ależ ja się odsunąłem od fandomu, że takich rzeczy nie wiem. 
 
 Carno! Powdzenia na nowej drodze życia. Właściwie w końcówce życia, bo to już ostatnia prosta. 
 Niech ci ziemia lekką będzie i nie bij żony. To życze ja, dawny słodki 16-17stolatek, którego kiedyś uwielbiałeś do tego stopnia, że aż się o swoją dupę bałem (
 takie tam żarty), Złoty Cherubinek, a obecnie stary i zdziadziały 23 latek. 
 
 
 Sylwio, powodzenia z tym człowiekiem 
 To życze ja, człowiek którego poznałaś wiele lat temu na dworcu w Poznaniu, ale nie spodziewam się abyś mnie pamiętała, toteż nie przejmuj się.