No raczej Jar Jar Binks, Obi-wan Kenobi na 100% odpadają. Odtwórca roli Kanana Jarrusa potwierdził że Fulcrum jest kobietą. Z tego względu możemy wykluczyć też obydwu senatorów pojawiających się w serialu.
Teraz na tysiąc procent jestem pewien że to Ahsoka jest kontaktem rebeliantów.

Myślisz, że Ahsoka Tano, była Jedi, osoba z charakteru aktywna i czująca potrzebę ratowania całej Galaktyki, w obliczu narodzin totalitarnego tworu które wymordowało Zakon Jedi i masę całych cywilizacji siedziałaby bezczynnie w jakimś SPA na którejś z planet Jądra?

To jest oczywiste, że w jakiś sposób próbowałaby działać, a pomaganie pojedynczym grupkom rebeliantów (nikt nie mówi, że pomaga tylko załodze Ghosta) jest tego idealnym wyrazem.

Fabularnie i marketingowo ma to sens, a znaki na skrzynkach i spowolniony głos jest moim zdaniem jedynie dodatkowym nakierowaniem, że to ona.

Zanim zobaczyłam te przerobione próbki głosu, byłam pewna, że to Organa. Ale one mnie przekonały, że to raczej ona. I na stówę kobieta.

Choć mam nadzieję, że jeszcze trochę nas pozwodzą... Jak z tą korwetą w ostatnim odcinku. Jak zobaczyłam, to pomyślałam: "No nie, na stówę Organa". Dopiero potem zwróciłam uwagę na poszycie.

Minęło prawie 15 lat od czasu gdy Ahsoka opuściła rozgoryczona zakon Jedi. Nie znamy losów Togrutanki w tym okresie poza rysunkami koncepcyjnymi Filoniego dotyczącymi jej dalszych losów w anulowanym serialu animowanym. Nie łączyłbym też tego ze Skiratą który był mówiąc krótko nikim ważnym w rodzącym się Imperium więc jego udział jako Fulcrum należy zdecydowanie odrzucić jako to że wizja Mandalory z dzieł Traviss oraz z The Clone Wars zbytnio się różnią.

A moim zdaniem rodzice to mało proawdopodobna opcja. Znaczy się, wg mnie na 100% są jakoś powiązani z rebelią, ale nie sądzę, by któreś z nich było Fulcrumem. Poza tym Hera by chyba powiedziała Ezrze.

Zagadka jest skomplikowana, biorąc pod uwagę fakt ile postaci pasuje . Te znaki w ich kryjówce ktoś dostrzegł dopiero ze 2 tygodnie po emisji.

Ryba zjedz snickersa i przestań gwiazdorzyć. Sabine nie zna Fulcrum(a), tylko Hera się z nim/ą spotyka.

Raczej wątpię. Aktor udzielający głosu Hondo powiedział, że jego postać pojawi się dość późno (w drugim sezonie), a przecież Fulcrum już w pewien sposób się wypowiadał w serialu (nie wzięliby do tego innego aktora).

O, to mówił: "I think I`m allowed to tell you I`m back. He`ll be back, but we do them so far in advance I don`t know when. So you`ll just have to watch them all. I do anyway, so what the heck."

No jest teoria, że to Leia, szczerze mówiąc, wkurzyłabym się. Bardzo ją lubię, ale 15-latka dowodząca komórkami rebeliantów, w których są osoby ponad dwa razy starsze od niej wydaje mi się śmieszna. Z drugiej strony byłaby idealną przykrywką dla Organy.

Nie będę ukrywać, że to mnie rozczarowało. Dla mnie Fulcrumem mógłby być każdy. Tylko nie ona. Liczyłam na pojawienie się Ahsoki w serialu w inny sposób...

Można powiedzieć że dobrze się domyślaliśmy kim tak naprawdę jest nasza ukrywająca swoją tożsamość informatorka Rebeliantów. Co do pojawienia się jednego z Sithów to jestem bardzo szczęśliwy, co prawda na początku serialu pojawił się on w transmisji holonetowej.

