TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Towarzyskie

Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

Enriczka 2013-12-01 17:33:50

Enriczka

avek

Rejestracja: 2013-11-13

Ostatnia wizyta: 2014-07-08

Skąd: Miasteczko P

Wiem, że to nie jest polityczny wątek, ale nie wiedzialam gdzie go wrzucić.

Jakie jest wasze zdanie o kobietach w nieformalnym związku, tzw. konkubinach?
W mojej parafii na spotkaniach oazowych ksiądz mówi, że bycie konkubiną to najciezszy grzech, jaki kobieta moze popelnic przeciwko Bogu. Że bedac konkubiną żyje tylko po to, by spelniac chore fantazje swojego meżczyzny. Ale wiecie co? Może to glupie, ale ja nic nie mam do kobiet, które żyją ze swoją miłością bez ślubu. To ich sprawa jak żyją. Wiem, jestem katoliczką i nie powinnam się kłocić z księdzem, ale takie mam zdanie.

Co wy o tym sądzicie?

LINK
  • W jednym

    Matek 2013-12-01 17:44:43

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    poście powiedziałaś coś bardzo mądrego a za chwilę, w tym samym, coś wielce głupiego.

    "Może to glupie, ale ja nic nie mam do kobiet, które żyją ze swoją miłością bez ślubu. To ich sprawa jak żyją."

    Oczywiście że tak, moim zdaniem nieważne jak kto żyje. Póki nie krzywdzi innych albo nie narzuca swego stylu życia innym osobom to wszystko powinno być dozwolone.

    "Wiem, jestem katoliczką i nie powinnam się kłocić z księdzem (...)"

    Rany, ale bzdura. Chciałbym zapytać, ile Ty masz lat ? I nie, to nie jest docinka z mojej strony. Po prostu musisz być chyba strasznie młoda i niedoświadczona skoro widzisz w tym coś złego. Ksiądz to człowiek, a człowiek nie może być głosem Boga. Może wskazywać drogę itp itd, ale jak to człowiek : może być głupcem, może mieć way, może być zły, może mieć swoją interpretację z którą (nawet będąc katoliczką) masz absolutne prawo się totalnie nie zgadzać.

    Po krótki opisie wnoszę że ksiądz o ktorym mówisz jest w pewnym stopniu fanatykiem. A fanatycy to ludzie niebezpieczni i nie do końca inteligentni.



    LINK
    • Re: W jednym

      Enriczka 2013-12-01 17:49:05

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      Nie zgadzam sie. Nie musisz czepiac sie mojego wieku (już prawie doroslego) zeby udowodnic mi moja głupote.

      Jestem katoliczką i nie mam prawa kłócić się z duchownym, który jest przewodnikiem do zbawienia każdego człowieka. Mam swoje zdanie, które jest pewnie blędne, ale nie będę wytykała tych kobiet palcami. To ich sprawa jak żyją i tutaj zgadzam się z Toba, choc pewnie jestes ateistą (stwierdzam po tonie wypowiedzi).

      LINK
      • Re: Re: W jednym

        Matek 2013-12-01 17:57:44

        Matek

        avek

        Rejestracja: 2004-10-04

        Ostatnia wizyta: 2018-06-22

        Skąd: Skierniewice

        Enriczke napisał:
        Nie zgadzam sie. Nie musisz czepiac sie mojego wieku (już prawie doroslego) zeby udowodnic mi moja głupote.

        Nie wiem czy to przywara wieku dojrzewania czy co, ale pomimo że zaznaczyłem wyraźnie że nie miałem zamiaru Ci docinać to Ty i tak uznałaś że pytanie o wiek jest jakimś tam atakiem z mej strony ...

        Jestem katoliczką i nie mam prawa kłócić się z duchownym, który jest przewodnikiem do zbawienia każdego człowieka. Mam swoje zdanie, które jest pewnie blędne,

        Czyli : masz swoje zdanie, uważasz że każdy może żyć jak chce itd itp ale wolisz milczeć niż powiedzieć księdzu że uważasz inczej, lub - co gorsza - chcesz zaakceptować jego wersję, uznając że jest mądrzejszy od Ciebie bo jest księdzem ? I chcesz dostosować swe myślenie do jego ? Dobrze rozumiem ?[/cytat]

        (...) choc pewnie jestes ateistą (stwierdzam po tonie wypowiedzi).

        Po tonie wypowiedzi ? Masz na myśli to że ośmieliłem się mieć własne zdanie które bronię i powiedzieć że ksiądz nie może być głosem Boga, może być omylny, bądź też nieodpowiednią osobą na tym stanowisku ?

        Szczerze nie wiem co to ma do rzeczy, czy jestem ateistą czy też nie ... Może chodzę do kościoła co niedziela, czytam Pismo i często wyciszam się rozmawiając w myślach z Bogiem ? Co jeżeli tak robię ? Czy wtedy nie wolno mi mieć zdania innego niż proboszcz mojej parafii, mam zmieniać światopogląd pod jego słowa (nawet jeżeli - tak jak Ty w tym przypadku - mam inne zdanie od niego?) i nie mogę krytykować człowieka którego uznam za fanatyka ?

        LINK
      • Re: Re: W jednym

        Keran 2013-12-01 18:22:23

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2025-01-18

        Skąd: Lublin

        Enriczke napisał:
        To ich sprawa jak żyją i tutaj zgadzam się z Toba, choc pewnie jestes ateistą (stwierdzam po tonie wypowiedzi).
        -----------------------

        Enriczke Ty okres masz czy coś ? Jesteś bardzo przewrażliwiona na swoim punkcie. Czepiałaś się DayanGuHong2, mnie posądzałaś o agresywny sposób wypowiedzi, określasz wiek osoby po długości posta, jeszcze jakieś napominanie o kulturę, typu : "Przeciez nigdzie nie napisałam, że nie podoba mi się ta strona, czemu od razu tak reagujesz na moje słowa? Dodam że to nie pierwszy raz." lub :"przede wszystkim - może troche grzeczniej?".

        LINK
      • Re: Re: W jednym

        Strid 2013-12-01 23:13:02

        Strid

        avek

        Rejestracja: 2003-06-28

        Ostatnia wizyta: 2025-01-15

        Skąd: Poznań

        Jako, że mi nie odpisałaś a jak słusznie Matek zauważył jego post porusza ten sam temat to się tu podepnę i może tym razem uzyskam odpowiedź A więc - Kto nagadał ci takich bzdur, że nie masz prawa kłócić się z księdzem? Choć może słowo "kłócić" należałoby zastąpić słowem "dyskutować". Czy całe chrześcijaństwo nie opiera się na tym, że Chrystus jak i jego uczniowie dyskutowali o wierze z ówczesnymi uczonymi w piśmie? Jak w każdej wierze tak i w Chrześcijaństwie są niepodważalne dogmaty ale nie oznacza to, że kapłan jest nieomylny i każde jego słowo jest dogmatem. Na przestrzeni wieków przecież mieliśmy niezliczone przykłady duchownych którzy byli w błędzie, ba w skrajnych przypadkach przez podejście "z księdzem nie można się kłócić" ginęli ludzie. Tak więc nie zakładaj od razu, że to ty się mylisz bo bardzo możliwe, że jest zgoła inaczej.

        LINK
        • Re: Re: Re: W jednym

          Enriczka 2013-12-01 23:16:55

          Enriczka

          avek

          Rejestracja: 2013-11-13

          Ostatnia wizyta: 2014-07-08

          Skąd: Miasteczko P

          Nie chodzi o to, że nie mam prawa, źle sie wyraziłam. Nie mogę mieć jako katoliczka innych poglądów niż on, ale jako osoba prywatna już tak. Czyli - nie powiem mu wprost, że nie ma racji, bo jest on przewodnikiem Katechizmu Kościoła i on bez względu na wszystko z perspektywy wiary będzie miał rację. Ale prywatnie mam swoje zdanie - czyli wśród znajomych, czy innych nic nie będę miała np. do tego, że moja przyjaciółka jest w ciąży mimo że nie ma ślubu (a jestem w takiej sytuacji). Życie uklada sie roznie i szanuję to.
          Ale oczywiście łatwiej jest ze mnie zrobić obrzydliwego kato-taliba, damskiego Terlikowskiego czy Cejrowskiego, prawda?

          LINK
          • Re: Re: Re: Re: W jednym

            Enriczka 2013-12-01 23:18:00

            Enriczka

            avek

            Rejestracja: 2013-11-13

            Ostatnia wizyta: 2014-07-08

            Skąd: Miasteczko P

            *tzn. jestem w sytuacji, w której moja przyjaciółka ma dziecko bez ślubu. Żeby nikt sobie nie pomyślal! Chodzi mi o to, że chociaz to sie kłoci z moimi przekonaniami, pomagam jej i wspieram ją.

            LINK
          • Re: Re: Re: Re: W jednym

            smajlush 2013-12-01 23:20:43

            smajlush

            avek

            Rejestracja: 2010-09-18

            Ostatnia wizyta: 2024-06-29

            Skąd: Kraków

            A tu, na Forum jesteś osobą prywatną i możesz mówić co myślisz, bo żaden ksiądz cię tu nie dorwie (chociaż słyszałem legendy o tym, że Qel Asim jest/był w seminarium)

            LINK
          • Re: Re: Re: Re: W jednym

            Strid 2013-12-01 23:22:29

            Strid

            avek

            Rejestracja: 2003-06-28

            Ostatnia wizyta: 2025-01-15

            Skąd: Poznań

            Pffff, ja tam Cejrowskiego lubię choć nie zawsze się z nim zgadzam Tyle co do offtopu i próby sprowokowania mnie, przejdźmy do rzeczy:
            Sęk w tym, że ksiądz to nie prorok (a przynajmniej w ogromnej większości wypadków) i nie przemawia przez niego bezpośrednio Bóg. On wypowiada się w swoim imieniu na podstawie własnych przeżyć i nauk jakie otrzymał a to oznacza, że może być w błędzie co z resztą gdzieś tam niżej sama przyznałaś. Dlaczego więc nie możesz z nim na ten temat podyskutować? Co więcej osobiście uważam, że wręcz powinnaś to zrobić skoro masz w tej kwestii wątpliwości.

            LINK
            • Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

              Enriczka 2013-12-01 23:25:00

              Enriczka

              avek

              Rejestracja: 2013-11-13

              Ostatnia wizyta: 2014-07-08

              Skąd: Miasteczko P

              W jaki sposob probowałam Cię sprowokować? Tym, że mam inne poglądy niż wszyscy?

              Oczywiscie, że to nie prorok. Ale powtarzam, on przedstawia poglądy kościoła katolickiego, nie swoje prywatne. Czyli - dyskutując z nim o konkubinatach to tak, jakbym klocila się z Watykanem. Bez sensu.

              LINK
              • Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                Strid 2013-12-01 23:43:42

                Strid

                avek

                Rejestracja: 2003-06-28

                Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                Skąd: Poznań

                Ależ on jak najbardziej przedstawił swoje poglądy. Nazwanie konkubinatu grzechem było poglądem kościoła ale już nazwanie go najcięższym możliwym do popełnienia przez kobietę było jak najbardziej jego prywatną opinią. A poza tym czy Watykan jest nieomylny? Sporo osób spalonych na stosach czy wybitych podczas krucjat by się z tobą nie zgodziło. Kościół Rzymskokatolicki czy z resztą każde inne wyznanie też nie jest nieomylny, dlatego właśnie są organizowane sobory. Zatem powtarzam - Masz jak najbardziej prawo podważać słowa kapłana, w końcu żaden dogmat tego nie zakazuje, prawda?

                LINK
                • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                  Enriczka 2013-12-01 23:57:05

                  Enriczka

                  avek

                  Rejestracja: 2013-11-13

                  Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                  Skąd: Miasteczko P

                  Ok, ale to był nie tylko jego pogląd. To byla (chyba) przenośnia, chciał nas przestrzec żebysmy jako dobrze katolicy nie zachowywali się w ten sposób.
                  Może to robić, tylko po co? To mija się z celem. Ja powiem swoje zdanie i później cała oaza będzie się na mnie patrzyła krzywym okiem. Z księdzem na czele. Jaki to ma wg, Cb sens?

                  LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Strid 2013-12-02 00:06:23

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    A jaki sens miało wstawienie się Chrystusa za nierządnicą? Czy to nie z Jezusa powinnaś brać przykład a nie kalać się przed księdzem który obraca religię miłości w religię strachu? Jan Paweł II który podobno jest wzorem dla każdego polskiego katolika przebaczył człowiekowi który targnął się na jego życie a nie potępił go. Czy nie to powinny być dla ciebie przykłady? Nie do tego powinnaś dążyć zamiast kłaść uszy po sobie i chować się gdy wobec innych dzieje się niesprawiedliwość? Jaki ma to według mnie sens? Ano taki, że może to cię doprowadzić bliżej katolickim ideałom a tego powinnaś pragnąć jako osoba wierząca.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Enriczka 2013-12-02 00:09:20

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Słucham?! jak możesz wzywać JPII i w ogóle porównywać te sytuacje, chyba ie rozumiesz o co chodzi. Popadasz ze skrajności w skrajność. Osoby będace w konkubinacie AKCEPTUJĘ, co statram się wam przekazać od poczatku tej dyskusji, tylko czułam sie źle jako katoliczka, ze mój ksiądz tego nie akceptuje, nie czuje się źle ze sobą.
                    Troszeczkę zbyt ciężkie działa wywaliłeś w tej dyskusji, nie mam ochoty jej więcej z Tb prowadzic.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Boris tBD 2013-12-02 00:10:34

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    Strid napisał:
                    A jaki sens miało wstawienie się Chrystusa za nierządnicą?
                    -----------------------

                    Właśnie ja tego nigdy nie zkminiłem o co w tym chodziło? O kasę ?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Boris tBD 2013-12-02 00:11:51

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    On zawsze Działa Navalony i wytacza wtedy i strzela bez rozkazu, tak już ma.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Strid 2013-12-02 00:13:28

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    Czyli Jan Paweł II jest wzorem tylko w pewnych przypadkach?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Enriczka 2013-12-02 00:15:50

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Powiedz mi gdzie widzisz podobieństwo w tych dwóch przypadkach? bo ja go wcale nie widze, jesteś albo niezmiernie niedoświadczony, albo niezmiernie głupi. Mam wrażenie, że to pierwsze. Nie mieszkaj papieża do tego typu dyskusji.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Strid 2013-12-02 00:18:15

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    Nie chodzi o podobieństwo grzechów ale o stosunek duchownego do grzeszników. Jeśli tego nie zrozumiałaś to albo jesteś niezmiernie niedoświadczona albo niezmiernie głupia. Mam nadzieję, że to pierwsze.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Enriczka 2013-12-02 00:20:36

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Oczywiście, że zrozumiałam. ale błagam - wykorzystywanie autorytetu papieża w takie dyskusji? Osoby, którą szanują nawet ateiści? Proszę, wytłumacz mi to podobieństwo, może jestem głupia, ale go nie rozumiem.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Strid 2013-12-02 00:24:51

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    Powtarzam - Nie chodzi o podobieństwo lecz o podejście do grzesznika. Papierz Jan Paweł II do grzeszników podchodził z miłością, twój ksiądz zaś stosuje - jak sama zauważyłaś - zastraszenie. Kto w takiej sytuacji ma rację? Czyje podeście bliższe jest nauce kościoła?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Horus 2013-12-02 00:25:14

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Papież to jedyny człowiek, którego dotyczy w pewnym stopniu dogmat nieomylności, wszyscy pozostali ludzie są omylni, kogo brać za przykład jak nie papieża?

                    Ateiści szanują JPII jakoś szczególnie? nie zauważyłem?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Enriczka 2013-12-02 00:27:19

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Po pierwsze - PAPIEŻ. Nie wytykam zazwyczaj błędów, ale w przypadku takiego człowieka to razi.

                    Po drugie - ok, zgoda, tutaj masz rację. I przyznaję to z całą stanowczością, mimo tego, że to niezgodne z tym, co mówi mój ksiądz. Grzeszników powinniśmy miłować i szanować, by nie czynili tego więcej, Biblia mówi, że Pan Bóg wybierze 1 grzesznika zamiast 100 wierzących i coś w tym jest.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Strid 2013-12-02 00:29:57

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    Faktycznie idiotyczny błąd który powinien razić niezależnie od tego o jakim papieżu mowa. Tak czy inaczej miło, że w końcu do jakiegoś wspólnego wniosku doszliśmy.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Horus 2013-12-02 00:31:40

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Jakiego człowieka? Każdy papież musi ZASŁUŻYĆ na szacunek, to wciąż człowiek i nigdzie nie jest powiedziane, że ktokolwiek ma go czcić.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Enriczka 2013-12-02 00:31:52

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Ale ja nie jestem jakims betonem, ktory pisze zeby was bolaly zęby liberalizmu. Ja potrafie się zgodzić w wielu sprawach, uważam się za osobe tolerancyjną.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Strid 2013-12-02 00:32:46

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    Teraz się chyba Horus pogubiłeś. Jan Paweł II na szacunek nie zasłużył?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Enriczka 2013-12-02 00:34:04

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Uważasz, że papież nie zasługuje na szacunek? Dlaczego ten święty człowiek według Cb sobie na niego nie zasłużył. Rozwin troche tę wypowiedz.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Horus 2013-12-02 00:37:07

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Mówiłem jako o instytucji i nie powiedziałem, że nie zasłużył, tylko, że musi zasłużyć, a cześć z miejsca, bo został wybrany na papieża jest niewłaściwa. Chociaż chyba trochę odbiłem od tematu i przyczepiłem się na wyrost.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Strid 2013-12-02 00:37:46

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    No ale cały czas była mowa o konkretnym człowieku a nie o stanowisku

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Horus 2013-12-02 00:41:14

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Papież nie zasługuje na cześć.

                    Instytucja Świętych jest poroniona.

                    Jeśli pytasz o JPII to szanuj sobie kogo chcesz, ja w tym przypadku jak każdy wariat podebatuję sobie jeszcze na ten temat ze ścianą i przeanalizuję własne poglądy.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Darth Spirit 2013-12-02 01:21:15

                    Darth Spirit

                    avek

                    Rejestracja: 2012-10-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Terra

                    >Instytucja Świętych jest poroniona.

                    Rozwiń proszę.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                    Horus 2013-12-02 01:28:15

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Wzięła się z pogańskiego przesądu to 1. Zakłada modlitwę o wstawiennictwo, a więc magia (ja Cię proszę, a Ty coś zrób) to 2. Święci to omylni i grzeszni ludzie wybrani, ocenieni i wyświęceni przez omylnych i grzesznych ludzi, to 3.

                    LINK
              • Re: Re: Re: Re: Re: Re: W jednym

                Horus 2013-12-01 23:53:04

                Horus

                avek

                Rejestracja: 2006-04-15

                Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                Skąd: Zabrze

                Ksiądz przedstawia INTERPRETACJĘ poglądów KK.

                Pamiętam jak kiedyś 40-letni wikariusz prowadził w moim LO religię (btw, mała prywata Artur Rostkowski szacun^2) i proboszcz przydzielił mu chłopaczka z 5-6 lat starszego od nas, gościa z seminarium, który odbębniał z nami praktyki. X (bo tak się skraca słowo ksiądz w Waszych kręgach prawda?) Artur usiadł z jedną z moich koleżanek w ławce i kiedy ten diakon (czy kim on wtedy był) zaczął opluwać gender, lesbijki, gejów, konkubinaty, seks pozamałżeński, podniósł rękę i zapytał: "a czy przypadkiem Bóg nie powiedział, że wszyscy jesteśmy równi, a ksiądz służy, a nie rządzi i czy nie zostało powiedziane, że osądzi nas, ludzi tylko Bóg i to po śmierci, a nie na Ziemi inny człowiek?",młodszy zaczął się plumkać, a Rostu zgasił go czymś w rodzaju "uczysz moich uczniów, a ja nie chcę, żeby poznawali język nienawiści, bo każdy może żyć jak chce".

                LINK
  • Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

    Kasis 2013-12-01 18:21:42

    Kasis

    avek

    Rejestracja: 2005-09-08

    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

    Skąd: Rzeszów

    Pierwsze co mnie uderzyło w tym poście, to wyłaniający się z niego obraz księdza.

    W mojej parafii na spotkaniach oazowych ksiądz mówi, że bycie konkubiną to najciezszy grzech, jaki kobieta moze popelnic przeciwko Bogu. Że bedac konkubiną żyje tylko po to, by spelniac chore fantazje swojego meżczyzny.

    Czyli, według tego księdza lepiej, żeby kobieta np. zabiła własne dziecko niż żyła z kimś bez ślubu? Najcięższy grzech? Doprawdy?
    I wygląda na to, że tylko lub głównie kobieta grzeszy w takim układzie. Mężczyzna chyba nie tak bardzo.

    Wiem, jestem katoliczką i nie powinnam się kłocić z księdzem, ale takie mam zdanie.

    Masz prawo nie zgadzać się z księdzem, proboszczem, zakonnicą. To są tylko ludzie. Pomyśl sami księża czasami mają odmienne zdanie na różne sprawy. Co wtedy? Który ma rację?

    Jeśli nawet Twoje poglądy czy religia sprawiają, że uważasz, że ktoś nie powinien czegoś robić, ale ogólnie nie wyrządza tym nikomu krzywdy, to jak sama zauważyłaś nie ma powodu by go wytykać palcami. Jest różnica pomiędzy potępieniem grzechu a potępieniem człowieka.


    Osobiście uważam, że kwestia konkubinatu to sprawa samych zainteresowanych osób. Mi to nie przeszkadza, nikogo nie uważam za gorszego z tego tytułu.

    Żeby było śmieszniej znam przykład gdzie kobieta, która rozstała się z mężem nie rozwiodła się z nim i żyła z innym mężczyzną bez papierka, żeby nie utrudnić synowi drogi do kapłaństwa. Co Ty na to? Kiedy już został wyświęcony mogła zalegalizować związek z długoletnim partnerem. Dla mnie to jest jakieś chore. Pozory. Zresztą nie powinno mieć żadnego znaczenia co zrobili rodzice, kiedy dziecko chce iść za powołaniem i zostać osobą duchowną.
    Czasami powody nie zawierania małżeństwa są różne, niekoniecznie wynikają z niechęci osób zainteresowanych do tej instytucji.

    Swoją drogą dlaczego konkubinat miałby uwłaczać tylko kobiecie, a mężczyźnie już nie?
    Druga sprawa to słowo nabrało strasznie pejoratywnego wydźwięku. To przez te wszystkie kryminalne wiadomości

    LINK
    • Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

      Enriczka 2013-12-01 18:46:47

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      Znowu jestem zle rozumiana. Ludzie, umiecie czytac ze zrozumieniem?!

      Ja mam inne zdanie i ok, nie mowie tego księdzu i nie mam zamiaru tego robić. Będę je miała, jestem wolna, a wg. mojej religii pan Bog dał mi wolną wole. Czy to sprawa danej osoby? Nie do konca, bo kiedy wszyscy zobaczą, że dana osoba żyje w grzechu, to bardzo szybko się rozprzestrzeni (patrz zwiazki partnerskie par homoseksualnych).

      LINK
      • Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

        Halcyon 2013-12-01 19:17:41

        Halcyon

        avek

        Rejestracja: 2004-09-07

        Ostatnia wizyta: 2025-01-19

        Skąd: Police

        Enriczke napisał:
        patrz zwiazki partnerskie par homoseksualnych.
        -----------------------

        W sumie mam pytanie do twojego posta w innym wątku, ale tutaj również poniekąd poruszasz ten temat : Co takiego szkodliwego jest w związkach partnerskich (nie licząc oczywiście tego, że "żyją w grzechu")?

        LINK
        • Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

          Boris tBD 2013-12-01 21:54:15

          Boris tBD

          avek

          Rejestracja: 2001-09-17

          Ostatnia wizyta: 2020-04-14

          Skąd: Piaseczno

          a co jest takiego nieszkodliwego?

          LINK
          • Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

            Enriczka 2013-12-01 21:57:57

            Enriczka

            avek

            Rejestracja: 2013-11-13

            Ostatnia wizyta: 2014-07-08

            Skąd: Miasteczko P

            Dokładnie, TO jest dobrze zadane pytanie. Związki partnerskie godzą w tradycyjny charakter rodziny, nie ma możliwości zawarcia czegoś takiego w Polsce, która jest krajem katolików i dobrze. O homoseksualistach nie wspomnę

            LINK
            • Polska nie jest

              Matek 2013-12-01 22:06:46

              Matek

              avek

              Rejestracja: 2004-10-04

              Ostatnia wizyta: 2018-06-22

              Skąd: Skierniewice

              krajem katolików. Jest krajem wolno-wyznaniowym.

              A co do katolików i naszych tradycji ... poczytaj sobie na wikipedii "Rodzimowierstwo Słowiańskie" a potem wróc do PODSTAW historii naszego narodu ... Chrześcijaństwo wdarło się na nasze ziemie z powodów politycznych i nie było tu mile widziane.

              LINK
            • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

              Darth Spirit 2013-12-01 22:12:05

              Darth Spirit

              avek

              Rejestracja: 2012-10-07

              Ostatnia wizyta: 2024-07-21

              Skąd: Terra

              Tak żeby pobawić się w erystykę

              >Związki partnerskie godzą w tradycyjny charakter rodziny

              No i co z tego? To że coś jest tradycją determinuje to jako coś dobrego? A co jeśli mielibyśmy tradycję wycinania i zjadania serc w czasie zaćmienia Słońca? Tradycyjne więc dobre - seems legit.

              >w Polsce, która jest krajem katolików

              Co za bzdura. Może kilkanaście (dziesiąt?) lat temu. Teraz prawdziwych katolików którzy są świadomi swojej wiary i ją pielęgnują jest może +- 15-20% a taka ilość to nawet nie połowa z błędem statystycznym

              LINK
            • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

              Halcyon 2013-12-02 00:15:38

              Halcyon

              avek

              Rejestracja: 2004-09-07

              Ostatnia wizyta: 2025-01-19

              Skąd: Police

              -Związki partnerskie godzą w tradycyjny charakter rodziny

              Związki partnerskie tak. Przede wszystkim godzą też w konstytucyjną ochronę rodziny i małżeństwa. Ale homoseksualne związki partnerskie nie naruszą tej ochrony. Więc powiedz mi - w jaki sposób homoseksualne związki partnerskie godzą w rodzinę czy małżeństwo? (od razu zastrzegam - homoseksualny związek partnerski nie musi, a nawet nie powinien umożliwiać adopcji dzieci).

