TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Wojny Klonów

TCW 5x04 - The Soft War

Hego Damask 2012-10-13 16:31:00

Hego Damask

avek

Rejestracja: 2005-05-28

Ostatnia wizyta: 2025-01-19

Skąd: Wrocław

Za tydzień następny odcinek na Onderonie a w nim:


Kiedy prawdziwy król Onderonu zostaje skazany na śmierć, rebeliantom przychodzi na pomoc niespodziewany sprzymierzeniec.




Przypomnienie:

Zabrania się umieszczania jakichkolwiek linków mogących prowadzić do nielegalnych kopii serialu TCW.
Dopuszczalne są tylko przekierowania do oficjalnej strony SW lub CN.
Źle widziane jest również spamowanie na temat podpisów czy innych rzeczy nie mających nic wspólnego z danym odcinkiem.
Oczywistym jest, że każdy fan chce obejrzeć TCW. I jak chce, to znajdzie sposób. Sam lub na privie. NIE na forum i w komentarzach do newsów.

LINK
  • preview

    ShaakTi1138 2012-10-13 21:13:00

    ShaakTi1138

    avek

    Rejestracja: 2009-06-02

    Ostatnia wizyta: 2025-01-13

    Skąd: Biała Podlaska

    -http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=68K_XCEqF_o

    Droidy znowu dostają, ale walka uliczna całkiem ładna .

    LINK
    • Klip

      Mistrz Mateusz 2012-10-17 15:03:00

      Mistrz Mateusz

      avek

      Rejestracja: 2011-04-04

      Ostatnia wizyta: 2025-01-02

      Skąd: Piła

      Dosyć fajny klip . Podobał mi się. Droidy jak zwykle dostają, racja, ale walka z nimi całkiem ładna . Mam nadzieję, że ten odcinek będzie lepszy od poprzednich. No może pierwszy odcinek oceniłem 10/10, ale zmieniłem zdanie na 8/10, a drugi 10/10, i zdania nie zmieniłem, to i tak jakoś to mnie nie zachwyciło. Ale zobaczymy co z tego wyjdzie . Niech Moc będzie z Wami.

      LINK
    • ...

      Stele 2012-10-17 15:38:00

      Stele

      avek

      Rejestracja: 2010-01-04

      Ostatnia wizyta: 2019-12-19

      Skąd: Wrocław

      Kolejny raz granaty fruwają. I to nie jonówki. Ciekawe skąd je mają? Niechże Hondo przywiezie im te rakietnice. Będzie jakieś urozmaicenie.

      LINK
    • ...

      Apophis_ 2012-10-17 16:47:00

      Apophis_

      avek

      Rejestracja: 2005-12-25

      Ostatnia wizyta: 2021-04-26

      Skąd: Łódź

      Nuda, nuda, nuda - ileż można patrzeć na infantylną masakrę na droidach? :|

      LINK
  • Re: TCW 5x04 - The Soft War

    Abe 2012-10-17 18:57:00

    Abe

    avek

    Rejestracja: 2006-05-20

    Ostatnia wizyta: 2023-08-08

    Skąd: Rzeszów

    Urthona napisał(a):
    Oczywistym jest, że każdy fan chce obejrzeć TCW.
    ________
    Hehehe .

    LINK
  • ...

    ShaakTi1138 2012-10-17 22:22:00

    ShaakTi1138

    avek

    Rejestracja: 2009-06-02

    Ostatnia wizyta: 2025-01-13

    Skąd: Biała Podlaska

    Nowy klip (drugi) wraz z artykułem na TFN-ie:

    http://www.theforce.net/latestnews/story/Preview_TCW_The_Soft_War_148498.asp

    Okazuje się, że nowy robot to super droid taktyczny... zaczynam się poważnie zastanawiać, czy w armii Konfederacji kiedykolwiek pojawi się oficer organiczny. Och, wygrana Grievousa też byłaby miła, ale na to szanse są jeszcze mniejsze.

    LINK
    • ...

      Apophis_ 2012-10-17 23:07:00

      Apophis_

      avek

      Rejestracja: 2005-12-25

      Ostatnia wizyta: 2021-04-26

      Skąd: Łódź

      Wow, te droidy są zrobione z jakiegoś taniego plastiku.

