TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Opowiadania

Pamiętniki ze SWTOR

Teeradya 2012-12-10 20:53:00

Teeradya

avek

Rejestracja: 2012-09-19

Ostatnia wizyta: 2013-02-08

Skąd: Teeradya

Odczuwam wewnętrzny imperatyw podzielenia się z ludźmi różnymi fabularnymi smaczkami, które napotykam prowadząc postacie w poszczególnych klasach. I tak sobie pomyślałam, grać moimi postaciami na zmianę i po każdym levelu napisać krótką notkę komentarza na temat planety, kompanionów, npców, wybrów moralnych i.t.p. w formie dzienniczka danej postaci. (Na osiem wątków klasowych mam 6 kobitek i 2 facetów, prawie każda postać innej rasy i na innym levelu).

Nie jestem jeszcze do końca pewna tego pomysłu, ale jakby co, to tu będzie mój kącik zwierzeń.

LINK
  • Inkwizytor 16

    Teeradya 2012-12-10 22:38:00

    Teeradya

    avek

    Rejestracja: 2012-09-19

    Ostatnia wizyta: 2013-02-08

    Skąd: Teeradya

    Dzienniki inkwizytora
    Rah`man, Twi`lek, lvl 16

    http://img23.imageshack.us/img23/9387/screenshot2012102700065.jpg

    "Dromund Kaas wywołuje u mnie mieszane uczucia. Chętnie spędziłbym tu więcej czasu ze względu na okoliczności przyrody i szczególną więź z mocą, którą tu odczuwam, ale na chwilę obecną za dużo tu wariatów i ludzi prowadzących swoje prywatne wojenki.
    Największe kuriozum jak do tej pory to niewolnik opętany przez ducha starożytnego Sitha, który zamiast stracić zmysły zaczął świadomie wykorzystywać daną mu moc. Trochę mu pomogłem i to bynajmniej nie dlatego, że mnie jako byłego niewolnika urzekła jego historia, tylko z czystej ciekawości, co z tego wyniknie.
    Większość Sithów, z którymi miałem do czynienia nie rozumie, że jest wiele dróg do osiągnięcia potęgi, nie tylko powielanie tego, w co oni wierzą i czego się uczyli. Poza tym Sithowie w ogóle nie potrafią się wyluzować. Chciałbym dostawać kredyty za każdym razem, kiedy ktoś grozi mi śmiercią z powodu mojego poczucia humoru, kupiłbym sobie za to planetę.
    Ostatnio coraz bardziej poświęcam się zgłębianiu jasnej strony. Nie, nie chciałbym być Jedi, bo oni też sprawiają wrażenie jakby kij połknęli, ale przynajmniej nie dają się łatwo sprowokować, a to mi bardzo imponuje."

    LINK
  • Łowczyni 29

    Teeradya 2012-12-13 13:22:00

    Teeradya

    avek

    Rejestracja: 2012-09-19

    Ostatnia wizyta: 2013-02-08

    Skąd: Teeradya

    Wspomnienia łowczyni nagród
    Amber`lee, Człowiek, lvl 29

    "Bardzo cenię sobie niebieskie niebo i ciepły piasek, ale strzelanie do tubylców i innych zakapturzonych kurdupli to nie jest praca miarę moich aspiracji. Dzisiaj opuszczamy Tatooine. My to znaczy ja, młoda i ten pajac, którego miałam skrócić o głowę, a ostatecznie wpuściłam na własny statek. Do tego pomogłam mu upozorować własną śmierć i zmienić nazwisko. Teraz każe na siebie mówić Gault. Niech mu będzie. Wiem, że nieraz potrafię być bardzo litościwa i wyrozumiała, ale tym razem przeszłam samą siebie. Co ja mam takiego w sobie, że ludzie i nie-ludzie się tak do mnie garną? Może się minęłam z powołaniem i powinnam zostać pełnoetatową opiekunką do dzieci i małych droidów?

    Faktycznie Mako czasem wymaga niańczenia, wczoraj na przykład mało się nie popłakała, że lecimy na Alderaan na wojnę, a nie na wczasy. Ale w gruncie rzeczy nie mogę na nią narzekać, bo bardzo mi pomaga i szczerze mówiąc póki jej nie poznałam nie wierzyłam, że w naszym fachu jest w ogóle miejsce na prawdziwą przyjaźń.