              LINK
              • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                Enriczka 2013-12-02 00:18:51

                Enriczka

                avek

                Rejestracja: 2013-11-13

                Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                Skąd: Miasteczko P

                Nie chcę wchodzic w tego typu dyskusję, bo zbyt wele ich w zyciu przeżyłam. Jestem osobą, ktora nie wierzy, że między dwójką osob tej samej płci moze istniec jakiekolwiek uczucie, jeżeli tak się tym ludziom wydaje, to jest to zaburzenie.

                LINK
                • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                  Halcyon 2013-12-02 01:00:06

                  Halcyon

                  avek

                  Rejestracja: 2004-09-07

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                  Skąd: Police

                  Nawet abstrahując od tego, że nie wierzysz w miłość między dwoma osobami tej samej płci... Wydawało mi się, że chrześcijaństwo opiera się w ogólnym ujęciu o miłość do bliźniego. A tymczasem cieszy Ciebie fakt braku homoseksualnych związków partnerskich w Polsce. Wiesz jak wiele cierpień przysparza to takim parom? Choćby dwa najbardziej oczywiste problemy - problem informacji o stanie zdrowia "partnera" i problem z dziedziczeniem (przede wszystkim rzeczy najważniejszej - wspólnego mieszkania).

                  LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Enriczka 2013-12-02 01:05:48

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Uważam, że takie osoby trzeba otoczyć opieką, wspierać je. Na pewno ciężko jest im żyć z zaburzeniem, jakim jest homoseksualność. Jeżeli jesteś homoseksualistą to przepraszam - nie piszę tego, żeby Cię urazić. Trzeba wspierać takie osoby, by chciały wrócić do normalnego trybu życia.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Halcyon 2013-12-02 01:09:23

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    Nie musisz przepraszać, akurat homoseksualistą nie jestem Po prostu jestem wrażliwy na niesprawiedliwość.

                    Na pewno ciężko jest im żyć z zaburzeniem, jakim jest homoseksualność.

                    Z tego co wiem, to ciężko im żyć wśród ludzi, którzy uważają ich za wynaturzenie i chcą ich "leczyć". Bo jak traktować ich normalnie to żyje im się dość zwyczajnie i szczęśliwie.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Enriczka 2013-12-02 01:11:36

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Dobrze, to niech sobie żyja z tym zaburzeniem, ale niech nie probują sobie rościć praw do posiadania czegoś na wzór rodziny, bo ich nie dostaną, nie w kraju, w którym szanuje sie tradycje. Jeżeli nie chca sie leczyc, to przynajmniej niech sie nie przyznaja do tego jacy są.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Halcyon 2013-12-02 01:15:43

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    Widzę tutaj co najmniej dwa problemy. Po pierwsze nie ma z czego ich leczyć, bo nie są chorzy. Nie ma też żadnych lekarstw na homoseksualizm. Przynajmniej nic, co nie wiązałoby się z całkowitym praniem mózgu, ale chyba żaden chrześcijanin nie dopuściłby się takiej zbrodni na bliźnim.
                    Drugi problem jest taki, że odmawiasz innym ludziom wolności, których przyznanie nikogo by nie skrzywdziło w imię Twojego (tudzież katolickiego) ideału rodziny. Ale jakim prawem odmawiasz innym wolności? Czy to jest chrześcijańskie podejście?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Horus 2013-12-02 01:16:56

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Gardźmy nimi bo są inni, każmy im głosić fałszywe świadectwo na swój temat.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    lukaszzz 2013-12-02 01:17:38

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    Enriczke napisał:
                    Trzeba wspierać takie osoby, by chciały wrócić do normalnego trybu życia.
                    -----------------------

                    Wybacz, ale to jak wspierać Murzyna żeby stał się biały.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Enriczka 2013-12-02 01:18:44

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Są udowodnione naukowo tezy, że homoseksualność da się wyleczyć specjalną terapią. Nie znam szczegółów, ale jest to coś tak oczywistego i popularnego, że wujek google pomoże z miłą chęcia.

                    Nie odmawiam im wolności - jak mowi, jezeli nie chcą sie leczyc to niech sobie żyją, ale niecvh nie roszczą sobie praw do nazywania siebie rodziną bo im się to nie należy.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Enriczka 2013-12-02 01:22:21

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    I wlasnie dlatego nie chcialam wchodzić w głębsze dyskusje na ten temat. Dlaczego fałszywe? Bo mogą chcieć być normalni i mieć jak każdy prawo do szczęścia?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Horus 2013-12-02 01:22:29

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Czekaj, kto pozwolił mnie czy Tobie decydować o tym co inni ludzie mogą, a czego nie, czy co im się należy?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Enriczka 2013-12-02 01:26:50

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Nikt. I nie decyduję za nich, jak mówię, jeżeli chcą żyć w grzechu to niech robia to dalej, nie moja sprawa.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Halcyon 2013-12-02 01:32:51

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    -Są udowodnione naukowo tezy, że homoseksualność da się wyleczyć specjalną terapią. Nie znam szczegółów, ale jest to coś tak oczywistego i popularnego, że wujek google pomoże z miłą chęcia.

                    Jakaś konkretna? Bo zdecydowana większość źródeł przedstawia homoseksualizm jako orientacje, a te wszystkie "terapie" zazwyczaj okazują się mało naukowe, a czasem wręcz brutalne

                    Nie odmawiam im wolności - jak mowi, jezeli nie chcą sie leczyc to niech sobie żyją, ale niecvh nie roszczą sobie praw do nazywania siebie rodziną bo im się to nie należy.

                    Nikt nie roszczą sobie praw do nazywania się "rodziną". Raptem "partnerami". I tak odmawiasz im wolności - wolności do decydowania o sformalizowaniu swojego związku. Co Ciebie interesuje to, że oni chcą móc po sobie dziedziczyć? Albo że chcą mieć dostęp do informacji o stanie zdrowia drugiego partnera w razie wypadku? Przeszkadzałoby to Tobie? Naruszało Twoje prawa? Nie. To dlaczego im tego odmawiasz?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie

                    Horus 2013-12-02 01:32:59

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Dwa-trzy posty wyżej każesz im się ukrywać i zabraniasz im się rejestrować w tym kraju, a jeszcze kilka postów wyżej każesz się im leczyć.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobi

                    Enriczka 2013-12-02 01:37:19

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Ja nie mogę nikomu nic KAZAĆ. Co to w ogóle za słowo. WOLAŁABYM, żeby tak robili, ale nikomu nie rozkazuję, bo nie mam takiej mocy.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Enriczka 2013-12-02 01:39:49

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Błagam - przecież to jasne, że jeżeli da się im troszeczkę praw, zaraz będą chcieli więcej. Tak było we Francji, gdzie zaczęto od związków partnerskich, później przyszła pora na małżeństwa wiążące się z adopcją (największa paranoja współczesnego świata) dzieci przez pary homoseksualne. Czy wiesz, że francuskie społeczeństwo było przeciw i na ulice Paryża wyszło pół miliona ludzi? W Warszawie bedzie tak samo i dobrze.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie

                    Horus 2013-12-02 01:43:43

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Ale to tylko Twoje zdanie. Według mnie powinni dostać prawa, o które proszą i nie będzie mi to przeszkadzało bo homoseksualizm to sprawa genów, więc więcej gejów niż jest teraz nie będzie przez następne tysiąc lat, a to czy dostaną te prawa, czy nie, dla mnie i osób, które żyją podobnie do mnie niewiele zmieni.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie

                    lukaszzz 2013-12-02 01:47:47

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    Coś w tym jest, dali chrześcijanom trochę praw, kilka wieków później zaczęli palić heretyków na stosach

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie

                    Boris tBD 2013-12-02 01:48:36

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    Chciałabyś być w domu dziecka czy mieć tatę i tatę (no i w tym wypadku odpada kwestia kazirodztwa/gwałtów) ?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie

                    Halcyon 2013-12-02 01:51:57

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    -Błagam - przecież to jasne, że jeżeli da się im troszeczkę praw, zaraz będą chcieli więcej.

                    Tak patrząc kobiety nie powinny mieć praw wyborczych. Albo w ogóle praw publicznych. Bo dano im troszeczkę praw, a potem chciały co raz więcej. I teraz masz problemy ze skrajnym feminizmem, gender i całą resztą... takie masz stanowisko, tak?

                    Problem, który przedstawiasz jest banalnie prosty do rozwiązania. Należy dbać tylko o to, aby poprzez dawanie praw i wolności, nie naruszać praw i wolności innych osób. Z takim podejściem nigdy nie będzie problemu z adopcją - bo zawsze jest najważniejsze dobro dziecka. A adopcja przez pary homoseksualne, poza paroma skrajnymi przypadkami, zawsze będzie naruszać te dobro.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobi

                    Horus 2013-12-02 01:54:31

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    A propos tej adopcji, serio tak myślisz, czy próbujesz wczuć się w podejście koleżanki tym wyrażeniem?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie

                    lukaszzz 2013-12-02 01:57:29

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    A tak na poważnie, tłumaczenie dyskryminacji tym, że przyznanie pewnych praw jest niemożliwe bo spowoduje eskalację jest niestety głupotą. Geje i lesbijki i tak ze sobą żyją, będą żyć, bzykać się itd. Przyznanie im prawa do rejestracji takiego związku niczego dla społeczeństwa nie zmieni, ułatwi tej grupie jedynie normalne funkcjonowanie w świecie. Tylko trzeba postawić jasną granicę - rejestracja związku nie oznacza nadania statusu małżeństwa, co za tym idzie nie daje prawa do adopcji dzieci, którego i tak dzisiaj się domagają. Więc co zmieni się dla nas? Nic, dalej będą się domagać, państwo dalej nie musi im tego prawa dawać, a przynajmniej będą mogli normalnie załatwić sprawy dziedziczenia i inne formalności.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobi

                    Enriczka 2013-12-02 15:03:18

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Oczywiście, że wolałabym się wychowywać w domu dziecka niż w "związku" (nie nazwę tego rodziną) pełnej patologii i zaburzeń.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobi

                    Enriczka 2013-12-02 15:04:38

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Ale powiedz mi - dlaczego miałabym się zgadzać na prawa dla osób homoseksualnych, skoro nie uznaję uczucia między nimi? I tego, że moim zdaniem jest sprzeczne z naturą, etyką i moralnością zwykłego człowieka? Dla mnie jest to zwykłe zaburzenie, które powinno się leczyć, nie promować dawaniem tym ludziom praw.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza

                    Halcyon 2013-12-02 15:16:37

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    No i o tym właśnie mówię. Ograniczasz czyjeś prawa, bo TY nie wierzysz w coś albo TY uważasz coś za sprzeczne z naturą, etyką, moralnością itd. Robisz to, mimo iż te prawa wcale Ciebie nie dotykają.
                    Już nie mówiąc o tym, że używasz zupełnie bezsensownego argumentu "sprzeczności z naturą" czy powołujesz się na "moralność zwykłego człowieka", a tak naprawdę mówisz o SWOJEJ moralności.
                    Dlaczego miałabyś się zgadzać na prawa dla osób homoseksualnych? Ponieważ nikogo one nie krzywdzą, ani nie ograniczają, a za to ułatwią wspólne życie w szczęściu dwojga ludzi.

                    Dla mnie jest to zwykłe zaburzenie, które powinno się leczyć, nie promować dawaniem tym ludziom praw.

                    Promować? Chcesz powiedzieć, że przez te prawa nagle heteroseksualni mężczyźni/heteroseksualne kobiety zaczną żyć w związkach homoseksualnych?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwła

                    Enriczka 2013-12-02 15:32:29

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Owszem, nie wierze w coś i nie zacznę w to wierzyć, bo to nie jest prawda.
                    Dlaczego tak rozpaczliwie pragniesz mnie przekonać do związków partnerskich homoseksualistów i robisz ze mnie jakąś, jak to mówią liberałowie, "homofobkę" (kocham to nieistniejące słowo )?
                    Wyrażam swoje zdanie i go nie zmienię. To jest zdanie 2/3 Polaków, którzy kategorycznie sprzeciwiają się ekspansji i promocji homoseksualizmu.

                    Co do promocji - to może zniechęcić osoby chcące się leczyć z tego zaburzenia i pokazywać im, że to co robią jest normalne.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną

                    Vergesso 2013-12-02 16:06:03

                    Vergesso

                    avek

                    Rejestracja: 2007-08-29

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Toruń

                    Enriczke napisał:
                    Wyrażam swoje zdanie i go nie zmienię. To jest zdanie 2/3 Polaków, którzy kategorycznie sprzeciwiają się ekspansji i promocji homoseksualizmu.

                    -----------------------

                    A na jakich badaniach się opierasz, że tak spytam? Bo już teraz ci powiem, że wpisałaś kompletną bzdurę - raz, że nieprawdziwą, bo tylu homofobów nie ma(i owszem, to pojęcie jest dobre do oznaczenia niektórych konserwatywnych radykałów), ale też nie ma zbyt wielu osób nie mających nic przeciw/popierających związków homo - bo po prostu, większość Polaków ma na to kompletną wyjebkę, nie ustawiając się po żadnej ze stron barykady.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną

                    Halcyon 2013-12-02 16:06:25

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    -Owszem, nie wierze w coś i nie zacznę w to wierzyć, bo to nie jest prawda.

                    Nie każę Tobie w to wierzyć. Nawet tego po Tobie nie oczekuje. Choć mówienie, że coś "nie jest prawdą" przez osobę wierzącą zakrawa o sporą hipokryzję.

                    Dlaczego tak rozpaczliwie pragniesz mnie przekonać do związków partnerskich homoseksualistów i robisz ze mnie jakąś, jak to mówią liberałowie, "homofobkę"

                    Nie pragnę Cie przekonać do związków partnerskich. Ani też nie chce robić z Ciebie "homofobki". Chcę jedynie pokazać Tobie, że ograniczanie praw innych osób tylko wg. własnego "widzimisię" jest zachowaniem niesprawiedliwym. No ale rozumiem, że nie powinienem oczekiwać zrozumienia dla innych poglądów oraz pozwolenia żyć innym tak jak tego pragną od katoliczki, tak?

                    To jest zdanie 2/3 Polaków, którzy kategorycznie sprzeciwiają się ekspansji i promocji homoseksualizmu.

                    "Ekspansja"? Ciekawe w jaki sposób? Mówienie o związkach homoseksualnych powoduje, że ludzie magicznie stają się homoseksualistami? No i tak w ogóle to obecnie za związkami partnerskimi homoseksualistów jest bodajże ponad 40% (wg badań PBS), więc już raczej niewiele brakuje do stwierdzenia, że ponad połowa Polaków je popiera. I co wtedy? Używanie takiego argumentu statystycznego jest co najmniej bezsensu. W demokratycznym społeczeństwie decyduje większość, ale z poszanowaniem praw mniejszości. Zdaje mi się, że chrześcijanie, którzy są w tak wielu krajach na świecie prześladowani, powinni rozumieć to najlepiej.

                    Co do promocji - to może zniechęcić osoby chcące się leczyć z tego zaburzenia i pokazywać im, że to co robią jest normalne.

                    Tym lepiej. Dziwie się, że jako wierząca katoliczka chcesz wywoływać presję publiczną na innych ludziach by poddali się brutalnym praniom mózgów. Naprawdę uważasz, że to jest moralne?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkub

                    Enriczka 2013-12-02 17:47:03

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    "Brutalne pranie mózgu" "niemoralnie" - używając takich określeń nie chcesz mnie przekonać do swojej opinii? Według mnie to jest zaburzenie, przez co terapia i leczenie takich osób to nie jest "brutalne pranie mózgu", tylko rodzaj pomocy dla nich. Ja wiem, że propaganda TVN i Gazety Wyborczej wmawia wam, że jest to coś nieuleczalnego, albo lepiej - że ludzie się tacy rodzą i są normalni. Nie dajcie się zwieść, wmawiają wam to, bo mają ukryty interes - chore społeczeństwo łatwiej jest kontrolować.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie ko

                    smajlush 2013-12-02 17:56:53

                    smajlush

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                    Skąd: Kraków

                    Ja uważam tak, ty uważasz inaczej, kto ma rację? Ty czy ja? Nie rozsądzimy tego, ale to jeszcze nie powód, by wyzywać się od chorych, ułomnych itp. i narzucać sobie nawzajem swoje poglądy "bo tak jest napisane" i "ja tak uważam".

                    Poza tym, nie widzę w jaki sposób tolerancja miałaby mnie uczynić "chorym" czy "łatwiejszym do kontrolowania". Wręcz przeciwnie - ja staram się myśleć krytycznie i logicznie. Kiedy kieruję się jakimiś zasadami, najpierw zastanawiam się, co one sobą reprezentują i na ile się z nimi zgadzam. A jak się nie zgadzam, to o tym mówię, a nie milczę, bo to "ałutorytety".

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy byci

                    Enriczka 2013-12-02 18:17:15

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Nie rozsądzimy. I napisałam halcyonowi, ze nie przekona mnie do swoich poglądów, ale on idzie w zaparte i próbuje dalej, mimo że jasno wytłumaczyłam swoje argumenty.

                    Jeżeli tego nie widzisz to niestety, ale panowie Michnik i Walter zrobili już swoje. Nie widzisz, jak związki partnerskie oraz ideologia gender są szkodliwe dla jedności polskiej, katolickiej rodziny?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie ko

                    Halcyon 2013-12-02 18:19:28

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    -"Brutalne pranie mózgu" "niemoralnie" - używając takich określeń nie chcesz mnie przekonać do swojej opinii?

                    Owszem. Napisałem, że nie chce Cie przekonać do związków homoseksualnych ani do wiary w miłość między osobami tej samej płci. I tego się trzymam. Jedyna rzecz, do której chce Cie przekonać brzmi : pozwól żyć innym ludziom w sposób jaki oni tego pragną i nie utrudniaj im życia w imię czegoś, w co TY wierzysz (a co prawdą być nie musi i w co też inni mogą nie wierzyć). Jest to całkowicie podstawowa zasada tolerancji. Jeśli chcesz by ludzie tolerowali np. Twoją wiarę i Twoje poglądy i Twój sposób życia to postępuj tak samo. Naprawdę tak trudno to zrozumieć?

                    Według mnie to jest zaburzenie, przez co terapia i leczenie takich osób to nie jest "brutalne pranie mózgu", tylko rodzaj pomocy dla nich.

                    WEDŁUG CIEBIE.

                    Ja wiem, że propaganda TVN i Gazety Wyborczej wmawia wam, że jest to coś nieuleczalnego, albo lepiej - że ludzie się tacy rodzą i są normalni.

                    Nam? Jakim nam? Do jakiej szufladki mnie już zaszufladkowałaś?

                    Nie dajcie się zwieść, wmawiają wam to, bo mają ukryty interes - chore społeczeństwo łatwiej jest kontrolować.

                    To samo można powiedzieć w drugą stronę. Że strony typu Gazeta Polska, Fronda, Niezależna (i jeszcze szereg innych) manipulują społeczeństwem i zwodzą je dla własnych celów. Więc może daruj sobie takie bzdurne teorie spiskowe, bo to jest trochę bez sensu (jak chcesz to udowodnić poza swoim "widzimisię"?). Za to chętnie dowiem się, które badania naukowe przekonały Cię do stwierdzenia, że homoseksualizm to zaburzenie i które "terapie" uważasz za "rodzaj pomocy". W tym drugim przypadku wystarczy mi nazwa terapii albo nazwisko twórcy.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy

                    lukaszzz 2013-12-02 18:21:37

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    Enriczke napisał:


                    Jeżeli tego nie widzisz to niestety, ale panowie Michnik i Walter zrobili już swoje. Nie widzisz, jak związki partnerskie oraz ideologia gender są szkodliwe dla jedności polskiej, katolickiej rodziny?

                    -----------------------

                    Ja nie widzę. Oświeć mnie proszę

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy

                    Burzol 2013-12-02 18:23:32

                    Burzol

                    avek

                    Rejestracja: 2003-10-14

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Poznań

                    -Nie widzisz, jak związki partnerskie oraz ideologia gender są szkodliwe dla jedności polskiej, katolickiej rodziny?
                    ________________
                    Ale masz świadomość, że nie wszyscy są w rodzinie katolickiej? Ba, nie wszyscy muszą mieć rodzinę jednoznacznie polską?

                    W którym miejscu, ale tak najbardziej konkretnie, związki partnerskie są szkodliwe?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy

                    smajlush 2013-12-02 18:25:52

                    smajlush

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                    Skąd: Kraków

                    Błagam, nie mieszaj tych dwóch pojęć. Polak to nie synonim katolika. Nie wiem też w jakie teorie spiskowe wierzysz ale homoseksualiści naprawdę nie chcą destrukcji ani ani Kościoła ani naszego kraju. Chcą żyć spokojnie jak wszyscy inni, w miłości ze swym partnerem/partnerką i nie być opluwanymi na każdym kroku przez nietolerancyjnych ludzi.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy byci

                    Enriczka 2013-12-02 18:26:48

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Owszem, według mnie. A Ty USILNIE nie możesz pojąć, że moge w ogóle myśleć inaczej niż wy (pisząc wy, mam namyśli większość Bastionu o liberalnych i ateistycznych poglądach). Według walterowskiej wizji świata każdy Polak MUSI uważać homoseksualizm za coś super! Niech nauczycielem mojej przyszłej córki będzie gej, uhu! Ciesze się, hura, będzie miała z nim stały kontakt, może i ona stanie się lesbijką i ze swoją partnerką adoptują dziecko i zaproszę ich na wigilię do wspólnego stołu i w ogóle wszyscy będa szczęśliwi jak te jednorożce! Ale rozdzi się pytanie - gdzie w tym Bóg? I Katechizm Kościoła Katolickiego?

                    Błagam cie - Gazeta Polska manipuluje opinią publiczną? Poczytaj wpisy Tomasza Lisa, Moniki Olejnik i innych rządowych dziennikarzy.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 18:29:08

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    A skąd wiesz czego chcą homoseksualiści? Znasz jakiegoś? Rozmawiałeś z nim? Przecież jesteś katolikiem, a katechizm wprost określa homoseksualizm jako grzech.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 18:30:29

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Polska katolicka rodzina składa się z matki, ojca i ich dzieci. Nie z chorego układu ojca, ojca, dziecka, lub matki, matki, dziecka.

                    LINK
                  • rodzina

                    Ren Kylo 2013-12-02 18:35:40

                    Ren Kylo

                    avek

                    Rejestracja: 2008-01-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Padawan Wandalek

                    Tylko dlaczego katolicy chcą na siłę uszczęśliwiać innych swoim modelem rodziny? Mnie mało co obchodzi w jakich modelach rodzin ludzie żyją i jakie im odpowiadają.
                    Akurat rodzina złożona z matki, ojca i dzieci także może być rodziną patologiczną zaś rodzina gejowska czy lesbijska nie musi.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy

                    Halcyon 2013-12-02 18:36:39

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    Widzę, że masz problemy ze zrozumieniem tego co napisałem.

                    A Ty USILNIE nie możesz pojąć, że moge w ogóle myśleć inaczej niż wy (pisząc wy, mam namyśli większość Bastionu o liberalnych i ateistycznych poglądach). Według walterowskiej wizji świata każdy Polak MUSI uważać homoseksualizm za coś super! Niech nauczycielem mojej przyszłej córki będzie gej, uhu! Ciesze się, hura, będzie miała z nim stały kontakt, może i ona stanie się lesbijką i ze swoją partnerką adoptują dziecko i zaproszę ich na wigilię do wspólnego stołu i w ogóle wszyscy będa szczęśliwi jak te jednorożce!

                    Nie. Nie każe Tobie niczego uznawać za fajne. Nie każe Tobie wierzyć w cokolwiek innego niż w to co wierzysz obecnie. WYMAGAM tylko byś była tolerancyjna tak samo jak ja i wielu innych jest tolerancyjnych wobec Ciebie. Mi nie przeszkadza, że chodzisz do kościoła, że możesz wziąć ślub kościelny, ochrzcić dzieci i żyć w sposób zgodny z Twoimi przekonaniami, Bogiem, Katechizmem i czym tylko jeszcze chcesz. Pozwól innym żyć wg ich zasad i wierzeń. Jeśli dwóch panów chce żyć razem to co Ci do tego? Jeśli chcą móc po sobie dziedziczyć to co Ci do tego? Jeśli chcą móc uzyskać informacje o stanie zdrowia partnera to co Tobie do tego? Czy oni zakazują Ci czegokolwiek?

                    Ale rozdzi się pytanie - gdzie w tym Bóg? I Katechizm Kościoła Katolickiego?
                    Bóg i KKK dotyczy tylko i wyłącznie katolików. A w naszej dyskusji tylko i wyłącznie Ciebie. Jeśli chcesz żyć wg tych standardów to żyj. Ale nie każ innym żyć w ten sposób, bo to nie Twoja sprawa.

                    Błagam cie - Gazeta Polska manipuluje opinią publiczną? Poczytaj wpisy Tomasza Lisa, Moniki Olejnik i innych rządowych dziennikarzy.
                    A ja pisałem, że oni są obiektywni? Nie. I tak GP nie jest obiektywna. W Polsce ogólnie mało jest obiektywnych mediów - praktycznie wcale ich nie ma. Są tylko mniej lub bardziej rzetelne. Wytykasz innym, że dali się zmanipulować TVNowi czy GW, a odnoszę wrażenie, że sama dałaś się zmanipulować mediom - tylko innym

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    lukaszzz 2013-12-02 18:38:02

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    Enriczke napisał:
                    Polska katolicka rodzina składa się z matki, ojca i ich dzieci. Nie z chorego układu ojca, ojca, dziecka, lub matki, matki, dziecka.
                    -----------------------

                    Ale dalej nie widzę w jaki sposób związki partnerskie miałyby temu tradycyjnemu układowi zaszkodzić Geje i lesbijki żyją ze sobą w związkach od czasów na długo przed pojawieniem się religii chrześcijańskiej, a jakoś nie widzę żeby z tego powodu ludzie nie zawierali ze sobą małżeństw Więc czekam na dalsze wyjaśnienia, w jaki sposób związki partnerskie mają zniszczyć tradycyjną formę rodziny?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy

                    smajlush 2013-12-02 18:38:57

                    smajlush

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                    Skąd: Kraków

                    Nie uważam za coś super - wolałbym by dorośli ludzie dokładali się do przyrostu naturalnego. Ale oni nie chcą i to ich decyzja, a ja tą decyzję szanuję i nie uważam homoseksualistów za kogoś gorszego/chorego na umyśle tylko dlatego że ja myślę inaczej.
                    Wg mnie orientacja nie wpływa na to, jak ktoś wykonuje swój zawód - a na pewno nie na to, czy będę go kochał gdy będzie członkiem mojej rodziny i będziemy siedzieć przy Wigilijnym stole.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Darth Spirit 2013-12-02 18:50:14

                    Darth Spirit

                    avek

                    Rejestracja: 2012-10-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Terra

                    Mógłbyś polecić jakieś "bardziej rzetelne" medium?