      LINK
    • |-o-|

      Piett 2012-10-19 21:48:00

      Piett

      avek

      Rejestracja: 2005-07-01

      Ostatnia wizyta: 2022-03-19

      Skąd:

      To ujęcie po raz kolejny pokazuje dlaczego TCW oprócz tego że jest niekanoniczne pozostaje przede wszystkim durną bajką tworzoną z myślą nie o fanach SW tylko o maluchach.

      Już pal sześć złamanie karku droidowi - w końcu nie są robione z myślą o walce wręcz - nieudolność jaką wykazywały sięw tej kwestii na Naboo podczas bitwy na polach Pelenno... eee gdzieś tam. W dodatku uszkodzenia dokonał rosły mężczyzna ras ludzkiej a nie jakiś podrzędny Gunganin.

      To wyjaśnia dlaczego nigdy w wojskach Separatystów w wyobrażeniu Lucasa i Filoniego nie służą żywe istoty. Nie pasowałoby to do tej tandety. Klony oraz Jedi dokonują tu różnych form dekapitacji droidów - łamią karki, wbijają im ostrza w "szyję", rozpruwają "brzuchy" i td. Wyobrażacie sobie ten tandem pokazujący dokonywanie przez nich tych czynności na żywych istotach? Miażdzcąca większość bardzo nieletniej widowni by się popłakała do tego stopnia że rodzice kazali by wtedy pociechom oglądać jakieś inne Ulice Sezamkowe, Troskliwe Misie czy inne kucyki dla smarków.

      Ot zysk dla innych kanałów i strata dla flanelowca. A że przez to kreskówka jeszcze mniej strawna dla starszych - co bardziej oddani pro-hejterzy i tak staną na wysokości zadania i będą bić pokłony, dawać 12/10 i błagać o więcej papki dla widzów w jednocyfrowym przedziale wieku.

      Chociaż to nie jest kanon, to jednak z racji nazwy marki w tytule ludzie mniej zainteresowani teraz postrzegają SW jako to. Po prostu urocze.

      LINK
      • qwe

        Influence 2012-10-19 23:30:00

        Influence

        avek

        Rejestracja: 2012-02-04

        Ostatnia wizyta: 2025-01-16

        Skąd:

        Piett napisał(a):
        To ujęcie po raz kolejny pokazuje dlaczego TCW oprócz tego że jest niekanoniczne pozostaje przede wszystkim durną bajką tworzoną z myślą nie o fanach SW tylko o maluchach.

        Z tego co mi wiadomo, to jest kanoniczne

        Piett napisał(a):
        To wyjaśnia dlaczego nigdy w wojskach Separatystów w wyobrażeniu Lucasa i Filoniego nie służą żywe istoty. Nie pasowałoby to do tej tandety. Klony oraz Jedi dokonują tu różnych form dekapitacji droidów - łamią karki, wbijają im ostrza w "szyję", rozpruwają "brzuchy" i td. Wyobrażacie sobie ten tandem pokazujący dokonywanie przez nich tych czynności na żywych istotach? Miażdzcąca większość bardzo nieletniej widowni by się popłakała do tego stopnia że rodzice kazali by wtedy pociechom oglądać jakieś inne Ulice Sezamkowe, Troskliwe Misie czy inne kucyki dla smarków.


        Kompletnie nie rozumiem tego braku tolerancji względem TCW, a przede wszystkim fanów tego serialu. Rozumiem, że trzeba być kidem, albo pro-hejterem, żeby ocenić to pozytywnie, tak? To ten sam poziom co Ulica Sezamkowa i Troskliwe Misie? To może fanów starego CW zaczniemy utożsamiać z Atomówkami? A przecież wielu z was pozytywnie oceniało to stare CW.

        Tomeq83 napisał(a):
        chapter 23 ]jak narazie najlepszy z wszystkich-polecam!

