Ostatnio natknąłem się na ciekawy materiał, o fizyce w Star Wars. Oto on : https://www.youtube.com/watch?v=riiopXHXRA8
Co o tym sądzicie ?
Ostatnio natknąłem się na ciekawy materiał, o fizyce w Star Wars. Oto on : https://www.youtube.com/watch?v=riiopXHXRA8
Co o tym sądzicie ?
To czego tu się spodziewać, SW nigdy nie było i nie będzie miało NIC wspólnego z hard-fiction i oto skutki.
Rozumiem, że to Science Fiction, ale jak można tak bezczelnie zepsuć całą tajemnice mocy, mówiąc, że to są mikroskopijne organizmy ?
Tóz to jest tak od Roku 1998 bodajże.
Jeszce nie czytałem artykułu bo wracam z Bieszczad i zasięg mam kiepski.
Ale FIZYKA w SW praktycznie nie istnieje- chyba że ktoś sobie o niej akurat przypomniał
Tytuł jest do bani a midichloriany od mrocznego widmia- jesli o nim piszą. Wiec co taki szok po artykule
Coś tam się da wytłumaczyć.
Kształt myśliwców dla przykładu. O ile w kosmosie skrzydła nie mają żadnego zastosowania, tak w atmosferze planety są już pomocne. Poprawcie mnie jeśli się mylę.
Szukałem tez jakiejś informacji na temat płaszczyzny w kosmosie. Ja to bym sobie wytłumaczył oficjalnie nałożonymi koordynatami, pomagającymi w orientacji w kosmosie. Jeśli ktoś ma info na ten temat, byłoby fajnie.
To z tymi koordynatami to dobrze zozumujesz. A plaszczyzna galaktyki jest podstawą i jesli raz ustalisz góra- dół to pół problemów ze znalezieniem sie w trzech wymiarach z głowy Skoro w SW są odgórnie nałożone szlaki nad przestrzenne , jezyk "urzedowy" to i nawigację mogli uprościć.
A myśliwce- w zasadzie tylko x-wingi maja skrzydła, no wachadlowce Lamda też. A reszta... ?
Nie zapominaj, że kształt w przypadku takich Venatorów też był ważny bo przecież takie krążowniki mogły latać w atmosferze, a skoro Venatory, Aclamatory to i ISD
Do dziewięćdziesiątego-któregoś nie mogły.
Chciałem to zwalić na TCW, ale przecież Acclamatory przewoziły żołnierzy w Ep.2 ;P
Aaaa- zobaczyłem filmik na YouTube- gość jak dla mnie jest baranem!!! Przez to jak to przedstawia nie co mówi bo w wielu rzeczach ma rację. Ale to są rzeczy do czepiania się nie-fanów.
A góra-dół. Kazał bym mu dowodzić flotą która nie wie gdzie jest góra-dół a tym samym prawa, lewa, przód, tyl to by sie dowiedział czemy staki są tak samo ustawione
Jeszcze jedno w zwiazku z tym filmikiem, albo dwa.
Facet w paru kwestiach ma rację wiec czemu najbardziej się midichlorianami przejeliście?
A co do końcowej sceny w Imperium- to z tego co wiem, prawdopodobnie z założenia twórców i ze zdrowego rozsadku ... flota zebrała się koło jakiejś młodej gwiazdy z dyskiem protoplanetarnym a nie poza galaktyką.
Mimo skasowania kanonu raczej w nowych gwiezdnych wojnach nie zmienią tego ze mieli problemy z lotem poza galaktykę.
Choć zdaje mi się że jakiś nadgorliwy pisarz EU napisał ze zebrali się ponad galaktyką "lekko" naginajac zdrowy rozsądek
Zebrali się nieco ponad dyskiem, ale to co tam widać w tle nie jest GFFA lecz zdaje się Labiryntem Rishie. Argument o prędkości obrotu jednak pozostaje.
Labirynt Rishie? Jakoś nie kojarzę. Ale może i on
Ale co do spotkania nieco nad dyskiem to gratuluję im nawigatorów ... Pozatym gdyby byli nieco nad dyskiem to mieliby TAAAAAAAAAKI widok na ojczystą galaktykę a z filmu widać że byli w czarnej d... pustce i to coś co się za szybko kręci . A kreci się tak bo .... tak to nakrecili
A co do prędkości to poza nad przestrzenią, jesli ich fizyka jest taka jak nasza [ ] to według naszej z Einsteinem na czele dla obiektów czy informacji prędkość światła jest nieprzekraczalna.