jw.
tzn. Przecież w ,,uwarunkowaniu`` klonów rozkaz 66 brzmiał mniej więcej:
W razie zdrady jedi, klony mają zwrócić się przeciw swoim dowódcom i zwierzchnią władzę (tzn. bezpośrednią) miał przejąć kanclerz.
Natomiast każdy klon po wydaniu rozkazu mówi do Palpiego: Tak się stanie mój Lordzie
Jest to jakaś aluzja?(w końcu tytuł Lorda w SW często dotyczył sithów)
Czy to po prostu niepełne tłumaczenie?(Lord-pan,władca)