W ostatnim czasie w Poznaniu (i w kilku innych miastach również) pojawiła się ciekawa inicjatywa, polegająca na usuwaniu powieszonych nielegalnie reklamowych szmat, ulotek, tabliczek, szpecących wszelkiego rodzaju ogrodzenia, płoty, słupy itd. Zaśmiecenie miasta było naprawdę spore, a negatywny wpływ na estetykę ulic ogromny. Do tego dołożyć trzeba "niedasizm" straży miejskiej i innych służb, które interweniować mogą jedynie w przypadku złapania wieszającego reklamę na gorącym uczynku, a usuwanie powieszonych już reklam uważają za stratę czasu, bo przecież za dużo i nie da się.
I tu pojawiła się imho świetna oddolna inicjatywa na Forum Polskich Wieżowców - grupa forumowiczów postanowiła we własnym zakresie usuwać nielegalne reklamy. Zaczynało się skromnie, ale w kilka miesięcy akcja dość mocno się rozwinęła. Polecam artykuł na ten temat: http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,14212746,Z_nozyczkami_na_nielegalne_reklamy__Miejscy_partyzanci.html
Co myślicie na temat takich akcji? Osobiście - podziwiam ludzi za zaangażowanie, jeden z najaktywniejszych ma na koncie już blisko tysiąc(!) usuniętych większych reklam. Mi zdarza się usunąć jakieś pojedyncze ulotki zawieszone w okolicy, na szczęście w moim mieście problem reklamowego syfu nie jest zbyt rozwinięty. Zachęcam do udziału w akcji i szerzenia jej we własnym regionie Z zastrzeżeniem żeby usuwać tylko reklamy co do których ma się pewność, że powieszone są nielegalnie.