                    I nie, nie czytam GP

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 18:52:48

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Ja jestem bardzo tolerancyjną osobą, jak napisałam gdzieś poniżej. Akceptuję inny kolor skóry, religię, czy narodowość, mam prawosławną koleżankę, która jest wspaniałą osobą, choć w kwestiach religijnych się nie zgadzamy, to potrafimy rozmawiać na wysokim poziomie. Więc nie zarzucaj mi braku tolerancji, bo to nietrafiony argument.

                    Tak, są dla katolików i owszem, tyczą się (jak widać) tylko mnie. I mogę akceptować to, że ktoś żyje według tych standardów lub nie. Homoseksualne związki partnerskie są dla mnie - przyszłej matki - zagrożeniem. Skąd wiem, czy moje dziecko po obejrzeniu którejś z tych bzdurnych reklam nie zachce być w związku z osobą tej samej płci? To ogromny strach.

                    No tutaj się zgadzamy - w Polsce naprawdę rzetelnych mediow po prostu nie ma.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 18:55:07

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    No i dobrze, niech sobie żyją, ale bez głupiego ujawniania, czyli, jak karze to nazywać michnikowska nowomowa, dokonywać coming outu. Nie obchodzi mnie to, że dwóch facetów ze sobą żyje - ale niech sie ukrywają i nie deprawują małych dzieci.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Horus 2013-12-02 18:56:25

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Stąd, że jeżeli kombinacja genów Twoich i męża nie będzie homoseksualna to w wieku lat 12-14 dziecku przejdzie taka ochota.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 18:56:50

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Nie chce mi się nawet kłocić Tb. jeżeli niżej w wieeeeeeeeeelu postach wymienione moje argumenty nie trafiają do Cb, to po prostu wyłącz się z dyskusji.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Halcyon 2013-12-02 18:57:08

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    Darth Spirit napisał:
                    Mógłbyś polecić jakieś "bardziej rzetelne" medium?

                    I nie, nie czytam GP

                    -----------------------

                    Przyznaje, że obecnie mniej śledzę różne media, ale zazwyczaj mogę zaufać, że artykuły Wyborczej czy Rzeczpospolitej są rzetelne (choć parę razy pamiętam, że dość brzydko się naciąłem). Tylko wiadomo, każda z tych gazet przedstawia informacje z właściwym ideologicznie (czy to na lewo czy to na prawo) komentarzem

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Horus 2013-12-02 18:59:10

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Nie postawiłaś żadnych logicznych argumentów potwierdzających, to że homo zagrażają Tobie czy Twojej przyszłej rodzinie. Ale mam świadomość, że temat jest długi i mogłem nie znaleźć.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Keran 2013-12-02 19:04:04

                    Keran

                    avek

                    Rejestracja: 2011-10-31

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Lublin

                    Czyli, jeżeli nie umiesz komuś w sposób trafny pokazać swoich argumentów, to go prosisz aby wyszedł? To jest dyskusja, więc nie ma czegoś takiego, "nie rozumiesz mnie, wyjdź!"

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Halcyon 2013-12-02 19:06:50

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    -Ja jestem bardzo tolerancyjną osobą

                    To że akceptujesz inny kolor skóry, religię czy narodowość nie oznacza, że jesteś tolerancyjną. Np. jeśli nie mam nic przeciwko osobom z innym kolorem skóry, osobom innej narodowości, ale za to nienawidzę Zielonoświątkowców i robię wszystko przeciwko nim tzn że jestem tolerancyjny? Nie. Tolerancja jest zasadą generalną, a nie dotyczącą tylko jakiegoś kryterium. Czemu zatem nie tolerujesz tego co napisałem post wcześniej : " jeśli dwóch panów chce żyć razem to co Ci do tego? Jeśli chcą móc po sobie dziedziczyć to co Ci do tego? Jeśli chcą móc uzyskać informacje o stanie zdrowia partnera to co Tobie do tego?"

                    Homoseksualne związki partnerskie są dla mnie - przyszłej matki - zagrożeniem. Skąd wiem, czy moje dziecko po obejrzeniu którejś z tych bzdurnych reklam nie zachce być w związku z osobą tej samej płci? To ogromny strach.

                    Największa bzdura jaką czytałem. Od kiedy to homoseksualistą można stać się przez samo obserwowanie innych homoseksualistów? Jakiekolwiek badanie? To pierwsza rzecz. Druga rzecz : gdyby nawet tak się stało (bo tak się może stać nawet i bez związków partnerskich) to co byłoby w tym złego? Jeśli Twoja odpowiedź choć w najmniejszym stopniu związana jest z "grzechem" to mam od razu drugie pytanie : A co jeśli Twoje dziecko zachciałoby być ateistą? W końcu to też grzech. Bo rozumiem, że tolerujesz ateistów i nie masz nic przeciwko nim?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    smajlush 2013-12-02 19:11:56

                    smajlush

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                    Skąd: Kraków

                    Jeśli twoje dziecko zostanie homoseksualistą to przestaniesz je kochać? I czy przyczyny będziesz upatrywać w istnieniu homoseksualistów czy może w tym, że niewłaściwe (wg ciebie) dzieciaka wychowałaś?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 19:14:31

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Jeżeli moje dziecko będzie chciało być ateistą, to z bólem serca nie będę miała nic przeciwko. Tzn. jeżeli mimo wychowania w katolickim duchu, jakie otrzyma ode mnie, będzie gardził mną i moimi ideałami, czyli zostanie ateistą - będę go bezgranicznie kochała jako matka i zaakceptuję to. Mimo, że rzuci mi w twarz całe wychowanie.

                    Owszem, czyni mnie osobą tolerancyjną. Akceptuję to, co naturalne i zaakceptowane przez Boga - osoby o innym kolorze skóry, narodowości, czy wyznania (Biblia wyraźnie mówi, by do takich ludzi mieć szacunek i ja go posiadam! nawet interesuję się innymi kulturami, np. byłam w żydowskiej szkole i oczarowały mnie tamtejsze zwyczaje, są bardzo ciekawe). A homoseksualizm do takich rzeczy NIE należy i nie mam zamiaru uznawać tego zaburzenia, oficjalnie potępionego przez kościół, za coś normalnego. A już na pewno nie będę za przyznawaniem im specjalnych praw, które pozwolą im szerzyć homoseksualną propagandę w Polsce, która przecież może dotknąć moje przyszłe dzieci.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    lukaszzz 2013-12-02 19:15:09

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    Ależ ja się z tobą nie kłócę, po prostu argumenty których używasz nie mają oparcia w rzeczywistości, bo wynikają z błędnego założenia, że związek partnerski osób homoseksualnych stanowi jakąś konkurencję dla tradycyjnej rodziny.

                    Otóż to nie jest żadna konkurencja, takie związki istnieją równolegle do rodzin od wieków i w żaden sposób nie wpłynęły na to że homoseksualizm opanował świat. Jedyną zmianą przy związkach partnerskich byłaby możliwość rejestracji ich w celu ułatwienia tym osobom różnych czynności prawnych. Mam nadzieję, że znasz różnicę między związkiem partnerskim, a małżeństwem homoseksualnym. W przypadku związku partnerskiego nie ma mowy o pełnej rodzinie, adopcji dzieci itd. Więc jakie zagrożenie dla katolickiej rodziny niesie to że związki gejów i lesbijek które istnieją praktycznie od zawsze uzyskałyby status prawny?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 19:15:11

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Moje dziecko nigdy nie będzie homoseksualistą - wychowam je na chrześcijańskich wartościach, więc nie ma powodu do obaw!

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Horus 2013-12-02 19:17:36

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Ale zdajesz sobie, że wychowanie czy środowisko rozwoju NIE MA tu znaczenia?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 19:20:20

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Oczywiście, że ma. Człowiek nie rodzi się homoseksualista, tego typu uwarunkowania społeczne są nabyte. Ostatnio we Frondzie był bardzo ciekawy artykuł na ten temat. Był eksperyment ukazujący dwóch braci, jeden wychowywany przez homoseksualny "związek" a drugi przez normalną rodzinę. Zgadnij, który był zaburzony?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    lukaszzz 2013-12-02 19:21:38

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    Rodzi się kolejne pytanie - czy jeżeli z czasem kościół katolicki uzna że homoseksualizm jest czymś z czym człowiek się rodzi i nie ma w tym nic innego niż w tym że człowiek jest Żydem, Murzynem, czy ateistą, a z czasem zapewne do tego dojdzie, w końcu po paleniu na stosie okrągłość ziemi też uznał, zmienisz zdanie?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    smajlush 2013-12-02 19:22:18

                    smajlush

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                    Skąd: Kraków

                    Po pierwsze, że zostanie ateistą nie oznacza, że straci szacunek do ciebie jako matki - bo będziesz prezentować sobą dla niego coś więcej niż katolickie wychowanie - a przynajmniej taką mam nadzieję

                    Druga rzecz to fakt, że nikt tu nie chce niczego propagować. No chyba że życie na równi, na tych samych zasadach co inni to dla ciebie już propagacja. Nikogo nie faworyzuję ale też nikogo nie potępiam.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Horus 2013-12-02 19:22:49

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Ostatnio w focusie był artykuł o chromosomie, w którym uwarunkowane jest bycie homoseksualistą.

                    Skąd w takim razie homoseksualiści wychowani w rodzinach katolickich?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 19:23:40

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Kościół katolicki nigdy tego nie uzna, zapewniam Cb. Jest to czyn OFICJALNIE potępiony przez Katechizm Kościoła Katolickiego.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 19:26:01

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    To będzie oznaczało, że całe moje wychowanie pójdzie na marne. Uznam to dziecko za porażkę wychowawczą, ale NIGDY nie przestanę go kochać z tego powodu.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Halcyon 2013-12-02 19:28:23

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    -Akceptuję to, co naturalne i zaakceptowane przez Boga

                    Czyli nie jesteś osobą tolerancyjną. Dobrze wiedzieć, bo to bardzo upraszcza sprawę. No i zdefiniuj mi co rozumiesz przez "naturalne", bo to dość niejasne pojęcie...

                    nie mam zamiaru uznawać tego zaburzenia, oficjalnie potępionego przez kościół, za coś normalnego.

                    Ależ nikt Ci tego nie każe robić! Ja też nie uznaje wielu poglądów katolickich za moralne, ale i tak toleruję tę religię.

                    A już na pewno nie będę za przyznawaniem im specjalnych praw

                    Specjalnych praw?? Gdzie tutaj widzisz specjalne prawa?

                    które pozwolą im szerzyć homoseksualną propagandę w Polsce, która przecież może dotknąć moje przyszłe dzieci.

                    Ależ jedno nie ma nic wspólnego z drugim! Homoseksualiści mogą również obecnie szerzyć swoją "propagandę" (i robią to) tak samo jak Kościół Katolicki szerzy swoją propagandę, która niestety pewnie dotknie moje przyszłe dzieci Ale na tym polega wolność!

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Horus 2013-12-02 19:30:51

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Tak samo jak nie uznał, że kobieta może być inteligentna, czy odpowiedzialna, że nie jest własnością męża i tak jak nie uznał kulistości Ziemi i tego, że ani Ziemia, ani Słońce nie są centrum wszechświata. Jedyne czego kościół może nie uznać to wspomnianych małżeństw homoseksualnych, czy współżycia dwóch osób tej samej płci. Co do uznania homoseksualizmu za wrodzony i względnie normalny to kwestia najbliższych lat pontyfikatu Franciszka.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    smajlush 2013-12-02 19:33:10

                    smajlush

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                    Skąd: Kraków

                    A ono nie przestanie kochać ani szanować ciebie. A wychowanie to nie tylko religia - można być porządnym, wykształconym, kulturalnym homoseksualistą, ale można być też śmierdzącym zapijaczonym katolikiem, który zjawia się co niedzielę w kościele, a potem wraca do domu i bije żonę i dzieci. I kto z tych dwóch jest lepiej wychowany?
                    Nie twierdzę że zawsze tak jest - staram ci się tylko pokazać, że wychowanie =/= religia i dziecko, które nie będzie katolikiem to nie jest jeszcze dziecko stracone.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 19:38:21

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Przecież to co piszesz to jest jakas liberalna paranoja i totalne przeręcanie moich słów na swoja korzyśc.

                    Jestem osoba tolerancyjną o określonych poglądach. Nie wiem który raz mam ci tlumaczyć, że akceptuję i nawet lubię inne religie, czy narodowości. Multikulturalizm jest czymś dobrym, fajnie ze moemy poznawać obce zwyczaje i tradycje.

                    Odnosnie praw - może spojrzysz na to z mojej perspektywy? Z mojej perspektywy osoby chore i zaburzone dostaną specjalne prawa, które upodobnią je do rodziny i wolną rękę w propagowaniu swoich dyrdymałów. Mamy do czynienia z dyktaturą rozwydrzonej mniejszości, ktora jest przewrażliwiona na swoim punkcie, chociaż, jak powiedział były prezydent Lech Wałęsa, powinna siedzieć cicho w ostatnich ławach, bo nie ma prawa głosu.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 19:40:47

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Z ciężkim sercem - lepszy jest ten zapijaczony katolik. Bo ten ułożony homoseksualista ciągle ma problem - jest zaburzony psychicznie.
                    Natomiast ten zapijaczony katolik jak go nazwałeś zawierza mimo wszystko życie Bogu i katolickim ideałom.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Darth Spirit 2013-12-02 19:44:35

                    Darth Spirit

                    avek

                    Rejestracja: 2012-10-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Terra

                    Ok, teraz już nie mam wątpliwości

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 19:45:15

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    odnośnie czego?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Horus 2013-12-02 19:46:40

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Przecież to co piszesz to jest jakas konserwatywna paranoja i totalne przeręcanie rzeczywistości na swoja korzyśc.

                    Odnosnie praw - może spojrzysz na to z naszej perspektywy? Z mojej perspektywy pewne osoby mają specjalne prawa, które pozwalają im opierdalać się w jakieś dziwne święta w grudniu i kwietniu i dają wolną rękę w propagowaniu swoich dyrdymałów. Mamy do czynienia z dyktaturą rozwydrzonej mniejszości, ktora jest przewrażliwiona na swoim punkcie.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Horus 2013-12-02 19:49:06

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Alkoholizm jest zdrowy i nie stanowi zaburzenia psychicznego, a znęcanie się nad rodziną i jechanie na urwanym nie jest grzechem?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 19:49:59

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Większości. Zapominasz, że Polska jest krajem KATOLICKIM, zawsze była i będzie. Te święta, jak pisze "do opierdalania się" są oficjalnymi świętami państwowymi.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Horus 2013-12-02 19:56:51

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Dlatego, że niewiele ponad połowa mieszkańców tego kraju tego potrzebuje i dlatego dostali takie prawo, prawo do opierdalania się.

                    Polska NIE JEST oficjalnie krajem o żadnym narzuconym konkretnie wyznaniu.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    lukaszzz 2013-12-02 19:58:53

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    Nie pytałem czy uzna, tylko co jeśli

                    A odnośnie kwestii czy uzna, wszystko zależy od tego jaka frakcja, dojdzie z czasem w Kościele do władzy, kto zostanie Papieżem itd. Nie zapominaj, że w praktyce Papież ma władzę absolutną. Jasne, są w Biblii fragmenty potępiające homoseksualizm, jednak jak zwykle wszystko zależy od interpretacji. Jeżeli Kościół uzna fakt homoseksualizmu za, niech będzie, "zaburzenie" wynikające z natury, nie z wyboru, na które człowiek nie ma wpływu bo taki się rodzi, z czasem możemy (chociaż pewnie nie za naszego życia) doczekać się takiej rewolucji, że homoseksualne małżeństwa będą także uznawane przez kościół.

                    Natomiast potępienie homoseksualizmu w Biblii zostanie zinterpretowane jako potępienie współżycia osób tej samej płci nie wynikające z faktu wrodzonego homoseksualizmu, a przykładowo chęci spróbowania czegoś nowego. Wszystko przed nami

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    smajlush 2013-12-02 20:00:21

                    smajlush

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                    Skąd: Kraków

                    Nie, Polska nie jest krajem katolickim - jest krajem, gdzie przeważająca część ludzi deklaruje się katolikami i to, że jest nas więcej od innych nie daje nam prawa do narzucania im swoich zwyczajów i ideologii, nieważne jak bardzo zakorzenione u nas jest, że jest odwrotnie.

                    I nie rozśmieszaj mnie tymi świętami państwowymi - święto państwowe to 11 listopada albo 3 maja. Czas świąt katolickich to dni ustawowo wolne od pracy - i być może powinno to być zniesione, a w zamian wprowadzić więcej dni urlopu. Kto chce, mógłby przeznaczyć je na święta jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc, a kto nie - kiedy indziej.
                    Inna kwestia, że takie rozwiązanie najprawdopodobniej wprowadziłoby duży chaos w systemie pracy - właśnie z powodu, że większość Polaków najprawdopodobniej wzięłaby wtedy urlop, a pozostali w większości przypadków nie mieliby co ze sobą zrobić.
                    Kwestię wpływu wyznań na dni wolne od pracy należy osobno przedyskutować, bo to również ciekawy temat, który w najbliższych latach pewnie jeszcze zostanie nagłośniony.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 20:07:13

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    To, co piszesz to jakieś totalne sf

                    To nigdy nie przejdzie. Mówimy o rzeczy OFICJALNIE potępionej przez Pismo Święte i Katechizm Kościoła. I każdy katolik to rozumie, inaczej raczej ciężko mu należeć do tej wspólnoty. To coś tak oczywistego jak przyjmowanie sakramentów.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 20:07:53

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Ale nie nazywaj katolików MNIEJSZOŚCIĄ, bo nią nie są. Wg. oficjalnych danych, ponad 90% Polaków to praktykujący katolicy.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Halcyon 2013-12-02 20:09:02

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    Chyba czytasz tego co piszę. Więc zróbmy to ogólniej i wyraźniej. TOLERANCJA to NIE jest TYLKO poszanowanie innych religii czy narodowości. Tolerancja to :
                    1. [za słownikiem PWN] «poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od własnych» bądź
                    2. [za wiki] W sensie najbardziej ogólnym oznacza on postawę wykluczającą dyskryminację ludzi, których sposób postępowania oraz przynależność do danej grupy społecznej może podlegać dezaprobacie przez innych pozostających w większości społeczeństwa.

                    Wyraźnie z tego wynika, że nie, nie jesteś tolerancyjna, skoro nie potrafisz zaakceptować tego, że niektórzy chcą żyć sobie w związku homoseksualnym. I podkreślę (tak dla pewności) - nie chodzi o akceptowanie samego związku, ale faktu, że niektórzy tak chcą żyć i żyją.

                    Z mojej perspektywy osoby chore i zaburzone dostaną specjalne prawa, które upodobnią je do rodziny i wolną rękę w propagowaniu swoich dyrdymałów. Mamy do czynienia z dyktaturą rozwydrzonej mniejszości, ktora jest przewrażliwiona na swoim punkcie, chociaż, jak powiedział były prezydent Lech Wałęsa, powinna siedzieć cicho w ostatnich ławach, bo nie ma prawa głosu.

                    Widzę tę perspektywę. Tak samo jak z mojej perspektywy Katolicy to rozwydrzona grupa (a jak spojrzy się na praktykujących katolików to rozwydrzona mniejszość! Zobacz sama : http://pl.wikipedia.org/wiki/Dominicantes_i_communicantes_w_Polsce), która posiada SPECJALNE PRZYWILEJE, choćby fakt, że wszyscy mieszkańcy Polski, niezależnie od wyznania, płacą na utrzymanie kościoła i księży (mniej więcej 3,5 mld zł rocznie). Ponadto mają prawo propagować swoje dyrdymały i to nawet w szkołach! To co się działo wokół komisji majątkowej pokazuje, że wpływ tej grupy na władzę w kraju jest olbrzymi. I to w kraju, który nie jest wcale katolicki (polecam lekturę Konstytucji!). Większość (choć tylko formalnie) katolicka wynika z wydarzeń historycznych - niewiele brakowało, a w XVI wieku Polska stałaby się krajem protestanckim (kalwińskim) Ale wracając do tematu - mimo tego toleruję w dużej mierze to co robią w Polsce katolicy i kościół. Przynajmniej tak długo jak nie naruszają mojej wolności i moich praw. Więc patrząc na sprawę homoseksualizmu z Twojej perspektywy widzę dokładnie taką samą sytuację i postąpiłbym dokładnie tak samo - tolerował tak długo jak nie naruszaliby moich praw

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    lukaszzz 2013-12-02 20:27:14

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    Zakładając że jest to rzecz która nie może przejść i jest to totalne sf pokazujesz jedynie, że nie znasz ani historii Kościoła, ani prawa które nim rządzi

                    Przypominam historię teorii heliocentrycznej, która przez Kościół była oficjalnie potępiona jako niebezpieczna dla podstaw wiary. Przypominam indeks ksiąg zakazanych. Przypominam palenie na stosie za głoszenie herezji o tym że ziemia kręci się wokół Słońca. I przypominam że jednak kręcimy się wokół Słońca, przypominam że Kościół to przyjął do wiadomości, przypominam że mimo wszystko nie upadł i kilkaset lat później ma się dobrze. A też było to nie do pomyślenia

                    Dlatego też doktryna kościoła ewoluuje wraz z rozwojem nauki, choć niechętnie. No i nie wiem czy wiesz, bo po takich postach mam wrażenie że żyjesz w sporej ignorancji, nawet wśród wysoko postawionych członków KK jest frakcja liberałów domagająca się zmiany podejścia do kwestii moralności, seksualności itd. Kwestią czasu jest to, że w końcu dojdą do władzy, bo od konserwatywnego kościoła odwracają się wierni i potrzebna jest reforma która przyciągnie ich spowrotem. Więc ponawiam pytanie - co wtedy?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Enriczka 2013-12-02 20:32:52

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Kościół nie jest grupą posiadającą SPECJALNE PRZYWILEJE!Jakie niby? Święta katolickie, wpisane trwale w polską tradycję? Ciekawe, czy ubierasz choinkę? Dostajesz prezenty na święta? nie? nie dostajesz skarpetek od mamusi? Jeżeli nie jesteś katolikiem i zważywszy na to co piszesz, to powinieneś w tym czasie iść do pracy, wzorem głównego bohatera opowieści wigilijnej.

                    A o tolerancji nie będę się wypowiadać Ja mam taką definicję, ty masz inną. Tylko w Twoim słowniczku nie ma ANI SŁOWA o orientacji seksualnej.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Horus 2013-12-02 20:39:19

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Jest o upodobaniach, gdyby miejsca pracy były wtedy czynne pewnie byśmy z Halem poszli.

                    Przywilejem jest chociażby tajemnica spowiedzi, zwolnienie od podatku księży, czy fundowanie remontów Kościołów z kieszeni państwa, święta kościelne ustawowo wolne od pracy to też przywilej.

                    LINK
                  • Zwyczaje świąteczne

                    Ren Kylo 2013-12-02 20:42:02

                    Ren Kylo

                    avek

                    Rejestracja: 2008-01-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Padawan Wandalek

                    Ale wiesz kobieto że te zwyczaje są zwyczajami pogańskimi które zostały leciutko schrystianizowane przez Kościół który uznał że ich wykorzenienie nie będzie zbytnio opłacalne.
                    Sama data obchodzenia bożego narodzenia została wzięta z tradycji cesarstwa rzymskiego gdzie dzień ten był świętowany jako święto niezwyciężonego słońca. Same zaś zwyczaje wigilijne wiele czerpią z tradycji pogańskiej na przykład puste miejsce przy stole dla dusz zmarłych. Mak mający symbolizować związek ze śmiercią. Choinka będąca pogańskim drzewem życia na którym wisiał Odyn.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    smajlush 2013-12-02 20:42:33

                    smajlush

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                    Skąd: Kraków

                    Bo nie ma potrzeby - słowniczek nie będzie wymieniał miliona spraw i ludzi, których można tolerować - jest to zawarte we frazie poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od własnych. W twoim przypadku odmienna orientacja seksualna zdecydowanie spełnia tę definicję

                    Odnośnie świąt - znów nawiązujesz do mitu polaka-katolika - mitu nieprawdziwego, bo polak=/=katolik. Może i tak było kiedyś - choć nie było - ale tradycja tradycją, a rzeczywistość rzeczywistością.

                    LINK
                  • Re: Zwyczaje świąteczne

                    smajlush 2013-12-02 20:45:44

                    smajlush

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                    Skąd: Kraków

                    A choinka nie wywodzi się przypadkiem z XVIII- czy XIX-wiecznych Niemiec?
                    Choć nawiązanie do Yggdrasila też ciekawe. Powieszę sobie w tym roku na choince mini-Mjolnira

                    LINK
                  • Re: Zwyczaje świąteczne

                    Halcyon 2013-12-02 20:52:59

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    -A choinka nie wywodzi się przypadkiem z XVIII- czy XIX-wiecznych Niemiec?

                    Tak i nie. W chrześcijaństwie wzięła się od niemieckich kupców mieszkających w niemieckim mieście Ryga (tak, pierwotnie miasto niemieckie ). A oni sami podpatrzyli tą tradycję od rdzennych Bałtów i wywodziła się z wierzeń pogańskich

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Master of the Force 2013-12-02 20:59:48

                    Master of the Force

                    avek

                    Rejestracja: 2010-04-25

                    Ostatnia wizyta: 2024-10-31

                    Skąd: Olsztyn

                    Powinniśmy uznawać tylko praktykujących, czyli ok. 40%

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

                    Halcyon 2013-12-02 21:09:07

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    -Kościół nie jest grupą posiadającą SPECJALNE PRZYWILEJE!Jakie niby? Święta katolickie, wpisane trwale w polską tradycję? Ciekawe, czy ubierasz choinkę? Dostajesz prezenty na święta? nie? nie dostajesz skarpetek od mamusi? Jeżeli nie jesteś katolikiem i zważywszy na to co piszesz, to powinieneś w tym czasie iść do pracy, wzorem głównego bohatera opowieści wigilijnej.