Ciekawie Filoni wyjaśnił to wzajemne wykrywanie się w Mocy. Tego artykułu nie czytałem, więc teraz trochę mi wyjaśnił tę scenę z hologramem Luminary w Rise of the Old Masters. To było po prostu nagranie z jej egzekucji, a patrzyła się tak podejrzliwie na Kanana i Ezrę, bo stali tam, gdzie Inkwizytor. A sam Kanan nie mógł wyczuć jej w Mocy, bo jej tak dobrze nie znał. Ciekawe wytłumaczenie.


początek spoilera A co do Ahsoki i Anakina, to nic dziwnego, że mogą się wzajemnie wykrywać w Mocy, skoro tyle się znali. I to faktycznie wyjaśniałoby pojawienie się ich w jednym odcinku. Tylko jestem ciekaw, dlaczego Vader nie mógł przez tyle lat wykryć Obi`ego? Skoro znał go od dzieciństwa, on był jego mistrzem, przyjacielem, to on go wyszkolił, to dlaczego jego nie mógł znaleźć za pomocą Mocy? To interesujące. Może dlatego, że Obi dobrze się ukrywał? Nie wiem, nie umiem tego wytłumaczyć. A co do pojawienia się Ahsoki jeszcze w tym sezonie to raczej wątpię. Ale w pierwszym drugiego sezonu może wystąpić. koniec spoilera


Na koniec pytanie z innej beczki: skoro pierwszy epizod drugiego sezonu będzie można zobaczyć na Celebration, to kiedy można spodziewać się premiery tego sezonu? Skoro do zakończenia pierwszego zostały nam jakieś trzy tygodnie, to czemu by nie zaczęli już latem, na początku wakacji drugiej serii? Wiadomo, TCW też tak miało się niegdyś zaczynać w wakacje, ale może teraz zmienią zdanie? Ech, marzenia... Niech Moc będzie z Wami.

1sza myśl związana z tym pojemnikiem to "seria" komiksowa Vector i to coś w czym zamknęli Celeste Morne. ; d

Co do itemów początek spoilera Miecz pewnie zrobiła drugi, widać, że taki ze złomu jakby, rzeźbę mógł ktoś jej zrobić w podziękowaniu za pomoc, a "lodówka" to pewnie komora hibernacyjna (wygląda jak loch Lorda Dreypy) koniec spoilera

Ten cały pojemnik to trumna, której Kenobi, Bane i ten trzeci użyli do ucieczki z więzienia w czwartym sezonie. A co do rzeźby to może jakiś bożek? Barriss też miała jakiś posążek w swoim pokoju w świątyni.

Nie przesadzajmy, z tego plakatu równie dobrze można by wywnioskować, że Fulcrumem będzie Dash Rendar, w końcu właśnie nadlatuje Outrider Albo Han lub Chewie, przecież właśnie pukają do drzwi Ghosta. Plakat to raczej ot taki misz-masz znanych elementów.

Może podpowiedź a może podpucha. Na razie nic nie jest pewne. Ale myślę że raczej podpowiedź.

Jej, czyli plany DS też ukradną.

Luke coś wiedział o rebelii i wspierał ją podglądowo (mimo iż chciał wstąpić do imperialnej akademi). Pokazanie Luke wswskazuje, że MOŻE nasi bohaterowie odwiedzą Tatooine.

A ja widzę Obiego i Skippiego oraz Ahsokę i o dziwo początek spoilera Ezrę xD koniec spoilera

Nawet sobie nie zdajesz sprawy z potęgi montażu dźwięku

Ja tam słyszę Ashley. Nie w wersji zmienionej, ale oryginalnej z serialu: sposób mówienia, intonacji, użytego słownictwa. Naprawdę jestem jedyny?

Nie sądzę... Nie zabili jej wtedy, nie zabiją jej teraz. Jej nieobecność w filmach zawsze można wytłumaczyć tym, że była na jakiejś misji, gdziekolwiek. Poza tym widać, że nie tylko ona dowodzi rebelią.

Po TofA mam nadzieję na film kinowy pod tym samym tytułem, gdzie pokażą wszystko bez niedomówień / niedopowiedzeń (Disney, Shut up and take my money). Szczerze, to w tym odcinku Filoni (przy nieporównywalnie niższym budżecie) zawstydził twórców całkiem zresztą udanego TFA. Oczywiście, „7 pieczęć” to nie jest ale w moim osobistym rankingu ten „season finale” jest bardzo wysoko.

Taki film kinowy zadowolił by chyba wszystkich - tych co lubią Aśkę od początku, tych co pragną tylko zobaczyć jak ginie i tych, co z początku TCW życzyli jej nagłej śmierci ale z upływem czasu ją polubili (czyli takich jak np. ja). Oczywiście wcześniej musieli by zrobić film o tym kto to jest Askoka i w jaki sposób - jednym słowem opcja win-win dla Disneya, a oni chyba nie lubią nie zarobić, jak mogą.