Nie czytam NEJ mam dopiero zamiar zacząć wszystko od początku ale badzo jestem ciekaw jak Anakin Solo umarł? Pozatym jakie postacie jeszcze giną (chdzi mi o takie które pojawiły się w filmach lub w książkach ale nie w samej seri NEJ)? Poza Chewie?
Nie czytam NEJ mam dopiero zamiar zacząć wszystko od początku ale badzo jestem ciekaw jak Anakin Solo umarł? Pozatym jakie postacie jeszcze giną (chdzi mi o takie które pojawiły się w filmach lub w książkach ale nie w samej seri NEJ)? Poza Chewie?
chchesz wiedzieć, jak umarł Anakin!!! Nie radzę ci, pozbędziesz się jednej z najpięknniejszych scen w NEJ. Naprawdę nieradzę. Za to kto ginie, to można powiedzieć, ale nie wiem czy jestem w stanie zliczyć. Na pewno Chewie, Ganner Ryshode, Vergere, Borsk F`leyla, no i wielu innych
Elegos A`kla, Daeshara`kor, Wurth Skidder, Miko Reglia
Ricky - powiedz mi gdzie oni w EU lub w filmach przed NEJ wysąpili. Bo o takich właśnei pytał się Przemas, który NEJ nie czytał. Deashara`kor??? hmm???
był w duologii Zahna i W Ja, Jedi... reszta to nowi Jeedai...
Tylko w której książce ginie Anakin? A co do Chewiego to zginoł bez sensu z tego co mi mówiła prwna osoba. Dlaczego nikt mu nie pomugł??
ale jak już pisałem, to gdyby miał umrzeć w walce (niby z giodnością) to byłby pokonany, a chodziło o to że miał zostać niepokonanym. Poza tym on umarł z godnością ratując Anakina, który potem też umarł z godnością, tylko czemu??? Lepiej byłoby zabić tego wymoczka Jacena
Ja lubię Jacena. I chyba był lepszy w posługiwaniu się mieczem?
lepiej posługiwał sie mieczem jako wykałaćzką. Przecież on się prawie wcale nim posługiwać nie chiał!!! A Anakin to co innego. Wywyijał jak sam mistrz....Przynajmniej tak z książek wynika, chybaże ty masz inne info??
Ja sam jeszcze nie czytałem NEJ. Dopiero niedawno kupiłem Wektor Pierwszy. Ale chiba gdzieś czytałem, że Jacen był lepszym wojownikiem i więcej zrobił.
przeczytasz kilka ksiażek NEJ to zobaczysz co robił Jacen, przez pół NEJ nie chciał chwycić miecza do reki, bo miał kaca morlanego! No dopiero od Zdrajcy zaczyna wymiatać, ale wtedy już Anakina nie ma
Dorsk 82 zginal. on akurat się jush gdzieś wczesniej pojawił, tylko nie pamietam, gdzie - chyba w mieczu ciemności
a co wy macie do Jacena? wszyscy się Anakinem interesowali, a problemy Jacena pozostały nierozwiązane. W końcu Jacen sam sobie poradził (po przejściach, ale jednak), i teraz jest The Best
o dorsku JA napisałem prze chwilą
ale przez chwilę nie odświeżałem i Twojego posta jeszcze nie było
jakby jeszcze troche napisali NEJ to by na pewno wszystkich jakos by usmiercili
zapewne reszte tylko ciekawe w jakich sposob czy by zgineli ze starosci a to jest wielce prawdopodobne jak by jeszcze napisali z jakies 18 ksiazek o NEJ albo by zostali zabici przez nowa bron Yuzhaanów,przez nowy smiertelny wirus przezyl by tylko luk ale na krotko na tyle zeby jeszcze zabic paru Yuzhaanów ale i on bedac bardziej chory by w kocu upasc na kolana ale jeszcze by probowal walczyc az w koncu by padl martwy na ziemie