                    Nie no, święta nie do końca są przywilejem. To taka tradycja dla wszystkich. I nie wszystkie święta są chrześcijańskie, a i te chrześcijańskie mają też inne korzenie.
                    Jakie są przywileje? No to wyliczamy :
                    - na katolickie uczelnie, na katechetów, katolickie szkoły, przedszkola, na kapelanów państwo (czyli wszyscy obywatele, również nie-katolicy) płaci 1,65 mld zł rocznie. Piękny przywilej nie?
                    - księża płacą zryczałtowany podatek dochodowy. Na tym, że nie płacą tak jak wszyscy zyskują 170 mln zł roczny
                    - ulgowo są traktowani także w sprawie składek ZUS i NFZ, zysk : 224 mln zł rocznie
                    - na zwolnieniach kościelnych osób prawnych od różnych podatków (CIT, podatek od nieruchomości, spadków, darowizn oraz od czynności Cywilnoprawnych itd.) kościół zyskuje ~ 1,5 mld zł rocznie.
                    -> Suma : jakieś 3,5 mld zł, które płacą wszyscy, w tym niewierzący. A to tylko przywileje majątkowe! A gdzie takie dobrodziejstwa jak choćby tajemnica spowiedzi

                    A o tolerancji nie będę się wypowiadać Ja mam taką definicję, ty masz inną. Tylko w Twoim słowniczku nie ma ANI SŁOWA o orientacji seksualnej.

                    Podane przeze mnie definicje są powszechnie akceptowane A co do homoseksualizmu... PWN : "upodobań" zaś wiki "sposób postępowania"

                    LINK
                  • kończąc...

                    Enriczka 2013-12-02 22:56:56

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Święta nie są chrześcijańskie? Dwanaście potraw, choinka, prezenty i pasterka to pogańskie wymysły, tak?

                    Czyli przyznajesz, że homoseksualizm nie jest orientacją seksualną, z którą człowiek się rodzi, ale zwykłym upodobaniem, a jak wiadomo, jest bardzo wiele zboczeń. Czyli co, według tej słownikowej definicji mam też akceptować ludzi kopulujących z samochodami?

                    LINK
                  • Re: kończąc...

                    Strid 2013-12-02 23:00:12

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    Przepraszam bardzo ale co jak co ale choinka to pogańska tradycja jak cholera

                    LINK
                  • Re: kończąc...

                    Enriczka 2013-12-02 23:00:48

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    No pewnie, razem z pasterką!
                    Ale głupoty dajecie sobie wmawiać

                    LINK
                  • Re: kończąc...

                    Strid 2013-12-02 23:03:37

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    Ach ci przeklęci naukowcy. Najpierw mi wmówili ewolucję a teraz choinkę!

                    LINK
                  • Re: kończąc...

                    Enriczka 2013-12-02 23:08:38

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Hahaha, ewolucja to spoko, ja akurat jestem z tych katolików, którzy wierzą w ewolucję! (a nawet teorię Kopernika! )

                    LINK
                  • Re: kończąc...

                    Strid 2013-12-02 23:11:25

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    Nie no ale na poważnie - Choinka w domu to coś co kościół katolicki zaakceptował ale w żadnym razie nie wymyślił. Nie chce mi się teraz szukać bo w przeciwieństwie do wczorajszego wieczora mam ochotę się wyspać żeby w pracy jakoś funkcjonować ale wygooglaj sobie gdzieś tradycje słowiańskie poprzedzające chrzest Polski a może dowiesz się paru ciekawostek

                    LINK
                  • Re: kończąc...

                    Halcyon 2013-12-02 23:24:52

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    -Święta nie są chrześcijańskie? Dwanaście potraw, choinka, prezenty i pasterka to pogańskie wymysły, tak?

                    Mówiłem o świętach w znaczeniu dni ustawowo wolnych od pracy - wśród nich nie wszystkie są chrześcijańskie. Święta Bożego Narodzenia są świętem chrześcijańskim, choć wiele jego elementów to pogańskie wymysły. W tym choinka czy choćby sama data.

                    Czyli przyznajesz, że homoseksualizm nie jest orientacją seksualną, z którą człowiek się rodzi, ale zwykłym upodobaniem, a jak wiadomo, jest bardzo wiele zboczeń. Czyli co, według tej słownikowej definicji mam też akceptować ludzi kopulujących z samochodami?

                    Wyszliśmy od bardzo ogólnie definicji "tolerancji". Ta definicja nie mówi "co" masz tolerować, tylko czym jest tolerowanie jako czynność. Aby ustalić przedmiot tolerancji należy przyjrzeć się jeszcze definicji "dyskryminacji", która jest łączona z pojęciem tolerancji :
                    1. [pwn] «prześladowanie poszczególnych osób lub grup społecznych albo ograniczanie ich praw ze względu na rasę, narodowość, wyznanie, płeć itp.»
                    2. [wiki] forma marginalizacji (wykluczenia społecznego), objawiająca się poprzez traktowanie danej osoby mniej przychylnie, niż innej w porównywalnej sytuacji ze względu na jakąś cechę, np. okres rozwojowy, niepełnosprawność, orientację seksualną, płeć, wyznawaną religię, światopogląd, narodowość lub rasę.

                    Tutaj masz już pojęcie płci i orientacji seksualnej.

                    Przy okazji : rozumiem, że zgadzasz się z uprzywilejowaniem Kościoła Katolickiego? I tym samym dostrzegasz moją perspektywę ?

                    LINK
                  • Re: kończąc...

                    Enriczka 2013-12-02 23:47:10

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Owszem, zgadzam się, że kościół odgrywa szczególną rolę w naszym życiu, taka jest polska tradycja i świadomość kulturowa. Kościół od wieków jest opoką polskości i tym, co polskie społeczeństwo ma najlepsze.
                    Możesz to nazywać jak chcesz, choćby uprzywilejowaniem.

                    LINK
                  • Re: kończąc...

                    smajlush 2013-12-03 00:21:22

                    smajlush

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                    Skąd: Kraków

                    Zgadzam się ze stwierdzeniem, że kościół jest bardzo mocno powiązany z historią Polski, niemniej jednak nie zapominajmy, że zaczęło się to wszystko z przyczyn politycznych. Dziś na szczęście aby kraj był uznawany na arenie międzynarodowej, nie musi dostawać na to zgody papieża.
                    Dlatego uważam, że powinno się walczyć z mitem polaka-katolika, bo jest to wyłącznie szkodliwe, prowadzi do wielu zaognionych dyskusji, szufladkuje ludzi, którzy nie chcą być zaszufladkowani (polaków-niekatolików) a przede wszystkim łączy dwie zupełnie odrębne kwestie, kwestie, które nigdy nie powinny były zostać połączone. Niestety zostały - takie były ówczesne realia i tego nie zmienimy. Możemy jedynie starać się, by błędy z przeszłości nie zostały powtórzone w przyszłości

                    LINK
                  • Re: kończąc...

                    Halcyon 2013-12-03 00:45:04

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    Kościół odgrywa szczególną rolę w Twoim życiu. Taka jest Twoja tradycja i świadomość kulturowa. Bycie Polakiem nie oznacza bycia katolikiem. Kościół Katolicki nie odgrywa szczególnej roli w moim życiu, nie jest częścią mojej tradycji czy świadomości kulturowej.

                    Kościół Katolicki w historii Polski faktycznie wielokrotnie był ostoją polskości - ale równie często interesy Polaków były po prostu zbieżne z interesami kościoła (Kulturkampf, rusyfikacja, PRL ...). Obecny Kościół Katolicki niestety wielokrotnie postępuje w sposób, z którym się całkowicie nie zgadzam. A mimo to jestem zobowiązany do jego finansowania. I to jest oczywiste i całkowicie niesprawiedliwe uprzywilejowanie.

                    Krótko mówiąc widzę wielką hipokryzję z Twojej strony w całej tej sprawie. I wydaje mi się, że jej nie dostrzegasz i pewnie już nie dostrzeżesz niezależnie od tego co powiem, więc zaoszczędzę sobie marnowania czasu.

                    LINK
                • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                  Monique7 2013-12-02 01:09:35

                  Monique7

                  avek

                  Rejestracja: 2007-09-22

                  Ostatnia wizyta: 2021-05-01

                  Skąd: z zapadłej wsi

                  " Jestem osobą, ktora nie wierzy, że między dwójką osob tej samej płci moze istniec JAKIEKOLWIEK uczucie"

                  Więc to, że kocham swoją siostrę, mamę, babcię, kuzynki, resztę rodziny i przyjaciół i znajome z pracy tej samej płci to zaburzenie... WOW Ja nadal chcę być w ten sposób zaburzona...

                  LINK
  • ...

    Qel Asim 2013-12-01 18:28:20

    Qel Asim

    avek

    Rejestracja: 2010-09-21

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Pszczyna

    Enriczke... Ja Cię proszę, nie zakładaj takich tematów na Bastionie, bo kończą się one jazdą w stylu tzw. afery Idy.
    Chcesz pogadać o takich sprawach, to zacznij od rodziców, od wybranych przyjaciół, osób kompetentnych. Nie przenoś takich dyskusji do sieci, robiąc coś takiego prowokujesz tylko bezowocną światopoglądową dyskusję, która nie da Ci odpowiedzi na Twoje pytania, ani nie zmieni myślenia ateisty.

    Tyle ode mnie, więcej postów w tym temacie nie napiszę. A jakbyś chciała o tym wszystkim pogadać, to napisz mi maila, na adres podany w profilu - uczynię to z przyjemnością.

    LINK
    • Re: ...

      Enriczka 2013-12-01 18:44:02

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      To moja sprawa jakiego rodzaju tematy zakładam. Chciałam rozpoczac owocną światopoglądawą a przede wszystkim - zmuszającą do refleksji dyskusję na bastionie. To źle? To ze ktos nie ma szacunku do moich pogladow tylko swiadczy o nim.

      LINK
    • Re: ...

      Matek 2013-12-01 19:26:30

      Matek

      avek

      Rejestracja: 2004-10-04

      Ostatnia wizyta: 2018-06-22

      Skąd: Skierniewice

      Qel Asim napisał:
      Enriczke... Ja Cię proszę, nie zakładaj takich tematów na Bastionie, bo kończą się one jazdą w stylu tzw. afery Idy.
      Chcesz pogadać o takich sprawach, to zacznij od rodziców, od wybranych przyjaciół, osób kompetentnych. Nie przenoś takich dyskusji do sieci, robiąc coś takiego prowokujesz tylko bezowocną światopoglądową dyskusję, która nie da Ci odpowiedzi na Twoje pytania, ani nie zmieni myślenia ateisty.

      Tyle ode mnie, więcej postów w tym temacie nie napiszę. A jakbyś chciała o tym wszystkim pogadać, to napisz mi maila, na adres podany w profilu - uczynię to z przyjemnością.

      -----------------------

      Żaden post napisany przez nią w tym temacie mnie nie wkurzył.

      Za to Twój konkretnie.

      Wybacz ale albo jesteś trollem albo serio jest coś z Tobą nie tak.

      Ewentualnie tak jak kiedyś rzekłem - czerpiesz jakieś chore podniety i satysfakcję gdy denerwujesz innych.

      Dziewczyna która założyła temat miała odmienne poglądy niż ja i Kasis - wymieniliśmy się nimi, zaczęliśmy dyskusję, nikt nikomu nie docinał (wbrew temu co któraś ze stron chyba pomyślała) i nie obrzucał błotem.

      A potem zjawiłeś się Ty.

      " (...) prowokujesz tylko bezowocną światopoglądową dyskusję, która nie da Ci odpowiedzi na Twoje pytania, ani nie zmieni myślenia ateisty."
      - Doprawdy ? Czyli dyskusje w której A i B mają odmienne poglądy, dzielą się nimi ale nikt nikogo nie przekona do swej racji (czy nawet się o to nie stara) to bezowocna dysputa ?

      No chyba tak nie jest. Według mnie to w takich sytuacjach pojawiają się najciekawsze rozmowy. Oczywiście mówię o rozmowie dwojga ludzi na poziomie a nie pawianów cieszących się w internecie z iluzji anonimowości i obrzucających się syfem ku uciesze innych debili, starając się przekonać o tym że "moja racja jest najmojsza" dostawać sraczki w bezcelowym atakowaniu się nawzajem. Nie wiem czym kierują się takie osoby ? To zwykła głupota czy też forma wyżycia się ze swoich kompleksów ?

      Namawiasz nową użytkowniczkę do nie pisania o czymś na forum ? I Ty byłeś tutaj moderatorem ?

      LINK
  • wg

    Lord Bart 2013-12-01 18:29:30

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    mnie, bardziej i bardziej, to konto jest fejkiem

    A konkubina od razu kojarzy mi się z libacją Sorry, taka dzielnica.

    LINK
    • Re: wg

      Enriczka 2013-12-01 18:41:15

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      rozmiem, że każda osoba wyrażająca inne spjrzenie na świat od twojego musi natychmiast byc prowokacją? Smutne, jak waskie masz spojrzenie na świat, ale to twoja sprawa. Jeżeli tak wolisz na to patrzreć to tak, jestem fejkiem, a w tym kraju kazdy ma takie zdanie jak ty.

      LINK
  • Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

    Halcyon 2013-12-01 18:31:24

    Halcyon

    avek

    Rejestracja: 2004-09-07

    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

    Skąd: Police

    Enriczke napisał:

    Jakie jest wasze zdanie o kobietach w nieformalnym związku, tzw. konkubinach?

    -----------------------

    A czym w zasadzie różni się taki konkubinat od "chodzenia ze sobą"? Chyba tylko wspólnym prowadzeniem gospodarstwa domowego (wspólne zamieszkiwanie + zarabianie). Więc co może być w tym złego? Dlaczego kobieta/mężczyzna żyjący w konkubinacie miałby być gorszy? Bo to "grzech"? Ale co ma religia do tego? Przecież w konkubinacie mogą żyć osoby niebędące katolikami.

    Gorszą z punktu widzenia prawa rzeczą jest posiadanie dzieci w konkubinacie. Jednak małżeństwo w przeciwieństwie do konkubinatu zapewnia dość mocno ochronę praw dzieci (ewentualne alimenty, kontakty z ojcem) oraz matki (alimenty od ojca na dzieci i na siebie) oraz ojca (przede wszystkim prawa rodzicielskie, których w konkubinacie nie ma wcale). Widać to szczególnie mocno w byłym NRD, gdzie odsetek dzieci pochodzących z konkubinatów jest większy niż tych z małżeństw.

    LINK
    • Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

      Enriczka 2013-12-01 18:50:48

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      Z tego co wiem konkubinat również łączy sie z aktywnościa seksualną kobiety w tym związku. Mężczyźni wykorzystują kobiety, ładnie nazywając je konkubentkami, a na dobrą sprawę tylko z nimi sypiają.
      Nie oceniam, nie moja sprawa. Każdy ma takie życie, jakie chce prowadzić i nei będę sądziła tych kobiet, bo możliwe, że to sprawia, że są szczęsliwe.

      LINK
      • Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

        Halcyon 2013-12-01 19:15:28

        Halcyon

        avek

        Rejestracja: 2004-09-07

        Ostatnia wizyta: 2025-01-19

        Skąd: Police

        Enriczke napisał:
        Z tego co wiem konkubinat również łączy sie z aktywnościa seksualną kobiety w tym związku. Mężczyźni wykorzystują kobiety, ładnie nazywając je konkubentkami, a na dobrą sprawę tylko z nimi sypiają.
        -----------------------

        Tzn. nie wiem w jakim jesteś wieku, ale zdaje mi się, że obecnie "chodzenie" również łączy się (choć nie zawsze) z aktywnością seksualną. Poza tym, dlaczego zakładasz, że to mężczyźni mieliby być z kobietami tylko dla sypiania? W sensie nie ma możliwości by to kobiety ładnie nazywały mężczyzn konkubentami, a tak naprawdę tylko z nimi sypiały? Tudzież by oboje robili to z tego powodu?
        No i po trzecie. Konkubinat to nie tylko "sypianie". Zgodnie z przyjętą przez sądy definicją konkubinat to związek taki jak małżeństwo, a zatem charakteryzujący się nie tylko więzią fizyczną, ale również duchową i ekonomiczną, ale pozbawiony "legalnego węzła".

        Nie oceniam, nie moja sprawa. Każdy ma takie życie, jakie chce prowadzić i nei będę sądziła tych kobiet, bo możliwe, że to sprawia, że są szczęsliwe.

        No domyślam się, że to tak samo jak z małżeństwem. W końcu w praktyce to jest dokładnie tak samo jak z małżeństwem, tylko trochę luźniej (prawnie) jest przy rozstaniu.

        LINK
        • Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

          Enriczka 2013-12-01 19:25:26

          Enriczka

          avek

          Rejestracja: 2013-11-13

          Ostatnia wizyta: 2014-07-08

          Skąd: Miasteczko P

          Hahahaha błagam cie, nie probuj nawet porównywać konkubinatu z małżeństwem. To drugie jest świętym sakramentem, który łączy przysięgą dwoje ludzi przed samym Bogiem. nastomiast konkubinat? Katechizm kościoła jasno określa fazy związku między dwójka ludzi - nie ma w nim miejsca na coś pomiędzy. To samo tyczy sie wspolnego mieszkania. Jest jasno powiedziane, że można zamieszkać razem dopiero po ślubie. Wcześniej może dojść do czynow, które są zarezerwowane tylko dla małżeństwa.

          LINK
          • Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

            Halcyon 2013-12-01 19:32:25

            Halcyon

            avek

            Rejestracja: 2004-09-07

            Ostatnia wizyta: 2025-01-19

            Skąd: Police

            Enriczke napisał:
            Hahahaha błagam cie, nie probuj nawet porównywać konkubinatu z małżeństwem. To drugie jest świętym sakramentem, który łączy przysięgą dwoje ludzi przed samym Bogiem. nastomiast konkubinat? Katechizm kościoła jasno określa fazy związku między dwójka ludzi - nie ma w nim miejsca na coś pomiędzy. To samo tyczy sie wspolnego mieszkania. Jest jasno powiedziane, że można zamieszkać razem dopiero po ślubie. Wcześniej może dojść do czynow, które są zarezerwowane tylko dla małżeństwa.
            -----------------------

            Ale dlaczego mam nie porównywać tych dwóch, tak do siebie podobnych form współżycia? Patrząc zupełnie obiektywnie widać cały szereg podobieństw między nimi występujących. Pogląd Kościoła Katolickiego na małżeństwo jest tylko jednym z wielu poglądów i do tego uznawanym tylko przez pewną część katolików. Nie widzę powodów by uznawać go za jedyny obowiązujący Stąd też i te porównanie.
            Poza tym nie odpowiedziałaś mi, a naprawdę jestem ciekaw : uważasz, że konkubinat jest tylko instytucją wykorzystującą kobiety?

            LINK
            • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

              Enriczka 2013-12-01 19:37:27

              Enriczka

              avek

              Rejestracja: 2013-11-13

              Ostatnia wizyta: 2014-07-08

              Skąd: Miasteczko P

              Nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ile razy mam mowic, że nie o to mi chodzi!
              Nie wykorzystuje tylko kobiet, choć powiedzmy sobie szczerze - głównie. Kobiety często bywają bardziej naiwne (niestety!) jeżeli chodzi o obietnice małżeństwa, które jest marzeniem chyba każdej z nas. Ale może się znaleźć jakaś manipulatorka która sprawi, że mężczyzna będzie konkubentem ( )

              LINK
              • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                Halcyon 2013-12-01 19:45:24

                Halcyon

                avek

                Rejestracja: 2004-09-07

                Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                Skąd: Police

                Enriczke napisał:
                Nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ile razy mam mowic, że nie o to mi chodzi!
                Nie wykorzystuje tylko kobiet, choć powiedzmy sobie szczerze - głównie. Kobiety często bywają bardziej naiwne (niestety!) jeżeli chodzi o obietnice małżeństwa, które jest marzeniem chyba każdej z nas. Ale może się znaleźć jakaś manipulatorka która sprawi, że mężczyzna będzie konkubentem ( )

                -----------------------

                Może i to kobiety są bardziej "naiwne" jak powiadasz, ale w sumie to one lepiej wychodzą na takich związkach w ostatecznym rozrachunku
                I nie zakładałbym, że marzeniem każdej kobiety jest małżeństwo. Chyba, że masz jakieś statystyki na potwierdzenie tego

                LINK
                • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                  Enriczka 2013-12-01 19:48:08

                  Enriczka

                  avek

                  Rejestracja: 2013-11-13

                  Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                  Skąd: Miasteczko P

                  Wg. katechizmu kościoła katolickiego małżeństwa pragnie każda kobieta (choć mężczyzna też, człowiek ogółem). Jest to podstawa normalnej rodziny.

                  Dlaczego lepiej? Bo sa wykorzystywane i hańbione?

                  LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    lukaszzz 2013-12-01 19:48:54

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    Ty tak na serio...?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Enriczka 2013-12-01 19:50:55

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Moe i mam niepopularne poglady, ale wyznaje jakies zasady i jestem szczera ze sobą... Nie podoba ci sie to nie czytaj tego co pisze!!

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Halcyon 2013-12-01 19:52:39

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    Enriczke napisał:
                    Wg. katechizmu kościoła katolickiego małżeństwa pragnie każda kobieta (choć mężczyzna też, człowiek ogółem). Jest to podstawa normalnej rodziny.

                    Dlaczego lepiej? Bo sa wykorzystywane i hańbione?

                    -----------------------

                    Wybacz, ale ta dyskusja z Twojej strony jest chyba niepoważna. Jeśli katechizm coś mówi, tzn. że to musi być prawda?

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Enriczka 2013-12-01 19:53:30

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Z mojej strony jest jak najbardziej powazna. Ukazuje ci moj punkt widzenia, jako wierzacej praktykujacej katoliczki.

                    LINK
                  • Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Ren Kylo 2013-12-01 19:54:14

                    Ren Kylo

                    avek

                    Rejestracja: 2008-01-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Padawan Wandalek

                    Tylko skąd się biorą zakonnice? Gdyby każda kobieta chciała wyjść za mąż to wcale nie było by powołań zakonnych.
                    Poza tym katechizm to nie podręcznik psychologii który ma wyjaśniać psychikę człowieka która jest różna u każdego człowieka.

                    LINK
                  • Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Enriczka 2013-12-01 19:57:41

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    ale jest pewną podstawą myślenia i światopoglądu dla ludzi.

                    LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    lukaszzz 2013-12-01 20:01:03

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    Spoko, twoje poglądy - twoja sprawa, nieważne czy popularne czy nie. Skoro piszesz poważnie, odpiszę ci też poważnie. Problemem jest jedynie to, że używasz przekonania jako argumentu na potwierdzenie przekonania. To jak powiedzieć że kolor zielony jest ładny bo jest ładny

                    Katechizm jest zbiorem reguł, czegoś co jest stanem pożądanym, wyznacznikiem, a nie odzwierciedleniem stanu faktycznego. Powiedzieć że każdy pragnie małżeństwa bo tak mówi katechizm to jak powiedzieć że nie ma morderstw, bo prawo tego zakazuje.

                    LINK
                  • ...

                    Halcyon 2013-12-01 20:01:43

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    Napisałem : "I nie zakładałbym, że marzeniem każdej kobiety jest małżeństwo. Chyba, że masz jakieś statystyki na potwierdzenie tego"

                    Twoja Odpowiedź :
                    "Wg. katechizmu kościoła katolickiego małżeństwa pragnie każda kobieta"

                    Katechizm nie jest żadnym potwierdzeniem. Jest tylko pewnym myśleniem życzeniowym jego twórców. Więc jeśli nie masz żadnych statystyk to nie możesz zakładać, że każda kobieta pragnie małżeństwa, bo tego po prostu nie wiesz.

                    A konkubinat jest o tyle lepszy dla kobiety, że w razie urodzenia się dziecka, to ona jest matką dziecka i ma pełne prawa rodzicielskie. Z kolei konkubent nie jest z punktu widzenia prawnego ojcem i nie ma praw rodzicielskich. Kobieta ma wtedy dwie cudowne możliwości - może znaleźć sobie nowego partnera lub po prostu męża i doprowadzić do uznania przez niego ojcostwa. Wtedy jej były konkubent traci wszelkie prawa do swojego dziecka, w tym również prawo do kontaktu. Ale obecnie istnieją przynajmniej częściowo możliwości podważenia tego. Druga opcja to, że ona ustala sądowo ojcostwo przeciwko swojemu byłemu konkubentowi. W takim przypadku staje się on ojcem dziecka - ma prawo do kontaktów z dzieckiem, ale musi również płacić alimenty i co najważniejsze - nie ma praw rodzicielskich, a więc nie może decydować o losie swojego dziecka.

                    LINK
                  • Re: ...

                    Enriczka 2013-12-01 20:05:02

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Ja oczywiście nie mowie, że każda kobieta musi pragnąć małżeństwa. Mowie tylo o katoliczkach, co też nie zawsze, bo jak ktoś mądrze wspomniał, niektóre czują powołanie i idą do zakonu.

                    Kościół katolicki uważa za złe posiadanie dziecka bez ślubu i tego sie będe trzymać. Także argument, że jest "wygodniej" w ogole do mnie nie trafia, sorki.

                    LINK
                  • Re: Re: ...

                    Halcyon 2013-12-01 20:12:48

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

                    Skąd: Police

                    -Ja oczywiście nie mowie, że każda kobieta musi pragnąć małżeństwa. Mowie tylo o katoliczkach

                    Wcześniej pisałaś ewidentnie o wszystkich kobietach, stąd też była moja uwaga No i swoją drogą znam wierzące katoliczki, które nie pragną ani małżeństwa, ani pójść do zakonu


                    Kościół katolicki uważa za złe posiadanie dziecka bez ślubu i tego sie będe trzymać. Także argument, że jest "wygodniej" w ogole do mnie nie trafia, sorki.

                    Ale ten argument nie miał przekonać Ciebie do konkubinatu. Po prostu wyjaśniam Tobie, dlaczego konkubinat jest bardziej korzystny dla kobiety niż dla mężczyzny. I obiektywnie jest dla niej korzystny, bo prawo stoi po jej stronie. Więc to niestety nie jest do końca tak jak pisałaś wyżej odnośnie kobiecej naiwności. To raczej mężczyzna jest "naiwny", jeśli godzi się na konkubinat

                    LINK
                  • Re: Re: ...

                    lukaszzz 2013-12-01 20:26:29

                    lukaszzz

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-26

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd:

                    -[cytat]Kościół katolicki uważa za złe posiadanie dziecka bez ślubu i tego sie będe trzymać. Także argument, że jest "wygodniej" w ogole do mnie nie trafia, sorki. [/quote]

                    Kościół niestety się pogubił w tym co głosi, mimo że założenie posiadania dzieci dopiero po ślubie ogólne jest dobre.

                    Tak ogólnie - złe jest posiadanie dzieci przez ludzi którzy nie są na to gotowi. Wynika z tego wiele problemów, patologii, krzywd itd (oczywiście nie w każdym przypadku). Dlatego też założenie jest takie, że ludzie naprawdę wierzący nie złożą przysięgi małżeńskiej przed Bogiem nie będąc na to gotowymi i pewnymi swojej decyzji. Stąd małżeństwo i wiara powinno być pewnym narzędziem służącym zapewnieniu, czy chociaż zwiększeniu szansy na to, że tylko ludzie gotowi i świadomi spłodzą potomstwo, taka psychologiczna bariera.

