TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Toplisty

Najbardziej niewykorzystany potencjał w EU

Darth Zabrak 2014-05-17 09:17:49

Darth Zabrak

avek

Rejestracja: 2011-06-03

Ostatnia wizyta: 2023-04-23

Skąd: Dathomir

Nie wiem czy taki temat już był, tak czy siak ciekaw jestem waszych opinii na ten temat. Jaki był najbardziej niewykorzystany potencjał w EU czyli, jakaś postać, planeta, organizacja czy rasa, która pojawiła się gdzieś w naszym starym EU, bardzo dobrze się zapowiadała ale jej wątek się urwał i nikt już tego nie rozwijał. Jednym zadaniem, co jest najwiekszym niedosytem w EU?

Tak więc, wg mnie taką postacią jest Łowczyni czy też Darth Cognus, postać która pojawiła się w ostatniej książce trylogii Bane`a. Kiedy czytałem Dynastię Zła najbardziej złowieszczą postacią wcale nie wydawał mi się Bane czy Zannah, tylko właśnie Łowczyni. Karpyshyn cudownie zbudował jej podły charakterek, tak że kiedy się o niej czyta, od razu można poznać że mamy do czynienia z naprawdę negatywną postacią. Poza tym DK świetnie poprowadził jej wątek, dodał jej ciekawe umiejętności no i te rozmyślania Bane`a na jej temat, jakim to potężnym Sithem mogła się stać . I tutaj pojawia się ten niedosyt, postać świetnie się zapowiadała, ale poza Dynastią Zła nigdzie jej niema, pojawia się pewnie w jakiś encyklopediach, może też w Jedi vs. Sith nie wiem, nie czytałem.

Tak czy inaczej, discuss

LINK
  • Re: Najbardziej niewykorzystany potencjał w EU

    I3althazaar 2014-05-17 11:46:07

    I3althazaar

    avek

    Rejestracja: 2013-10-25

    Ostatnia wizyta: 2024-10-21

    Skąd: Jarosław

    Mi bardzo spodobała się też postać Ciemnego Jedi Seta Hartha. Jeśli udało mu się rzeczywiście posiąść sekret nieśmiertelności (co jest mało prawdopodobne zwarzywszy że ta sztuka nie powiodła się nawet Bane`owi - ale mimo wszystko to możliwe) to jego historia mogłaby być naprawdę ciekawa.

    No i był też Darth Andeddu. Niesamowita postać, a mimo to w ogóle nie rozwijana. Wcześniej była szansa na to że jeszcze powstanie o nim książka, ale po de kanonizacji wszystko przepadło.

    Żałuję też że nie rozwijano dalej postaci jak Malgus, Scourge i Vitiate. W ogóle okres po Traktacie z Coruscant to wielka luka w chronologii. No chyba za TOR rzucił trochę światła na ich historie, nie wiem bo nie grałem (niestety mój stary komputer nie wyrabiał...).

    LINK
    • Re: Najbardziej niewykorzystany potencjał w EU

      Bolek 2014-05-17 11:47:51

      Bolek

      avek

      Rejestracja: 2007-03-18

      Ostatnia wizyta: 2024-05-22

      Skąd: Inowrocław

      Harth osiągnął ten stan. Pojawił się w EU lata przed Banem.

      Wystarczy doczytać parę rzeczy w podręcznikach RPG, czy na Wookiee.

      LINK
    • Re: Najbardziej niewykorzystany potencjał w EU

      Darth Zabrak 2014-05-17 12:16:48

      Darth Zabrak

      avek

      Rejestracja: 2011-06-03

      Ostatnia wizyta: 2023-04-23

      Skąd: Dathomir

      A tak, przyznaję, Harth to także ciekawa postać, można powiedzieć unikalna bo w końcu Harth to taki wolny jeździec, połączenie Mrocznego Jedi z łotrzykiem pokroju Hana Solo. Jego dalsze losy także mogłyby być bardzo ciekawe, tym bardziej że Cognus pojawia się w tym samym czasie co Harth i ich losy mogły by się ponownie zderzyć...

      LINK
  • Re: Najbardziej niewykorzystany potencjał w EU

    Lord Sidious 2014-05-17 11:55:10

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-23

    Skąd: Wrocław

    Pius Dea. Pewnie pod wpływem Endymiona Simonsa miałem swoje wyobrażenie na ten temat, ale kilka linijek w przewodniku? To jest idealny materiał na całą wielką serię z EU... W sumie dobrze, że nie powstanie już coś takiego szybko, przynajmniej łatwiej się pożegnać z książkami .

    LINK
    • Lordzie

      Matek 2014-05-17 23:22:30

      Matek

      avek

      Rejestracja: 2004-10-04

      Ostatnia wizyta: 2018-06-22

      Skąd: Skierniewice

      Lord Sidious napisał:
      Pius Dea. Pewnie pod wpływem Endymiona Simonsa miałem swoje wyobrażenie na ten temat, ale kilka linijek w przewodniku? To jest idealny materiał na całą wielką serię z EU... W sumie dobrze, że nie powstanie już coś takiego szybko, przynajmniej łatwiej się pożegnać z książkami .
      -----------------------

      Boję się zaglądać na Wookie (spoilery)

      Możesz tak "pi razy oko" wytłumaczyć czym jest Pius Dea ?

