Cóż, film dopiero za rok ale temat i tak się przyda bo co jakiś czas wypływa coś nowego. Przypomnę, że to sequel "X-Men: Pierwsza Klasa", w którym oprócz aktorów z poprzedniego filmu zobaczymy też mutantów z poprzedniej trylogii, bo akcja toczy się w dwóch planach czasowych - w 1973 r. i we współczesności.
Dzisiaj wypłynęła taka informacja:
http://www.comicbookmovie.com/fansites/Wolvie09/news/?a=74263
X-Filmami niezbyt się interesuje tak więc zapytam - Wiele to będzie miało wspólnego z komiksem pod tym samym tytułem?
Skoki w czasie, starcie dwóch pokoleń X-Menów, Sentinele w tle. Może być przypadkiem całkiem wiernie.
Nie szalalbym z tym stwierdzeniem.. po tym co juz oglosili kto ze starej obsady wystapi... Iceman, Rouge, Shadowcat, Nightcrawler, Magneto i Xavier, Jackman zapowiedzial duza role Wolverine`a... Coz, okarze sie, wazne, ze re£yser obiecal ,ze nie bedzie skorzanych kostiumow jak w trylogii...
-Director Bryan Singer talks more about his upcoming X-Men sequel, saying that it`ll be so different that it`s hardly a sequel. He also suggests that the film will be a reset of the movie series.
Cała wiadomość tutaj:
http://tinyurl.com/c6vbpkz
http://www.filmweb.pl/news/Nietykalny+Omar+Sy+spotka+X-Men%C3%B3w-93651
Ludzie w komentarzach już się zakładają o kogo chodzi: Bishop czy Bolivar Trask. Ja bym bardziej obstawiał Bishopa lub kogoś innego, ale raczej nie Traska. Sęk w tym, że kupa ludzi uważa, że sekretarz Trask w X-Men 3 to był Bolivar Trask. A przecież nigdzie nie było powiedziane, że to jest TEN Trask.
Bishop nie pojawia się w komiksie, więc odpada.
W każdym źródle ta historia była przedstawiona inaczej: w komiksie do przyszłości przybywała Shadowcat/wtedy Sprite, w X-Men TAS Bishop, a w Wolverine and the X-Men bezpośredni komunikat od Xaviera z przyszłości. Ja więc nie widzę problemu, by wcisnąć tu Bishopa, co byłoby pokierowaniem się TAS. Choć żeby pasowało do tego wzoru najlepiej, to powinni tu wcisnąć kogoś jeszcze innego
Jeśli to będzie Bishop i zostanie potraktowany tak jak Psylocke czy Emma Frost to ja wysiadam.
Raczej nie będzie miałby wielkiej roli, bo z tego co czytałem, to główna akcja będzie się toczyć w czasach Xaviera-McAvoya i Magneto-Fassbendera, a reszta będzie tylko dodatkiem. Jeśli Omar Sy faktycznie miałby być Bishopem, to raczej z niewielką rolą w przyszłości.
A co do Emmy, to o której mówisz? Bo do Emmy z Pierwszej Klasy nie można mieć zastrzeżeń. Ta z Genezy oraz Psylocke to faktycznie zgroza, choć z drugiej strony, w przypadku Psylocke miała ona malutką, epizodyczną rolę w której nie było powiedziane, że to Psylocke. Nawet chcieli do Wolverine`a wcisnąć bardziej komiksową Psylocke(i to info z różnych źródeł jak coś), ale się wycofali.
jako Storm. Potwierdziła to w wywiadzie.
http://tinyurl.com/cl56ro8
Reżyser właśnie to potwierdził.
http://www.filmweb.pl/news/Halle+Berry+ju%C5%BC+oficjalnie+w+nowych+%22X-Menach%22-93688
Jason Flemyng mówi:
http://tinyurl.com/bu6fexr
z imionami mutantów czyli kolejny krótki filmik:
http://tinyurl.com/buo8wfn
James McAvoy na wózku:
http://tinyurl.com/ct3ns4s
Bestii i Wolverine`a:
http://www.filmweb.pl/news/FOTO%3A+Wolverine+i+Beast+w+stylu+lat+70.-95699
Bestia to ten z prawej?
ten w okularach, nie wiem czemu nie jest włochaty i niebieski
Też mnie to zastanawia. Cóż, w "Last Stand" widać było, że Hank był zainteresowany wyleczeniem się z futerka to może w latach 70tych też coś tam kombinował na własną rękę?
czyli sytuacja z jego występem w Avengersach 2 się komplikuje.
http://www.comicbookmovie.com/fansites/MarvelFreshman/news/?a=80150
czy to okaże się prawdą, czy plotką, czy prawdą z której się wycofają.
Jeśli to pierwsze, to będzie trolling roku
Ostatnio narzekałem, że Quicksilver i Scarlett Witch powinni pozostać przede wszystkim mutantami, jeden kumpel będący fanem Marvela zgodził się ze mną...a tu proszę. Brawa dla Singera
Nie rozumiem tylko tych narzekań w jankeskich komentarzach: przecież to chyba dobrze, że Maximoffowie wracają do macierzy.
