Dziś podano wiadomość, że Aaron Allston, jeden z najpłodniejszych pisarzy książek SW zmarł wczoraj, prawdopodobnie na zawał serca. Autor już wcześniej chorował na serce - miał atak kilka lat temu, o czym pisał bodajże w którymś z podziękowań w jednej ze swoich książek z serii Przeznaczenie Jedi.
Pracę jako autor SW zaczął od X-Wingów, a konkretnie książki "Eskadra Widm", by później napisać dwie części Nowej Ery Jedi i po trzy książki z serii Dziedzictwo Mocy i Przeznaczenie Jedi. Jego ostatnią książką SW był "Cios Łaski".
Allston nigdy nie był moim ulubionym autorem książek SW, jednak jego "Odwet" był świetny, no i samym ogromem swojej pracy dołożył od siebie dużo dobrego do Uniwersum. Czapki z głów.