TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Pytania o SW

Armia Republiki przed klonami

Darth Ejsman 2013-05-15 19:23:00

Darth Ejsman

avek

Rejestracja: 2013-04-15

Ostatnia wizyta: 2016-02-08

Skąd:

Czemu nic nigdzie nie piszą o armii z okresu ,,The old Republic", która uczestniczyła w ,,Wojnach Mandaloriańskich" ,,Wojnie domowej Jedi" i innych.

Nigdzie też nie podano sensownego powodu dla którego w okresie ,,Schyłku Republiki" aż do ,,Ataku klonów" Republika nie miała armii, może mi ktoś to wyjaśnić?

LINK
  • err

    Horus 2013-05-15 19:39:00

    Horus

    avek

    Rejestracja: 2006-04-15

    Ostatnia wizyta: 2024-08-10

    Skąd: Zabrze

    Powód był podobny jak dzisiaj ociąganie się z utworzeniem armii Europy, dosyć spokojna sytuacja, a każdy członek ma własną flotę i armię, które wzajemnie się wspomagają, ale nikt nie trzyma łapy na wszystkim.

    LINK
  • ...

    Radek 2013-05-15 19:57:00

    Radek

    avek

    Rejestracja: 2004-06-25

    Ostatnia wizyta: 2024-04-29

    Skąd: Katowice

    a nie bardziej rozwiązanie armii republiki po reformacji russanskiej, zakaz budowy bojowych okrętów trans galaktycznych powyżej chyba 600 m, ograniczenie sił zbrojnych poszczególnych planet i ogólnie "pokonanie" Sithów? Darth Ejsman poczytaj na temat wojen jakie odbywały się w okresie 1000 BBY tam masz wszystko dokładnie wytłumaczone

    LINK
    • ...

      Darth Ejsman 2013-05-15 20:50:00

      Darth Ejsman

      avek

      Rejestracja: 2013-04-15

      Ostatnia wizyta: 2016-02-08

      Skąd:

      Jeżeli głównym powodem rozwiązania armii było zwycięstwo nad sithami, to władze Republiki były zwyczajnie głupie i popisały się kompletnym brakiem wiedzy historycznej, po Wojnie Nadprzestrzennej też Sithowie zostali pokonani, a potem się okazało że przez 1000 lat odbudowywali swoje imperium i szykowali się do ataku, sąd mieli pewność że i tym razem tak się nie stanie, albo że na galaktykę mogą zaatakować inni najeźdźcy, co by w tedy Republika zrobiła? Gdyby Yuuzhan Vongowie wtedy zaatakowali, to by nie byłoby z Republiki co zbierać

      LINK
      • ...

        Stele 2013-05-15 21:32:00

        Stele

        avek

        Rejestracja: 2010-01-04

        Ostatnia wizyta: 2019-12-19

        Skąd: Wrocław

        Ale rozbrojenie po wojnie jest jak najbardziej normalnym procesem. Ludność i gospodarka jest wymęczona. Rządzący marzą o okresie pokoju. Egzekwowanie reformacji ruusańskich z pewnością było znacznie tańsze, niż stałe utrzymywanie federalnej armii.

        LINK
      • err

        Horus 2013-05-15 21:32:00

        Horus

        avek

        Rejestracja: 2006-04-15

        Ostatnia wizyta: 2024-08-10

        Skąd: Zabrze

        A co zrobiłyby władze Europy gdyby napadnięto nas z zewnątrz?

        LINK
        • ...

          Darth Ejsman 2013-05-15 22:32:00

          Darth Ejsman

          avek

          Rejestracja: 2013-04-15

          Ostatnia wizyta: 2016-02-08

          Skąd:

          Większość państw Europy ma swoją armię, te największe mocarstwa do tego bomby atomowe, których nigdy nie wykorzystały

          LINK
          • err

            Horus 2013-05-15 22:38:00

            Horus

            avek

            Rejestracja: 2006-04-15

            Ostatnia wizyta: 2024-08-10

            Skąd: Zabrze

            W Europie ktoś ma atomówkę? A to nowość. Jak już pisałem, tak samo było w Galaktyce, każdy miał swoją armię.

            LINK
            • Re: w Europie

              Vergesso 2013-05-15 23:11:00

              Vergesso

              avek

              Rejestracja: 2007-08-29

              Ostatnia wizyta: 2024-05-05

              Skąd: Toruń

              Ano mają. Francja i Wielka Brytania, oraz oczywiście Rosja, jeśli wliczymy ją do państw europejskich(tzn. formalnie należy do Europy, ale większość jej terytorium...).

              Ponoć swego czasu za komuny Gierek chciał robić broń atomową w Polsce, ale nic z tego nie wyszło - lub nic o tym nie wiemy

              LINK
              • potencjalnie

                Halcyon 2013-05-15 23:59:00

                Halcyon

                avek

                Rejestracja: 2004-09-07

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Police

                w Europie więcej państw ma broń atomową. Za wiki : Stany Zjednoczone, pomimo podpisania Układu, prowadzą program udostępniania posiadanej broni innym krajom NATO. W czasie pokoju jest ona pod kontrolą amerykańskich żołnierzy, jednak w wypadku wybuchu wojny ma zostać przekazana państwu, na którego terytorium się znajduje. Obecnie amerykańska broń jądrowa znajduje się na terytorium Belgii, Holandii, Niemiec, Turcji i Włoch.

                LINK
                • ...

                  Ren Kylo 2013-05-16 16:32:00

                  Ren Kylo

                  avek

                  Rejestracja: 2008-01-13

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                  Skąd: Padawan Wandalek

                  Ale nadal właścicielami i posiadaczami głowic jądrowych są Amerykanie wiec to trochę wróżenie z fusów czy naprawdę przekażą kontrolę nad tą bronia władzom państwa na którego terytorium się ona znajduje. Tak abstrahując to w przypadku pójścia takim tokiem rozumowania to władze PRL posiadały broń jądrową ponieważ stacjonowała ona na ich terytorium.

                  LINK
                  • ...

                    Halcyon 2013-05-16 17:37:00

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Police

                    a władze PRL posiadały podpisaną umowę, że otrzymają tą broń w razie wojny? Czy raczej miała być dalej pod kontrolą żołnierzy sowieckich?