        Strid napisał(a):
        Zdecydowanie najlepszy jak dotąd odcinek w całym CW! genialna bitwa o Coruscant a szczególnie abordaż prowadzony przez mistrza Tiina coś pięknego No i ta jego zbroja... prawie jak mandaloriańska

        Anor napisał(a):
        ODcinek jak na razie zdecydowanie najlepszy! Bitwa na Coruscant jest na maxa wyjechana, mimo, ze Windu ujeżdża myśliwiec, Yopda posługuje się ala-tantuane jako taboretem, a abordaż piechoty na niszczyciel okazuje sie najskuteczniejszym sposobem jego zniszczenia. No ale to włąśnie jest klimat CW. I szczwerze mówiąc w ogóle mi to nie rpzeszkadza, co więcej Yoda dla mnie jednak rządzi, choc na pcozątku wygląda jakby go wyrwano z miejsca gdzie nawet król chodzi na piechotę

        Druga zasadnicza część tego odcinka, to test Anakina. Cała ta akcja z tubylcami jest wyjątkowo klimatyczna a zwięczenie okraszone klasycznym motywem muzycznym jest wręcz piorunujące! No i ten Obi poliglota
        Na koniec oczywiscie mrożący krew w żyłach GG i udający fantastycznie niewiniątko Palpatine!!! Tak ten odcinek to mistrzostwo... Standing CW u mnie rośnie
        Ogólna ocena: 9/10


        Shedao Shai napisał(a):
        Odcinek dobry, podobał mi się, i choć doszukałem się kilku błędów, z których część wyliczyłem, to ogół mi się podobał i zasłużył na solidne 8,5/10.

        Podążając Twoim tokiem myślenia Piett, jarając się tą kreskówką (a właściwie to nawet jej niekanonicznym elementem) ludzie, powinni dostać status kidów, czy czegoś w ten deseń?

        Jesteście dorosłymi ludźmi, naprawdę nie możecie złapać chociaż odrobiny dystansu? Demencja starcza was dopada? Szkoda, że nie piszą już (albo piszą niezwykle rzadko)tutaj tacy ludzie:

        Sebastiannie napisał(a):
        [cytatCóż, pozostaje oglądanie tego na głębokim luzie z włączonym trybem olewania nieścisłości. To jest po prostu zabawa, ktorej nie można porównywać do poważnej twórczości w stylu "Labiryntu zła" J. Luceno.[/cytat]

        Kyle Katarn napisał(a):
        Do SW trzeba czasem przyłożyć prawa Kina Nowej Przygody miast logiki - i za to je lubię

        Może po prostu część z Was już wyrosła z Gwiezdnych Wojen?

        LINK
      • Re: |-o-|

        Matek 2012-10-20 09:59:00

        Matek

        avek

        Rejestracja: 2004-10-04

        Ostatnia wizyta: 2018-06-22

        Skąd: Skierniewice

        Piett napisał(a):


        To wyjaśnia dlaczego nigdy w wojskach Separatystów w wyobrażeniu Lucasa i Filoniego nie służą żywe istoty. Nie pasowałoby to do tej tandety. Klony oraz Jedi dokonują tu różnych form dekapitacji droidów - łamią karki, wbijają im ostrza w "szyję", rozpruwają "brzuchy" i td. Wyobrażacie sobie ten tandem pokazujący dokonywanie przez nich tych czynności na żywych istotach? Miażdzcąca większość bardzo nieletniej widowni by się popłakała do tego stopnia że rodzice kazali by wtedy pociechom oglądać jakieś inne Ulice Sezamkowe, Troskliwe Misie czy inne kucyki dla smarków.



        ________

        Taaa, dokładnie to samo mówiłem kumplowi o Nowej Trylogii. OT powstawała w troszkę innych czasach, no i mieliśmy tam niedosyt Jedi. Prequele powstawały w innej rzeczywistości, a z racji mnóstwa Jedi, dostaliśmy też dużo więcej cięć lightsaberami Lucas dał te droidy aby np na Geonosis nie pokazać jednej wielkiej rzezi mieczami świetlnymi ...Takie robociki można dekapitować ile wlezie, a w kreskówce dodać im nawet śmieszne dźwięki itp aby dodatkowo złagodzić te sceny ...

        LINK
      • Re: |-o-|

        Stark 2012-10-26 08:51:00

        Stark

        avek

        Rejestracja: 2011-10-22

        Ostatnia wizyta: 2013-04-07

        Skąd:

        Piett napisał(a):



        To wyjaśnia dlaczego nigdy w wojskach Separatystów w wyobrażeniu Lucasa i Filoniego nie służą żywe istoty. Nie pasowałoby to do tej tandety. Klony oraz Jedi dokonują tu różnych form dekapitacji droidów - łamią karki, wbijają im ostrza w "szyję", rozpruwają "brzuchy" i td. Wyobrażacie sobie ten tandem pokazujący dokonywanie przez nich tych czynności na żywych istotach? Miażdzcąca większość bardzo nieletniej widowni by się popłakała do tego stopnia że rodzice kazali by wtedy pociechom oglądać jakieś inne Ulice Sezamkowe, Troskliwe Misie czy inne kucyki dla smarków.