Dziś pokazał się pewien artykuł, jak mogłoby to być:
http://tinyurl.com/qbtx8e8
tym razem już na niebiesko
http://www.comicbookmovie.com/fansites/MarvelFreshman/news/?a=81043
J. Lawrence jako Mystique:
http://www.comicbookmovie.com/fansites/MarvelFreshman/news/?a=81202
czyli kolejne fotki z planu:
http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=81877
Czy tylko mi ten pierwszy obrazek kojarzy się z tym:
http://images.wikia.com/starwars/images/4/4c/Jedi_Hunted.jpg
?
To skojarzenie powinno iść w drugą strone
http://images.wikia.com/marveldatabase/images/5/59/X-Men_Vol_1_141.jpg
być może na Comic-Conie zostanie to wszystko potwierdzone albo i nie
http://www.comicbookmovie.com/fansites/BatFreak/news/?a=83291
Bardzo lubię tego bohatera .gif)
http://marvelcomics.pl/news/index/id/21633/Havok-jednak-w-nowym-%22X-Men%22
zaprezentowane na ComicConie:
http://www.comicbookmovie.com/fansites/MarvelFreshman/news/?a=83532
parę promocyjnych fotek: prof. Xavier, Magneto, Bishop, Colossus:
http://www.comicbookmovie.com/fansites/MarvelFreshman/news/?a=83550
Magneto i Xavier:
http://www.comicbookmovie.com/fansites/MarvelFreshman/news/?a=83936
Pierwsze oficjalne filmiki, w których widzimy Petera Dinklage`a jako Traska oraz Sentinele:
http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=84509
od reżysera.
Otóż (za http://tinyurl.com/oyfzbzh )
- The film will be shot in native 3D.
- No Scarlet Witch in Days of Future Past.
- William Stryker will be in Days of Future Past. Josh Helman is playing him.
- Not the brightest X-Men movie, but it has a good message, trying to right wrongs.
- Most of the movie takes place in 1973. Future segments are 10 years after X3.
- You find the characters in very different places that you saw them in First Class. Shows then becoming who they have to be.
- Remembers Russell Crowe saying he`d play Wolverine - but only if he could play him bald. Didn`t work.
- Thoughts on Cyclops demise in X3: Wishes he could bring him back. Wasn`t happy with that choice. Could justify bringing Xavier back because he transferred his consciousness and could possibly construct a body around that consciousness. Was however, happy about some things - like the casting of Ellen Page.
-The film will be shot in native 3D.
Wsio rybka, dopóki jest porządny wybór między 2D a 3D
No Scarlet Witch in Days of Future Past.
Aha. Jakoś mnie to nie obeszło
William Stryker will be in Days of Future Past. Josh Helman is playing him.
To mi się średnio podoba...a dlaczego nie Danny Huston, jak w Genezie?
Not the brightest X-Men movie, but it has a good message, trying to right wrongs.
Szczerze mówiąc, nie zrozumiałem Mógłby ktoś przetłumaczyć na polski?
Most of the movie takes place in 1973. Future segments are 10 years after X3.
Mam nadzieję, że te 10 lat później to z post-apokaliptyczną przyszłością, z USA lub całym światem rządzonym przez maszyny, z mutantami podzielonymi na tych, co walczą i na tych co siedzą w obozach koncentracyjnych, a zwykli ludzie zostali całkowicie wybici.
You find the characters in very different places that you saw them in First Class. Shows then becoming who they have to be.
Spoko
Remembers Russell Crowe saying he`d play Wolverine - but only if he could play him bald. Didn`t work.
A co to ma do rzeczy? Naprawdę ktoś chciałby teraz Russela Crowe`a jako Logana?
Thoughts on Cyclops demise in X3: Wishes he could bring him back. Wasn`t happy with that choice. Could justify bringing Xavier back because he transferred his consciousness and could possibly construct a body around that consciousness. Was however, happy about some things - like the casting of Ellen Page.
Jak dla mnie zbyt pokręcone Zwłaszcza z punktu widzenia moich rodziców: bardzo lubią filmowych X-Menów, ale pod koniec X-Men 3 ledwie dostrzegli, że Magneto przesunął tego pionka szachowego, czyli że swoją moc ma. A tak zapowiada się, że Xavier żyje, Cyklop żyje, a Rogue ma swoje moce. I weź tu teraz tłumacz Mam nadzieję, że to 10 lat po X-Men 3 to faktycznie będzie przyszłość alternatywna.
Vergesso napisał(a):
Not the brightest X-Men movie, but it has a good message, trying to right wrongs.
Szczerze mówiąc, nie zrozumiałem Mógłby ktoś przetłumaczyć na polski?