                    Wymienione państwa mają podpisaną umowę o takiej właśnie treści. Dlatego są potencjalnymi posiadaczami. Stacjonowanie na ich terytorium samo w sobie, jak sam zauważyłeś, o niczym nie świadczy

                    LINK
                  • Re

                    kobango 2013-05-16 20:20:00

                    kobango

                    avek

                    Rejestracja: 2012-11-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-06-04

                    Skąd: Bytom

                    Polskie samoloty miały odpalać głowice i umowa była chyba nawet na wikipedi jest o tym artykuł cały

                    LINK
                  • ...

                    Halcyon 2013-05-16 22:18:00

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Police

                    a faktycznie. Czyli w okresie zimnowojennym Polska potencjalnie posiadała broń jądrową

                    LINK
                  • szkoda

                    kobango 2013-05-17 15:09:00

                    kobango

                    avek

                    Rejestracja: 2012-11-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-06-04

                    Skąd: Bytom

                    że teraz nie mamy fajnie by było być takim atomowym mocarstwem i możliwość postraszenia wroga.

                    LINK
                  • ...

                    Halcyon 2013-05-17 15:29:00

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Police

                    potencjalne posiadanie broni jądrowej nie czyni jeszcze z państwa mocarstwa atomowego i nie daje możliwości postraszenia wroga. Jedynie ma skutek "biernie odstraszający" - jeśli ktoś mnie zaatakuje to dostanę broń jądrową. Tylko państwa faktycznie posiadające broń jądrową mogą nią aktywnie straszyć - ale szanujące się państwa, które nie chcą być izolowane raczej tego nie robią. Poza tym posiadanie broni jądrowej to olbrzymi koszt. No i jeszcze trzeba posiadać możliwość przenoszenia tej broni na większe odległości, np. za pomocą międzykontynentalnych (albo chociaż dalekiego zasięgu) rakiet balistycznych (chyba UK i Francja nie posiadają takiej możliwości).

                    LINK
                  • rakiety

                    kobango 2013-05-17 15:51:00

                    kobango

                    avek

                    Rejestracja: 2012-11-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-06-04

                    Skąd: Bytom

                    Możliwości przenoszenia głowic jest multum Francja ma specjalnie przystosowanie do przenoszenia taktycznych głowic jądrowych myśliwce.
                    Co do rakiet to posiadając takiety kosmiczne na pewno balistyczne także posiadają.
                    Polska moim zdaniem powinna już dawno zacząć prowadzić badania nad nową technologią militarną problem w tym że nie ma funduszy - polskie projekty zazwyczaj kończą po przedstawieniu kosztorysu i gwałtownym lądowaniu na ziemi.

                    LINK
                  • ...

                    Halcyon 2013-05-17 16:56:00

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Police

                    Jeśli chodzi o przenoszenie głowic jądrowych w znaczeniu strategicznym to :
                    1. ICBM - czyli międzykontynentalne głowice balistyczne (odpalane z ziemi, zasięg ponad 5,500 km). Posiadają je : USA, Rosja, Chiny, Indie i być może Izrael. Jeśli chodzi o pociski zasięgu pośredniego (odpalane z ziemi, 3,500-5,500 km zasięgu), których znaczenie strategicznie jest o wiele mniejsze to Francja posiadała rakietę S3 o zasięgu raptem 3500km, ale obecnie nie posiada żadnej. Wielka Brytania również posiadała rakiety pośredniego zasięgu produkcji amerykańskiej, ale nie posiada żadnych.

                    2. Drugą opcją są rakiety odpalane z wody, a dokładniej przenoszone przez okręty podwodne. W znaczeniu strategicznym są dość ważne, ale mają sporo ograniczeń. Muszą akurat być w pobliżu wrogiego kraju i nie zostać zatopione przed opaleniem (szczególnie przez okręty podwodne służące do zatapiania innych okrętów podwodnych). A przy małej ilości okrętów podwodnych to wcale nie jest takie proste.
                    Francja posiada 4 okręty podwodne typu Le Triomphant, 3 uzbrojone w rakiety M45 (zasięg 4,000-6,000km) i 1 uzbrojony w nowe M51 (zasięg ponad 10,000km - dotychczas dokonano raptem 6 odpaleń, z czego jedno zakończyło się niepowodzeniem). Wielka Brytania posiada 4 okręty podwodne typu Vanguard uzbrojone w amerykańskie pociski balistyczne UGM-133 Trident (zasięg ponad 10,000 km).

                    3. Możliwość dostarczenia broni jądrowej drogą powietrzną. Przede wszystkim przenosi się ją za pomocą bombowców strategicznych. Obecnie takowe posiadają tylko Amerykanie (B2) i Rosjanie (Tu-160). Takie bombowce posiadali m.in. jeszcze Brytyjczycy i Francuzi (Dassault Mirage IV).
                    Jeśli chodzi o myśliwce... Francuzi posiadają broń jądrową przenoszą za pomocą rakiet ASMP używanych przez myśliwce Dassault Mirage 2000N, Dassault Rafale oraz Super Étendard. Jednak znaczenie strategiczne tej broni jest marginalne (zasięg od 80 do 300 km).

                    Więc pomyliłem się tylko nieznacznie. Francja i UK nie mają możliwości przenoszenia głowic jądrowych na większe odległości za wyjątkiem 4 okrętów podwodnych w każdym z tych państw. Jeśli chodzi o pełne wykorzystanie broni jądrowej w wymiarze strategicznym, to liczą się tylko USA, Rosja, Chiny i Indie.

