Piosenkarz zmarł na raka płuc.
http://tinyurl.com/kcoz8h3
Piosenkarz zmarł na raka płuc.
http://tinyurl.com/kcoz8h3
Bez jego piosenki Szklana Pułapka III nie byłaby tym samym filmem. Szkoda wielka.
raczej oscarowej "Up Where We Belong"
http://youtu.be/X5h02ZmeB5c
ale jak kto lubi
Nie mniej pokonali "Eye of the Tiger"...
Genialny głos, ruch sceniczny i prawdopodobnie największy interpretator jakiego słyszałem. Wielu tak nie kończy jak on zaczął, od "With a Little Help from My Friends" na legendarnym Woodstocku...
Niestety nawet takie postaci odchodzą Patrząc na nich za życia, słuchając ich człowiek podświadomie wierzy, że są nieśmiertelni... że mamy ich na zawsze... poniekąd tak jest poprzez ich twórczość... Ale świat znów stał się jakiś uboższy, mimo że cały Jego dorobek pozostaje dostępny dla nas.
To wyjątkowe uczucie kiedy odchodzą naprawdę wielcy tego świata i naszych czasów.
Mam nadzieję, że teraz Joe jest w najlepszym z możliwych miejsc.
Do zobaczenia Stary!