________
Może chodzi o to, że wyprostuje jakieś błędy poprzednich filmów
za przetłumaczenie
I muszę przyznać, że wyprostowanie błędów by się przydało...ale wolałbym, by nie robił tego Singer. Za bardzo się boję, że przerobiłby to za bardzo na własną modłę. No w "Wolverine" były nawiązania zarówno do Genezy Wolviego jak i trylogii.
http://www.inquisitr.com/900180/x-men-days-of-future-past-leaked-trailer-arrives-online-video/
trailera. Niecały, ale coś tam można dostrzec, na mnie robi b. pozytywne wrażenie :]
http://imgur.com/PNWHP7A
A dzisiaj zakończyły się zdjęcia do filmu. Cóż, to czekamy aż wejdzie to kin
Czyli kolejny element kampanii viralowej X-Men: DofP
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/s720x720/1185201_639152302781896_1893760387_n.png
Warto zauważyć, że spore skupiska mutantów są w Polsce i jej okolicach. Ciekaw jestem, co na to nasza polska prawica
https://www.youtube.com/watch?v=pK2zYHWDZKo
raaaadooość
Nie jest tak imponujący, jak miałem nadzieję, ale i tak się jaram bardzo, bardzo. Obsada świetna i wszyscy wyglądają naprawdę fajnie, od Xaviera po takiego Bishopa.
I nawet dali po polsku: http://youtu.be/KaGTkuq3QmI
prawdę mówiąc, poczułam się odrobinę jak za czasów tych starych X-menów, ale kurde - First Class też nie wgniatała w ziemię efektami, nadrabiając tymi bardziej wartościowymi aspektami :]
Bishop jest zajebisty
PIĘKNE! Co prawda martwię się, że zamiast Vaughna jest Singer, a zamiast Jackmana(kompozytora, nie aktora;p) - Ottman, ale i tak w trailerze są emocje, moc, a do tego, jeśli zostanie to dobrze rozegrane, to może wyjdzie nawet z tego ambitna produkcja, mająca na celu coś więcej niż bycie zwykłym blockbusterem. Choć akurat X-Meni od dawna przejawiają takie ambicje.
A na pewno lepszy jest od trailera Capa, też ostatnio pokazanego.
Trailer bardzo fajny Choć w sumie nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak trailer Kapitana Ameryki, co jest dość zabawne biorąc pod uwagę fakt, że to X-Meni mnie bardziej interesują niż Ameryka A może to właśnie dlatego odniosłem takie wrażenie?
No i poza tym patrząc po trailerze widzę, że oscar dla Jennifer pozytywnie wpłynął na wyeksponowanie postaci Mystique ;P
Bardzo mi się podoba ten trailer, ale obawiam się, że film może być średni :/
Może mi ktoś wyjaśnić jak to się ma Do X-Men 3?
Oglądał ostatniego "Wolverine`a"?
Jeszcze nie, na dniach powinienem.
Tutaj macie dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=ByCY2UYLHG8
A to znaczy, że skoro Magneto mógł sterować lotem kuli, to mógł też sterować lotem samolotu przy lądowaniu we mgle Innymi słowy: jak następnym razem jakiś PiS-owiec mi powie, że w Smoleńsku był zamach, to ja potwierdzę "Tak, Smoleńsk to był zamach i dokonał go Magneto!"
No po prostu czekałem na to z ponad pół roku chyba
a nie Kitty przeniesie się w czasie? Scenarzysta Simon Kinberg odpowiedział na to pytanie:
Podjęliśmy decyzję o tym, że to Wolverine cofnie się w czasie z wielu powodów. Niektóre z nich są oczywiste, inne bardziej subtelne. Przede wszystkim to on jest protagonistą serii i prawdopodobnie ulubionym bohaterem publiczności.
Ważniejsze okazały się jednak kwestie logistyczne sytuacji, w której świadomość Kitty zostaje wysłana w przeszłość do jej młodszego ja. Okazało się to niemożliwe. W czasach Michaela Fassbendera i Jamesa McAvoya Ellen Page miałaby 20 lat na minusie. Przemyśleliśmy więc sprawę i oczywistym odruchem było zwrócenie się ku postaci, która się nie starzeje. Wolverine to jedyny bohater, który wygląda tak samo w 1973 roku oraz w przyszłości.
Źródło: http://tinyurl.com/oqe6kl5
UWAGA! Nowy film będzie nosić tytuł "X-Men: Apocalypse", a pojawić się w nim może En Sabah Nur, lepiej znany jako Apokalips!
WRESZCIE!
Info z twittera Bryana Singera(tzn. tytuł filmu i planowana data - 2016).
Z tym En Sabah Nurem to tak naprawdę nie wiadomo, może będzie, a może tylko pokażą ogólnie Apokalipsę i zniszczenie ).gif)
.
Niemniej Fox jest wyraźnie optymistycznie nastawiony do filmów o mutantach i zamierza w miarę swoich możliwości "avengersować" filmy o mutantach. Ciekawe jest to, że nowy film zapowiadają tak wcześnie, zdrowe pół roku przed premierą Days of Future Past. Wyraźnie to jest ich szansa na następne miliardy.
Jeszcze ciekawsze jest to, że kolejne filmy będą powstawać w jednym uniwersum, razem z filmami o Fantastycznej Czwórce. Jeszcze jeszcze ciekawsze dla fana SW jest to, że Jossem Whedonem Foxa, mutantów i FF zostaje scenarzysta SW: Simon Kinberg.
http://www.slashfilm.com/simon-kinberg-to-make-expanded-universes-for-x-men-and-fantastic-four-films/
A dokładniej 27 maja, jak pisałem w Nowinkach ze świata filmu #4
http://www.star-wars.pl/Forum/Temat/17186#575627
Uu, to będą musieli przesunąć premierę na czerwiec/lipiec/później, żeby nie kolidowało z nowymi SW Epizodem VII. Raczej nie chcą, żeby któryś z filmów był stratny, a zakładam, że pojedynek Star Wars vs. X-Men wygra SW.