                    A po co Polsce broń jądrowa? Abstrahując już od wszelkich problemów prawnych nie widzę żadnego powodu byśmy posiadali taką broń, więc...
                    1. Nie mamy w Polsce nawet elektrowni jądrowych, a co dopiero jakiegoś rozsądnego programu jądrowego. Nawet jeśli byśmy takowy stworzyli i za grubą kasę zbudowali sobie głowice jądrowe to...
                    2. Jak chcielibyśmy je przenosić by to miało dla nas jakieś znaczenie? Łodzie podwodne z rakietami balistycznymi na Bałtyku? Bez sens. Myśliwce ewentualnie bombowce? Bezsens przy sile naszych sił powietrznych, no ale to by była pewnie najtańsza opcja (choć ciekawe jak byśmy opracowali odpowiednią technologię bez doświadczenia w produkcji samolotów...). Pomocne mogłyby być ewentualnie ICBMy albo chociaż pociski zasięgu pośredniego. Ale to znowu olbrzymi koszt, no i podejrzewam, że nie posiadamy takiej technologii (jądrowej zresztą też nie). Poza tym...
                    3. Po co nam broń jądrowa? Kosztowne i czasochłonne przedsięwzięcie. Ale tak serio "po co?". Już sensowniej (choć pewnie i tak bez sensu) byłoby spróbować stać się potencjalnym posiadaczem, choć nie wiem czy USA miałoby w tym jakiś interes.

                    No i na końcu... zauważ jakie państwa posiadają broń jądrową - wielkie bądź bogate mocarstwa prowadzące prężną politykę międzynarodową + dyktatorska Korea + Izrael. Jakoś Polska mało pasuje do tych krajów, a żadne inny kraj nie pracuje nad bronią jądrową. Więc to też chyba o czymś świadczy, nie?

                    LINK
                  • Re

                    kobango 2013-05-17 18:55:00

                    kobango

                    avek

                    Rejestracja: 2012-11-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-06-04

                    Skąd: Bytom

                    jak nie atom to idzmy dalej - "kosmos ostatnia granica" - może ktoś pomyśli z polskim przemyśle kosmicznym. Po prostu wkurza mnie to że jesteśmy do d#py ze wszystkim, taki europejski przybłęda. Wszystko da się zrobić to tylko kwestia szeroko pojmowanej ceny, zawsze popełniamy te same błędy w budowaniu państwa - czas to zmienić - zawsze chcemy być jak amerykanie a jeżeli byśmy chcieli to byśmy ich przegonili i to sporo tylko że siedzeniem na kanapie i gapieniem się w ekran nic nie zrobimy. Chcemy by było lepiej - Zmieńmy to! - wszystko się da tylko że ceną jesteśmy my a nikt nie chce teraz poświęcić się dla idei, zginąć w imię ideałów. Chcemy świętego spokoju to go mamy - Chcieć to móc!

                    LINK
                  • ...

                    Halcyon 2013-05-17 19:16:00

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Police

                    Kosmos? Toż to jeszcze większy wydatek niż atom! Polski przemysł kosmiczny? Nie bądź śmieszny - mamy parę ciekawych wynalazków i produktów związanych z eksploracją kosmosu, ale bez przesady. Nazwanie tego przemysłem to gruba przesada. Koszty eksploracji kosmosu z punktu widzenia poszczególnych państw są w zasadzie nie do udźwignięcia. W sumie sam zobacz jakie państwa tak naprawdę mogą sobie na to pozwolić - USA, Rosja i Chiny. A teraz i tak wygląda to cienko. Dlatego dla Europy jedyną sensowną możliwością jest ESA. Od 19 stycznia 2012 Polska jest członkiem ESA, więc może coś w ramach tej europejskiej współpracy osiągniemy.

                    Po prostu wkurza mnie to że jesteśmy do d#py ze wszystkim, taki europejski przybłęda.
                    Bez przesady. Aż tak źle na tle Europy nie wypadamy. Oczywiście, ciężko nam się porównywać do UK, Francji, Niemiec czy Rosji, ale to akurat nie powód do wstydu czy żalu. Trzeba mierzyć siły na zamiary. A porównując nas z państwami o podobnej historii do naszej (państwa postsocjalistyczne) to wypadamy całkiem dobrze.

                    Wszystko da się zrobić to tylko kwestia szeroko pojmowanej ceny, zawsze popełniamy te same błędy w budowaniu państwa - czas to zmienić - zawsze chcemy być jak amerykanie a jeżeli byśmy chcieli to byśmy ich przegonili i to sporo tylko że siedzeniem na kanapie i gapieniem się w ekran nic nie zrobimy.

                    Oczywiście, że wszystko da się zrobić. Choć nie sądzę byśmy przegonili Amerykanów, przynajmniej nie w wartościach absolutnych. Większy kraj i w ogóle. Ale fakt - możemy sporo osiągnąć, tylko niepotrzebny nam jest na początku atom czy kosmos. Skupmy się na sprawnie działającym państwie, prawie, gospodarce itd. Bogaty kraj ma większe możliwości

                    Chcemy by było lepiej - Zmieńmy to! - wszystko się da tylko że ceną jesteśmy my a nikt nie chce teraz poświęcić się dla idei, zginąć w imię ideałów.

                    Poświęcanie życia dla ideałów - szczególnie tak jak są rozumiane w Polsce - jest bez sensu. Zazwyczaj nic to nie daje. Wystarczy spojrzeć na historię by zobaczyć, że zazwyczaj najlepiej wychodzili ci, którzy umieli się dopasować, zmobilizować siły i nie trwonić ich na obronę pustych ideałów. Polska obecnie nie potrzebuje ludzi oddających życie za ideały. Polska obecnie potrzebuje ludzi wierzących w takie cnoty jak uczciwość, praca, obowiązek i odpowiedzialność.

                    LINK
                  • Re

                    kobango 2013-05-17 19:37:00

                    kobango

                    avek

                    Rejestracja: 2012-11-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-06-04

                    Skąd: Bytom

                    "Polska obecnie potrzebuje ludzi wierzących w takie cnoty jak uczciwość, praca, obowiązek i odpowiedzialność." to są ideały o których mówię.
                    Ale wszyscy wolą żyć w kłamstwie i udawać że jest dobrze. Siły na zamiary nie wiem czy tylko ja taki jestem ale jak jak bym był politykiem to dyshonorem dla mnie była by pensja wyższa niż najniższa krajowa i żadnych premi owszem państwo funduje to co koniecznie potrzebne np. garnitur do sejmu bo w starej koszuli nie pójdę czy takie podstawowe rzeczy a reszta z najniższej krajowej bo skoro twierdzę że da się za to wyżyć to powinienem za to wyżyć tak jak ustaliłem inaczej de facto kłamie!

