Czy jest tu ktoś oprócz mnie, kto lubi nawet bardziej niż, np. Anakina, Obi-Wana, itp. takie postacie jak np. Admirał Firmus Piett, Admirał Saul Karath, czy Kapitan Rex?
Pytam, bo zauważyłem, że większość fanów nawet nie zwraca większej uwagi na osoby nie używające mocy (z wyjątkiem Hana i Fetta). A przynajmniej tak mi się wydaje.
Tworzę ten temat po to, by każdy chętny powiedział, którą z takich "mniejszych" postaci lubi i dlaczego.
Ja np. bardzo lubię Saula Karatha (jest 4 na mojej liście), głównie ze względu na to, że pomógł Revanowi pokonać Mandalorian i był wobec niego lojalny, aż do 1 "śmierci" Revana, nawet zdradzając Republikę, by dalej mu służyć, już jako głównodowodzący floty Imperium.