I nie, proszę nie pisać "Przecież premiera siódmego epizodu będzie w grudniu 2015".
Przecież premiera siódmego epizodu będzie w grudniu 2015
Pamiętam jak oglądałem jakieś soft porno na Polsacie jak byłem mały, tak mi siadło na psychice, że trzyma do dziś.
THE PINDOL SOCIETY 
)
Pindol z własnym fanklubem - Ogór The Ogur 
No właśnie jestem przekonany, że nie będzie. Zapowiadają to jako oficjalny termin, ale jestem przekonany, że nie zdążą na ten 2015, nawet na końcówkę roku. Za krótki czas i nie mają prawa zdążyć.
Powiem więcej, jestem gotów założyć się z każdym, kto się z moją tezą nie zgadza
Dwa miesiące zdjęć filmowych a reszta czasu na tworzenie efektów specjalnych/dźwiękowych/itp., przecież wciąż trwa postprodukcja.
Więc ja bym się nie zdziwił jakby się wyrobili, postprodukcja czy inne pierdoły mogą być robione na ostatnią chwilę, trailery można skręcić z ujęć już gotowych.
Ale spoko, ja rozumiem, że chcesz aby było w maju, każdy chce
Pamiętam jak oglądałem jakieś soft porno na Polsacie jak byłem mały, tak mi siadło na psychice, że trzyma do dziś.
THE PINDOL SOCIETY )
Pindol z własnym fanklubem - Ogór The Ogur
Ale mi nie chodzi o to, że ja chcę w maju - bo jest mi to obojętne. Chodzi mi o kazus Nowej Trylogii: przygotowania do jej kręcenia trwały mnóstwo czasu, więcej niż 3 lata. Z albumu Rinzlera o Zemście Sithów wynika, że przygotowania do ROTS zaczęli, zanim jeszcze do kin weszło AOTC. Czyli różne grafiki koncepcyjne, pomysły miejsc, planet itp. Czyli zabrało to 3 lata z dużym hakiem, albo i cztery lata, a tu trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że cała NT była planowana jako całość, więc jakieś zarysy na E III Lucas miał nawet w czasie tworzenia Mrocznego Widma.
A tutaj co? Ledwo Disney kupił Lucasa i już nowy epizod, którego miało nie być, ma być gotowy w 3 lata? Gdzie minął ponad rok, a oni ciągle są jeszcze w lesie i praktycznie nie ma nic? Nie wierzę w to
ale Disney ma inny system produkcji niż papa Lucas. Nie upieram się że ten 15 grudnia faktycznie przejdzie, ale ten koncern jest po prostu wielką fabryką filmów wypuszczanych z taśmy. Więcej. Jestem głęboko przekonana (choć nie muszę mieć racji ), że drafty scenariuszy, szkice koncepcyjne i takie tam fruwają już między podwykonawcami, ale Disney tego nie udostępnia, bo ma taką a nie inną strategię marketingową. Wystarczy zobaczyć, jak są dyskutowane najdrobniejsze ploteczki. Na concept arty, zdjęcia z planu i takie takie jeszcze przyjdzie czas.
Vergesso napisał:
No właśnie jestem przekonany, że nie będzie. Zapowiadają to jako oficjalny termin, ale jestem przekonany, że nie zdążą na ten 2015, nawet na końcówkę roku.
-----------------------
Tylko sposób, w jaki Lucasfilm działał przy prequelach odbiegał nieco od tego co zazwyczaj dzieje się w Hollywood. Ja jestem przekonany, że zdążą. Opóźnienia premier zdarzają się nagminnie w świecie gier wideo, ale branża filmowa jest ostatnio bardzo konkretna.
Z resztą spójrzmy na historię ostatnich hitów:
Avengers: w lipcu 2010 znaleziono reżysera, w lutym 2011 zaczęli zdjęcia, trwały dość długo, bo skończyli na początku września. Ponad pół roku na efekty specjalne, ogólna postprodukcja i premiera w kwietniu 2012.
Skyfall: w styczniu 2010 znaleziono reżysera, w listopadzie 2011 rozpoczęto zdjęcia, w okolicach kwietnia je zakończono, premiera październik 2012.
Jedną z najszybszych superprodukcji był X-Men First Class: zaczęli zdjęcia we wrześniu 2010, a ostatnie dogrywki nakręcali jeszcze w kwietniu...i zdążyli na premierę w maju 2011!
Zakładać się nie będę, ale jestem przekonany, że nie masz racji.
A propos to premierę filmowego "Warcrafta" na ten sam dzień zapowiedzieli, nie?
Ale potem chyba przesunęli, bo zdają sobie sprawę, że zostaliby zmasakrowani
Owszem, przesunęli na 3 listopada 2016.