                    Program kosmiczny to nie tylko loty w kosmos to tez miejsca pracy a mi chodziła o przemysł taki żeby państwo z tego zyski miało jeszcze. Tak samo atom da radę tylko ludzie się boją ciekawa była reakcja mojej pani z geografi (która jest przeciw technologi atomowej i się jej panicznie boi) na to że pod Warszawą jest działający reaktor atomowy (o mocy 30MW) który produkuje np. izotopy promieniotwórcze wykorzystywane w medycynie nawet na eksport (jest jednym z 7 takich na świecie) dodatkowo mamy parę nieczynnych. Czyli widać da radę zbudować tylko problem to paliwo. Możemy dorównać Niemcom (zaraz ty jesteś proNiemiecki ) czy Francji ba możemy być nawet lepsi!

                    LINK
                  • ...

                    Stele 2013-05-17 20:03:00

                    Stele

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-04

                    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

                    Skąd: Wrocław

                    Praca i zyski z patrzenia w gwiazdy? Ciekawi mnie, co tam się pod twoją czaszką kotłuje, bo moja wyobraźnie tego nie ogarnia.

                    LINK
                  • ...

                    CT-67591 2013-05-17 20:23:00

                    CT-67591

                    avek

                    Rejestracja: 2010-07-26

                    Ostatnia wizyta: 2021-07-19

                    Skąd: Ruda Śląska

                    Może chce wydobywać coś z księżyca/marsa (niepotrzebne skreślić).

                    LINK
                  • Nie z patrzenia

                    kobango 2013-05-17 20:31:00

                    kobango

                    avek

                    Rejestracja: 2012-11-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-06-04

                    Skąd: Bytom

                    z wynoszenia satelitów np. przy pomocy dział szynowych
                    albo puścić koło ucha traktat o przestrzeni kosmicznej i zająć ziemską orbitę poprzez wysłanie na orbitę statku bojowego (automatyczny satelita uzbrojony w wyrzutnie rakiet, działo bezodrzutowe, laser) i wymuszanie characzu za przebywanie w przestrzeni kosmicznej, potem za kasę z okupów za satelity (teraz już liczonego jako cło - Polska przestrzeń kosmiczna aneksja jako terytorium) zbudować ich coraz więcej. Dodatkowo zapewniać ochronę opłaconym użytkownikom przed złomem kosmicznym.
                    Kolejny pomysł wydobywanie surowców z kosmosu.
                    Sprzątanie orbit z śmieci za opłatą i wiele innych. Da się!

                    LINK
                  • ...

                    Halcyon 2013-05-17 21:52:00

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Police

                    -jak bym był politykiem to dyshonorem dla mnie była by pensja wyższa niż najniższa krajowa i żadnych premi owszem państwo funduje to co koniecznie potrzebne np. garnitur do sejmu bo w starej koszuli nie pójdę czy takie podstawowe rzeczy a reszta z najniższej krajowej bo skoro twierdzę że da się za to wyżyć to powinienem za to wyżyć tak jak ustaliłem inaczej de facto kłamie!

                    Pensja na poziomie najniższej krajowej? Serio? Najniższa krajowa oznacza, że faktycznie da się wyżyć, ale to taka granica minimum socjalnego (czy wręcz egzystencjalnego). Nie rozumiem, dlaczego politycy mieliby tak mało zarabiać. Poza tym wtedy nikt nie chciałby być politykiem, bo przecież jako polityk nie możesz dorabiać na boku. To jak sobie wyobrażasz ludzi rozgarniętych w polityce? (nie żeby obecni byli rozgarnięci, ale to chyba kwestia bardziej wynikająca z historii). Najlepszy dowód na to, że to by nie działało widać w naszym sądownictwie. Sędzia, po 5 latach ciężkich studiów, 5 latach ciężkich aplikacji itd. w wieku ok. 30 lat zarabia średnią krajową. Efekt? Co bardziej rozgarnięci studenci prawa wolą iść w stronę adwokatury czy radcostwa niż bycia sędzią. Polska jest jednym krajem z Europy (przynajmniej tej cywilizowanej), gdzie sędzia nigdy nie zarabia więcej niż polityk. To się nie sprawdza. W Niemczech np. sędzia początkujący zarabia ca. 10 tys. euro. Różnica jest taka, że to państwo wybiera, którzy studenci dostają ofertę tej pracy i oczywiście wybiera najlepszych. Więc to nie kwestia zarobków, a kwestia systemu wybierania. Może podobnie rzecz ma się z politykami - może należałoby zmienić sposób ich wyboru?

                    Program kosmiczny to nie tylko loty w kosmos to tez miejsca pracy a mi chodziła o przemysł taki żeby państwo z tego zyski miało jeszcze.

                    Nierealne założenie. Program kosmiczny jest za drogi, aby państwo takie jak Polska, ba, nawet takie jak Niemcy mogło sobie na niego ot tak pozwolić. Więc zyski z przemysłu w żadnym stopniu nie pokryją tego programu. Co najwyżej jak pisałem wcześniej - można zwiększyć udział w programie kosmicznym ESA i może wesprzeć różnego rodzaju placówki badawcze. Ale przemysłu na wielką skalę nie rozwiniesz. Po prostu się nie opłaca. Spójrz nawet na Europę. Myślisz, że jakaś firma produkuje tylko rakiety? Nie. EADS (European Aeronautic Defence and Space Company) produkuje cały szereg różnych maszyn, poczynając od komercyjny Airbusów poprzez wojskowe Eurofightery i Eurocoptery na satelitach kończąc. Stworzenie takiego przemysłu, który by technologicznie i gospodarczo mógłby konkurować z EADS, leży poza naszymi możliwościami. Co najwyżej moglibyśmy spróbować się dołączyć do tego przedsięwzięcia, ale też w sumie nie mamy co zaoferować. A skąd chciałbyś wziąć kasę i technologię na rozkręcenie czegokolwiek? Tak jak pisałem wcześniej - najpierw potrzebna jest baza, zarówno gospodarcza jak i technologiczna. Bez tego nie ma szans. Więc nie ma co bujać w obłokach tylko zejść na ziemię i zająć się rzeczami realnymi, a tego typu cele zostawić potomnym.