      LINK
      • Re: Lordzie

        Lord Sidious 2014-05-17 23:43:41

        Lord Sidious

        avek

        Rejestracja: 2001-09-05

        Ostatnia wizyta: 2024-11-23

        Skąd: Wrocław

        Pi razy oko - Republika tysiące lat przed KOTORami. Do władzy dochodzą fanatycy religijni, Jedi się zaszywają gdzieś, a tamci prowadzą swoje krucjaty i w Republice panuje teokracja. I właściwie wiele więcej powiedzieć nie można, natomiast mając taki setting właściwe możesz zrobić wszystko. A cała historia jak do tego doszło i upadło, to jest moim zdaniem piękne miejsce na epicką serię, może nawet dwie. Choć może faktycznie lepiej, że EU skasowali i już coś takiego nie powstanie, przynajmniej będzie jeden zawód mniej .

        LINK
  • Pierwsza myśl..

    Keran 2014-05-17 12:02:18

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-22

    Skąd: Lublin

    Mander Zuma, no kurde "Plaga" dla mnie to strasznie zajebista książka. Odejście od wielkich wojen galaktycznych, w tym całej rodzinki, Luke`a, Lei, Hana, ich dzieci, Mary, Nowego Zakonu itd, itd.
    Mogłaby powstać (heh) nawet trylogia o przygodach Mandera, Reeny i Eddey`a oczywiście jedynym warunkiem byłoby, że nie są zamieszani w jakiś galaktyczny spisek. Po prostu tak jak w Pladze, jakieś śledztwo, zwiedzanie mnóstwa planet, poznawanie nowych organizacji, ras, bohaterów.

    Marzy też mi się seria o The Old Republic, bo Revana, Oszukanych, Fatalnego Sojuszu i Zagłady ciężko nazwać serią książkową o wojnie z Sithami.

    Dużo jest niewykorzystanych potencjałów, jako fan książek chciałbym rozwinięcia (albo przynajmniej skończenia) historii wielu bohaterów. Jednak chyba się nie doczekam

    LINK
  • Wojny Mandaloriańskie

    smajlush 2014-05-17 12:03:18

    smajlush

    avek

    Rejestracja: 2010-09-18

    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

    Skąd: Kraków

    W przeciwieństwie do większośći większych konfliktów w Galaktyce, ta wojna nie miała (przynajmniej dla większości ludzi) podłoża Jedi vs. Sith. Mimo to, zebrała krwawe żniwo w Galaktyce i walczyło w niej i ukształtowało się całe mnóstwo świetnych postaci, z Revanem na czele.
    A jedyne źródła, które ten konflikt opisują, dzieją się już po nim. Niby jest jeszcze KOTOR J.J. Millera, ale ta seria dzieje się "na uboczu", w Wojnach biorąc udział jedynie okazjonalnie.
    Bardzo ubolewam, że nie dostaliśmy czegoś, co opisałoby Wojny Mandaloriańskie od środka. Taki projekt multimedialny miałby wielki potencjał, by stworzyć świetną opowieść osadzoną w SW.
    No ale co z tego, skoro wspaniałe szefostwo woli wciąż wałkować Wojny Klonów i Wielką Trójkę. Gdyby mogli, TORa pewnie też umieściliby w czasach TCW.

    LINK
  • Niewykorzystany potencjał

    Mistrz Seller 2014-05-17 12:58:24

    Mistrz Seller

    avek

    Rejestracja: 2006-11-24

    Ostatnia wizyta: 2022-02-10

    Skąd: Skierniewice

    -Wojny madaloriańskie- mogliby zrobić o tym serie książek jak NEJ, albo serial. Zresztą oprócz galaktycznej wojny domowej, wojen klonów i wojny z yuuzahn vongami to nie ma bardziej szczegółowo opisanych jakiś dłuższych wojen świata gwiezdnych wojen.
    Revan- Bo książka o tym tytule to był bardziej wstęp do TOR, a nie książka o Revanie.
    Jaina Solo i wątki romantyczne- W przeznaczeniu Jedipoczątek spoilera ona i Jagged są już razem. Ale nigdzie nie pokazali jak to się stało, że w końcu go wybrała. Człowiek czekał na to całą NEJ i dziedzictwo Mocy, a oni robią to "poza kadrem" nawet nie wspominając o tym jak to się nagle tak zmieniło koniec spoilera

    LINK
  • ...

    Darth Zabrak 2014-05-18 06:24:19

    Darth Zabrak

    avek

    Rejestracja: 2011-06-03

    Ostatnia wizyta: 2023-04-23

    Skąd: Dathomir

    Myślę że na wspomnienie zasługuje także wskrzeszony Maul który pojawił się chyba trzy razy w EU, za każdym razem w komiksach i za każdym razem był to zmarnowany potencjał, bo możemy się zgadzać lub nie co do tego czy został wskrzeszony czy nie, czy przeżył wydarzenia z TPM czy nie, ale moim zdaniem to nie jest istotne. Bardziej mnie interesuje fakt w jaki sposób został poprowadzony przez autora, bo w tym co mamy, chwilami naprawę nie trudno o zawrót głowy . Myślę że sam pomysł przywracania Maula do żywych wcale nie jest taki zły, ale taki pomysł wymaga dobrych autorów którzy zrobiliby świetną fabułę, zapełnioną świetnymi dialogami, rysunkami itd. Gdyby wszystkie warunki na dobry komiks zostały spełnione, naprawę bez trudu można przymknąć oko na to co wydarzyło się w końcówce TPM

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..