WARCRAFT wisely moves away from STAR WARS: EPISODE VII`s release date, 12/18/15, and instead will go forth 3/11/16.
http://uk.ign.com/articles/2013/12/06/hugh-jackman-says-he-may-not-do-the-next-wolverine-movie
Jeżeli sam uważa, że być może nie byłby na tyle dobrym Loganem żeby zadowolić fanów i że coraz ciężej jest mu utrzymywać wygląd adekwatny do roli, to można jedynie odczuwać do niego szacunek, że wie kiedy przestać.
Załączonego filmiku nie obejrzałem ale Jackman nie mówił czasami, że zagra tylko jeśli scenariusz będzie dość dobry?
Filmiki na IGN to po prostu dane newsy, tyle że opowiedziane przez jakiegoś prezentera - dla tych, którym nie chce się czytać
A co do scenariusza, to wydaje mi się, że Jackman ma wpływ na to, o czym będzie opowiadać film.
No to nie wiem skąd informacja o tym, że Jackman czuje się "za stary" Z tego co ja czytałem to kwestią jest tylko to czy scenariusz będzie dość dobry. Z resztą nie jest to też nic nowego bo aktor mówił o tym zaraz po premierze "Wolverine`a".
Nie podam ci teraz źródła, ale jestem niemal pewny, że gdzieś wcześniej czytałem, że Jackman mówił że coraz trudniej mu utrzymać muskulaturę.
Odnośnie "dość dobrego scenariusza" - chodziło mu o to, że prace nad skryptem do Wolverine`a 2 (3?) trwają, a filmowcy chcą, by nowy film był jeszcze lepszy od poprzedniego. Więc jeżeli uda im się wymyślić coś jeszcze lepszego, Jackman zagra, a jeżeli nie, to da Wolverine`owi spokój.
Wczoraj wreszcie obejrzałem Wolverine`a i...po pierwsze to dość słaby film, nie tak zły jak ten poprzedni, ale i tak słaby.
A po drugie Hugh Jackman wcale nie jest taki wspaniały jako Wolvie. Znaczy nie jest zły, ma charyzmę, i potrafi przygotować sobie mięśnie, żeby wyglądać odpowiednio. Ale jest też za wysoki na Logana i powoli robi się za stary.
Zatem nie miałbym nic przeciwko gdyby znaleźli kogoś nowego, młodszego...i niższego .
Jak dla mnie Logan właśnie zbyt młody być nie powinien A co do tego, że Jackman jest za wysoki na Wolverine`a to przypomina mi się anegdotka aktora kiedy to opowiadał jak na którymś Comic Conie chodził w kostiumie Wolverine`a (chyli pewnie w podkoszulce ) i ktoś mu powiedział, że całkiem nieźle ale jest za wysoki Tak czy inaczej mi on do roli pasuje choć być może z powodu przyzwyczajenia ale pasuje A "Wolverine" dobrym filmem jest, nie znasz się
Według mnie Logan jest jakiś gruby. Że o brzuchu Beasta już nie wspomnę
Wolviego:
http://1.fwcdn.pl/an/1985708/57114.9.jpg
Sory, ale on na tym zdjęciu przypomina mi Gibbsa z Piratów z Karaibów
z planu - Bryan Singer i aktorzy:
http://www.comicbookmovie.com/images/users/uploads/10300/78331.jpg
z okładek Empire:
http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=93488
http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=93497
Ogólnie ma być 25 szt.
A mi się wygląd Quicksilvera podoba. Zobaczymy jak odpowiedzą na to Avengers
uprzedziłeś mnie :<
Quicksilver mnie dosyć rozczarowuje, nie bardzo też rozumiem, jak zamierzają usprawiedliwić wygląd Toada względem tego, co było w pierwszych X-menach.
Jak dotąd twórcy filmowych X-Menów nie trudzili się tłumaczeniem czegokolwiek w tej jakże dziurawej sadze dlatego też wątpię aby mieli zacząć teraz
ja wiem że się nie trudzili. Ale teraz, zdaje się, były obiecanki, że spróbują to pożenić
Tja. Pewnie po fakcie rozwiążą to tak jak sprawę z Emmą Frost - Stwierdzą, że to dwie różne acz podobne postacie
Film o podróży w czasie daje duży potencjał retconowania in-universe. Ja liczę na ponowne wprowadzenie Cyclopsa i Jean, jak nie w tym filmie, to w Apocalypse (tak, żeby ostatecznie pojawił się Cable), oraz wymazanie Wade`a Wilsona z Genezy Wolverine`a i wprowadzenie go ponownie - ale tym razem w porządny, należny mu sposób. Znalazłoby się też parę innych, mniejszych rzeczy, ale to dwie, które chyba najbardziej leżą mi na sercu.
No i jest jeszcze kwestia szponów Wolverine`a - z chronologii wynikałoby, że zarówno w przyszłości, jak i przeszłości są one kościste - a przynajmniej ja nie wyobrażam sobie Logana latającego cały film bez szpon z Adamantium. No i Wolverine w przeszłości zapewne będzie chciał, żeby projekt Weapon X nigdy nie doszedł do skutku.