                    Tak samo atom da radę tylko ludzie się boją ciekawa była reakcja mojej pani z geografi (która jest przeciw technologi atomowej i się jej panicznie boi) na to że pod Warszawą jest działający reaktor atomowy (o mocy 30MW) który produkuje np. izotopy promieniotwórcze wykorzystywane w medycynie nawet na eksport (jest jednym z 7 takich na świecie) dodatkowo mamy parę nieczynnych. Czyli widać da radę zbudować tylko problem to paliwo.

                    Jestem jak najbardziej zwolennikiem energii jądrowej Przynajmniej dopóki ktoś nie wynajdzie czegoś lepszego

                    Możemy dorównać Niemcom (zaraz ty jesteś proNiemiecki ) czy Francji ba możemy być nawet lepsi!

                    W wartościach absolutnych raczej nie dorównamy ze względu na różnice w wielkości. W wartościach relatywnych to może być nawet możliwe, ale wymagałoby dekad ciężkiej pracy i rozsądnych decyzji

                    z wynoszenia satelitów np. przy pomocy dział szynowych

                    Pewnie w ogólnym rozrachunku lepszym pomysłem byłoby użycie wind kosmicznych. Obie technologie są dla nas tak samo nieosiągalne póki co

                    albo puścić koło ucha traktat o przestrzeni kosmicznej i zająć ziemską orbitę poprzez wysłanie na orbitę statku bojowego (automatyczny satelita uzbrojony w wyrzutnie rakiet, działo bezodrzutowe, laser) i wymuszanie characzu za przebywanie w przestrzeni kosmicznej, potem za kasę z okupów za satelity (teraz już liczonego jako cło - Polska przestrzeń kosmiczna aneksja jako terytorium) zbudować ich coraz więcej. Dodatkowo zapewniać ochronę opłaconym użytkownikom przed złomem kosmicznym.

                    Mrzonka. Czysta fantazja. Bezsens. Zakładając nawet, że mielibyśmy technologię, aby to zrobić to rezultaty byłby dwa : przy pierwszej próbie nasz kraj zostałby najechany przez siły międzynarodowe i skończyłaby się zabawa. Jeśli nie to doprowadzilibyśmy do wyścigu zbrojeń w kosmosie, który pewnie skończyłby się niefajnie dla nas. Dla Ziemi pewnie też.

                    Kolejny pomysł wydobywanie surowców z kosmosu. Sprzątanie orbit z śmieci za opłatą i wiele innych. Da się!

                    Bez technologii windy kosmicznej nieopłacalne.

                    LINK
                  • Re

                    kobango 2013-05-17 23:11:00

                    kobango

                    avek

                    Rejestracja: 2012-11-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-06-04

                    Skąd: Bytom

                    Minimalna krajowa jak nie ma za taką pensje motywacji to po co idzie na polityka, politykiem nie powinno się zostawać dla kasy a jak najniższa to za mało to nich podniesie (wiem że jestem trochę utopijny) wszystkim, a z resztą najlepsza była by władza w rękach osób wykształconych specjalnie do tego od wyboru swojego losu - przygotowywanych i indoktrynowanych do sprawiedliwego i skutecznego rządzenia państwem ku chwale ojczyzny!

                    Technologia taaaaaaak a kto wyegzekwuje plagiat czyjejś technologi jako państwo możemy być praktycznie nietykalni a zresztą po co się chwalić że to nie nasza technologia, zmieniamy troszkę szczegółów i jest nasza a innym won od tego! Zyski np. elektrownia kosmiczna opłaca się np. Japońcom sprzedawać prąd, tam produkowany jest naprawdę drogi dla nas zysk i dla nich bo taniej. Są jeszcze inne sposoby o nich dalej.

                    Zajęcie orbity - technologia plagiat działa szynowego i wystrzelić parę dronów na orbitę, czemu nie wojna i czemu ich nie strącą? Przeanalizujmy to w stronę satelity bojowego leci rakieta przeciw satelitarna, w ostatnim akcie istnienia dron wystrzeliwuje w obiekty w zasięgu wszystkie rakiety a resztę na orbitę jak leci. dron zostaje trafiony na orbicie bajzel wszędzie odłamki zniszczonego drona, na dodatek parę sekund potem na orbicie dochodzi do kolejnych eksplozji w wyniku trafienia w na pręce wybranie cele rakiet. Orbita wygląda inaczej - nie dość że parę satelitów stracone to mamy wielką chmurę odłamków która dewastuje orbitę - troszkę jak kosmiczny złom tylko że z premedytacją, totalna destrukcja, ISS załoga musi uciekać,itd. Syf na orbicie na paręsetek lat a to dlatego że nie chcieli zapłacić traszkę kasy, a tak internet, telewizja, GPS nie działa, loty w kosmos zawieszone na 20 lat z powodu odłamków. To jak z wojną - nikt nie wykona pierwszego kroku... pokalkulują że lepiej bulić troszkę kasy i miać dodatkowo czystą orbitę (oczyszczaną przez satelity bojowe) niż powrót na 1957r.

                    Surowce itp. -winda kosmiczna co żeś się tak na nią uparł. surowce można wynosić działami szynowymi i rakietami(ludzi) a powrót na ziemię - stocznia orbitalna i po problemie albo przetworzyć na statki/urządzenia/bojowe drony albo w lądownik (czyli "ulepić" z tego bryłę zdolną spaść na ziemię i przetrwać to. Winda nie jest konieczna ewentualnie wracamy do programu Orion z tym że na świecie w wyniku wystrzału 1 lotu zginie 10 osób no ale jest 1 do 700 milionów że padnie na mnie

                    LINK
                  • ...

                    Halcyon 2013-05-17 23:42:00

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Police

                    -Minimalna krajowa jak nie ma za taką pensje motywacji to po co idzie na polityka, politykiem nie powinno się zostawać dla kasy a jak najniższa to za mało to nich podniesie (wiem że jestem trochę utopijny) wszystkim, a z resztą najlepsza była by władza w rękach osób wykształconych specjalnie do tego od wyboru swojego losu - przygotowywanych i indoktrynowanych do sprawiedliwego i skutecznego rządzenia państwem ku chwale ojczyzny!