                    Tymczasem kościół i społeczeństwo serwuje nam parodię tego założenia, stąd ogrom ślubów powpadkowych, "bo co ludzie powiedzą", "bo ksiądz nie ochrzci", "bo grzech" itd. A nie o to w tym przecież chodzić powinno.

                    LINK
          • Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

            Ren Kylo 2013-12-01 20:00:53

            Ren Kylo

            avek

            Rejestracja: 2008-01-13

            Ostatnia wizyta: 2025-01-18

            Skąd: Padawan Wandalek

            Ale to jest definicja której autorem jest kościół katolicki i obowiązuje ona tylko jego wyznawców. Można wyróżnić parę typów małżeństw poligamiczne, monogamiczne czy też poliandryczne.
            Konkubinat tylko tym różni się od małżeństwa że nie ma umocowania prawnego jakie ma małżeństwo.

            LINK
          • Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

            Mistrz Jedi Radek 2013-12-01 22:24:06

            Mistrz Jedi Radek

            avek

            Rejestracja: 2008-01-26

            Ostatnia wizyta: 2016-11-16

            Skąd: Wa-Wa

            "To drugie jest świętym sakramentem, który łączy przysięgą dwoje ludzi przed samym Bogiem. nastomiast konkubinat?"

            Czy w takim razie miliony małżeństw hinduskich, chińskich, japońskich czy małżeństwa cywilne też są konkubinatem?

            LINK
      • Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

        Matek 2013-12-01 19:30:41

        Matek

        avek

        Rejestracja: 2004-10-04

        Ostatnia wizyta: 2018-06-22

        Skąd: Skierniewice

        Enriczke napisał:
        Z tego co wiem konkubinat również łączy sie z aktywnościa seksualną kobiety w tym związku. Mężczyźni wykorzystują kobiety, ładnie nazywając je konkubentkami, a na dobrą sprawę tylko z nimi sypiają.

        -----------------------

        To działa tylko w tę stronę ? A co jeżeli to ja byłem zbłąkaną owieczką którą demon zwany kobietą wykorzystał by zaspokoić swą piekielną chuć i starał się mnie odwieść od wpajanych mi nauk kościoła ?

        Wbrew lekko ironicznemu tonowi mego pytania, poproszę o jak najbardziej poważną i przemyślaną odpowiedź.

        LINK
    • Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

      Boris tBD 2013-12-01 21:57:10

      Boris tBD

      avek

      Rejestracja: 2001-09-17

      Ostatnia wizyta: 2020-04-14

      Skąd: Piaseczno

      Halcyon napisał:



      Przecież w konkubinacie mogą żyć osoby niebędące katolikami.


      -----------------------

      O to chyba trudno w Polsce.

      LINK
      • Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

        Darth Spirit 2013-12-01 22:33:39

        Darth Spirit

        avek

        Rejestracja: 2012-10-07

        Ostatnia wizyta: 2024-07-21

        Skąd: Terra

        Chyba żyjemy w równoległych wymiarach, bo u mnie jest zupełnie inaczej. Tylko dlaczego widzę twojego posta?

        LINK
        • Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

          Enriczka 2013-12-01 22:35:34

          Enriczka

          avek

          Rejestracja: 2013-11-13

          Ostatnia wizyta: 2014-07-08

          Skąd: Miasteczko P

          Bo jest to post osoby, która mieszka w POLSCE, ale nie w jakiejś zateizowanej enklawie wykrzywiającej naszą katolicką rzeczywistość.

          LINK
          • Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

            Darth Spirit 2013-12-01 23:14:50

            Darth Spirit

            avek

            Rejestracja: 2012-10-07

            Ostatnia wizyta: 2024-07-21

            Skąd: Terra

            To wyjdź na jakieś losowe skrzyżowanie przez które przechodzi sporo osób i zrób małą ankietę: czy jesteś katolikiem? jak często chodzisz do kościoła? jak często się spowiadasz? czy rozwijasz swoją wiarę itd. Dorzuć do tego kilka pytań ze znajomości nauczania i tyle. Jak już to zrobisz podziel się wynikami, ale gwarantuje ci, że nagle okaże się, że też żyjesz "w jakiejś zateizowanej enklawie wykrzywiającej naszą katolicką rzeczywistość."

            LINK
        • Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

          Boris tBD 2013-12-01 23:42:54

          Boris tBD

          avek

          Rejestracja: 2001-09-17

          Ostatnia wizyta: 2020-04-14

          Skąd: Piaseczno

          Proszę rozwiń myśl bo nie rozumiem.

          LINK
          • Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

            Darth Spirit 2013-12-02 00:26:05

            Darth Spirit

            avek

            Rejestracja: 2012-10-07

            Ostatnia wizyta: 2024-07-21

            Skąd: Terra

            Cytuję:

            "Przecież w konkubinacie mogą żyć osoby niebędące katolikami."

            --------------------------------------------

            "O to chyba trudno w Polsce."

            Z tego zdania wynika, że wg ciebie przytłaczającą większość obywateli Polski stanowią katolicy, tymczasem ja mam zupełnie inne wrażenie, dlatego wydedukowałem, że żyjemy we wszechświatach równoległych, w tajemniczy sposób porozumiewając się przez forum Bastionu

            LINK
            • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

              Strid 2013-12-02 00:27:49

              Strid

              avek

              Rejestracja: 2003-06-28

              Ostatnia wizyta: 2025-01-15

              Skąd: Poznań

              Jeśli ostatnimi czasy nie nastąpiła jakaś moda na apostazję to wciąż większość obywateli Polski to katolicy.

              LINK
              • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                Boris tBD 2013-12-02 00:31:54

                Boris tBD

                avek

                Rejestracja: 2001-09-17

                Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                Skąd: Piaseczno

                na to czekałem !!!

                Apostaci to dalej Katolicy. Ot Taki mały hmm nazwałbym to myk

                LINK
                • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                  Strid 2013-12-02 00:34:16

                  Strid

                  avek

                  Rejestracja: 2003-06-28

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                  Skąd: Poznań

                  A to mnie zaciekawiłeś. Nigdy się specjalnie w temat nie zgłębiałem tak więc mógłbyś temat rozwinąć?

                  LINK
                  • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                    Boris tBD 2013-12-02 00:51:26

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    Tak na szybko bo już późno i mogą ię wkrasć `babole`. Apostazja to kręcenie się, jes to ekskomunika na zyczenie - tak bym to ujał. A osoba ekskomunikowana dalej jest Katolikiem i dalej ma obowiązek np.: chodzenia w niedzielę do kościoła. To coś jak podanie choremu na raka witaminy C i powiedzenie że to specjalny i drogi lek który mu pomoże. Co ciekawa Benedykt XVI wprowadził niemozność formalnego wystapienia z KRK na mocy prawa Kanonicznego.
                    Natomiast w Polsce mamy Konstytujnę, GIODO, prawo i sądy. Akt woli na mocy prawa polskiego daje nam możliwość wystapienia z KRK (tak jak możesz zmienić operatora sieci kom.) ale jest to/może być długa i kosztowna batalia włączając w to NSA. To tak w skrócie i na szybko.

                    Czyli apostazja to działanie w sferze prawa kanonicznego, a wystapienia (zwane tez po wlosku) to działanie na mocy prawa polskiego.

                    Sprawa jest tak pogmatwana trochę.

                    LINK
              • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                Darth Spirit 2013-12-02 01:02:46

                Darth Spirit

                avek

                Rejestracja: 2012-10-07

                Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                Skąd: Terra

                Ok, może większość to formalnie katolicy, ale czy faktycznie wyznają tę wiarę, i czy wg niej żyją?

                LINK
            • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

              Boris tBD 2013-12-02 00:33:31

              Boris tBD

              avek

              Rejestracja: 2001-09-17

              Ostatnia wizyta: 2020-04-14

              Skąd: Piaseczno

              Wrażenia wrażeniami a spis pokazał statystycznie jak to wygląda (choć szkoda że nie każdy miał wersję +)

              LINK
              • Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

                Darth Spirit 2013-12-02 01:18:05

                Darth Spirit

                avek

                Rejestracja: 2012-10-07

                Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                Skąd: Terra

                Magia spisów Jest w księdze, że katolik to katolik, pytanie tylko czy ten człowiek faktycznie żyję swoją wiarą.

                Najlepiej sprawdza się chyba liczenie wiernych na mszach i podejrzewam, że liczba uczestniczących jest mocno poniżej 50% mieszkańców danego obszaru.

                LINK
  • ...

    Stele 2013-12-01 18:32:22

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    Nowa użytkowniczka i Matek o stosunku do kościoła? Aż się sezon ogórkowy i troll ~Iza przypomina, a teorie spiskowe same piszą. (kurde, coś konta znaleźć nie mogę, ale trafiłem na http://star-wars.pl/Uzytkownik/Dane/21265 i http://star-wars.pl/Uzytkownik/Dane/21140 w trakcie)

    LINK
  • ...

    lukaszzz 2013-12-01 19:46:29

    lukaszzz

    avek

    Rejestracja: 2003-06-26

    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

    Skąd:

    Sprawa jest prosta, kłóci się to z czyimiś przekonaniami - nikt nie zmusza do wspólnego życia i spełniania chorych fantazji swojego mężczyzny

    Za to za uwłaczające dla tej religii bez cienia wątpliwości mogę uznać zachowania i wypowiedzi wielkiej grupy księży i fanatyków religijnych gadających podobne bzdury jak ten wyżej przez ciebie zacytowany Jestem wierzący, ale za to jak żenujący bywa kościół niestety zbyt często mi wstyd.

    Taki kawałek w klimacie tego tematu: http://www.youtube.com/watch?v=n6F8AdBF0qw

    "Sometimes you find yourself being told to change your ways
    For God’s sake, mine is mine and yours won’t take its place"

    LINK
  • Temat zaczął

    Matek 2013-12-01 20:56:13

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    się w zasadzie ciekawie i był miłą odskocznią na forum.

    Szkoda że tak szybko zmienił się w szarpaninę i zrobił się dość żenujący - między innymi za sprawą osoby która go założyła.

    LINK
    • Re: Temat zaczął

      Enriczka 2013-12-01 20:59:33

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      Nie bardzo rozumiem. Wyraziłam swoje poglądy, takie, jakimi je czuję i zapytała o Wasze. Ponieważ moje spojrzenie na świat wzbudziło jak widze ogromne oburzenie, w taką stronę poszedł temat.

      A dyskusja z Halcyonem już wyjaśniona i prosze nie zwracać uwagi na te posty, bo nie maja związku z dyskusją.

      LINK
      • Nie powiedziałabym,

        Kasis 2013-12-01 21:12:09

        Kasis

        avek

        Rejestracja: 2005-09-08

        Ostatnia wizyta: 2025-01-19

        Skąd: Rzeszów

        że Twoje poglądy wzbudziły jakieś oburzenie. Prędzej chyba sposób w jaki wspomniany przez Ciebie ksiądz wypowiada się na ten temat.

        Ludzie po prostu wypowiadają swoje zdanie i pokazują Ci z czym w Twoich argumentach się nie zgadzają.

        LINK
        • ...

          Apophis_ 2013-12-02 00:04:29

          Apophis_

          avek

          Rejestracja: 2005-12-25

          Ostatnia wizyta: 2021-04-26

          Skąd: Łódź

          Nie tylko ksiądz. Poglądy oraz język którego używa założycielka tematu są raczej radykaln, i we mnie przynajmniej czytanie tego typu wypowiedzi ("zateizowana enklawa", przeświadczenie, że Polska jest krajem katolickim, etc.) wywołuje uczucie zniesmaczenia. Poza tym nie wydaje mi się też, żeby jakakolwiek dyskusja tego typu prowadziła do czegoś innego niż do nerwów i atakowania siebie nawzajem.

          LINK
          • Re: ...

            Enriczka 2013-12-02 00:05:59

            Enriczka

            avek

            Rejestracja: 2013-11-13

            Ostatnia wizyta: 2014-07-08

            Skąd: Miasteczko P

            dokładnie, tylko nerwy i ja się czuję jakbym była jedna przeciwko wszystkim. :/

            LINK
            • ...

              Apophis_ 2013-12-02 00:42:00

              Apophis_

              avek

              Rejestracja: 2005-12-25

              Ostatnia wizyta: 2021-04-26

              Skąd: Łódź

              Może zmień nastawienie? Nie jesteś przeciwko nam, wszystkich nas tutaj łączy miłość do Gwiezdnych wojen, czyż nie? Poza tym nie próbuj nikomu nic udowadniać, nie próbuj przekonać nas do swoich poglądów, bo jestem w 100% pewien, że polegniesz. Każdy ma swoje poglądy i ich łatwo nie zmieni, tym bardziej nie przez dyskusję w Internecie, a Ty wyskoczyłaś tutaj z dość radykalnym spojrzeniem na rzeczywistość, oczekując debaty. Różni ludzie różnie reagują, ja osobiście jestem już zmęczony dyskusjami na takie tematy, bo tylko się przez to denerwuję

              LINK
      • Re: Re: Temat zaczął

        Matek 2013-12-01 21:24:52

        Matek

        avek

        Rejestracja: 2004-10-04

        Ostatnia wizyta: 2018-06-22

        Skąd: Skierniewice

        Enriczke napisał:
        Nie bardzo rozumiem. Wyraziłam swoje poglądy, takie, jakimi je czuję i zapytała o Wasze. Ponieważ moje spojrzenie na świat wzbudziło jak widze ogromne oburzenie, w taką stronę poszedł temat.

        -----------------------

        Jedyną rzeczą która szczerze mnie tu oburzyła to to, że choćby nie wiem co, nie wolno według Ciebie kłócić się z księdzem.

        Masz swoje zdanie na temat konkubin, ksiądz ma inne, więc SAMA ZAŁOŻYŁAŚ że Twoje musi być błędne.

        Więc nie tylko nie wejdziesz z ksiedzem w dyskusję, co więcej - przemilczysz swą opinię a jakby tego było mało przekonasz samą siebie do bycia w błędzie.

        I to już jest jak najbardziej oburzająca sytuacja. Według mnie to przez taki stan rzeczy dochodziło kiedyś do brutalnych prześladowań którym przewodzili księża, a osoby takie jak Ty stały z boku zamiast się za kimś wstawić, nawet w głebi duszy mając inne zdanie i wiedząc że coś jest nie tak.

        LINK
        • Re: Re: Re: Temat zaczął

          Enriczka 2013-12-01 21:46:56

          Enriczka

          avek

          Rejestracja: 2013-11-13

          Ostatnia wizyta: 2014-07-08

          Skąd: Miasteczko P

          Nie przesadzasz troche? Ja i brutalne prześladowania? I wy mowicie ze to ja jestem niemila, agresywna, straszna i w ogóle co ja robię na tym forum.

          Mam swoje zdanie, ktorego się trzymam. Nic nie mam do kobiet, które są w nieformalnym związku, mam świadomość, że żyja w grzechu, ale nie mam zamiaru ich publicznie piętnowac.

          LINK
    • Re: Temat zaczął

      Enriczka 2013-12-01 21:05:38

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      Przepraszam za post pod postem, ale nie mogę.

      Jaką szarpaninę? Kto sie z kim szarpie? przecież wszystko odnośnie usuwania postów zostało wyjaśnione. Już rozumiem o co chodzi jakie błędy popełniałam. Możesz napisać o co ci chodzi?

      LINK
      • Re: Re: Temat zaczął

        Matek 2013-12-01 21:18:06

        Matek

        avek

        Rejestracja: 2004-10-04

        Ostatnia wizyta: 2018-06-22

        Skąd: Skierniewice

        Enriczke napisał:
        Przepraszam za post pod postem, ale nie mogę.

        Jaką szarpaninę? Kto sie z kim szarpie? przecież wszystko odnośnie usuwania postów zostało wyjaśnione. Już rozumiem o co chodzi jakie błędy popełniałam. Możesz napisać o co ci chodzi?

        -----------------------

        Chodzi mi o to że na początku rozmawiało się dość fajnie ale nagle (wydaje mi się) poczułaś się zaszczuta, nagle zaczęłąś na siłę przekonywać innych do jedynej słusznej racji, dodawałaś jakieś informacje (nie pisząc "JA UWAŻAM ŻE" albo "MÓJ KSIĄDZ MAWIA ŻE" tylko uznając to za pewnik).

        Później pojawiały się jakieś jednozdaniowe posty (które już poznikały), Asim wtrącił swoje niepotrzebne 3 grosze, Ty zaczęłaś się atakowana (nawet gdy ktoś, np ja, podkreślał że Ci nie docina - jak w moim pytaniu o wiek, które zargumentowałem) a w końcu zaczęłąs, jak to określiła Kasis - zbyt emocjonalnie odpisywać. Jak np tu : "Hahahaha błagam cie, nie probuj nawet porównywać konkubinatu z małżeństwem. To drugie jest świętym sakramentem" Po pierwsze nie wiem skąd te "hahaha" które tylko pokazało gdzie według Ciebie Hal może wsadzić sobie swą opinię, po drugie nie dodałaś że chodzi o Twój światopogląd, tak jakbyś oznajmiała coś z czym tylko debil zgodzić się nie może. Takich sytuacji było więcej ale nie będę ich szukać - nie atakuję Cię, zwracam tylko uwagę.

        LINK
        • Re: Re: Re: Temat zaczął

          Enriczka 2013-12-01 21:50:41

          Enriczka

          avek

          Rejestracja: 2013-11-13

          Ostatnia wizyta: 2014-07-08

          Skąd: Miasteczko P

          Ale ja mam szacunek do pogladów Hala!!!!!!!!1 On na pewno jest wykształconym i inteligentnym czlowiekiem (co widać po poziomie pisanych postów), ale to nie znaczy, że musze skakać wokół niego, całować mu stopy i wyrażać te same wartości co on!

          LINK
  • Enriczke

    Kasis 2013-12-01 21:07:52

    Kasis

    avek

    Rejestracja: 2005-09-08

    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

    Skąd: Rzeszów

    za bardzo się unosisz, spróbuj podchodzić to tych wypowiedzi mniej emocjonalnie i wojowniczo. W końcu chciałaś dyskusji.

    Wg. katechizmu kościoła katolickiego małżeństwa pragnie każda kobieta(...)

    Kobiety często bywają bardziej naiwne (niestety!) jeżeli chodzi o obietnice małżeństwa, które jest marzeniem chyba każdej z nas.

    Rzadko kiedy dobrze jest generalizować. Mogę się zgodzić, że dużo kobiet (i mężczyzn) pragnie bezpieczeństwa i stabilizacji, które często przybierają kształt małżeństwa, ale dla niektórych to może być coś innego (nawet chociażby zakon).
    Rozumiem, że chcesz się kierować KKK, ale musisz też zdawać sobie sprawę z tego jak bardzo różni są ludzie.

    LINK
    • Re: Enriczke

      Enriczka 2013-12-01 21:48:56

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      Oczywiscie ze są różni, czy ja nie szanuję cudzych pogladów? Nie przeszkadza mi np. że osoby z mojej klasy to ateiści. Ich sprawa, ich problem co zrobią ze swoim życiem.
      O zakonie już powiedziałam, zgadzam się, że jeżeli kobieta nie chce mieć męża i nie ma zamiaru założyć rodziny ma do wyboru inne ścieżki jak chocby zakon

      LINK
  • Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

    Strid 2013-12-01 21:10:33

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

    Skąd: Poznań

    Nie powinnaś się kłócić z księdzem? A to dlaczego? Ksiądz to też człowiek, może jak najbardziej być w błędzie. Mało z resztą takich było nawet z punktu widzenia katolików?

    LINK
    • Re: Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

      Matek 2013-12-01 21:19:20

      Matek

      avek

      Rejestracja: 2004-10-04

      Ostatnia wizyta: 2018-06-22

      Skąd: Skierniewice

      Strid napisał:
      Nie powinnaś się kłócić z księdzem? A to dlaczego? Ksiądz to też człowiek, może jak najbardziej być w błędzie. Mało z resztą takich było nawet z punktu widzenia katolików?
      -----------------------

      Wcześniej napisałem praktycznie to samo, lecz innymi słowami. Jedyną odpowiedzią na to było że na pewno jestem ateistą

      LINK
  • cóż..

    Burzol 2013-12-01 21:46:42

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

    Skąd: Poznań

    Długo zastanawiałem się czy coś napisać, więc może napiszę tak. Im dłużej żyję tym mniej podoba mi się to, co mówią księża. Publicznie, prywatnie, i z ambony. Co więcej, coraz silniej kłóci mi się to z tym, co kiedyś rozumiałem jako podstawowe zasady Chrześcijaństwa.

    Można się z wieloma rzeczami nie zgadzać i mieć swoje zdanie na dany temat. Pracą księży jest nauczanie. Ale nieładnie jest szerzyć nienawiść. Mam wrażenie, że ostatnio coraz częściej ze stron monarchów kościelnych zdarza się jednak to ostatnie. Nienawiść, oraz całkowity brak logiki, pomijanie faktów, żeby naprowadzić na jakieś swoje poglądy. Dlaczego piszę o tym wszystkim. Piszę ponieważ logika Że bedac konkubiną żyje tylko po to, by spelniac chore fantazje swojego meżczyzny. Jest absurdalnie nielogiczna. Skupia się na facecie, na tzw. patriarchacie, zamiast zastanowić się nad samą dziewczyną. Albo na dwójce osób, która wspólnie na tych samych zasadach podejmuje wspólną decyzję.

    Także nie przejmuj się, to wcale nie głupie, nie musisz czuć odrazy do osób, które żyją inaczej niż Ty. Nie wszyscy muszą być wierzący, a nie wszyscy wierzący koniecznie wierzą w dokładnie to samo. Byłoby dobrze gdyby wszyscy mogli się dogadać.


    PS. Nawet mnie nie pytajcie mnie o gender, nic mnie ostatnio tak nie grzeje, jak ignorancja pewnych kręgów na temat płci kulturowej.

    LINK
  • Może

    Darth Spirit 2013-12-01 21:56:08

    Darth Spirit

    avek

    Rejestracja: 2012-10-07

    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

    Skąd: Terra

    w końcu uda mi się poprawnie napisać posta

    Co do tematu skojarzenia mam bardzo podobne do tych, które ma Bart Jednak jeśli podejść do sprawy na zimno, to wg mnie, każdy może żyć tak jak chce, byleby nie wchodził z butami w życie drugiego człowieka.
    Czy to dobrze, że ludzie tak żyją? Powiem tylko tyle, że ja wolałbym stabilny, ugruntowany związek.

    W kwestii księdza to wiadomo, że nie jest on z taśmy produkcyjnej, jest człowiekiem, który (jak każdy z nas) jest inny niż reszta, wychował się w jakimś środowisku i jest uwarunkowany w jedyny niepowtarzalny sposób. Czy jest fanatykiem? Niekoniecznie, mi jednak do głowy przychodzą o wiele bardziej złe rzeczy niż konkubinat.

    Co do tego, że jesteś katoliczką i nie zgadzasz się z księdzem - żaden ksiądz nie jest nieomylny. Z tego co się orientuję, tym czego powinnaś przestrzegać jako katoliczka jest np. Dekalog, a detalami zajmuje się magisterium KK i to jego nauczania powinnaś przestrzegać a nie księdza z Koziej Wólki, który może przecież gadać od rzeczy.

    Warto też zwrócić uwagę na to, że samo słowo "konkubinat" jest w naszym języku nacechowane pejoratywnie, gdy powiemy "para", "partnerka", "partner" brzmi to zupełnie inaczej niż "konkubina/konkubent". Podejrzewam, że szczególnie przyczyniły się do tego media, które bardzo często relacjonując przypadki przemocy domowej/akty pijaństwa używają właśnie słowa "konkubinat".

    Co do samej (i nie tylko tej) dyskusji, jak już próbowałem wspomnieć, mocno zalatuje legendarną Idą. To co, obstawiamy kto jest Idą v.2.0?

    LINK
  • Tolerancja

    smajlush 2013-12-01 22:40:14

    smajlush

    avek

    Rejestracja: 2010-09-18

    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

    Skąd: Kraków

    Problem polega na tym, że wszczynasz dyskusję, a potem czepiasz się ludzi, że nie trzymają się takiego kodeksu moralnego jak ty.
    Nie, Polska nie jest krajem katolickim. Jest krajem wolnowyznaniowym, gdzie większość obywateli akurat jest katolikami. I musisz być przygotowana na to, że konfrontując swoje poglądy z innymi nie będą oni uznawać takich autorytetów jakie ty uznajesz.
    Jestem katolikiem, ale słowo księdza czy katechizmu nie jest dla mnie wiążące. Mam swój rozum i nim się kieruję, starając się wyciągać wnioski na podstawie danych które posiadam.

    Ty, jak widzę, też używasz rozumu, ale boisz się tego, bo światopogląd katolicki wyraźnie przeważa u ciebie nad wszystkim innym. A skoro sama dostrzegasz, że twoje rozumowanie daje inne wyniki niż katechizm, to chyba coś tu nie gra?

    Ksiądz to też człowiek - a ludzie się mylą. Więc jego słowo nie jest prawem. Katechizm jest z kolei zbiorem zasad obowiązujących katolików i tylko katolików. Więc nie możesz oczekiwać, że argument "bo tak jest napisane w katechizmie..." zostanie potraktowany poważnie przez twoich rozmówców. To tak jakby teraz przykładowo zaczął cię szykanować muzułmanin za to, że nie modlisz się do Allaha 5 razy dziennie. Potraktujesz to poważnie?

    Odnośnie konkubinatu - jest to wyłączna sprawa tej pary. Jak słusznie zauważyłaś, mamy wolną wolę. Z okazji tejże wolnej woli kobieta i mężczyzna uznali, że chcą żyć w związku partnerskim. A jeśli coś się jednemu z nich nie spodoba, to jest wolny i może taki związek zakończyć. A otoczenie? Co ich obchodzi otoczenie? Niech otoczenie zajmie się sobą, nic im do tego.

    LINK
    • Re: Tolerancja

      Enriczka 2013-12-01 22:43:52

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      Dobrze, ale czy takie rozluźnienie o którym mówisz na końcu nie przyczyni się np. do jeszcze większej chęci w społeczeństwie do wprowadzenia związków dla par tzw. homoseksualnych? Przecież jako katolik wiesz, jak groźne sa one dla bezpieczenstwa rodziny.

      Używam swojego umysłu!!! Mówię tylko, że nie mam potrzeby kłócenia się z księdzem z wiadomych przyczyn. A swoje zdanie dalej będę miała i gdy ktoś się mnie zapyta, co sadzę na temat konkubinatów powiem WŁASNE ZDANIE, a nie tego księdza.

