznie spójnego nie da się wymyślić. Na potrzeby łączności Jedi można by wykombinować jakieś wzmacniacze przekazu myślowego. Ale nic poza tym nie przychodzi mi do głowy.

Poczta Polska jest cudowną instytucją tego typu tylko, że niestety cuda w niej działają w zupełnie inną stronę... otatnio wysłalem do Krakowa z Gdańska list i mija drugi tydzień i nie ma go na miejscu...

Wiec Poczta też odpada

Może i racja. Wiemy jednak, że Gwiezdne Wojny całkowicie pogwałcają teorię względności dlatego jest tam wymyślony dodatkowy wymiar zwany czasoprzestrzenią. I myślę, że to niemożliwe, iż za szybkość odpowiada masa cząsteczki ( atomy statku czy fale wiadomości to wciąż cząsteczki) tylko rodzaj i moc napędu nadświetlnego.
Po prostu ten wymiar jest w swoim sensie magiczny i raczej nie ma znaczenia czy podróżuje nim mikroskopijny statek czy Gwiazda Śmierci. Wiem, wiem, że zagadnienie bez odpowiedzi, a temat ciężki nawet w dyskusji.

Nie jest jednak coś takiego niemożliwe. Prędzej czy późnej ktoś znajdzie sposób, żebyśmy mogli zwiedzić wszechświat. Mnie się wydaje, że bardziej pójdziemy w stronę tuneli czasoprzestrzennych niż bąbli. Tunele są chyba bardziej oszczędne. Więcej może przelecieć na raz.
A w Gwiezdnych Wojnach to raczej tych bąbli używali. Najbardziej pasuje.

O to jak by taki napęd miał wyglądać:

,, W ubiegłym roku NASA powołała do życia laboratorium „Eagleworks“, w którym będą badane m.in. koncepcje napędu WARP czy plazmowego napędu korzystającego z próżni kwantowej.

Podczas niedawnej konferencji Harold White, naukowiec pracujący w Johnson Space Center omawiał mechanikę napędów WARP. Napęd WARP miałby manipulować czasoprzestrzenią tak, by wykorzystujący go pojazd mógł poruszać się szybciej od prędkości światła. Koncepcję takiego napędu przedstawił w 1994 roku meksykański fizyk Miguel Alcubierre. W koncepcji Alcubierrea mamy pojazd w kształcie piłki do futbolu amerykańskiego otoczony pierścieniem z egzotycznej materii. Jednak wykorzystanie takiego napędu wymagałby ilości energii równej zamianie planety wielkości Jowisza na energię.

Tymczasem White i jego koledzy z Eagleworks twierdzą, że WARP może być znacznie bardziej energooszczędny. Z ich obliczeń wynika, że jeśli pierścień wokół pojazdu miałby kształt zbliżony do wyglądu pączka, a nie byłby płaskim pierścieniem, to wystarczyłoby tyle energii ile można uzyskać z zamiany nań pojazdu Voyager 1 (waży on około 800 kg). Co więcej, naukowcy twierdzą, że jeśli zniekształcenia przestrzeni oscylowałyby w czasie, to napęd wymagałby jeszcze mniejszej ilości energii.

Obliczenia White’a pokazują, że WARP jest nie tylko teoretycznie możliwy, ale może być również praktyczny i warto prowadzić badania nad rozwojem tej koncepcji.

Między innymi tym ma się zajmować laboratorium Eagleworks. Uczeni rozpoczęli już pierwsze eksperymenty nad urządzeniem zwanym White-Juday Warp Field Interferometer. Chcą sprawdzić, czy są w stanie w niezwykle małej skali zagiąć czasoprzestrzeń.

Jeśli udałoby się stworzyć napęd WARP pojazdy kosmiczne mogłyby osiągać prędkość nawet 10-krotnie większą od prędkości światła.

Prace nad napędem są już nie tylko teoretycznymi rozważaniami grupy naukowców. Administrator NASA, Charles Bolden, powiedział na spotkaniu w National Press Club: Pewnego dnia chcemy osiągnąć prędkość warp. Chcemy poruszać się szybciej od światła, a nasze ambicje nie ograniczają się do Marsa."
Cytat z kopalnia wiedzy

A jeśli chodzi o napęd w Star Wars to polega on chyba na tym, że za pomocą hipernapędu statek wchodzi w nadprzesteń gdzie prawa fizyki są inne. Gdzieś jeszcze czytałem inną teorię, że podróż polega na tym, że dochodzi do zakrzywienia przestrzeni, przykład można pokazać na kartce papieru, jeśli chcesz dotrzeć jedzie strony kartki na drugą rysujesz linie przez całą kartkę i zajmuje ci to powiedzmy 2 minuty ale jeśli zastosujesz napęd nadprzestrzenny i zagniesz kartkę i zbliżysz do siebie jej dwa końce podróż się znacznie skraca.

Oczywiście, że w normalnej przestrzeni nic się nie porusza szybciej od światła. Dlatego w SW istnieje technologia zakrzywiania przestrzeni, aby taką prędkość pozornie osiągnąć.