                    Raczej niewielu specjalistów będzie chciało żyć na granicy minimum egzystencjalnego. Już nie mówiąc o tym, że robienie interesów korupcyjnych i olewanie obowiązków będzie jeszcze bardziej nagminne Bezsens i utopia. A podniesienie pensji minimalnej wszystkim to nie tylko utopia, ale co więcej to praktycznie spowodowałoby całkowity upadek państwa

                    Technologia taaaaaaak a kto wyegzekwuje plagiat czyjejś technologi jako państwo możemy być praktycznie nietykalni a zresztą po co się chwalić że to nie nasza technologia, zmieniamy troszkę szczegółów i jest nasza a innym won od tego! Zyski np. elektrownia kosmiczna opłaca się np. Japońcom sprzedawać prąd, tam produkowany jest naprawdę drogi dla nas zysk i dla nich bo taniej. Są jeszcze inne sposoby o nich dalej.

                    To jest tak utopijne... że aż szkoda komentować. Po pierwsze : musisz ukraść patent, a to nieproste. Po drugie nawet jak masz patent to musisz umieć go użyć - mieć surowce, technologię produkcyjną, ludzi, którzy to ogarną. Po trzecie, jeśli nie jesteś uberpotęgą gospodarczą to możesz spodziewać się sankcji gospodarczych.

                    Zajęcie orbity - technologia plagiat działa szynowego i wystrzelić parę dronów na orbitę, czemu nie wojna i czemu ich nie strącą? Przeanalizujmy to w stronę satelity bojowego leci rakieta przeciw satelitarna, w ostatnim akcie istnienia dron wystrzeliwuje w obiekty w zasięgu wszystkie rakiety a resztę na orbitę jak leci. dron zostaje trafiony na orbicie bajzel wszędzie odłamki zniszczonego drona, na dodatek parę sekund potem na orbicie dochodzi do kolejnych eksplozji w wyniku trafienia w na pręce wybranie cele rakiet. Orbita wygląda inaczej - nie dość że parę satelitów stracone to mamy wielką chmurę odłamków która dewastuje orbitę - troszkę jak kosmiczny złom tylko że z premedytacją, totalna destrukcja, ISS załoga musi uciekać,itd. Syf na orbicie na paręsetek lat a to dlatego że nie chcieli zapłacić traszkę kasy, a tak internet, telewizja, GPS nie działa, loty w kosmos zawieszone na 20 lat z powodu odłamków. To jak z wojną - nikt nie wykona pierwszego kroku... pokalkulują że lepiej bulić troszkę kasy i miać dodatkowo czystą orbitę (oczyszczaną przez satelity bojowe) niż powrót na 1957r.

                    Brawo, właśnie doprowadziłeś Polskę do upadku. Mało to patriotyczne. Gdybyś takie coś zrobili to państwa ościenne by nas najechały i okupowały. A koszty oczyszczenia orbity i naprawienia strat pokryłaby Polska w ramach odszkodowań. Plus pewnie dostalibyśmy kupę innych sankcji. Na pewno zakaz wszelkich badań kosmicznych.

                    Surowce itp. -winda kosmiczna co żeś się tak na nią uparł. surowce można wynosić działami szynowymi i rakietami(ludzi) a powrót na ziemię - stocznia orbitalna i po problemie albo przetworzyć na statki/urządzenia/bojowe drony albo w lądownik (czyli "ulepić" z tego bryłę zdolną spaść na ziemię i przetrwać to. Winda nie jest konieczna...

                    Po pierwsze - ludzie pewnie nie przetrwaliby wystrzelenia na orbitę, a ich wysłanie tam konwencjonalnie jest drogie. Po drugie - wciąż nie mamy odpowiedniej technologii. Po trzecie - winda kosmiczna jest tańsza w wysyłaniu czegokolwiek na orbitę

                    LINK
                  • Re

                    kobango 2013-05-18 12:06:00

                    kobango

                    avek

                    Rejestracja: 2012-11-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-06-04

                    Skąd: Bytom

                    -Raczej niewielu specjalistów będzie chciało żyć na granicy minimum egzystencjalnego. Już nie mówiąc o tym, że robienie interesów korupcyjnych i olewanie obowiązków będzie jeszcze bardziej nagminne Bezsens i utopia. A podniesienie pensji minimalnej wszystkim to nie tylko utopia, ale co więcej to praktycznie spowodowałoby całkowity upadek państwa
                    Niekoniecznie upadek państwa tak jak piszesz, korupcja- lekarstwo indoktrynacja i indoktrynacja, niewielu specjalistów - i dobrze bo ci którzy będą mimo to pracować będą lepsi dla narodu, jeśli władza będzie żyć jak zwykły obywatel to będzie miała pojęcie o ludzkich problemach, taki człowiek będzie że tak powiem związany z ludem danego kraju - jego los taki jak wszystkich - nikt nie zostanie dla kasy politykiem tylko dla ojczyzny.

                    To jest tak utopijne... że aż szkoda komentować. Po pierwsze : musisz ukraść patent, a to nieproste. Po drugie nawet jak masz patent to musisz umieć go użyć - mieć surowce, technologię produkcyjną, ludzi, którzy to ogarną. Po trzecie, jeśli nie jesteś uberpotęgą gospodarczą to możesz spodziewać się sankcji gospodarczych.

                    Kradnięcie patentu- da się zrobić uwierz mamy ludzi w kraju którzy potrafią takie coś ukraść a i ludzi któż totem zrozumieć plany i jest przeksztalcić. Sankcje jak bym sankcji nie zgłaszał mając nad głową gigantyczny emiter mikrofal, po nadto możemy odstąpić stacje jako centrum badawcze częściowo innym krają i wtedy problem sankcji znika, projekt udostępniony międzynarodowo więc oficjalnie działamy na rzecz ludzkości. Technologia produkcyjna- rozwój maszyn w rodzaju RepRap na co przewidywany czas wynosi około 10-20lat do dojścia tej technologi na odpowiedni poziom.