Jeśli chodzi o godzenie dziur fabularnych w X-Menach, mogli zacząć od tego, żeby Strykera grał ten sam człowiek, co w Genezie. Zobaczymy jak to wszystko się skończy, na film czekam bardzo.
Reboot będzie to zwyczajny a nie żaden retcon Jestem pewien, że od tego filmu historia toczyć będzie się nowym, alternatywnym torem. W końcu po to Xavier i Magneto wysyłają Logana w przeszłość, nie? Ale nie zmienia to faktu, że pozostałe filmy wciąż istnieją i są między nimi wielkie dziury A co do szponów to pewnie z którejś okładki dowiemy się czy Wolverine będzie miał szpony już czy nie. W końcu kiedyś tam powiedziano, że "Origins" zostało zapominane i twórcy nie biorą go już pod uwagę. Tak czy inaczej jest też możliwość taka, że Xavier w typowy dla siebie sposób zwyczajnie wymaże wspomnienia Logana dotyczące przyszłości i będzie pozamiatane Wyjść i rozwiązań jest od groma tak więc można spekulować godzinami ale fakty poznamy dopiero w kinie.
Faktycznie, może niezbyt dobrze wyraziłem się z tym retconem, nie jest to klasyczny retcon - będzie teraz alternatywna rzeczywistość, coś jakby "nowe uniwersum w starym uniwersum". Ale rebootem bym tego nie nazwał - reboot to dla mnie coś zaczęcie zupełnie od początku, z `czystą kartą`, nowymi aktorami i fabułą niemającą nic wspólnego ze starymi filmami. The Amazing Spider-Man było rebootem, tegoroczny RoboCop jest rebootem, Terminator za rok też będzie rebootem - ale DofP wg mnie znacznie bliżej do retconu in-universe zapoczątkowującego coś jak Star Treki Abramsa. Poprawcie mnie jeśli się mylę
Tylko, że to nie będzie żaden reboot. Singer już potwierdził, że dla niego liczą się wszystkie filmy, a z tego rozumiem to w taki sposób, że nie będzie wywalania niczego poza kanon. Zresztą, ostatni Wolverine potwierdził, że liczą się wszystkie filmy - pojawiło się tam kilka nawiązań do Genezy, w tym Logan który w pewnym momencie przypomniał sobie Kaylę Silverfox. Więc tezę, że "Gezena..." rzekomo nie istnieje w kanonie, można już odrzucić.
Poza tym, anulowanie jednego filmu z serii i mówienie, że nie istnieje, jest bez sensu - na dowód że istnieje mogę wysłać im swoją płytę z filmem
No liczą się wszystkie filmy bo prowadzą one do tego co widzieć będziemy w "przyszłościowych" scenach DoFP ale od momentu zmiany przeszłości stawiam na to, że historia potoczy się innym torem. W końcu o to właśnie chodzi w całym filmie, nie? Żeby zmienić historię?
Pewnie powiedzą że to Second Mutation podobnie jak w przypadku Sabretootha
I następne:
1. Bestyja
http://img849.imageshack.us/img849/1631/qkjt.jpg
2. Magneto:
http://img809.imageshack.us/img809/1707/ei6i.jpg
3. Blink:
https://pbs.twimg.com/media/Be_7xIdCUAA4SHU.jpg
http://www.comicbookresources.com/?page=article&id=50539
Swoją drogą fajnie się to razem wszystko układa :]
Ciekawostka:
https://pbs.twimg.com/media/BfAvLzoCQAANM83.jpg:large
Logan będzie miał metalowe szpony, przynajmniej w "przyszłości". Ciekawe w jaki sposób je odzyska? Magneto?
A w przeszłości kościste.
http://www.komiksynaekranie.com/_pliki/ups/2014/01/empire-wolverine.jpg
Może będzie miał po 6 w każdej ręce, po 3 zwykłe i 3 z adamantu i będzie używał na zmianę... xD
Must. Have. Cookie. 
cannelloni, peperoni, eccola per me... zuppa Revana! (and Nwûl tash)
Ke barjurir gar`ade, jagyc`ade kot`la a dalyc`ade kotla`shya.
A w ogóle to jak mógł je stracić, przecież, skoro adamant był nie do rozwalenia po zastygnięciu? Ani Magneto nie powienien zgiąć mu szponów, ani nie powinno się dać ich przeciąć innym adamantowym ostrzem. I skąd chiński gostek wziął taką ilość adamantu żeby zbudować ogromnego robota, skoro to był cholernie drogocenny i rzadki materiał, z jednego meteorytu?? Coś mi tu czuć nieścisłością. ;P
Must. Have. Cookie.
cannelloni, peperoni, eccola per me... zuppa Revana! (and Nwûl tash)
Ke barjurir gar`ade, jagyc`ade kot`la a dalyc`ade kotla`shya.