      LINK
      • Re: Re: Tolerancja

        smajlush 2013-12-01 22:52:37

        smajlush

        avek

        Rejestracja: 2010-09-18

        Ostatnia wizyta: 2024-06-29

        Skąd: Kraków

        Jako katolik wierzę w Boga i mam nadzieję na życie wieczne po śmierci.
        I tyle.
        Nie będę się czepiał tego, że dwoje ludzi tej samej płci okazuje sobie miłość. Nic mi do tego i nie widzę w tym zagrożenia dla rodziny. Żaden homoseksualista jeszcze nie wtargnął mi do domu i nie próbował zabić nikogo z mojej rodziny.

        Jako katolicy mamy być miłosierni i dawać ludziom dobry przykład, a nie narzucać im swoje poglądy, choćby nie wiem jak tamci wg. nas się mylili. Twoja wolna wola kończy się tam, gdzie zaczyna się wolna wola drugiego człowieka.

        LINK
        • Re: Re: Re: Tolerancja

          Enriczka 2013-12-01 22:59:05

          Enriczka

          avek

          Rejestracja: 2013-11-13

          Ostatnia wizyta: 2014-07-08

          Skąd: Miasteczko P

          Związki homoseksualne SĄ zagrożeniem dla tradycyjnego modelu katolickiej rodziny.
          Co pomyśli 10-latek, który zobaczy na plakacie dwóch trzymających się za rękę panów? "Może ja też tak mogę ze swoim kolegą...", później dopowie sobie, że między dwoma mężczyznami moze pojawic się uczucie. I co wtedy? Taki chłopiec staje się homoseksualistą, a jest to czyn potępiany przez kościół katolicki.

          LINK
          • Re: Re: Re: Re: Tolerancja

            smajlush 2013-12-01 23:09:42

            smajlush

            avek

            Rejestracja: 2010-09-18

            Ostatnia wizyta: 2024-06-29

            Skąd: Kraków

            Rodzina, a Tradycyjna Katolicka Rodzina - to duża różnica.

            Skoro Tradycyjna Katolicka Rodzina ma coś przeciw dwójce ludzi darzących się miłością, to może to z TKR coś jest nie tak? Tradycja jest spoko, ale nie można się wiecznie kurczowo trzymać pewnych schematów, które są wyraźnie oderwane od rzeczywistości.
            I nie mówię tu, że TKR jest oderwana od rzeczywistości. TKR sobie funkcjonuje i ma się dobrze. A że nie tylu ludzi, co kiedyś wybiera taki styl życia? Że wolą konkubinat albo związek homoseksualny? Ich sprawa. W ten sposób są szczęśliwsi, a Tradycyjnej Katolickiej Rodzinie i jej dzieciom nic do tego. Taki już jest świat.

            I nie wiem dlaczego uważasz, że homoseksualiści są zagrożeniem dla TKR. Jedni mogą żyć obok drugich. A co wybierze taki dziesięciolatek - to już zależy od tego, gdzie uzna że będzie szczęśliwszy.

            Jedyną wadą związków homoseksualnych, jaka przychodzi mi na myśl jest fakt, że homoseksualiści nie dokładają się do przyrostu naturalnego. Tyle że podobnie jest z ludźmi, którzy nie chcą lub nie mogą mieć dzieci. Nie musi się nam to podobać, ale my nie mamy tu nic do gadania. Do rozpłodu i tak ich nie zmusimy.

            LINK
  • Re: Czy bycie konkubiną uwłacza kobiecie?

    Mistrz Jedi Radek 2013-12-01 22:41:33

    Mistrz Jedi Radek

    avek

    Rejestracja: 2008-01-26

    Ostatnia wizyta: 2016-11-16

    Skąd: Wa-Wa

    "bycie konkubiną to najciezszy grzech, jaki kobieta moze popelnic przeciwko Bogu"

    Gorszy niż wtargnięcie do czyjegoś domu, zamordowanie rodziców na oczach dzieci, później zamknięcie tych dzieci w zamkniętym pokoju i podłożenie ognia tak, aby spalił się cały dom z nimi w środku, a potem wybiegnięcie na ulice i dźganie przechodniów nożem? A ludzie dziwią się potem, jak się mówi, że kościelni mają manię seksualną....

    "Wiem, jestem katoliczką i nie powinnam się kłocić z księdzem, ale takie mam zdanie."

    Właśnie. Dlatego uważam, że religia jest jedną z najgorszych rzeczy jakie przydarzyły się ludzkości. Starasz się wyprzeć z siebie swoje humanitarne, empatyczne, ludzkie odczucia, aby zamiast tego służyć dogmatom. Takie podejście wielu dobrych i przyzwoitych uczyniło złymi ludźmi.

    LINK
  • ...

    Teesel 2013-12-01 22:53:53

    Teesel

    avek

    Rejestracja: 2006-10-07

    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

    Skąd: Oborniki

    Tak trochę odbiegając od tematu: co sądzisz o tym, że zainteresowanie Gwiezdnymi wojnami to przejaw okultyzmu?

    LINK
    • Re: ...

      Enriczka 2013-12-01 22:56:50

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      To bzdury i wymysły jednego nawiedzonego kapłana. Episkopat oficjalnie to zdementował i odebrał mu prawo do głoszenia kazań.

      LINK
      • Re: Re: ...

        smajlush 2013-12-01 22:59:22

        smajlush

        avek

        Rejestracja: 2010-09-18

        Ostatnia wizyta: 2024-06-29

        Skąd: Kraków

        A co sądziłaś o tym zanim zdementował to episkopat?

        LINK
      • Re: Re: ...

        Teesel 2013-12-01 23:09:37

        Teesel

        avek

        Rejestracja: 2006-10-07

        Ostatnia wizyta: 2025-01-19

        Skąd: Oborniki

        Czyli jednak dopuszczasz do swojej myśli, że kapłan może być nawiedzony a jego kazanie niezgodne z wszelkimi przyjętymi normami A z drugiej strony trzymasz się tego co powiedział inny, aczkolwiek być może też myślący i głoszący błędnie ksiądz. Także się nie dziw, że na Bastionie nie znajdziesz prawych, ale też zaślepionych w Kościół katolików. Nie można brać na poważnie każdego słowa, trzeba mieć swój rozum i nim się kierować. Założę się, że jeżeli tam na górze faktycznie jest ktoś, kto tym wszystkim steruje, to kręci nieziemską bekę (ale przy okazji też załamuje ręce) z tego co ci ludzie, co niby głoszą jego słowo, odwalają

        Od razu przypomniał mi się pewien dowcip, który aż zacytuję:

        Umiera papież i idzie do nieba, a u bramy do nieba spotyka św. Jana.
        - Kim jesteś? - pyta św. Jan.
        - Wysłannikiem św. Jana na ziemi.
        - Ej, sorry ja jestem św. Jan i jakoś cię nie kojarzę.
        - No jestem zastępcą Pana Boga na ziemi - papieżem.
        - Poczekaj pójdę pogadać z szefem.

        - Ej, szefie znasz tego typa spod bramy?
        - Nie, nie znam go, ale poczekaj może Jezus go zna. Ej, Jezus znasz tego typa spod bramy?
        - Nie, nie znam go, ale pójdę z nim pogadać.
        Po kilku minutach Jezus przychodzi cały radosny i mówi:
        - Ojcze pamiętasz to kółko rybackie co założyłem około 2000 lat temu?
        - No pamiętam.
        - To ono jeszcze istnieje!


        LINK
  • ...

    Darth Zabrak 2013-12-01 23:07:03

    Darth Zabrak

    avek

    Rejestracja: 2011-06-03

    Ostatnia wizyta: 2023-04-23

    Skąd: Dathomir

    Hm, ogólnie jestem bardziej za małżeństwem niż konkubinatem ale, aby małżeństwo było długie, szczęśliwe i udane to ludzie muszą się dobrze zapoznać, żeby później nie było rozczarowania, a przez to zapoznanie się rozumiem także seks i mieszkanie ze sobą pod jednym dachem, przez pewien czas, jak wszystko jest OK to powinni wziąć ślub. Można powiedzieć że przez te kościelne reguły wspomniane przez tego księdza jest więcej rozwodów, bo ludzie za szybko biorą ślub, a później jak to zwykle w takich przypadkach bywa, po ślubie, wszystko co najgorsze wychodzi na wierzch i po jakimś czasie ludzie się rozwodzą.
    A co do tego księdza, czy nie mówił Ci że religię nie postrzega się jedynie wiarą, ale także rozumem? Ci którzy postrzegają religię tylko wiarą, są fanatykami. Bóg dał wszystkim rozum i wolną wolę aby jej używali a nie żeby wierzyli we wszystko co im powie jakiś ksiądz.

    LINK
  • Wiesz jaki masz problem?

    Horus 2013-12-02 00:18:28

    Horus

    avek

    Rejestracja: 2006-04-15

    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

    Skąd: Zabrze

    Wiesz jaki jest Twój problem mała? Nie jesteś gruba, ani brzydka i masz pewnie wszystkie zęby, dzieci się z Ciebie nie śmiały. Nie gotowa na krytykę. Łatwo wyprowadzić Cię z równowagi, a masz na tyle niskie poczucie własnej wartości, że skupiasz się na tym, że nie odnajdujesz posłuchu, a ludzie Ci nie przyklaskują.

    Drugą sprawą jest rzecz, o której piszę od lat, ale wszyscy mnie za to jadą bo nie potrafiłem tego nigdy dobrze uargumentować. Jesteś NOWA, przez co nie znasz panujących tu MITÓW (jak legendarni spamerzy), czy TRADYCJI, których nasza 12-letnia społeczność pilnie przestrzega, choć każdy robi to raczej odruchowo. Nie czujesz się częścią grupy, nie wiesz jaki charakter tak naprawdę mają wypowiedzi różnych osób, przez co wydaje Ci się że ludzie Cię atakują.

    Trzecią sprawą jest to co jak mi się wydaje chciałaś osiągnąć zakładając ten temat. Ty nie chciałaś dyskusji ze zróżnicowaną grupą, w której pgrzeważają ateiści, agnostycy, sceptycy itd., chciałaś dyskusji przede wszystkim z ludźmi, którzy mają poglądy opierające się o oficjalną naukę Kościoła, a którzy wesprą Cię, lub wytłumaczą wątpliwości zamiast wyrażać skrajnie inne podejście. Takie jest moje zdanie i uważam, że powinnaś takie tematy poruszać na kursie ALPHA, albo z kilkoma różnymi księżmi o poglądach liberalnych i tradycyjnych, a jeśli już w Internecie to nie na tym forum.

    Reasumując, to zły pomysł by TERAZ zakładać takie tematy, bo Bastion reaguje na nie w sposób, który może Cię zawieść, a pewnych użytkowników możesz przy tak poważnych sprawach odebrać w bardzo niewłaściwy sposób, dopóki nie będziesz w stanie powiedzieć "My Bastion" bez zastanowienia się co to znaczy, w każdej podobnej sytuacji poczujesz się potraktowana wrogo przez wszystkich jako całość bo dopiero rozeznajesz się w tym kto jest kto.

    LINK
    • Re: Wiesz jaki masz problem?

      Enriczka 2013-12-02 00:42:36

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      Ale to nie była krytyka! To była lawina postów wyśmiewających moje poglądy! Alboslutnie nikt się nie wstawił za tym, co pisałam, chociaż, jak mi się wydawało, wyznaję dość uniwersalne wartości. Nie wiedzialam, że to forum liberałow i ateistów.
      Chetnie podyskutuję na wyższym poziomie (jak ze Stridem, ostatecznie doszliśmy do podobnych wniosków, co pokazuje, że takie dyskusje wcale nie są bezcelowe), ale muszę widziec zaangarzowanie innych a nie tylko prymitywny śmiech z kato-talibki. :/

      LINK
      • Re: Re: Wiesz jaki masz problem?

        lukaszzz 2013-12-02 00:45:41

        lukaszzz

        avek

        Rejestracja: 2003-06-26

        Ostatnia wizyta: 2025-01-15

        Skąd:

        To ci powiem, ciesz się że nie trafiłaś na Bastion kilka lat wcześniej, te odpowiedzi które dostałaś i tak są w większości jak na bastion wyjątkowo merytoryczne

        LINK
      • Re: Re: Wiesz jaki masz problem?

        Horus 2013-12-02 00:54:34

        Horus

        avek

        Rejestracja: 2006-04-15

        Ostatnia wizyta: 2024-08-10

        Skąd: Zabrze

        Niezauważyłem takowych. Może nikt się nie wstawił bo Twoje poglądy nie są warte wstawiania się za nimi? (TO NIE ATAK, sugeruję tylko przemyślenie sytuacji).

        Żyjesz w Polsce, kraju gdzie ludzie są z natury liberalni, a konserwatyzm pojawił się u nich drogą historyczną, a nie naturalną, przyswój to.

        LINK
        • Re: Re: Re: Wiesz jaki masz problem?

          Enriczka 2013-12-02 00:58:05

          Enriczka

          avek

          Rejestracja: 2013-11-13

          Ostatnia wizyta: 2014-07-08

          Skąd: Miasteczko P

          No to ciekawe rzeczy mi mówisz. W jaki sposób pojawił się drogą historyczną? Liberalni z natury? O czym ty gadasz?! I jeszcze protekcjonalny ton w stylu "przyswój to". Nic nie będę przyswajała, mam swoje zdanie i będę się go trzymała do końca.

          LINK
          • Re: Re: Re: Re: Wiesz jaki masz problem?

            Horus 2013-12-02 01:05:55

            Horus

            avek

            Rejestracja: 2006-04-15

            Ostatnia wizyta: 2024-08-10

            Skąd: Zabrze

            Spoko, szanuje Twoje zdanie, ale zauważ jak łatwo Polacy przystosowują się do zmian lokalnych, a jak trudno do globalnych! Natura Polaka jest taka by poznać czarnego i się z nim bawić, a nie pobić i zostawić w rynsztoku. Konserwa to wynik błędnego podejścia do Kościoła i prób globalnego, historycznego podporządkowywania Polaków w czasie niepokojów politycznych.

            LINK
      • Re: Re: Wiesz jaki masz problem?

        Boris tBD 2013-12-02 00:59:45

        Boris tBD

        avek

        Rejestracja: 2001-09-17

        Ostatnia wizyta: 2020-04-14

        Skąd: Piaseczno

        Enriczke napisał:
        Alboslutnie nikt się nie wstawił
        -----------------------

        Nawet chciałem się wstawić Absolutem ale tak samemu lub do lustra to ... sama rozumiesz.

        LINK
      • Re: Re: Wiesz jaki masz problem?

        Matek 2013-12-02 10:21:31

        Matek

        avek

        Rejestracja: 2004-10-04

        Ostatnia wizyta: 2018-06-22

        Skąd: Skierniewice

        Enriczke napisał:
        Ale to nie była krytyka! To była lawina postów wyśmiewających moje poglądy! Alboslutnie nikt się nie wstawił za tym, co pisałam, chociaż, jak mi się wydawało, wyznaję dość uniwersalne wartości. Nie wiedzialam, że to forum liberałow i ateistów.
        Chetnie podyskutuję na wyższym poziomie (jak ze Stridem, ostatecznie doszliśmy do podobnych wniosków, co pokazuje, że takie dyskusje wcale nie są bezcelowe), ale muszę widziec zaangarzowanie innych a nie tylko prymitywny śmiech z kato-talibki. :/

        -----------------------

        Uparcie wmawiasz nam że niemal nikt nie chciał wejść z Tobą w dyskusję a wszyscy robili sobie "gimbobekę z katola iks de".

        Podczas gdy, sama przyznałaś wcześniej, jest WIELE postów które (nawet pomimo odmiennych poglądów) zaczęły z Tobą poważną i pzyjazną wymianę myśli.

        A tak przy okazji ... co ma oznaczać : "Alboslutnie nikt się nie wstawił za tym, co pisałam, chociaż, jak mi się wydawało, wyznaję dość uniwersalne wartości. Nie wiedzialam, że to forum liberałow i ateistów. " Zapewniam Cię że tak nie jest, ale nawet gdyby ... to co z tego ? Czy to wyklucza polemikę ? Czy nie możesz dyskutować w grupie ludzi w której nie ma osoby która dzieli z Tobą poglądy ?

        Jeżeli tak to będzie Ci w życiu naprawdę ciężko.

        LINK
    • Re: Wiesz jaki masz problem?

      Strid 2013-12-02 00:45:17

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2025-01-15

      Skąd: Poznań

      Horus napisał:
      (...) "My Bastion" (...)


      -----------------------

      (W tle pobrzmiewa hymn radziecki a na pierwszym planie widzimy salutującego Horusa z łzą lewym w oku)

      LINK
      • Re: Re: Wiesz jaki masz problem?

        Horus 2013-12-02 00:50:00

        Horus

        avek

        Rejestracja: 2006-04-15

        Ostatnia wizyta: 2024-08-10

        Skąd: Zabrze

        Ganiaj się , jako przykładny polski nolife, uważam Bastion za element, który odegrał rolę w tworzeniu mojej osoby, nauki o dyskusji i sposobie wyrażania myśli. Choć brzmi to tak patetycznie, że zaraz sam się pożygam .

        LINK
  • Znając...

    Payback 2013-12-02 01:28:37

    Payback

    avek

    Rejestracja: 2008-07-20

    Ostatnia wizyta: 2023-03-28

    Skąd: Kraków

    Cóż, zacznijmy od tego że znając styl i charakter tej społeczności i tego forum temat wydaje się być mocno prowokacyjny... Ale to prowokacje zawsze napędzaly najciekawsze i najbardziej zróznicowane dyskusje na tym forum, więc tez się wypowiem:

    Czy konkubinat jest w jakikolwiek sposób zły i uwłaczający? Moim zdaniem, nie. Nie chcę bardzo wchodzic w temat religijny, choc autorka tematu wyraxnei go wywołuje.
    Jak dla mnie caly sęk leży w relacjach międzyludzkich i żaden papier, ani przysięga w jakiejkolwiek światyni nic tu nie zmieni. Jesli związkiem kieruje milośc, zaufanie, odpowiedzialnośc i para przyslowiowo "pojdzie za sobą w ogień" to ślub naprawdę nie ma wiekszego znaczenia. Para jest szczęsliwa w zwiążku, związek przetrwa najprawdopodobniej próbe czasu i wychowa następne pokolenia w pogladach pozwalających żyć w spoleczeństwie i przestrzegać ogółu zasad moralnych( podkreslam moralnych, mowię tu o szeroko zakrojonej etyce miedzyludzkiej nie normowanej odgórnie przez państwo czy religię).
    Natomiast jesli para niespecjalnie się ze sobą dogaduje to slub niewiele pomoze. Mają się rozejśc to sie rozejdą. Jeśli przed rozejściem będzie trzymał ich tylko religijny zakaz rozwiązania ślubu to niezdrowe relacje które sie miedzy nimi wywiąza bedą miały bardzo negatywny wplyw na kształtowanie następnego pokolenia.
    Jedyne co obiektywnie można przyznać to to że ślub pozwala sprawniej zalatwić wiele spraw formalnych i zapobiega sporadycznej dezorientacji u innych, która wymaga dodatkowej odpowiedzi na dodatkowe pytanie w rozmowie (choć ta druga sprawa ma marginalne znaczenie)

    Czy ja planuje ślub? A i owszem. Bo jak powiedzialem to nic nie zmieni a jest fajnym przezyciem podobno.

    LINK
  • Enriczke! To do Ciebie...

    Qel Asim 2013-12-02 09:59:02

    Qel Asim

    avek

    Rejestracja: 2010-09-21

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Pszczyna

    star-wars.pl/Forum/Temat/18810

    To już na pewno ostatni post w tym temacie

    LINK
  • ...

    Rael 2013-12-02 12:00:19

    Rael

    avek

    Rejestracja: 2003-01-10

    Ostatnia wizyta: 2023-06-03

    Skąd:

    To jak katolicy rozmywają kwestie moralności naprawde czasem aż mnie zaskakuje Zeby się rozwodzić nad takimi pierdołami...

    LINK
    • Re: ...

      Dafthar 2013-12-02 19:30:46

      Dafthar

      avek

      Rejestracja: 2013-08-21

      Ostatnia wizyta: 2018-04-29

      Skąd: Iława

      Racja zresztą głupotą jest ślepe kierowanie się słowami duchownego. Czemu? Choćby dlatego, że wielu z nich ma swoje własne poglądy, a każdy tłumaczy religię w odmienny sposób. Niby jeden Kościół, ale taką odmienność postaw widać na każdym kroku.

      Poza tym czemu bycie konkubiną miałoby być takim ciężkim grzechem? Wg mnie to tylko wymysł instytucji stworzonej przez człowieka, a nie wola Boga. Jego wolą na pewno by było życie w miłości między kobietą a mężczyzną, a nie papierek u proboszcza, że "ta i ten są małżeństwem" . Jeśli kogoś się kocha i jest się za niego odpowiedzialnym, to trudno tu mówić o jakimkolwiek grzechu.

      LINK
  • Dajcie spokój

    Vergesso 2013-12-02 19:44:48

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Toruń

    Do pewnego momentu dyskusja wydawała się nawet merytoryczna(ktoś może być ultrakatolikiem), ale kiedy nagle Enriczqe wpisała "Walter i Michnik piorą wam mózgi" i inne tego typu frazesy, to to chyba już widać z kim mamy do czynienia Albo skończona kretynka*, albo zwykłe dualkonto i ktoś się z nas brecha. A Halowi jeszcze się chce z tym dyskutować na poważnie;p Apeluję o przeniesienie tematu do Wioski.


    *pierwotnie miałem napisany tu znacznie ostrzejszy i dosadniejszy epitet...ale po włączeniu podglądu doszedłem jednak do wniosku że zmienię to na łagodniejsze "skończona kretynka" xD

    LINK
    • Re: Dajcie spokój

      Enriczka 2013-12-02 19:46:29

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      Moesz mnie nie obrażać? Na początku napisałam jakie mam poglądy. Możecie się z nimi zgadzac albo nie, ja nie mam zamiaru sie zmieniać tylko dlatego, że inaczej niż Wy patrze na świat.

      LINK
      • Re: Re: Dajcie spokój

        Vergesso 2013-12-02 19:53:06

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2025-01-18

        Skąd: Toruń

        Czy mogę? Oczywiście, że mogę. Ale jeszcze to nie oznacza, że tak zrobię. Przykro mi, gnida jestem.

        Bo co innego wyrażanie poglądów, a co innego pisanie pierdół w stylu "Twoje poglądy są głupie, bo Michnik z Tomaszem Lisem i no-namem Walterem wyprali wam mózgi".

        LINK
        • Re: Re: Re: Dajcie spokój

          Enriczka 2013-12-02 19:54:24

          Enriczka

          avek

          Rejestracja: 2013-11-13

          Ostatnia wizyta: 2014-07-08

          Skąd: Miasteczko P

          Wskaż mi proszę post w którym napisałam, że czyjeś poglądy sa głupie.

          LINK
          • Re: Re: Re: Re: Dajcie spokój

            Vergesso 2013-12-02 20:02:26

            Vergesso

            avek

            Rejestracja: 2007-08-29

            Ostatnia wizyta: 2025-01-18

            Skąd: Toruń

            Pierwszy post:

            Nie rozsądzimy. I napisałam halcyonowi, ze nie przekona mnie do swoich poglądów, ale on idzie w zaparte i próbuje dalej, mimo że jasno wytłumaczyłam swoje argumenty.

            Jeżeli tego nie widzisz to niestety, ale panowie Michnik i Walter zrobili już swoje. Nie widzisz, jak związki partnerskie oraz ideologia gender są szkodliwe dla jedności polskiej, katolickiej rodziny?


            Drugi post

            Polska katolicka rodzina składa się z matki, ojca i ich dzieci. Nie z chorego układu ojca, ojca, dziecka, lub matki, matki, dziecka.

            I znalazłem więcej, ale chciałem wkleić linki, niestety coś nie mogłem ich przekopiować, a wszystkich wpisów nie chciało mi się cytować. Ale spoko, będę miał więcej czasu to przetrząsnę temat dokładnie

            LINK
          • Re: Re: Re: Re: Dajcie spokój

            smajlush 2013-12-02 20:08:24

            smajlush

            avek

            Rejestracja: 2010-09-18

            Ostatnia wizyta: 2024-06-29

            Skąd: Kraków

            Nie napisałaś, że jesteśmy głupi, tylko że mamy wyprane mózgi przez GW, TVN i im podobnych, bo mamy lewackie poglądy lansowane przez te media.
            Mamy? Może - nie rozsądzisz, gdzie kończy się własne myślenie, a gdzie propaganda.

            Tyle, że my możemy dokładnie to samo powiedzieć o tobie, Frondzie, Gazecie Polskiej, Uważam Rze i tak dalej i chyba nawet ktoś wyżej już to zrobił

            A ja osobiście zazwyczaj określenie, że mam "wyprany mózg" uważam za obraźliwe, skoro nic poza twoją subiektywną opinią na to nie wskazuje.

            LINK
  • |-o-|

    Darth Kamil 2013-12-02 20:18:17

    Darth Kamil

    avek

    Rejestracja: 2008-01-11

    Ostatnia wizyta: 2019-07-05

    Skąd: Coruscant

    Już bez chochlikowych enterów, które mi samoistnie posty wbijają.

    Ja tak właściwie ad rem - nie wiem czy ktoś to poruszył... wątek długi, a czasu jak marasu. Panie i Panowie, a pomyślał ktoś w ogóle, że to jest zwyczajny troll? No bo serio, naprawdę są tacy ludzie na tym świecie?

    <zagląda na Frondę.pl>
    A nie, przepraszam. Moja wina. Jednak są. Mea culpa.

    Aha, bym zapomniał. Konkubinat to zło, jeśli mu nie daje. Miłości. Ale nie ten fizycznej zboczeńcy! Miłość dwojga ludzi to miłość i nie ważne jak sobie to kto nazywa. Łatwo można tego dowieść - wystarczy sprawdzić poziom fenyloetyloaminy w organizmie. I koniec sprawy.

    Niech żyje segregacja rasowa!

    LINK
  • :)

    Enriczka 2013-12-02 21:57:56

    Enriczka

    avek

    Rejestracja: 2013-11-13

    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

    Skąd: Miasteczko P

    Dziękuję administracji za usunięcie spamerskiego i obrażającego mnie wątku. Postaram się opanować i więcej nie odpisywać na tematy polityczne - widocznie moje poglądy są zbyt radykalne na tutesze forum.

