TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Epizody VII-IX

CGI w EVII

Quarior 2014-08-22 09:35:36

Quarior

avek

Rejestracja: 2008-02-16

Ostatnia wizyta: 2017-02-22

Skąd: Kielce

Wiemy, że Abrams będzie starał się używać tak mało CGI jak to możliwe. Nawet już widzieliśmy trochę Sokoła, X-Winga, jakiegoś kosmitę, ludzie dostali szału "wow, tyle praktycznych efektów! To będzie jak OT!". Nie kryję, że sam należę do tych ludzi A tymczasem, polecam obczaić ten link http://boards.theforce.net/threads/practical-effects-in-the-prequels-sets-pictures-models-etc.50017310/page-3. WOW. Podejrzewałem, że w NT było mniej CGI, niż się wydawało, ale aż tak? Brawo, Lucas! Udało Ci się stworzyć makiety i scenerie, które wyglądają bardziej jak CGI, niż CGI Więc NT wyglądała tak sztucznie z wyboru... Ale od prequeli minęło trochę czasu i wykorzystanie CGI wzrosło do niewyobrażalnych rozmiarów. A czym go więcej, tym film wygląda tandetniej. Marzą mi się efekty a`la Jurassic Park, gdzie CGI było stosunkowo niewiele, przez co było bardzo dopracowane. Jednak wydaje mi się, że wszystko zależy głównie od stylistyki, niż samego użycia CGI, co widać po prequelach.

LINK
  • Re: CGI w EVII

    Dan Ordo 2014-08-22 15:39:17

    Dan Ordo

    avek

    Rejestracja: 2009-06-12

    Ostatnia wizyta: 2017-01-03

    Skąd: Tu, tam...

    Tylko, ze w EP 3 tylko dwie scenerie byly makietami.

    LINK
    • które dwie?

      Lord Sidious 2014-08-22 19:21:30

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-25

      Skąd: Wrocław

      Utapau? Mustafar, akademia Jedi czy Kashyyyk? Jeszcze kilka bym obstawił... Swoją drogą skąd masz info, że tylko dwie były makietami, ew. jak resztę rozumieć?
      W Epizodzie III makiet było naprawdę sporo, wg moich danych, ale podobnie jak w pierwszym (i drugim) makiety są i tak poprawiane komputerowo. Praktycznie jeśli chodzi o makiety to w na pewno w TPM i ROTSie jest ich więcej niż w klasycznej trylogii, w AOTC nie jestem pewien, ale też liczba makiet powinna być bliska sumie Epizodów IV-VI, jak nie większa. Prawdę mówiąc makiety w prequelach są używane intensywniej niż w klasycznej trylogii właśnie ze względu na CGI. To czego naprawdę nie ma, co odeszło to tak zwany "mate pating", czyli malowane tła. Tego prawie w ogóle nie ma w prequelach i raczej nie będzie w nowych Epizodach zbyt dużo. Tu CGI i montowanie sprawuje się lepiej. W prequelach, zwłaszcza w ROTS jest też dużo mniej scenografii, właśnie dlatego, że zastępują ją makiety. Lepiej zrobić werandę Padme w wersji biurkowej, obfotografować ją z wszystkich możliwych stron, a Portmanową, Danielsa, Haydena i Ewana nagrać na blue screenie, zaś tło ostateczne, czyli Coruscant, wygenerować komputerowo. Tak samo jest z lokacjami ROTSa, w których nie pojawili się aktorzy, niestety (ale chyba Abrams z niektórymi robi podobnie). Lepiej - w znaczeniu - taniej i wygodniej, niekoniecznie jakościowo lepiej. Choć faktycznie jak to zauważył słusznie Quarior, to nie CGI jest problemem, bo ono wraz z makietami stoi na wysokim poziomie, a raczej przyjęta konwencja. Choć ja ją akurat kupuję. Natomiast warto zauważyć, że ta konwencja to także dzieło Douga Chianga i Iaina McCaiga, którzy pracują nad sequelami. W sumie fajnie, bo może dzięki temu te filmy będą także nawiązywać do prequeli wizualnie w pewien sposób.

      LINK
  • Ciekaw jestem...

    Strid 2014-08-22 16:22:34

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-13

    Skąd: Poznań

    Ciekaw jestem czy w latach 70tych ludzie narzekali na nadmierną ilość makiet użytych w SW?

    LINK
  • TPM

    SroQ 2014-08-22 16:58:32

    SroQ

    avek

    Rejestracja: 2008-09-16

    Ostatnia wizyta: 2019-12-01

    Skąd: Sopot

    Mroczne Widmo miało jeszcze całkiem sporą ilość klasycznych modeli - i byc moze dlatego wizualnie zestarzało sie najlepiej z całej NT. Taki Atak Klonów w wersji HD to gwałt dla oczu, bo wszystkie efekty wygladają jak gra komputerowa z 2006 roku.

    LINK
  • CGI czy

    Lord Bart 2014-08-23 00:56:24

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    nie, efekty specjalne mają współtworzyć dzieło, razem z fabułą. Jeśli ta będzie badziewna, to pomijając osobniki zwane przeze mnie "popcorniarzami", to film będzie klapą.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..