                    Brawo, właśnie doprowadziłeś Polskę do upadku. Mało to patriotyczne. Gdybyś takie coś zrobili to państwa ościenne by nas najechały i okupowały. A koszty oczyszczenia orbity i naprawienia strat pokryłaby Polska w ramach odszkodowań. Plus pewnie dostalibyśmy kupę innych sankcji. Na pewno zakaz wszelkich badań kosmicznych.

                    Zrozum - najechali by nas - ich straty gospodarcze były by gigantyczne nikt nie zaryzykuje takiej wojny tak jak pisałem to jak z wojną atmową taki ostatni krzyk rozpaczy - totalne zniszczenie orbity, a zakaz badań kosmicznych badań czego? przez 20lat nic nie poleci w kosmos a jak poleci to po wejściu na orbitę zaraz wpadnie pod grad odłamków, taki scenariusz jaki zaprezentowałem doprowadził by do największego kryzysu gospodarczego wszech czasów, widzisz te indeksy wall street jak dramatycznie spadają, dodatkowo będziemy mieli fajny grad z orbity. To doprowadzi do wojny atomowej. Totalna, czysta destrukcja wracamy do poziomu jaskiniowców, nikt nie odważy się nam nic zrobić dosłownie będziemy trzymać za mordy cały świat ta tak jakbyśmy posiadali Gwiazdę śmierci. Scenariusz totalna destrukcja rozpoczynał by się w momencie ataku na Polskę lub jej ośrodki badawcze i wojskowe (czyli wspomniane drony) co jest równoznaczne z wypowiedzeniem wojny.

                    Po pierwsze - ludzie pewnie nie przetrwaliby wystrzelenia na orbitę, a ich wysłanie tam konwencjonalnie jest drogie. Po drugie - wciąż nie mamy odpowiedniej technologii. Po trzecie - winda kosmiczna jest tańsza w wysyłaniu czegokolwiek na orbitę

                    wystrzelenie ludzi na orbitę w działa szynowego mi chodziło o surowce z resztą po co ludzie pełna automatyka albo redukcja załogi do minimum. Technologia - przepraszam to jest najmniejszy problem budowa platformy jest względnie łatwa jeśli tylko uda się dostarczyć odpowiedną ilość surowców a potem można spokojnie rozpocząć wydobycie w kosmosie i stacja staje się niezależna. Winda kosmiczna jest nierealna na najbliższe stulecia - brak odpowiednich materiałów, alternatywy dla windy: projekt Orion, działa szynowe, samoloty kosmiczne, wynalezienie repulsora. Winda kosmiczna jest ponadto wcale nie tak tania jak ci się wydaje i ma wiele wad.

                    LINK
                  • ...

                    Halcyon 2013-05-18 13:15:00

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Police

                    chyba będzie czas zakończyć dyskusję, bo zrobił się z tego zbyt wielki offtop, a Ty chyba za bardzo odpływasz w świat fantazji i utopii Albo też i antyutopii (vide indoktrynacja). Gdyby kradnięcie TAKICH patentów było takie proste, to pewnie Chiny byłyby potęgą technologiczną, ale na razie jakoś nie są. Więc nie sądzę byśmy mieli takich ludzi, którzy mogliby to ukraść. A same plany bez tęgich głów raczej nam nic nie dadzą - a tęgich głów nie mamy, bo nasz system edukacyjny jest dość słaby, a wszelkie potencjalnie kreatywne jednostki wybywają za granicę. Technologia produkcyjna oznacza umiejętność zbudowania czegoś, umiejętność stworzenia maszyn do zbudowania tego czegoś oraz umiejętność pozyskania surowców. RepRap w tej kwestii nie pomoże. Już w tym punkcie przyjąłeś szereg hurraoptymistycznych (wręcz naiwnych założeń) i przyjmujesz kolejne : że nikt się nie dowie o naszych planach i nie powstrzyma nas wcześniej. I że nikt nie zaryzykuje jakichś tam strat na orbicie i zastoju (pamiętaj, że orbita to olbrzymia przestrzeń od 3,000 km do 40,000 km nad Ziemią). Ba, zakładasz nawet, że uda nam się zdobyć kasę, zdobyć technologię, zbudować co trzeba i wypalić. Założenia, założenia i jeszcze raz założenia. Więc pozwól, że zakończę dyskusję w tym miejscu, bo nie jest ani ona merytoryczna, ani też nie odnosi się do wątku

                    P.S.
                    Winda kosmiczna jest nierealna na najbliższe stulecia - brak odpowiednich materiałów

                    To lekka hipokryzja z twojej strony, bo powołujesz się na liczne rozwiązania, które obecnie też są nierealne i optymistycznie zakładasz, że niedługo będą. Optymistycznie zakłada się, że winda kosmiczna będzie możliwa do zbudowania w niedalekiej przyszłości (2-3 dekady). Już obecnie posiadamy technologię i materiały do zbudowania takiej windy na Marsie. Produkcja lepszych materiałów to kwestia tylko czasu. Ale to taka uwaga na marginesie

                    LINK
                  • technologia

                    kobango 2013-05-18 13:47:00

                    kobango

                    avek

                    Rejestracja: 2012-11-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-06-04

                    Skąd: Bytom

                    Chiny Gdyby kradnięcie TAKICH patentów było takie proste, to pewnie Chiny byłyby potęgą technologiczną, ale na razie jakoś nie są. ale żeś powiedział; Chiny budują myśliwce 5 generacji, przeganiają Rosję i USA, oni za 10 lat będą główna światową potęgo techniczną ba oni nawet teraz mają świetną technologie. Co do orbity to przypominam że są na niej tysiące satelitów, odłamek farby jest w stanie rozwalić szybę na ISS a śrubeczka zezłomować satelitę w przypadku tego co pisałem na początku masz troszkę złomu który robi kolejny złom - reakcja łańcuchowa owszem może nie całą orbitę ale najważniejsze będą stracone. Surowce/produkcja/ludzie to nie problem. A i terroryzm orbitalny to tylko jeden z pomysłów, stocznia orbitalna to np. bardzo stabilny biznes jak i legalny. Kolejny pomysł to np. wynoszenie obiektów w kosmos przy pomocy dział szynowych za opłatą, chodziło mi o pokazanie mnogości sposobów w jakich można zarobić na eksploracji kosmosu. To może być opłacalne czemu by więc nie rozwijać w Polsce przemysłu kosmicznego.