    Moja niezawodna intuicja podpowiada mi, że do "Gaulta" też się przekonam, ale doświadczenie jeszcze każe regularnie sprawdzać, czy nie mam noża w plecach."

    LINK
  • Sith 27

    Teeradya 2012-12-17 00:10:00

    Teeradya

    avek

    Rejestracja: 2012-09-19

    Ostatnia wizyta: 2013-02-08

    Skąd: Teeradya

    Wyznania Sitha
    Gabe`y, Sith, lvl 27

    "Ostatnio wiele medytowałam i wsłuchiwałam się w siebie. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że kroczę najprostszą i najpewniejszą drogą do wielkiej potęgi. Jasno widzę jak moje czyny są w stanie wzmocnić Imperium.

    Dzisiaj podczas wypełniania ważnych misji mających na celu ochronę sekretów Sithów doznałam dziwnego widzenia. Do tej pory nie mogę określić, czy był to głęboki trans, w którym sama rozwikłałam swoje najgłębsze myśli i odczucia, czy też starłam się w prawdziwej, fizycznej walce z wojowniczką używającą sztuczek Jedi. Tak czy inaczej wyszłam z tej próby zwycięsko i czuję się jeszcze silniejsza.

    Jestem usatysfakcjonowana głębokim zaangażowaniem załogi w moją misję, chociaż nie do końca rozumiem ich motywy. Vette postanowiła mi opowiedzieć całe swoje życie i zachowuje się jakby na prawdę mnie lubiła. Dziwne, bo od początku trzymałam ją krótko i dopiero niedawno oficjalnie ją uwolniłam i ustanowiłam pełnoprawnym członkiem załogi. Twi`leki są tylko z pozoru sprytne i wygadane, a tak na prawdę niezwykle ufne i pokorne. To nie jest zaleta w galaktyce, w której najbardziej liczy się siła.

    Malavai dla odmiany jest ostatnio bardzo milczący i skupiony na swoich zadaniach. Obawiam się, że źle odczytałam jego intencje, kiedy w hangarze padł przede mną na kolana i powiedział, że zrobi dla mnie wszystko. Teraz uparcie twierdzi, że to tylko sprawy służbowe, a jego jedyną motywacją jest miłość do Imperium. Nie chcę, żeby wyglądało że się narzucam, ale logicznie rzecz ujmując, Imperium to Sith, a Sith to ja."

    LINK
  • Przemytniczka 5

    Teeradya 2012-12-18 01:06:00

    Teeradya

    avek

    Rejestracja: 2012-09-19

    Ostatnia wizyta: 2013-02-08

    Skąd: Teeradya

    Zapiski przemytniczki
    Li`lia, Chiss, lvl 5

    "Ord Mantell to jednak straszna dziura."

    LINK
  • Sith 28

    Teeradya 2012-12-26 22:03:00

    Teeradya

    avek

    Rejestracja: 2012-09-19

    Ostatnia wizyta: 2013-02-08

    Skąd: Teeradya

    Wyznania Sitha
    Gabe`y, Sith, lvl 28

    "Dzisiaj sądzę, że znacznie osłabiłam zakon Jedi pokonując dwóch jego zdolnych mistrzów. Jeden z nich, Yonlach, na pewno pozostanie w mojej pamięci jako godny przeciwnik, człowiek władający Mocą w niezwykły sposób, zdecydowanie zbyt groźny by pozostawić go przy życiu. Przed śmiercią powiedział mi, że nie jestem typowym Sithem. Lubię myśleć, że jestem wyjątkowa i więcej takich jak ja na pewno wzmocniło by Imperium. Może zajmę się szkoleniem nowej generacji Sithów.

    Niejednokrotnie w czasie moich misji słyszałam pochwałę, że ucieleśniam wszystkie wartości, którymi kieruje się Imperium.

    Z tego wnioskuję, że wszelkie kontakty cielesne z moją osobą powinny być najwyższym zaszczytem imperialnym. Tak powiem Malavaiowi i tym razem będzie mu na prawdę trudno udawać, że jak zwykle nie rozumie aluzji".

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..