    LINK
  • Przeczytałem

    Reivo 2013-12-05 14:12:00

    Reivo

    avek

    Rejestracja: 2005-01-18

    Ostatnia wizyta: 2020-11-29

    Skąd: Warszawa

    cały wątek i to co nasuwa się na myśl to to, że ludzie ślepo wpatrzeni w kościół, gdyby tylko dostali taki impuls od "duchownego", z uśmiechem na ustach poszli by spalić jakąś osobę na stosie...

    Wiara i tu pewnie się powtórzę, bo chyba kiedyś już udzielałem się w podobnym temacie, jest indywidualną sprawą każdego człowieka i jestem przeciwny temu by ktokolwiek, tą wiarę narzucał drugiemu człowiekowi. Dotyczy to również sytuacji gdzie rodzic wpycha (często ze strachu przed tym by dziecko nie zostało odrzucone przez rówieśników/ nie było wytykane palcami przez innych ,a nie z faktu że sami są głęboko wierzący) syna/córkę w ramiona kościoła (chrzest), gdy to jest jeszcze bezwolne. Przecież nawet w biblii jest fragment mówiący o tym, że przystąpienie do religii powinno być świadomą decyzją człowieka.

    Wszystkie Twoje (Enriczke) wypowiedzi pokazują, że w gruncie rzeczy nie do końca rozumiesz ideę chrześcijaństwa. Wiarę mówiącą o miłowaniu bliźniego wypaczyłaś (nie ty pierwsza) do tego stopnia,że służy Ci do segregacji ludzi na lepszych/gorszych . A te dotyczące homoseksualizmu, to, że uważasz to za jakąś chorobę/wynaturzenie, że odmawiasz ludziom szczęścia (jeśli tylko wykracza po za Twoje rozumienie) pokazują, wbrew własnym słowom, że tolerancyjna nie jesteś (tu zapraszam do podręczników historii. Masa przykładów gdzie ludzie cierpieli z powodu swojej odmienności).

    Mówisz,że wolała byś być w masowym sierocińcu niż otoczona miłością w domu z dwójką os. tej samej płci. Że lepszym człowiekiem jest ten co bije swoją żonę ale chodzi do kościoła, od normalnego homoseksualisty... takie wypowiedzi pokazują, że w zasadzie niewiele wiesz o życiu, ale to może kiedyś zweryfikuje rzeczywistość.

    Dodam, że sam mam kilka znajomych lesbijek, geji też paru poznałem i na chorych nie wyglądają, więc może to nie ludzie o odmiennej orientacji mają problem, tylko ludzie tacy jaki Ty? Zastanów się nad tym.

    Ogólnie Enriczke, odpisywać nie musisz, będę chciał poznać "Twoją" opinię, poczytam sobie katechizm, bo najwyraźniej własnego zdania nie posiadasz.

    LINK
    • Re: Przeczytałem

      Enriczka 2013-12-05 22:52:06

      Enriczka

      avek

      Rejestracja: 2013-11-13

      Ostatnia wizyta: 2014-07-08

      Skąd: Miasteczko P

      Czytam i nie mogę uwierzyć. Wg. Cb nie mam własnego zdania, ponieważ kieruję się pewnymi zasadami określonymi przez wiarę?

      Wierzę w Boga. Wierzę w prawdziwość tez stawianych przez Kościół Katolicki i będę ich broniła do końca życia. Mam swoje zdanie na temat konkubinatów, które akceptuję, natomiast nie popieram i jestem przeciwna aktom homoseksualizmu.

      Ale obiecałam, że już dość na temat homoseksualistów. Uważam się za osobę w 100% tolerancyjną - Hal nie potrafił mi udowodnić, że nią nie jestem, bo nie ma konkretnej definicji mówiącej o akceptacji osób o innej orientacji seksualnej. Mam szacunek, a nawet sympatię dla osób wyznających odmienną religię, czy będącą innej narodowości, bo bardzo lubię poznawać inne niż moje tradycje.

      LINK
      • Re: Przeczytałem

        Matek 2013-12-05 23:06:50

        Matek

        avek

        Rejestracja: 2004-10-04

        Ostatnia wizyta: 2018-06-22

        Skąd: Skierniewice

        Enriczke napisał:
        Czytam i nie mogę uwierzyć. Wg. Cb nie mam własnego zdania, ponieważ kieruję się pewnymi zasadami określonymi przez wiarę?


        -----------------------

        Raczej dlatego że na początku tematu napisałaś coś w stylu "To ich sprawa jak żyją. Wiem, jestem katoliczką i nie powinnam się kłocić z księdzem, ale takie mam zdanie." Więc - mam swoje zdanie ale ksiądz ma inne, więc mniejsza z moim zdaniem

        LINK
      • Re: Przeczytałem

        Horus 2013-12-05 23:51:49

        Horus

        avek

        Rejestracja: 2006-04-15

        Ostatnia wizyta: 2024-08-10

        Skąd: Zabrze

        Mój przyjaciel, wikariusz od kilkunastu lat, także kieruje się zasadami wiary, a o homoseksualistach wypowiada się z szcunkiem i bez negacji ich postaw, choć podkreśla, że zachowania ich nie są AKCEPTOWANE (nie używa określeń "zwyrodnienie" czy "choroba") przez Kościół, do tego zawsze podkreśla, że takim osobom wsparcie osoby duchownej jest potrzebne i nie jemu oceniać co jest dla nich słuszne, a co nie, bo on KSIĄDZ, ma pokazać słuszną ścieżkę i wesprzeć w nią podążaniu, a Ty mała dziewczynka rościsz sobie prawo o decydowaniu za Boga czy ktoś grzeszy, błądzi, czy ma prawo do życia, czy nie.

        LINK
        • Re: Przeczytałem

          Enriczka 2013-12-06 00:09:42

          Enriczka

          avek

          Rejestracja: 2013-11-13

          Ostatnia wizyta: 2014-07-08

          Skąd: Miasteczko P

          "Mała dziewczynka"? Tylko dlatego, że mam inne poglądy?
          Aha, rozumiem, czyli konserwatywne spojrzenie na świat mają prawo mieć tylko i wyłącznie osoby niedoświadczone, głupiutkie, które nie poznały świata, tak?

          LINK
          • ...

            Apophis_ 2013-12-06 01:15:04

            Apophis_

            avek

            Rejestracja: 2005-12-25

            Ostatnia wizyta: 2021-04-26

            Skąd: Łódź

            Czepianie się w wypowiedziach innych osób pojedynczych zwrotów i ignorowanie pozostałej treści oraz całego sensu wypowiedzi - to takie typowe dla "zbyt zaangażowanych w religię". Nie jestem psychologiem, ale na pewno tego typu zachowanie jakoś dałoby się określić. Ktoś wspomoże?

            LINK
            • Re: ...

              ekhm 2013-12-06 01:43:07

              ekhm

              avek

              Rejestracja: 2008-10-28

              Ostatnia wizyta: 2018-08-26

              Skąd:

              Przyłączanie się do bicia kogoś słabszego, o odmiennych poglądach czy w ogóle innego jest jeszcze bardziej typowym zachowaniem z punktu widzenia psychologii.

              LINK
              • Re: ...

                Enriczka 2013-12-06 11:54:49

                Enriczka

                avek

                Rejestracja: 2013-11-13

                Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                Skąd: Miasteczko P

                Dokładnie tak się czuję od początku ego tematu. Wszyscy na jedną, bo ma śmieszne, niedzisiejsze poglądy, które trzeba wyszydzić.

                I tutaj pytanie - co z Waszą tolerancją? Dla mnie? Przeczytałam w tym temacie już, że jestem prowadzącą świętą krucjatę (Kasis), nietolerancyjną (Hal) kretynką (Vegresso)/małą dziewczynką (Horus). Przy przez moment przyszło wam do glowy, że jestem taka sama jak wy? Że też mam przyjaciół, też chodzę do kina, na imprezy, lubię skoczyć na piwo ze znajomymi. Że uwielbiam piec ciasta, nawet założyłam wątek na forum, który nie cieszy się jednak popularnością... lepiej pośmiać się z dziewczyny, która NA PEWNO siedzi 24 godziny na dobę w kościele, niż napisać o swoich doświadczeniach z wypiekami.

                Zastanówcie się troche nad tym.

                LINK
                • Re: ...

                  Horus 2013-12-06 12:24:07

                  Horus

                  avek

                  Rejestracja: 2006-04-15

                  Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                  Skąd: Zabrze

                  Nie, żaden z nas się z Ciebie nie śmieje, poprostu dyskutujemy i próbujemy Ci udowodmić infantylność Twoich wypowiedzi, którą niżej postaram się udowodnić.

                  Doszukujesz się wszędzie ataków na swoją osobę, a więc dojrzewasz, ergo jesteś niedojrzała.

                  Wybierasz część wypowiedzi innej osoby, którą to uważasz za agresywną i ODBIJASZ się w następnym poście, nasze posty miewają CHARAKTER ataku, ale zawierają MERYTORYCZNĄ TREŚĆ, Twoje odpowiedzi są już wyłącznie odpowiedzią na pozorny atak, ergo jesteś niedojrzała.

                  Wbrew merytorycznej i naukowej wiedzy, takiej jak badania, czy definicje, twierdzisz, że homoseksualizm to choroba, którą można zarazić się przez obserwację (!), oraz że jesteś tolerancyjna, a według definicji nie jesteś. Wali Cię więc naukowa wiedza, ergo jesteś niedojrzała.

                  Ekscytujesz się tym, że temat o ciastach nie ekscytuje nas, a zajmujemy się tylko TYM tematem, a przecież ciasta są takie ekstra i też powinniśmy się jarać wypiekami, którymi Ty się fascynujesz, ergo jesteś niedojrzała.

                  Stosujesz idiotyczne skrótowce z fejsbuka, unikasz stosowania wielkich liter w słowach "Ty, Wy etc.", ergo jesteś niedojrzała.

                  Zakładasz temat nie związany z tematyką forum i oczekujesz, że znajdziesz tu wyłącznie wypowiedzi wspierające i poparcie dla swojego podejścia, ergo jesteś niedojrzała.

                  LINK
                  • Re: ...

                    Enriczka 2013-12-06 12:40:28

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    O ciastach - w ogóle mnie nie zrozumiałeś. Podałam przykład tego, że patrzycie na mnie z pewspektywy zdewociałej oazowiczki, a proponuję poczytać inne moje wypowiedzi, żeby zobaczyc, że jestem taka jak wy.

                    Moja sprawa, czy używam dużych liter i skrótowców, pokaż mi w regulaminie punkt zabraniający tego. Będę pisała w sposób mi odpowiadający, czytaj to, co piszę w moich postach, a nie to jak piszę. A jeżeli styl pisania świadczy wg. Cb o niedojrzałości, to chyb nie mamy o czym rozmawiać, wybacz.

                    Jakie naukowe badania? Nie przypomiam sobie, by Hal w tej dyskusji podawał mi jakiekolwiek naukowe przykłady... ale ok.

                    Gdzie napisałam, że czekam tylko na wypowiedzi wspierające? Również nie przypominam sobie, bym GDZIEKOLWIEK to napisała, zacytuj proszę.

                    LINK
                  • Re: ...

                    Horus 2013-12-06 13:01:13

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Uważasz, że styl pisania nie pokazuje, czy ktoś jest dojrzały czy nie, ergo jesteś niedojrzała. Regulamin nie zabrania też korzystania z forum małym dzieciom, dlatego nie zabrania stylu pisania typowego dla 13-latki, bo to forum jest tolerancyjne .

                    Hal podawał Ci definicje encyklopedyczne, ja odwoływałem się do konkretnych zagadnień, które możesz bez problemu znaleźć w Internecie.

                    Oburzasz się, że mamy odmienne zdanie niż Ty i uważasz, że to iż podważamy Twoje argumenty jest atakiem, dla mnie Twoje zdziwienie tym, że się nie zgadzamy na posłanie pedałów do pieca jest oznaką, że spodziewałaś się 100℅ poparcia.

                    LINK
                  • Re: ...

                    Enriczka 2013-12-06 13:05:29

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Ale powiedz mi - gdzie napisałam, że chcę "posłać pedałów do pieca"? Przede wszystkim jestem osobą dobrze wychowaną i nigdy w życiu nie określiłabym nikogo w ten sposób. Prosze, zacytuj mi tego posta.

                    I znowu wyolbrzymiasz to, co piszę. Tylko dlatego, że myślę inaczej, to jest paranoja. Podkreślałam tysiąc razy, że mam szacunek do KAŻDEGO człowieka. I że jeżeli dwóch facetów żyje ze sobą, to niech sobie żyje, nie obchodzi mnie to. A że nie zgadzam się na związki i inne formy propagowania homoseksualizmu? To czyni mnie osobą, która chce śmierci tych ludzi? Na jakim ty świecie żyjesz?

                    A odnośnie stylu pisania kłócić się nie będę, bo to poniżej poziomu, naprawdę. Każdy pisze jak chce i wyraża siebie jak chce. Możesz sobie myśleć, że to czyni mnie niedojrzałą, niewiele mnie interesuje twoje zdanie w tej kwestii.

                    LINK
                  • Re: ...

                    Horus 2013-12-06 13:14:56

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Takie wyolbrzymienie jest bardzo przydatne w dyskusjach bo pozwala na precyzowanie przez drugą stronę swoich racji, odnoszenie się do stylu, a nie konkretnych cytatów w wypowiedzi nie jest zakazane, ani nielogiczne . Chcesz "schować" homo, więc wyolbrzymiam to do definitywnego pozbycia się ich, Ty wyjaśniasz się i już wiemy na czym stoimy.

                    Nie każe Ci pisać dojrzale, informuję tylko jak to wygląda z zewnątrz, wygląda niedojrzale, nikt nie każe Ci być dojrzałą, ale nie oczekuj, że ktoś będzie traktował Cię dojrzale, czy poważnie. (Trochę dużo tego dojrzale xD).

                    LINK
                  • Re: ...

                    Enriczka 2013-12-06 14:08:14

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Nie, takie wyolbrzymianie nie jest przydatne w niczym. Pokazuje tylko, jak łatwo ponosza cię emocje, a w konsekwencji - jak bardzo niedojrzałą jesteś osobą. Dopowiadasz sobie, jaka to jestem zaściankowa i nienawistna w stosunku do homoseksualistów, w ten sposób nakręcasz się, żeby jeszcze bardziej mi dokopać. Uraziłeś mnie samym zasugerowaniem, że mogłabym nazwać kogoś "pedałem", bo jak powtarzam - NIGDY w całym swoim życiu nawet nie pomyślałam tak o żadnym homoseksualiście.

                    Co do mojego stylu pisania - w jakim celu jeszcze drążysz ten temat? Bo nie bardzo rozumiem.

                    LINK
                • Re: ...

                  Strid 2013-12-06 12:30:23

                  Strid

                  avek

                  Rejestracja: 2003-06-28

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                  Skąd: Poznań

                  Żeby napisać o swoim doświadczeniu z wypiekami trzeba mieć doświadczenie z wypiekami co na forum pełnym nerdów jest nieczęstym widokiem Jakbyś założyła temat o tym który kebab jest najlepszy...

                  LINK
              • Re: ...

                Horus 2013-12-06 12:27:11

                Horus

                avek

                Rejestracja: 2006-04-15

                Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                Skąd: Zabrze

                My nie bijemy, my wychowujemy, tak jak i nas wychowywano na początku naszej przygody z forum i staramy się pokazać, że w dyskusji ważne są przemyślenia, a nie mienie racji.

                LINK
  • tereferekuku

    ekhm 2013-12-06 00:34:04

    ekhm

    avek

    Rejestracja: 2008-10-28

    Ostatnia wizyta: 2018-08-26

    Skąd:

    Nie rozumiesz zagadnienia, ale twoje odczucia są właściwe. Nawiasem mówiąc twój ksiądz też nie rozumie, a do tego jest kompletnym idiotą, ale to tylko dygresja.


    Kościół woli żeby ludzie byli w formalnych związkach, teoretycznie zawartych przed obliczem pana Boga, ponieważ zwiększa to szanse, że będą się zachowywać przyzwoicie - będą powstrzymywać swoje żądze mówiąc najogólniej.
    Nie ma znaczenia czy jesteś w konkubinacie czy w związku małżeńskim. Liczy się to czy zachowujesz się w sposób cywilizowany czy jak zwierzęta np. króliki.

    LINK
    • Re: tereferekuku

      Rael 2013-12-06 20:30:44

      Rael

      avek

      Rejestracja: 2003-01-10

      Ostatnia wizyta: 2023-06-03

      Skąd:

      A od kiedy to ruchanie się jest niecywilizowane?

      LINK
      • trolololololo

        ekhm 2013-12-06 21:27:04

        ekhm

        avek

        Rejestracja: 2008-10-28

        Ostatnia wizyta: 2018-08-26

        Skąd:

        a jest?
        Jeśli tak to znaczy, że dopiero cywilizacja spowodowała, że się ruchamy. Ciekawe, a wydawało mi się, że ludzie dymali się zanim zaczęło się tworzyć cokolwiek o znamionach cywilizacji. No ale pewności nie miałem.

        LINK
        • Re: trolololololo

          Rael 2013-12-06 21:56:11

          Rael

          avek

          Rejestracja: 2003-01-10

          Ostatnia wizyta: 2023-06-03

          Skąd:

          A któż to zatwierdził dogmat, że wszystko co wprowadził rozwój cywilizacji (zwłascza cywilizacja białego człowieka) jest dobre?

          LINK
          • Re: trolololololo

            ekhm 2013-12-06 22:19:42

            ekhm

            avek

            Rejestracja: 2008-10-28

            Ostatnia wizyta: 2018-08-26

            Skąd:

            haha

            To, że przeskoczyłeś od zagadnienia czy dymanie się jest cywilizowane do zagadnienia czy cywilizacja białego człowieka jest dobra czy zła jest najlepszym dowodem, że nie byłeś wstanie udowodnić, że moja wcześniejsza teza nie była prawdziwa. Dziękuje.

            Co do samej cywilizacji białego człowieka, no to cóż... A jaki system wartości przyjmujemy?

            LINK
        • Re: trolololololo

          Horus 2013-12-07 02:52:47

          Horus

          avek

          Rejestracja: 2006-04-15

          Ostatnia wizyta: 2024-08-10

          Skąd: Zabrze

          Cywilizacja nie wnosi nowych zachowań, a jedynie nadaje normy pewnym zachowaniom, stąd atawizmy (przepraszam, że takie trudne słowo). Sranie czy szczanie podobnie jak ruchanie, nie są wymysłem cywilizacji. Jednak ludzie cywilizowani srają do kibla, szczają do pisuaru i ruchają się w miejscach ustronnych bez świadków.

          LINK
          • Re: trolololololo

            ekhm 2013-12-07 15:22:32

            ekhm

            avek

            Rejestracja: 2008-10-28

            Ostatnia wizyta: 2018-08-26

            Skąd:

            Czyli cywilizacja nie wniosła zachowania takiego jak prowadzenie samochodu, a jedynie nadała mu pewne normy.
            Dokładnie tak było.

            Co do atawizmów to, że można je robić na sposób bardziej lub mniej cywilizowany co nie znaczy, że są cywilizowane. Ale chyba już to napisałeś.

            LINK
            • Re: trolololololo

              Horus 2013-12-07 15:54:18

              Horus

              avek

              Rejestracja: 2006-04-15

              Ostatnia wizyta: 2024-08-10

              Skąd: Zabrze

              Samochód to technika, sposób jazdy wynika z naturalnych procesów, które wynikają z uwarunowań genetycznych.

              LINK
              • Re: trolololololo

                ekhm 2013-12-07 16:02:53

                ekhm

                avek

                Rejestracja: 2008-10-28

                Ostatnia wizyta: 2018-08-26

                Skąd:

                A w jaki sposób to udowadnia, że prowadzenie samochodu nie jest zachowaniem wynikającym z cywilizacji?
                No chyba, że technika to nie cywilizacja.

                LINK
                • Re: trolololololo

                  Horus 2013-12-07 22:21:20

                  Horus

                  avek

                  Rejestracja: 2006-04-15

                  Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                  Skąd: Zabrze

                  To, że przeskoczyłeś od zagadnienia czy czynności, które pojawiły się przed cywilizacją są cywilizowane do zagadnienia czy prowadzenie samochodu jest domeną cywilizacji, czy techniki jest najlepszym dowodem, że nie byłeś wstanie udowodnić, że moja wcześniejsza teza nie była prawdziwa. Dziękuję.

                  Nie to co robisz, ale jak robisz sprawia, że jesteś, lub nie jesteś cywilizowany.

                  LINK
                  • Re: trolololololo

                    ekhm 2013-12-07 22:39:16

                    ekhm

                    avek

                    Rejestracja: 2008-10-28

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-26

                    Skąd:

                    Czyli technika to nie jest element cywilizacji, tak?

                    LINK
                  • Re: trolololololo

                    Horus 2013-12-07 22:46:46

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Korzystanie z techniki jest elementem cywilizacji.

                    LINK
                  • Re: trolololololo

                    ekhm 2013-12-07 22:57:08

                    ekhm

                    avek

                    Rejestracja: 2008-10-28

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-26

                    Skąd:

                    Odpowiedz na pytanie: czy technika jest elementem cywilizacji?
                    Tak lub nie.

                    Któregoś słowa nie rozumiesz (w co wątpię, w końcu znasz trudne słowo na literę `a`)?

                    LINK
                  • Re: trolololololo

                    Horus 2013-12-07 23:15:50

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    To są nakładające się zbiory, elementem cywilizacji jest korzystanie z techniki i jednocześnie jest to element szeroko pojętej techniki.

                    Zrzuć w amazońskiej puszczy Jeepa i kilka laptopów, dzicy zaczną trzymać w jeepie zbiory, a matryc laptopów będą używać jako luster. Zaczną obcować z techniką, ale nie będą z niej odpowiednio korzystać więc nie staną się bardziej cywilizowani.

                    LINK
                  • Re: trolololololo

                    ekhm 2013-12-07 23:37:14

                    ekhm

                    avek

                    Rejestracja: 2008-10-28

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-26

                    Skąd:

                    widzę, że nadal nie umiesz odpowiedzieć. Pomogę ci. To jest z definicji słowa `cywilizacja` wg Słownika PWN:
                    "poziom rozwoju osiągnięty przez społeczeństwo w danej epoce historycznej ze szczególnym uwzględnieniem poziomu kultury materialnej (zwłaszcza wiedzy ścisłej i techniki)"

                    Po za tym przykład który podałeś, czyli:

                    "Zrzuć w amazońskiej puszczy Jeepa i kilka laptopów, dzicy zaczną trzymać w jeepie zbiory, a matryc laptopów będą używać jako luster. Zaczną obcować z techniką, ale nie będą z niej odpowiednio korzystać więc nie staną się bardziej cywilizowani."

                    najlepiej dowodzi, że jednak nie wszystkie zachowania są nam znane bez cywilizacji.

                    To znaczy, że można rozdzielić zachowania na pierwotne i te które wykształciły się wraz z rozwojem cywilizacji. Uprawianie seksu z całą pewnością jest zachowaniem pierwotnym i choć można to robić w bardziej lub mniej cywilizowany sposób (żeby być ścisłym - w bardziej lub mniej cywilizowanych okolicznościach) samo w sobie nie jest zachowaniem cywilizowanym.

                    LINK
                  • Re: trolololololo

                    Horus 2013-12-08 00:05:33

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Więc rozmowa, sen, czy jedzenienie mogą być cywilizowane?

                    LINK
                  • Re: trolololololo

                    ekhm 2013-12-08 00:32:17

                    ekhm

                    avek

                    Rejestracja: 2008-10-28

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-26

                    Skąd:

                    Pytanie nie czy mogą ale czy są.
                    Sen i jedzenie z pewnością nie są cywilizowane, choć podobnie jak w przypadku seksu można te czynności wykonywać w sposób bardziej lub mniej cywilizowany.

                    Rozmowa tym się różni od seksu, snu czy jedzenia, że nie jest potrzebą fizjologiczną. Po pojawieniu się cywilizacji rozmowa zmieniła się o tyle, że pojawiły się tematy, na które nie moglibyśmy rozmawiać gdyby nie istnienie cywilizacji. I tu można by stosować rozgraniczenie na rozmowę cywilizowaną i niecywilizowaną.

                    LINK
        • Re: trolololololo

          Mistrz Jedi Radek 2013-12-07 15:35:01

          Mistrz Jedi Radek

          avek

          Rejestracja: 2008-01-26

          Ostatnia wizyta: 2016-11-16

          Skąd: Wa-Wa

          Ludzie wiele rzeczy robili zanim powstała cywilizacja. Rozmawiali, przyjaźnili się, dokonywali odkryć, tworzyli sztukę, opiekowali się chorymi. Przez cywilizację mam nadzieję, rozumiesz, że rozumiesz od rewolucji neolitycznej w górę?

          LINK
  • Nudy

    Keran 2013-12-06 20:36:43

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Lublin

    Na początku było fajnie, teraz to nawet nie chce mi się czytać. W kółku to samo : " To dyskusja nie śmiejemy się z Ciebie !" potem " Czuję się obrażona!". Cały czas są prowadzone bezsensowne wymiany zdań, a i tak druga strona nie umie zrozumieć pierwszej mimo pożądnych argumentów. Temat zszedł z konkubiny do racji KKK, a teraz do głupawej "dyskusji" o homo.

    LINK
    • Re: Nudy

      Strid 2013-12-06 20:38:06

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2025-01-15

      Skąd: Poznań

      Odezwał się ten co najwięcej do tematu wniósł

      LINK
      • Re: Nudy

        Keran 2013-12-06 20:43:58

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2025-01-18

        Skąd: Lublin

        Napisałem, że nawet nie chce mi się czytać, więc od samego początku tylko się przyglądałem. Jestem katolikiem, ale temat zupełnie mnie nie interesuje, konkubina, temat rozumiem o seksie przed małżeńskim- trudno, żeby w dzisiejszych czasach seks było tylko po małżeństwie.