                    Polityka podsumowanie - staram się łączyć dobre cechy wszystkich znanych mi doktryn ale sam powiedz nie chciał byś żyć w taki świecie.

                    PS: Winda , wszystkie powyższe pomysły opierają się na istniejących technologiach, winda kosmiczna ma problem w postaci materiału do wykonania jak i wrażliwości na uszkodzenia niemniej jest to dobry pomysł który udowadnia iż można zarobić na eksploracji kosmosu.

                    PS n.2: a zaczęło się od Wojen Klonów kto by pomyślał. Dzięki za dyskusję. Pozdro
                    Do szanownej moderacji można by umieścić to w osobnym temacie w Dziale Towarzyskie ponieważ powyższa dyskusja bardziej tam pasuje, z góry dziękuję.

                    LINK
                  • ...

                    Halcyon 2013-05-18 14:47:00

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Police

                    nie ulega wątpliwości, że Chiny w końcu dogonią technologicznie zachód, choć nie sądzę, aby zrobili to w drodze kradzieży patentów typu działa elektromagnetycznego. A co do myśliwców Shenyang J-31 i Chengdu J-20, to na razie jeszcze nie wiadomo jaki poziom technologiczny będą prezentować - poczekamy, zobaczymy

                    Co do orbity to zdaję sobie sprawę z możliwych konsekwencji, aczkolwiek nie muszą być one całkowicie apokaliptyczne.

                    Co do polityki, to mnie bardziej by cieszyło jakby parlament funkcjonował prawidłowo - wtedy mogą jak dla mnie zarabiać dużo kasy. A zindoktrynowane społeczeństwo, nie jest społeczeństwem, w którym chciałbym żyć. Bardziej zależałoby mi na społeczeństwie odpowiedzialnym

                    Co do windy, to wiem, że materiałów umożliwiających jej budowę na Ziemi, jeszcze nie ma. Ale jak pisałem - patrząc na obecny rozwój to tylko kwestia czasu. Faktycznie większym problemem będzie jej wrażliwość.

                    Co do przemysłu kosmicznego w Polsce czy stoczni kosmicznych itd. to jest to pieśń przyszłości, więc po prostu sądzę, że na razie należy się skupić na teraźniejszości.

                    Co do moderacji () to pomyślę i może gdzieś przeniosę ten offtop. Również dziękuję za dyskusję

                    LINK
            • _

              Xalkigo 2013-05-16 20:34:00

              Xalkigo

              avek

              Rejestracja: 2012-09-09

              Ostatnia wizyta: 2024-06-19

              Skąd: Kobylnica

              Każdy w galaktyce miał armię? Te armię nie były podporządkowane republice co oznaczało że kiedy mogły być potrzebne to mogły się odwrócić od republiki.

              LINK
              • ...

                Radek 2013-05-16 22:46:00

                Radek

                avek

                Rejestracja: 2004-06-25

                Ostatnia wizyta: 2024-04-29

                Skąd: Katowice

                Tak każdy w galaktyce mógł mieć armie o ile nie była ona sprzeczna z postanowieniami reform po russanie czyli tak jak wspominałem zakaz budowy armii trans galaktycznych. Przykładowo Kuat bez problemu mogło budować wielokilometrowe drednoty o ile nie miały one możliwości dalekich lotów nadprzestrzennych i służyły jedynie, jako obrona wewnątrz systemowa. Z tego, co mi wiadomo to chyba aż do budowy Acclamator to postanowienie nie było złamane. No chyba, że liczyć Lucrehulk ale one ma początku nie były budowane jako okręty wojenne. Niech Stele albo ktoś znający się na okrętach mnie poprawi, jeśli się mylę.

                LINK
                • ...

                  Stele 2013-05-17 20:12:00

                  Stele

                  avek

                  Rejestracja: 2010-01-04

                  Ostatnia wizyta: 2019-12-19

                  Skąd: Wrocław

                  Zasadniczo tak było. Najsłynniejszym precedensem, nad którym nerdy sobie głowy łamią, są tu przydługie Munnificenty z działami dziobowymi o kilkumetrowym kalibrze. Przedclonewarsowych cyferek dla nich nie ma, ale takiej armaty nie można dostawić ad-hoc, bo konstrukcja nie wytrzyma (o czym debatowano nie raz w związku ze zmniejszeniem kalibru głównej artylerii ISD2 ), a ograniczonego zasięgu nie miały z pewnością, bo projektowane były jako statki telekomunikacyjne i eskorta konwojów depozytu. Jak IGBC to przepchnął chyba nikt nam nie powiedział jeszcze.

                  LINK
      • ###

        smajlush 2013-05-15 22:12:00

        smajlush

        avek

        Rejestracja: 2010-09-18

        Ostatnia wizyta: 2024-06-29

        Skąd: Kraków

        Ale Republika miała za sobą kilka tysięcy lat walk z Sithami. Ciągłych wojen. Więc gdy w końcu Sithowie zostali rozgromieni, żadnego innego zagrożenia na horyzoncie nie było, a Republika była jedyną liczącą się siłą w Galaktyce, po cholerę mieli wyrzucać pieniądze na do niczego niepotrzebną armię?
        Poza tym, nie sztuka zmiażdżyć kogoś większą giwerą. Republika miała być rządami pokojowymi i w tenże sposób utrzymywać porządek - dyplomacją, a nie rozlewem krwi.

        LINK
    • Uderz

      Lorn 2013-05-16 13:44:00

      Lorn

      avek

      Rejestracja: 2005-01-16

      Ostatnia wizyta: 2024-04-30

      Skąd: Sosnowiec / Kraków

      w stół, a Radek się odezwie. Mówiłem Ci już kiedyś, że twoja encyklopedyczna wiedza o SW czasem mnie przeraża?

      LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..