Witam, czy ktoś z Was się orientuje gdzie w Polsce można naprawić miecz FX - drogą "oficjalną" czyli przez Hasbro. Ewentualnie w jakimś zakładzie zajmującym się naprawą sprzętów elektronicznych. Sam nie wiem, może ktoś dokonywał już takiej naprawy i jest w stanie mi coś podpowiedzieć.
Czyżby diody przestały świecić?
Dragon napisał(a):
Czyżby diody przestały świecić?
________
Nie (gwoli wyjaśnienia to nie są diody). Po prostu się nie włącza, natomiast podczas wymiany baterii ostrze błyska. Podejrzewam, że po prostu coś nie łączy. Miecz jest nowy, ale to prezent z USA i nie ma możliwości wymiany.
To są diody LED. Poza tym sprawdź czy baterie są dobrze wciśnięte, bo w hasbrowych często wypadają. Co do naprawy to nigdy nie słyszałem, aby gdzieś się tym zajmowali. Szczególnie że miecza się zasadniczo nie da fizycznie rozkręcić, bo on jest sklejany. Jak zresztą większość obecnie produkowanego sprzętu elektronicznego, aby nikt sobie go sam nie mógł naprawić.
Na twoim miejscu sam bym to rozkręcił i zobaczył co jest nie tak, to nie jest nic skomplikowanego ).gif)
Jak chcesz rozkręcić FXa w którym nie ma śrubek?
Dragon napisał(a):
Jak chcesz rozkręcić FXa w którym nie ma śrubek?
________
Da się rozkręcić - http://www.fx-sabers.com/forum/index.php?topic=9540.0
To jest instrukcja do Master Replicas a ty masz Hasbro i oba miecze mimo, że identyczne są inaczej zbudowane.
Dragon napisał(a):
To jest instrukcja do Master Replicas a ty masz Hasbro i oba miecze mimo, że identyczne są inaczej zbudowane.
________
Zgadza się mój błąd. http://www.saberproject.de/hasbro/tutorials/lukeANH_maK_demontage/lukeANH_maK_demontage_e.html - to jest właściwa strona
A co na to: http://www.hasbro.com/pl_PL/
Może warto do nich napisać?
Chociaż pewnie spuszczą Cię na drzewo jeśli towar nie był kupowany w PL i pewnie nie posiadasz dowodu zakupu w postaci paragonu lub faktury.
Udaj się do elektronika, on Ci sypnie cenę z 80pln i będziesz wiedział co dalej robić.
