A co? Watson się żeni?

Serialu nie obejrzalem jeszcze, ale mimo tego mam zamiaru obejrzec dla Benedicta I dlatego bo to serial BBC(patrz sygna :>

Trzeci sezon mnie w pewnej mierze rozczarował. Jest to wynik wielu drobnych czynników.

Ciężko zadowolić po dwóch latach budowanych nadziei i oczekiwań. `Reichenbach Fall` ustawił poprzeczkę bardzo wysoko. Ale myślę, że w analogicznym przypadku byłoby równie ciężko innym serialom. Tu jednak problem pogłębia inna okoliczność. Sezon trzeci ewidentnie jest napisany pod fandom, i to niestety w tym złym wydaniu.
Oczywiście, miłe jest, kiedy twórcy, czy to serii książek/filmów/serialu mają na względzie opinię fanów. Rzecz w tym, że ten hardkorowy fandom sherlocka zlokalizowany na tumblrze to coś bardzo ciężkostrawnego, wpadającego w histerię z byle powodu, shipującego (czy tutaj zebrani wiedzą czym jest shipowanie? z całego serca wam życzę, by - nie) co popadnie... och, zaokrąglam rzecz jasna, ale mając kontakt z tym wszystkim w internetach, widzi się przede wszystkim tą stronę fandomu Tak czy inaczej - nagle z ostatnich dwóch odcinków wychodzi nie kawał detektywistycznej historii z humorystycznymi elementami, ale raczej prezent dla wszystkich takich rozhisteryzowanych fanek, które już mielą rzecz jasna całą tą treść na wszystkich swoich blogach. Zupełny przerost formy nad treścią. Och, oczywiście niepozbawiony wartościowych elementów, ale jednak poniżej poziomu.
Gdybym chciała oglądać internet, to bym nie oglądała Sherlocka

Ech... Długo zwlekałem z tym postem...

Odcinek trzeci był spoko, zwłasza jego pierwsza połowa, druga też OK ale tu już było troszkę słabiej. Natomiast zakończenie... błe... bez przegięć!


3 sezon, niestety wypadł najsłabiej... Zobaczę jaki będzie czwarty, lecz po trzecim już nie będę czekał z taką niecierpliwością jak ostatnio

Jak może zauważyliście, już od pewnego czasu na TVP 2 (?) emitowany jest Sherlock. Słyszałem same pozytywne oceny na temat tego serialu, więc co niedzielę wspólnie z rodzicami oglądamy.
Seria bardzo mi się podoba, 2 pierwsze sezony mistrzostwo, ani razu się nie nudziłem. Już wiem dlaczego wszyscy jarają się tym Benedict`em, fajnie się go ogląda. Czasami jednak nie wiem co się dzieje Za szybko prowadzona akcja i kilka wątków naraz powodują zmarszczki na moim czole Ale i tak serial niczego sobie. Serial, bardziej może seria filmowa, jeden odcinek to przecież około 100 minut?
Niedawno oglądałem 1 odcinek 3 sezonu i muszę przyznać, że był najsłabszy, trochę wiało nudą.

I jeżeli ta akcja z poduszkami na dole, która wyjaśniała przeżycie Sherlocka jest prawdziwa (bo nie wiem czy w następnych odcinkach nie będzie innego rozwiązania) to wydaje mi się trochę dziwne. Rozumiem to tak, że wszyscy najbardziej obawiali się Watsona, który mógł coś wygadać? No to absurdalne. Chyba łatwiej przekupić bezdomnych, których było mnóstwo przy tej akcji niż wiernego przyjaciela Sherlocka. Zupełnie nie rozumiem. Cała scena tylko robiona pod John`a, jakoś nie podoba mi się to. Nie wierzę za bardzo, że Moriarty oprócz tego swojego snajpera nie miał żadnego innego obserwatora, który by powiedział wszystkim prawdę. Bo ja rozumiem to tak: Sherlock i Mycroft wiedzą o wszystkim, muszą tylko wyciągnąć sprytnie od Moriarty`ego info o tych rzekomych kodach. Przygotowani są całe mnóstwo ludzi, w tym bezdomni, byle tylko John nie dowiedział się, że jego przyjaciel żyje. Osoba, która potem pomaga Sherlockowi w kolejnych zagadkach, najwierniejszy przyjaciel. Nie czaję.

Czemu w polskiej wersji na TVP 2 nie ma tych napisów, które się pojawiają jak Sherlock myśli? Przynajmniej w S03E01 nie było..

Moja wiedza na temat Sherlocka opiera się właśnie na tych kilku odcinkach, pokazanych na TVP2. Także musze przyznać że serial jest świetny, już postanowiłem że trzeba obejrzeć wszystkie odcinki. Śmierć Sherlocka była świetnie rozegrana, ale ja jednak mam podobne odczucia co Keran. Wiedziała o tym armia bezdomnych nad którą się nie panuje, która w pogoni za chlebem i chociaż trochę lepszym życiem, natychmiast by zdradziła ten sekret, a najwierniejszy przyjaciel przez 2 lata musiał żyć w głębokim przekonaniu że Sherlock nie żyje. Cóż, spodziewam się że z biegiem czasu, twórcy będą odkrywać coraz więcej sekretów na temat tego wątku.

Bardzo sie cieszę, ze ten serial wyswietla nasz telewizja publiczna! Dzięki temu mogę się od czasu do czasu zająć czymś inny niż nauka do matury.
Muszę przyznac, że to jedna z najlepszych produkcji jakie widziałam! Bardzo zgrabne dialogi, inteligentne intrygi, no i świetny główny czarny charakter - chyba nigdy żadna serialowa postać nie wywolywała u mnie takich emocji jak Jim Moriarty!
Czekam na czwarty sezon. I pewnie trochę się zejdzie eh.

Jeszcze idąc po linii newsów z ostatniego Comic Conu... Sezon 4 podobno ma być najmroczniejszym ze wszystkich. Dali też trailer.

http://fandom.wikia.com/articles/sherlock-season-4-goes-dark-comic-con?utm_source=wikia&utm_campaign=recirc&utm_medium=rail&utm_content=5

_____________________________________________

Po gigantycznym zawodzie, jakiego doznałem w sezonie 3, nie napalam się na sezon 4 - aczkolwiek chętnie zobaczę jak wyjdzie