        Homo- nic do nich nie mam, jak nie robią manifestacji nawołując ludzi do przyłączenia się do nich. Papież Franciszek pięknie powiedział : "Jeżeli ktoś jest gejem lub lesbijką i poszukuje Boga, kim ja jestem, żeby ich oceniać?". Niech geje i lesbijski żyją sobie jak chcą nic mi do tego. Ale nie powinni adoptować dzieci, doprowadzi to, że nie długo pedofilstwo będzie rzeczą normalną. Nie będę się rozwodził co mam na myśli, bo pewnie i tak każdy mnie skrytykuje i nie chce mi się

        LINK
        • Re: Nudy

          Enriczka 2013-12-07 01:10:33

          Enriczka

          avek

          Rejestracja: 2013-11-13

          Ostatnia wizyta: 2014-07-08

          Skąd: Miasteczko P

          Mando156 napisał:
          Ale nie powinni adoptować dzieci, doprowadzi to, że nie długo pedofilstwo będzie rzeczą normalną. Nie będę się rozwodził co mam na myśli, bo pewnie i tak każdy mnie skrytykuje i nie chce mi się
          -----------------------
          Bez przesady, nie myślę aż tak. Nie popieram homoseksualistów i ich czynów oraz rozpowszechnionej w mediach propagandy, wręcz je potępiam, ale porównywanie ich do pedifili jest jednak nie na miejscu. Homoseksualizm to wybór dwójki dorosłych ludzi, a pedofilia jest w wypadku chęci jednej ze stron. I nie pisze tego, żebyście nie mieli mnie za ekstremistkę, po prostu myślę, że sa pewne granice w tego typu toku rozumowania.

          LINK
          • Re: Nudy

            Horus 2013-12-07 02:45:05

            Horus

            avek

            Rejestracja: 2006-04-15

            Ostatnia wizyta: 2024-08-10

            Skąd: Zabrze

            Cały Bastion nie kręci się wokół Ciebie , on tak myśli , nikt narazie nie napisał iż Ty byś mogła myśleć podobnie.

            LINK
          • Re: Nudy

            Sky 2013-12-07 03:31:40

            Sky

            avek

            Rejestracja: 2003-03-24

            Ostatnia wizyta: 2021-02-11

            Skąd: Wrocław

            Przed napisaniem tego posta przez 2 minuty gapiłem się tępym wzrokiem w ekran z pytaniem "chce mi się?" ...

            Do Mando156: zafascynowało mnie porównanie adopcji dzieci przez pary homoseksualne do pedofilów; rozumiem więc, że jeśli dwóch gejów adoptuje chłopca, to robi to po to, aby wielokrotnie wykorzystywać je seksualnie? No proszę, proszę... A co jeśli adoptują dziewczynkę? Też ją wykorzystają?

            Prywatnie ideę adopcji dzieci przez osoby tej samej płci uważam za niewłaściwą (z wyjątkami) - ale z zupełnie innego powodu, nad którymi nie widzę sensu się tu rozwodzić. Ale co ma, do cholery, do tego pedofilia? -.-

            Jedno pytanie: co jeśli przybranymi rodzicami dziecka jest kobieta-lesbijka i mężczyzna-gej, żyjący pod wspólnym adresem, z czego oboje pragną dziecka i są mu w stanie zapewnić opiekę emocjonalno-materialną? Jednocześnie będąc w bardzo bliskich - ale wciąż na zasadzie przyjaźni - relacjach? Btw, nie wiem czy coś się nie działo w ogólnie pojętym kinie na ten temat... A pytanie przede wszystkim do innych skierowane Bo to ciekawe.

            A treść mojego właściwego posta, do pani E., brzmi: homoseksualizm NIE JEST wyborem, ani też rzeczą nabytą. Jeśli zechcesz, to nawet szarpnę się na linki do BADAŃ - i to do dużo lepszych, niż do takich "o których to coś słyszałam, ale w sumie to nie wiem, no ale są." By the way, w tym momencie to powinien być koniec całej poważnej dyskusji, ale jeśli ktoś chciał...

            Co do dalszego uwarunkowywania mego zdania, zwracam się z prośbą o wpisanie frazy "teenage suicide because of sexuality" w zwanym przez Cię "wujku Googlu" i zapoznaniu się z danymi. Pod warunkiem, że jesteś w stanie odważyć się przeczytać coś, co nie znajduje się na Frondzie albo innym tego typu gównie.

            A podsumowując cały wątek: well done. Z całego serca życzę Ci syna geja ;*

            LINK
            • Re: Nudy

              Enriczka 2013-12-07 13:15:58

              Enriczka

              avek

              Rejestracja: 2013-11-13

              Ostatnia wizyta: 2014-07-08

              Skąd: Miasteczko P

              "Frondzie albo innym gównie", no, bardzo ładnie pokazujesz swoją kulturę osobistą i poszanowanie dla cudzych poglądów. Jestem katoliczką i czytam oficjalnie poświęconą prasę, uważam je za obiektywne i zupełnie uniwersalne źródło wiedzy. Ty możesz myśleć to samo o Gazecie Wyborczej i nie będę za to krytykowała Cb.

              Co do syna geja - wychowam swoje dziecko w duchu katolicyzmu, nie będzie odbierało negatywnych wzorców ode mnie. Myślę, że nie zasłuże na taka karę od Boga, staram się zawsze pomagac ludziom jednoczesnie bedąc wierna swoim ideałom.

              Co do reszty posta się nie odniose, bo obiecalam, że nie będe więcej poruszać tematu samego homoseksualizmu - chyba dosc dobitnie juz wyrazilam swoje poglądy.

              PS. dobrze, daj mi te linki do badań. Tylko ostrzegam - NIE związane z TVN24, Newsweekiem, GW, czy innymi, wg. Cb "obiektywnymi źródłami wiedzy", dobrze?

              LINK
              • ...

                Apophis_ 2013-12-07 14:13:15

                Apophis_

                avek

                Rejestracja: 2005-12-25

                Ostatnia wizyta: 2021-04-26

                Skąd: Łódź

                Uważanie JAKIEGOKOLWIEK źródła informacji za "obiektywne" i "uniwersalne" jest niedojrzałe. Każde media będą nacechowane konkretną linią ideologiczną (jedne mniej, jedne bardziej), to raz, a dwa, często informacja jest naginana dla takiego zabiegu, przedstawiana w konkretnej formie mającej wyrobić w czytelniku określoną reakcję, pomijane są fakty. To czysta manipulacja, a przyjmowanie wszystkiego co one napiszą za pewny fakt to wielki błąd. Ja sam przyglądając się mediom już od wielu lat widzę, widzę jak bardzo są one niekompetentne i jak często wręcz kłamią (niezależnie od charakteru ideologicznej czy popularności [bycia "mainstream" czy "niezależnym]) - ot wystarczy, że napiszą na temat na który mam jakiekolwiek pojęcie. Często sprawdzając jakąś informację w innym źródle dowiadujemy się czegoś zupełnie innego, przecierając oczy ze zdumienia. Polecam trochę dystansu i rozwagi.

                A poza tym, wychowanie dziecka w "duchu katolicyzmu" nie gwarantuje, że nie będzie ono gejem.

                LINK
                • Re: ...

                  Enriczka 2013-12-07 14:23:27

                  Enriczka

                  avek

                  Rejestracja: 2013-11-13

                  Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                  Skąd: Miasteczko P

                  Ale ja wierzę w to, co pisze Fronda, nie dlatego, że jestem naiwna, tylko dlatego, że jest to zgodne z moimi poglądami i wiarą katolicką. Nie mówię, że zgadzam się ze wszystkim co piszą - ich zdanie o konkubinacie na przykład uważam za szowinistyczne, nie zgadzam się też z porównaniem homoseksualizmu do pedofilii. Tak niezyciowe spojrzenie prowadzi ludzi na złą drogę fanatyzmu, której nie popieram.

                  Oczywiście, ze gwarantuje. Nie bede jego jako małego dziecka dopuszczała do niewłaściwych wzorców, moja rodzina będzie katolicka i pozbawiona grzesznych myśli. Dla Cb może to dziwne, ale ja wierzę, że takie wychowanie pozwoli mi mieć wspaniała, nie rozbitą rodzine.

                  LINK
                  • Re: ...

                    Horus 2013-12-07 14:33:01

                    Horus

                    avek

                    Rejestracja: 2006-04-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                    Skąd: Zabrze

                    Dlatego czytając źródła bardziej centralne, czy lewicowe oprócz Frondy możesz wyrobić swoje zdanie w oparciu o jakie źródło główne chcesz.

                    Nie gwarantuje, bo pewien zestaw genów warunkuje bycie gejem, dzieci wychowane przez gejów najczęściej są hetero, a w domach katolickich zdarzają się homoseksualiści i zdanie nie ma tu nic do rzeczy, choć możesz sądzić, że wpoisz synowi podniecenie na widok nagiej kobiety, to jednach genetyki nie przeskoczysz.

                    LINK
                  • Re: ...

                    Mistrz Jedi Radek 2013-12-07 15:54:11

                    Mistrz Jedi Radek

                    avek

                    Rejestracja: 2008-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2016-11-16

                    Skąd: Wa-Wa

                    "Ale ja wierzę w to, co pisze Fronda, nie dlatego, że jestem naiwna, tylko dlatego, że jest to zgodne z moimi poglądami i wiarą katolicką."

                    Fakty nigdy nie wygrają z ideologią, czyż nie?


                    "Dla Cb może to dziwne, ale ja wierzę, że takie wychowanie pozwoli mi mieć wspaniała, nie rozbitą rodzine"

                    Katolickie wychowanie nie jest w stanie zapewnić nierozbitej rodziny bardziej niż wychowanie niereligijne. Oto statystyki dla rozwodów według religii.


                    Ewangelicy jako całość 34%
                    Baptists 29%
                    Mainline Protestants 25%
                    Mormons 24%
                    Catholics 21%
                    Lutherans 21%
                    Jews 30%
                    Born-again Christians 27%
                    Other Christians 24%
                    Atheists, Agnostics 21%


                    Żeódło: http://www.religioustolerance.org/chr_dira.htm


                    "Oczywiście, ze gwarantuje. Nie bede jego jako małego dziecka dopuszczała do niewłaściwych wzorców, moja rodzina będzie katolicka i pozbawiona grzesznych myślia"

                    Jeżeli tak, to czemu w kólko homoseksualiści rodzą się w domach katolickich?

                    http://www.wbez.org/news/culture/parents-gay-catholics-struggle-church-teachings-106277

                    LINK
            • Sky

              Enriczka 2013-12-14 20:34:09

              Enriczka

              avek

              Rejestracja: 2013-11-13

              Ostatnia wizyta: 2014-07-08

              Skąd: Miasteczko P

              Nie chce byc upierdliwa, ale proszę wyślij mi te badania. Tak przeczytalam cały wątek i przypomniałam sobie, że ktoś miał mi coś wysłać!
              Wytoczyłeś w tym poście tak ciężki i krzywdzące mnie działa, że chciałabym zobaczyć podstawy, na ktorych opierasz swoje rozumowaniue względem mnie.

              LINK
        • ...

          Apophis_ 2013-12-07 01:39:29

          Apophis_

          avek

          Rejestracja: 2005-12-25

          Ostatnia wizyta: 2021-04-26

          Skąd: Łódź

          Mando156 napisał:
          NAle nie powinni adoptować dzieci, doprowadzi to, że nie długo pedofilstwo będzie rzeczą normalną. Nie będę się rozwodził co mam na myśli, bo pewnie i tak każdy mnie skrytykuje i nie chce mi się
          -----------------------

          Ależ powinieneś napisać więcej. Przejście od tematu adopcji dzieci przez pary homoseksualne do pedofilii jest nie tyle absurdalne, co wręcz oburzające, więc parę słów jakiegoś wyjaśnienia by się przydało, chociaż nie wiem czy nie oczekuję tutaj cudów.

          A poza tym, to homoseksualiści nie organizują manifestacji celem "nawoływania ludzi do przyłączenia się", ale po prostu pokazania, że warto się przyznać do swojej orientacji seksualnej (i przy okazji do domagania się równych praw względem "tradycyjnych modeli rodziny"). Wiele osób miało i ma z tym problem. Jak byś poczytał historie ludzi zmuszanych pod presją rodziny czy społeczeństwa do orientacji heteroseksualnej to byś pewnie zapłakał (o ile siedzi w Tobie chociaż odrobina empatii). Orientacji seksualnej nie da się zmienić.

          LINK
          • Re: ...

            Horus 2013-12-07 02:42:09

            Horus

            avek

            Rejestracja: 2006-04-15

            Ostatnia wizyta: 2024-08-10

            Skąd: Zabrze

            Apophis_ napisał:
            siedzi w Tobie chociaż odrobina empatii
            -----------------------
            Azjatyckie zupy raczej szybko opuszczają organizm .

            LINK
          • Re: ...

            Keran 2013-12-07 10:09:44

            Keran

            avek

            Rejestracja: 2011-10-31

            Ostatnia wizyta: 2025-01-18

            Skąd: Lublin

            Jeżeli homoseksualizm jest cały czas rozpowszechniany to dlaczego nie pedofilstwo? U arabów już dorośli mężczyźni żenią się z nastoletnimi dziewczynami. A świat co robi? Nic. Nie chodzi mi, że pedofilstwo będzie normalne za kilka lat, ale wydaje mi się, że w takim tempie społeczeństwo nie będzie nic dziwnego widziało w tym.

            Sky : "Z całego serca życzę Ci syna geja ;*" - to było do mnie ?

            Enriczke : "Bez przesady, nie myślę aż tak" nie pisałem, że Ty tak myślisz,

            Sky : "więc, że jeśli dwóch gejów adoptuje chłopca, to robi to po to, aby wielokrotnie wykorzystywać je seksualnie? No proszę, proszę... A co jeśli adoptują dziewczynkę? Też ją wykorzystają? " Wow, nie ma to jak pisać coś co zupełnie się nie odnosi do mojej wypowiedzi ! Moja opinia, nic jej nie zmieni. Nie mam nic do homo, ale kiedyś homo byli czymś dziwnym, ohydnym. Teraz są czymś normalnym, to dlaczego pedofilstwo nie może się tak zmienić? Nie mówię, że za 5- 10 lat, ale może za kilkadziesiąt?

            LINK
            • Re: ...

              Enriczka 2013-12-07 13:17:27

              Enriczka

              avek

              Rejestracja: 2013-11-13

              Ostatnia wizyta: 2014-07-08

              Skąd: Miasteczko P

              Mando156 napisał:

              Enriczke : "Bez przesady, nie myślę aż tak" nie pisałem, że Ty tak myślisz,

              -----------------------
              Bony, ludzie co z wami? o.O W SWOJEJ wiadomości napisalam WŁASNE zdanie, to chyba normalne.

              LINK
            • ...

              Apophis_ 2013-12-07 14:05:47

              Apophis_

              avek

              Rejestracja: 2005-12-25

              Ostatnia wizyta: 2021-04-26

              Skąd: Łódź

              Bo homoseksualizm to orientacja seksualna, a związanie się dwójki gejów to ich wspólny wybór, a pedofilia to wykorzystywanie dziecka? Jest różnica między orientacją seksualną, a zboczeniem. Pewnie dla Ciebie seks i gwałt to to samo?

              Dorośli mężczyźni żenią się z nastoletnimi dziewczynami bo taka jest tam od wieków kultura. Jest to złe, ale co byś chciał, żeby świat z tym zrobił? Mówi się o tym, jest to powszechnie krytykowane, więc czego chcesz więcej? Wojskowej interwencji? Zresztą w Polsce i w całej Europie za czasów takiego średniowiecza również młode dziewczyny były siłą zmuszane do małżeństw - kultura ewoluuje.

              LINK
              • Re: ...

                Keran 2013-12-07 18:12:27

                Keran

                avek

                Rejestracja: 2011-10-31

                Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                Skąd: Lublin

                Kolejny raz wow. "Pewnie dla Ciebie seks i gwałt to to samo?", co? Nic takiego nie napisałem ani nie zasugerowałem. Homoseksualizm był kiedyś zboczeniem, teraz jest orientacją (?). To dlaczego kiedyś ( za 100 lat) pedofilistwo nie będzie również orientacją? Już nie jako pedofilstwo, ale jako normalność. Moja opinia jest czysto teoretyczna.
                "Wojskowej interwencji?" Tak, z nimi (arabami) trzeba się w końcu rozprawić (nie z arabami jako ludźmi, ale ich religiami).
                "za czasów takiego średniowiecza również młode dziewczyny były siłą zmuszane do małżeństw - kultura ewoluuje." Yyyy? No właśnie tamte czasy były złe.

                LINK
                • Re: ...

                  Enriczka 2013-12-07 18:16:01

                  Enriczka

                  avek

                  Rejestracja: 2013-11-13

                  Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                  Skąd: Miasteczko P

                  Mando156 napisał:

                  "Wojskowej interwencji?" Tak, z nimi (arabami) trzeba się w końcu rozprawić (nie z arabami jako ludźmi, ale ich religiami).

                  -----------------------
                  Bardzo przepraszam - jak ktoś uważający się za katolika w ogóle może pisac takie rzeczy? Miałeś kiedyś w ręku Katechizm? Jest tam wyraźnie napisane, by kochac drugiego człowieka, potrzebna jest tolerancja dla innych kultur i religii. Polecam jedną z encyklik Ojca Świętego Jana Pawła Drugiego w której mówi, by osoby innych wyznań traktować jak braci i żyć z nimi w zgodzie. Autorytet tego Wspaniałego Polaka nie dociera do Cb jako katolika. Niepojęte to jest dla mnie.

                  LINK
                  • Re: ...

                    Keran 2013-12-07 18:29:08

                    Keran

                    avek

                    Rejestracja: 2011-10-31

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Lublin

                    Jakim trzeba być katolikiem, żeby bać się przeciwstawić księdzu? Chyba nie wiesz co na świecie się dzieje. W takim tempie to Muzułamnie wymordują wszystkich Katolików i na tym się skończy... Nie mówię, że mamy rozpocząć wojny, widziałem zdjęcie kiedy Katolicy i Muzułmanie razem się modlą, bo islam to nie tylko terroryści. Ale to właśnie u nich są największe barbarzyństwa współczesnego świata. Lepiej cicho siedzieć, i bać się obrazić autorytet Jana Pawła, czy powiedzieć własne zdanie?

                    LINK
                  • Re: ...

                    Strid 2013-12-07 18:31:32

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    Czekaj, czekaj co tam się działo w średniowieczu? A no tak, Chrześcijanie dopuszczali się największych barbarzyństw współczesnego świata. Wtedy rozwinięte cywilizacje arabskie czy azjatyckie powinny były Chrześcijan spacyfikować bo nie wiadomo na czym by się to skończyło...

                    LINK
                  • Re: ...

                    Enriczka 2013-12-07 18:32:25

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Nigdzie nie napisalam, ze boję się przeciwstawić księdzu. Po prostu nie mam potrzeby sie z nim klocic.
                    Ale to co piszesz to jest bzdura, w dodatku zupelnie nie mająca nic wspólnego, już nawet nie z Katechizmem, ale samą Biblią, czyli podstawą naszej wiary.
                    A Jan Paweł II jest świetnym przykładem - ten wspaniały człowiek i dyplomata dążył do pokoju między islamem a katolicyzmem. Powinniśmy jego przykładem rozmawiać, poznawać siebie. Nie ma lepszej drogi, tylko poprzez przykazanie miłości możemy osiągnąć pokój.

                    LINK
                  • Re: ...

                    Strid 2013-12-07 18:34:32

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    Poznawanie siebie powinno wam całkiem nieźle wyjść, zwłaszcza, że bodaj do potopu (jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi) Biblia, Koran i Tora to niemal to samo.

                    LINK
                  • Re: ...

                    Enriczka 2013-12-07 18:35:58

                    Enriczka

                    avek

                    Rejestracja: 2013-11-13

                    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

                    Skąd: Miasteczko P

                    Dokładnie, masz całkowitą rację. Powinniśmy szukać podobieństw, a nie róznic, które nas dzielą. O tym zresztą mówił Ojciec Święty.

                    LINK
                • Re: ...

                  Strid 2013-12-07 18:21:21

                  Strid

                  avek

                  Rejestracja: 2003-06-28

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                  Skąd: Poznań

                  Jeejjjjj! Kiedy zapisy na Krucjatę? Polska vs Arabia czyli opowieść o tym jak nasz kraj zniknął z powierzchni ziemi w jedną noc

                  LINK
                  • Re: ...

                    Keran 2013-12-07 18:29:53

                    Keran

                    avek

                    Rejestracja: 2011-10-31

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Lublin

                    Nie nawołuje do żadnej krucjaty, ale to co tam się robi (czyt. kraje arabskie) nie jest normalne...

                    LINK
                  • Re: ...

                    Strid 2013-12-07 18:32:42

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    Bo ja wiem? Wydaje mi się, że w Arabii Saudyjskiej całkiem normalnie się żyje.

                    LINK
                  • Re: ...

                    Ren Kylo 2013-12-07 18:46:33

                    Ren Kylo

                    avek

                    Rejestracja: 2008-01-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Padawan Wandalek

                    Jeśli normą jest państwo wyznaniowe oparte na najbardziej konserwatywnej odmianie islamu jaką jest wahabizm to mogę się zgodzić. Tylko że ja wcale nie miałbym ochoty mieszkać w kraju w którym kobiety nie mogą prowadzić samochodów ponieważ według ich mułłów jego prowadzenie prowadzi do niepłodności.

                    LINK
                  • Moja ulubiona odpowiedź na wypowiedzi tego typu:

                    smajlush 2013-12-07 18:51:22

                    smajlush

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                    Skąd: Kraków

                    Zdefiniuj normalność

                    LINK
                  • Re: Moja ulubiona odpowiedź na wypowiedzi tego typu:

                    Strid 2013-12-07 19:01:25

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                    Skąd: Poznań

                    No jak to? Wszystko co jest "Zachodnie"! I pamiętajmy o tym żeby zapomnieć (wut?), że w przeciągu ostatnich dwustu lat mieliśmy zakaz noszenia przez kobiety obcisłych strojów, brak prawa głosu kobiet, niewolnictwo i inne niesamowite "cywilizowane" pomysły z których większość nie jest tak odległa w czasie jak się nam wydaje. Ale racja, to na bliskim wschodzie ludzie są nienormalni, szczególnie ci na których od jakichś 40 lat ktoś non-stop napada.

                    LINK
                • Re: ...

                  Mistrz Jedi Radek 2013-12-07 18:56:46

                  Mistrz Jedi Radek

                  avek

                  Rejestracja: 2008-01-26

                  Ostatnia wizyta: 2016-11-16

                  Skąd: Wa-Wa

                  "To dlaczego kiedyś ( za 100 lat) pedofilistwo nie będzie również orientacją? Już nie jako pedofilstwo, ale jako normalność. Moja opinia jest czysto teoretyczna. "

                  Ehh, nóż się w kieszeni otwiera jak coś się takiego słyszy, ale mimo wszystko założę, że masz dobrą wolę i spokojnie Ci wytłumaczę:

                  Homoseksualizm...............Pedofilia

                  decyzja dorosłych...........dziecko
                  świadomych ludzi......... wykorzystywane przez
                  .......................................dorosłego

                  możliwość wyboru..............gwałt

                  nikomu nie dzieje.......dziecko ma niszczoną
                  się krzywda............... psychikę, traci
                  ...............................zaufanie do ludzi

                  Oboje mają .............tylko jedna osoba ma
                  satysfakcje............. satysfakcję, kosztem
                  ...................................... drugiej

                  itd


                  ""Wojskowej interwencji?" Tak, z nimi (arabami) trzeba się w końcu rozprawić (nie z arabami jako ludźmi, ale ich religiami). "

                  Jeżeli chcesz śmierci islamu, to droga którą zalecasz jest najgorszą z możliwych. Prześladowania nigdy nikogo nie przekonały. Patrz na chrześcijan lub na Polaków za Bismarcka. Gdy kanclerz odchodził było ich więcej niż kiedy rozpoczął kulturkampf. Postęp ekonomiczny, internet, poprawa warunków bytowych zabiją islam tak jak teraz zabijają chrześcijaństwo.
                  Masz tutaj linki ku pokrzepieniu serc:

                  O zwiększaniu się liczby ateistów na Bliskim Wschodzie
                  http://www.huffingtonpost.com/2013/08/04/arab-atheists-_n_3703858.html

                  O cichej siatce byłych muzułmanów W Arabii Saudyjskiej

                  http://www.huffingtonpost.com/2013/08/04/arab-atheists-_n_3703858.html

                  I jeszcze trochę: http://english.al-akhbar.com/node/15863

                  LINK
                • Re: ...

                  Ren Kylo 2013-12-07 19:03:57

                  Ren Kylo

                  avek

                  Rejestracja: 2008-01-13

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                  Skąd: Padawan Wandalek

                  Tylko czy wojskowa interwencja ma jakikolwiek sens. Interwencja w Iraku spowodowała o wiele większą destabilizację wewnętrzną Iraku niż rządy Saddama. Dla irackich chrześcijan lepsze były rządy partii BASS która jako partia socjalistyczna i nacjonalistyczna nie miała tendencji aby narzucać ludziom przez siebie rządzonym islamu jako ich jedynej religii jaką mogą oni wyznawać. Nie czarujmy się że głównym powodem interwencji była ropa naftowa oraz chęć Busha do zakończenia wojny z Saddamen którą prowadził jego ojciec.

                  Co do dawnych czasów wie kolega że takie myślenie jest ahistoryzmem. Takie niestety były czasy i taka niestety była ich kultura. Obecnie jest tak w krajach islamskich czy hinduistycznych gdzie często zmusza się dzieci do poślubienia znacznie starszej osoby. Tylko żeby zmiana była trwała nie może być narzucona z zewnątrz, dlatego uważam że należy zostawić tę sprawę tym społeczeństwom gdzie są osoby czy grupy społeczne którym także to zaczyna przeszkadzać. Kraje europejskie zaś powinny ograniczyć prawa rodzicielskie swoim obywatelom którzy kultywują te tradycje które łamią prawa dzieci. Jestem człowiekiem tolerancyjnym jednak tolerancja ma swoje granice w tym że nie masz prawa krzywdzić drugiego człowieka bez jego zgody co stanowi według mnie główne kryterium które winno być brane pod uwagę w przypadku różnicy pomiędzy pedofilią a homoseksualizmem czy też biseksualizmem.

                  LINK
  • Moje zdanie

    kobango 2013-12-15 22:05:01

    kobango

    avek

    Rejestracja: 2012-11-15

    Ostatnia wizyta: 2018-06-04

    Skąd: Bytom

    i to moje żeby nie było problemów i spamu.
    Człowiek jest słaby, rozumiem dlaczego oni tak robią, może i to jest grzech ale każdy grzeszy i to często. Może nie jest to dobre ale widocznie skoro z jakiegoś powodu nie chcą wziąć ślubu to pewnie nie jest to byle jaki powód.
    Co innego kiedy ludzi pcha chciaca bo to moim zdaniem nie jest konkubinat.
    Jak było napisanie wcześniej nie ma uszczerbku dla innych więc nie widze problemu dlaczego powinienem uwarzać to za straszny grzech. Bardziej otoczenie powinno się skupić dlaczego nie biorą ślubu i ten poblem rozwiązać.
    Konkubinat to efekt jakiegoś problemu a nie sam problem.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..