Chciałbym tutaj poruszyć sprawę serii komiksowej Marvel. Dlaczego tak wiele osób uznaje ją za niekanoniczną?
Seria w żaden sposób nie ingeruje w pozostałe elementy EU, a jedynie je rozwija. Wiele elementów odnosi się do historii wydawnictwa. Tak jak np. cameo kamizelki Luke`a w Cieniach Imperium, która pierwszy raz pojawiła się właśnie w Marvelach.
Skąd ta niechęć do tych historii? Czy to że są stare oznacza, że są nieaktualne? Jestem na 64 numerze i tak jak każda inna seria komiksowa ma swoje dobre numery jak i bardzo kiepskie. Obecne odcinki powiązane z historię znanej wielu fanom Lumyi są wręcz genialne. Cliffhangery, akcja, klimat OT.
Dlaczego nie lubicie Marveli?