I nie przytaczać mi tu srebrn... ekhhm.. adamantowych kul z x men genezy. Bo Logan miał w komiksach kłopoty z pamiecią przez typ mutacji, nie przez strzał. początek spoilera Pomijając już fakt, że w tamtym filmie pominęli w ogóle postać Psa i Rose, a wstawili Sabertootha jako jego brata, chociaż w komiksach spotkali się przypadkiem w knajpie podczas bitki! koniec spoilera
Must. Have. Cookie.
cannelloni, peperoni, eccola per me... zuppa Revana! (and Nwûl tash)
Ke barjurir gar`ade, jagyc`ade kot`la a dalyc`ade kotla`shya.
Z kim rozmawiasz?
Ze zjawami Mocy które pochłonęłam, by zyskać większą potęgę... (ale jak chcesz, to traktuj to jako wypowiedź o charakterze ogólnym, zjawy się nie obrażą ;] )
Must. Have. Cookie.
cannelloni, peperoni, eccola per me... zuppa Revana! (and Nwûl tash)
Ke barjurir gar`ade, jagyc`ade kot`la a dalyc`ade kotla`shya.
Bishop, Colossus itp.
http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=93548
Może za bardzo na kreskówce się wychowałem - ale Bishop mi się potwornie nie podoba
Ja mam przeciwnie, dla mnie Bishop jest kapitalny. Ale zastanawia mnie za to ten Sentinel przyszłości - wygląda jak Nimrod albo jakaś wariacja na temat Master Molda, ale obawiam się, że mogą to dać jako zwykły wygląd Sentineli. :/
Gdzie ci to przypomina Nimroda czy Master Molda? Bardziej jak Transformers wygląda Jak dla mnie to zwykły Sentinel tyle, że w wersji futurystycznej
Nimroda przypomina mi to trochę z budowy "ciała" robota - ten tutaj Sentinel na zdjęciu bardziej przypomina gościa w kombinezonie albo jakiegoś stwora(w każdym razie żywy organizm), niż robota. Podobne skojarzenia zawsze miałem z Nimrodem:
http://www.marvunapp.com/Appendix5/nimrod-earth-811003.jpg
Stawów nie widać, bardziej kombinezon dla istoty żywej i taki mało roboci
Oczywiście inaczej choćby w Ultimate, gdzie bardziej kojarzy się z robotem, ale za to tam z kolei przypomina z "twarzy" - trochę z kształtu łba i zacieniowania policzków. Co prawda naciągane to trochę, ale przecież te Sentinele tutaj z lat 70-tych też niezbyt przypominają te komiksowe. Więc bym się nie zdziwił, gdyby ten tutaj delikwent miał być Nimrodem. Nawet bym chciał, bo wciąż liczę na tradycyjny wygląd Sentineli w części "przyszłościowej".
A Master Mold? Komiksowy może nie, ale skojarzyło mi się z wariacją na jego temat w "Wolverine and the X-Men". Tu też mogą zrobić swoją wersję.
Kwestia gustu - zresztą jak pisałem wychowałem się na kreskówkowym wariancie, za to sentinel nie ma stawów itp. bo składa się z setek płytek czy innych nano elementów - a jak budynki w tle nie kłamią to ma kilka dobrych metrów.
A mnie po prostu rozwala ten filmik na dole, z japonką i waranem. Coś komicznego. Ten szaleńczy sprint i ta przerażona mina...
Must. Have. Cookie.
cannelloni, peperoni, eccola per me... zuppa Revana! (and Nwûl tash)
Ke barjurir gar`ade, jagyc`ade kot`la a dalyc`ade kotla`shya.
http://www.comicbookmovie.com/fansites/JoshWildingNewsAndReviews/news/?a=93614
Ciekawe kiedy nowy trailer.
A w tym filmie będzie Cyklop czy nie? Bo nie wiem, czy dla samego Wolverine`a oglądać
Jest za to Havok, jego komiksowy brat, a w filmach zapewne... ojciec? To rozwiązanie wydaje mi się najlogiczniejsze.
Czemu? Myślisz, że ojciec porwany przez obcych który został kosmicznym piratem by nie przeszedł?
Jestem nerdem, lubię gdy filmy `na motywach` są zgodne ze źródłem, ale umówmy się, pewne zmiany względem oryginału czasem wychodzą filmowi na dobre
Kiedyś miałem podobne podejście ale w końcu doszedłem do tego, że wolę aby film oddawał ducha pierwowzoru niż twardo trzymał się oryginału. W końcu nie wszystko można bezboleśnie przenieść z jednego medium do drugiego. Poza tym mam wrażenie, że takie ścisłe trzymanie się źródeł to typowo starwarsowa choroba gdzie jak coś się nie zgadza z "kanonem" to wszyscy wariują
z Japonii:
http://www.youtube.com/watch?v=WvyhFXBNbUo
z biografiami bohaterów:
http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=94798
zdjęcia, całkiem sporo:
http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=94945
https://www.youtube.com/watch?v=6acRHWnfZAE
Ja tylko się boję, żeby moje oczekiwania co do tego filmu nie były za wysokie, bo zapowiada się naprawdę cudnie i nie chcę się zawieść.
poprzedni trącał trochę latami 90, ale dorobili efektów a efektów, i wygląda bardzo zgrabnie :] Czyli jednak letni hicior nie jest tak przesądzony, bo już-już byłam pewna, że walkowerem pójdzie na rzecz Amazing Spidermana.
