No cóż, z braku oficjalnych informacji, postanowiłem naskrobać coś w stylu felietonu o swoich domysłach na temat fabuły nowych epizodów. Zapraszam do przeczytania
Ponad rok po ogłoszeniu nowej części Gwiezdnych Wojen, ciągle cierpimy na niemal całkowity brak szczegółów historii którą będą opowiadać. Rodzi to wiele spekulacji, domysłów, a także obaw, głównie o zachowanie kanonu ustanowionego przez książki, komiksy, czy inne dzieła należące do Expanded Universe. Atmosferę oczekiwania podgrzewają dodatkowo strzępy informacji docierające z castingów. Znając jednak schematy poprzednich trylogii, oraz dzieł opowiadających podobną historię, możliwe staje się nakreślenie, z pewną dozą prawdopodobieństwa, elementów składowych Epizodu VII.
1. Bohater
Nasz protagonista, postać, której losy śledzić będziemy w kolejnych odsłonach trylogii. Człowiek znikąd, wydawałoby się przypadkowo, być może nawet wbrew swej woli wplątany w wielkie wydarzenia swoich czasów, by ostatecznie odmienić oblicze galaktyki. Stawiając kolejne kroki odkrywa, że zdarzenia te nie są jedynie niefortunnym zrządzeniem losu, a ich związek z jego osobą jest głębszy niż kiedykolwiek mógłby podejrzewać.
Osobiście wykluczyłbym możliwość, że głównym bohaterem będzie ktoś znany z poprzednich części filmu, czy EU. Znając schemat można domyślić się, że musi to być świeża krew, ktoś niedoświadczony, stawiający dopiero pierwsze, nieporadne kroki na drodze do chwały. Jest to stara sztuczka stosowana przez autorów, obecna w wielu podobnych historiach, jak Władca Pierścieni, czy Harry Potter, by wymienić tylko te najbardziej znane. Z takim bohaterem łatwo jest się odbiorcy identyfikować, dzięki czemu jego podróż wywiera większe emocjonalne wrażenie.
Zapewne będzie to osoba wrażliwa na moc, trudno bowiem wyobrazić sobie, że twórcy zrezygnują z umieszczenia w centrum wydarzeń Jedi. Zanim jednak nasz bohater stanie się "wyszkolonym na maxa" mistrzem we władaniu mocą, będzie zwykłym szarym człowieczkiem bez perspektyw na przyszłość, żyjącym w jakimś zapomnianym zakątku galaktyki. Dlatego prawdopodobnie tym razem nie będzie to nikt z rodu Skywalkerów.
Tutaj pojawia się sprawa niedawnych otwartych castingów do nowego epizodu. Poszukiwano w nich młodych odtwórców ról Thomasa i Rachel. Ten pierwszy to około dwudziestoletni mężczyzna, inteligentny, odważny, z dystansem podchodzący do życia, pozbawiony jednak pozytywnego wpływu ojca. Rachel - młodsza dziewczyna, wychowując się bez rodziców w trudnym środowisku, nauczyła się radzić sobie w życiu. W udostępnionym na potrzeby castingu skrypcie Thomas jest ranny w nogę, Rachel pomaga mu się schronić w bezpiecznym miejscu.
Czyż Rachel nie wpisuje się niemal idealnie w kanon bohatera znikąd? Wyobraźmy sobie jak może to wyglądać w filmie. Thomas, uczeń Jedi wykonuje standardową misję na jakiejś odległej, na pierwszy rzut oka pozbawionej większego znaczenia planecie. Przypadkowo odkrywa intrygę, która z czasem doprowadzi do wybuchu kolejnej galaktycznej wojny. Zostaje jednak zaatakowany przez wroga, cudem uchodzi z życiem. Ranny, musi w jakiś sposób przetrwać i wydostać się z planety, by zawiadomić Radę Jedi o nowym zagrożeniu. Pomaga mu w tym Rachel, poznana przypadkowo młoda dziewczyna, która odznacza się ponadprzeciętną odwagą i umiejętnością radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Thomas wyczuwa w niej jednak coś więcej - silną więź z mocą, o której dziewczyna nie ma jeszcze pojęcia.
Postawiona przed obliczem Rady, zostaje przekonana by rozpocząć szkolenie na rycerza Jedi. U boku Thomasa, pod czujnym okiem ich wspólnego mistrza, być może kogoś już nam znanego, (samego Luke`a Skywalkera?) odkrywa tajniki mocy. Jej nauka zostaje jednak przerwana, a ona, mimo braku doświadczenia musi stawić czoła nowemu wrogowi. Dzięki temu odkrywa kim naprawdę jest.
Kim więc może być Rachel? Potomkinią Jedi, którzy przeżyli czystkę? Eksperymentem szalonego Sitha? Córką wroga, który znając jej znaczenie postanowił ją chronić i ukryć przed światem by nie została wplątana w nadchodzącą wojnę? Trudno przewidzieć, prawdopodobnie jej przeszłość w jakiś sposób będzie związana z konfliktem który rozpocznie się w nowej odsłonie sagi, z przeciwnikiem z którym przyjdzie jej się mierzyć, czy też mentorem, przewodnikiem po nowej ścieżce na którą wkroczy. O tych elementach fabuły w kolejnych częściach.