TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Wojny Klonów

TCW Reel 2 - In search of the crystal

Hego Damask 2014-09-26 12:13:24

Hego Damask

avek

Rejestracja: 2005-05-28

Ostatnia wizyta: 2025-01-18

Skąd: Wrocław

Druga część historii z Utapau.

Jednym zdaniem:

Śledztwo prowadzi Anakina i Obi-Wana do handlarzy bronią, którzy posiadają kryształ o potężnej mocy.


Odcinek do obejrzenia tu:

http://www.starwars.com/video/star-wars-the-clone-wars-story-reel-in-search-of-the-crystal

LINK
  • Re: TCW Reel 2 - In search of the crystal

    Hego Damask 2014-09-26 12:36:52

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Wrocław

    Cóż, odcinek dobry, trochę zabawny, trochę wzruszający jeśli chodzi o pewną rozmowę naszych bohaterów. Zobaczymy co dalej

    LINK
    • Re: TCW Reel 2 - In search of the crystal

      ShaakTi1138 2014-09-26 16:31:49

      ShaakTi1138

      avek

      Rejestracja: 2009-06-02

      Ostatnia wizyta: 2025-01-13

      Skąd: Biała Podlaska

      Dla mnie właśnie ta rozmowa jest najtragiczniejszą częścią tego odcinka, bo wydaje się wrzucona na siłę.

      "Hej, prowadzimy śledztwo - o nie, muszę porozmawiać o Ahsoce! - dobra, prowadzimy śledztwo dalej".

      Nie mówię, fajnie, że taki wątek w ogóle się pojawił, ale nie pasuje on do reszty odcinka.

      Sprawa kolejna: od kiedy to po powierzchni Utapau można swobodnie chodzić? I nie mówię tu o EU, bo pamiętam dobrze materiały o tej planecie z blu-raya, gdzie było wyraźnie powiedziane, że wieją tam silne wiatry. Skoro można było się osiedlić na powierzchni, to jaki jest sens zakładania miast w lejach?

      Pozytywem był dla mnie ten knypek-handlarz (to w tym odcinku, czy kolejnym? Trochę mi się miesza), bo jest przeepicko chciwy jak Gunray .

      Choroba, właśnie zdałam sobie sprawę, że muszę porobić strony o odcinkach na Bastionie. Ech, gdzie ta podwyżka .

      LINK
      • Re: TCW Reel 2 - In search of the crystal

        Hego Damask 2014-09-26 16:51:42

        Hego Damask

        avek

        Rejestracja: 2005-05-28

        Ostatnia wizyta: 2025-01-18

        Skąd: Wrocław

        ShaakTi1138 napisała:

        Pozytywem był dla mnie ten knypek-handlarz (to w tym odcinku, czy kolejnym? Trochę mi się miesza), bo jest przeepicko chciwy jak Gunray .


        -----------------------

        W obu Jak ktoś grał w Diablo III, to gość gada tam za Shena, zastanawiałem się skąd ten głos znam

        LINK
  • In search of the crystal

    Firiel 2016-05-03 21:36:34

    Firiel

    avek

    Rejestracja: 2015-12-21

    Ostatnia wizyta: 2016-06-13

    Skąd: Kraków

    Sorry, za odgrzewanie starych kotletów, ale dopiero teraz oglądam serial po raz pierwszy i zapragnęłam się podzielić wrażeniami

    Bardzo mi się podoba ten arc.
    Fajny pomysł, dużo akcji.
    Wygląda na to, że twórcy tym razem postawili (słusznie) na pokazanie relacji między Obi-Wanem a Anakinem. Świetne są ich przekomarzania i dialogi, zrzędzenie Anakina.
    Z całej tetralogii szczególnie spodobał mi się ten odcinek ze względu na kilka rzeczy:
    po pierwsze, rozmowa o Ahsoce. Pokazanie, że Anakin cierpi po jej odejściu, przeżywa to, obwinia zakon ale i siebie, to raz - ale najlepszy jest ten kawałek na końcu:

    - You can`t take responsibility for Asoka`s decision, Anakin.
    - How would you feel if I turned into a major dissapointment?
    - It`s not the same.
    - It`s precisely the same! You took me under your wing and practically raised me. I`m your padawan just like Ahsoka was mine. How well would you sleep knowing I failed you?
    - Not very well I imagine. Luckily, that isn`t true. And never will be.

    Ojjj i tu się mylisz Obi-Wanie. No miodzio po prostu ten dialog. W ogóle strasznie lubię te wszystkie drobne nawiązania do późniejszych losów Anakina - im bliżej końca serialu, tym ich więcej.

    Poza tym to, co tygrysy lubią najbardziej, czyli nawiązania do filmów. Obi mówiący "that`s no mount! that`s a spaceship!".

    W ogóle fajnie widać, jak coraz częściej Anakin oddala się od idealnego wizerunku Jedi, powolutku idzie w kierunku ciemnej strony. Jak łatwo popada w złość, jest niecierpliwy (wciąż Obi musi go hamować), zrzędliwy, podatny na zmienne nastroje. Ta przyjemność, z jaką na cwilę zamienił miecz świetlny na blastery i mógł się popopisywać sprawnym zmasakrowaniem napastników na statku (sposób wykończenia dowódcy na koniec - świetne). Niby musieli się ratować, ale... cóż, widać, że przekroczył trochę granicę. Obi-Wan zdaje się tego nie zauważać, albo udaje, że nie widzi, bo wie, że Anakin i tak coraz mniej bierze sobie do serca jego pouczenia.

    Jaka szkoda, że te odcinki nie zostały dokończone, i nie możemy zobaczyć tego w pełnej animacji.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..