już dostępny:
http://www.youtube.com/watch?v=s18fghqAbRU
ponieważ już go nie ma pod tamtym linkiem to można zobaczyć tutaj - co ciekawe, są dwa, jeden "normalny":
http://www.youtube.com/watch?v=gsjtg7m1MMM
I drugi międzynarodowy, trochę krótszy:
http://www.youtube.com/watch?v=MKlHeWa7GEk
w klipie niskiej jakości pokazano pod koniec SC (co prawda pewnie już widzieliście zdjęcie jej z Quicksilverem, ale jak ktoś nie widział, to może się zdziwić jak wygląda )
http://www.comicbookmovie.com/fansites/JoshWildingNewsAndReviews/news/?a=98885
Szkoda tylko, że to nie jest Scarlet Witch.
http://hatak.pl/artykuly/czy-scarlet-witch-pojawi-sie-w-x-men-przeszlosc-ktora-nadejdzie
Bardzo dobry film Udał się Szczególnie podobały mi się sceny w przyszłości
Jest trochę wzruszeń, trochę humoru, McAvoy, Fassbender. Lawrence, Dinklage i Jackman bez zarzutu, reszta aktorów grających mutantów, w tym starszy prof. i Magneto jakoś się nie wyróżniają.
Muzyka taka sobie, efekty dość fajne (byłem na 2D).
Podobało mi się.
I jak przy filmach Marvela bywa, porada wujka Hego
Zostańcie do samego końca, po wszystkich napisach, bo jest scenka
Jest Cyklop? Albo przynajmniej futerko Wolverine`a? Jak nie ma, to nie idę.
-początek spoilera Cyklop jest przez chwilę pod koniec. Futerko też koniec spoilera
Ale scena po napisach jest w trakcie nich, czy po wszystkich napisach? I ile ich jest? Jedna czy więcej? Bo dzisiaj idę, a nie chcę wyjść z kina za wcześnie.
Genialny film, świetna historia, epickość bijąca z ekranu i kij w oko dla wszystkich, którzy obawiali się, że Quicksilver zostanie zepsuty. Tak mogę podsumować X-Men: Days of Future Past. Film został zrealizowany wspaniale niemal w każdym calu, naprawiając błędy z przeszłości serii i dając nadzieję na równie dobrą przyszłość. Nie wiem jak odbiorą ten film ludzie na co dzień niezainteresowani tematyką, ale nerdy, geeki i inni fani dobrego kina SF powinni być zachwyceni. Uwielbiam te nieliczne momenty, gdy mogę z czystym sumieniem wystawić filmowi 10/10. Tak właśnie jest w tym przypadku
Film świetny. Jeszcze nie zdecydowałem czy lepszy od "X-Men 2" ale i tak świetny. Nie będę się rozpisywał nad plusami ale chyba największą radość wywołało u mnie początek spoilera całkowite olanie "X-Men Origins" koniec spoilera oraz to, że początek spoilera zretconowano "X-Men: Last Stand". koniec spoilera Czyli mówiąc krótko - Miałem rację
-początek spoilera czyli jak, oba filmy z Loganem nie istnieją? W timeline - X1-3 - first class - days? koniec spoilera
W scenach początek spoilera wspomnień Logana odnośnie szkieletu są sceny z X-men 2, a nie z Origins. koniec spoilera. Natomiast ustanowiony początek spoilera przez akcję filmu nowy timeline kasuje całkowicie wydarzenia z trójki i koniuszek dwójki koniec spoilera. Nie wiem jak to sie ma do ostatniego Wolverine`a, gdyż ten ma w przyszłości szpony z adamantium, ale zważywszy, że ten film miał po napisach scenę wprowadzającą do DofP, to raczej został.
A więc początek spoilera Tu bardziej zaszła sytuacja w stylu tego co mamy w "Star Treku". Tak więc "X-Men" 1-3 czy "Wolverine" jak najbardziej się liczą i istnieją z tym, że prowadzą do "Days of Future Past" którego efektem jest nowy timeline. Nie wiem czy sensownie to opisuję "Origins" też w sumie nic tutaj nie neguje, bardziej chodziło mi o to o czym Kathi pisze czyli o fakt, że w retrospekcjach używano scen z "X-Men 2" a nie "Origins". W moich oczach "kasuje" to ten film całkowicie ale jeśli komuś się podobał to może sobie w swoim "kanonie" to zostawić bo żadna scena definitywnie tego filmu nie neguje. Chyba tyle. koniec spoilera
Film naprawdę fajny. Nie czytałam wszystkich komiksów, ale i tak skojarzyłam niektóre sceny, początek spoilera z próbą zabójstwa prezydenta, choćby. W komiksie Magneto próbował go zabić samochodem. No i to Quivksilver zabrał mu hełm. Fajnie by było, jakby nakręcili akcję z Apocslypse, albo synem profesora. Albo film o klonie Wolverina. koniec spoilera
Must. Have. Cookie.
cannelloni, peperoni, eccola per me... zuppa Revana! (and Nwûl tash)
Ke barjurir gar`ade, jagyc`ade kot`la a dalyc`ade kotla`shya.