        ________
        A tak na marginesie to dlaczego w armiach przyszłości mają być żywe istoty. Następna generacja amerykańskich samolotów wielozadaniowych będzie pozbawiona pilotów. W rozwiniętych technicznie cywilizacjach w siłach zbrojnych czy policyjnych istoty żywe powinny być zastępowane przez roboty

        LINK
  • Zna ktoś tytuły 7i 8 odcinka

    Cirii 2012-10-19 21:21:00

    Cirii

    avek

    Rejestracja: 2009-12-07

    Ostatnia wizyta: 2012-11-16

    Skąd:

    jw

    LINK
  • pytanie

    Bolek 2012-10-20 10:08:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

    Skąd: Inowrocław

    Kiedy nieuczciwy polak ma teraz szukać TCW? Zwykle były dostępne już od soboty. Wczoraj obejrzałem poprzedni odcinek i chciałem już dzisiaj sięgnąć po kolejny a nie widzę go nigdzie. NIKOGO NIE NAMAWIAM DO PIRACTWA!

    LINK
  • No cóż

    Hego Damask 2012-10-20 19:04:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

    Skąd: Wrocław

    coś ta tetralogia chyba słaba będzie. Kalani taki sobie, za dużo nie pokazał, początek spoilera tak myślałem że ten generał zmieni strony po gadce z Sawem koniec spoilera. Szału nie ma.

    LINK
  • 5x04 - The Soft War

    Mistrz Mateusz 2012-10-20 19:23:00

    Mistrz Mateusz

    avek

    Rejestracja: 2011-04-04

    Ostatnia wizyta: 2025-01-02

    Skąd: Piła

    Odcinek fajny, nawet fajniejszy od poprzednich dwóch, ale czy na pewno to jest trylogia, a nie tetralogia przypadkiem? Bo zakończenie tego odcinka nic nie wyjaśniało. Nie było nawet Hondo. Mi się wydaję, że to jest jednak tetralogia. Ale odcinek fajny, i jak już wspomniałem, jest fajniejszy od poprzednich dwóch . Było więcej plusów, i zaliczyć do nich można: ten droid, generał Kilani, czy jak mu tam (), walka na początku odcinka, to pole siłowe, dzięki któremu Saw nie mógł się wydostać, postać tego prawdziwego króla, torturowanie Sawa, postać tego generała, oczywiście człowieka, przyłączenie się armii Onderońskiej do rebeliantów, to urządzenie do odcięcia głowy, rozmowa Ahsoki z Obim i Anakinem oraz końcówka odcinka . Szkoda tylko, że ten Kilani nie został lepiej pokazany, tylko jako wypasiony droid taktyczny . Nie został zaprezentowany bardziej ludzko, i to jest minus . Ale odcinek ogólnie najlepszy z tej trylogii(?) .

    Ocena odcinka: 10/10.

    Niech Moc będzie z Wami.

    LINK
    • ...

      Apophis_ 2012-10-20 19:59:00

      Apophis_

      avek

      Rejestracja: 2005-12-25

      Ostatnia wizyta: 2021-04-26

      Skąd: Łódź

      W 5 sezonie są/będą same tetralogie.

      LINK
      • Tetralogie

        Mistrz Mateusz 2012-10-24 13:27:00

        Mistrz Mateusz

        avek

        Rejestracja: 2011-04-04

        Ostatnia wizyta: 2025-01-02

        Skąd: Piła

        No nie same, mieliśmy już w końcu pojedyńczy odcinek o Maulu na początek, po tej tetralogii będzie jeden lub dwa odcinki o młodzikach i Yodzie (jeżeli się nie mylę), potem będzie trylogia (chyba ) z Clovisem, jakaś dylogia o tym komandosie i trylogia o Maulu. O tylu odcinkach na razie wiemy. Więc maksymalnie w tym sezonie mogą być dwie tetralogie. To w poprzednim mieliśmy najwięcej, bo aż cztery. Niech Moc będzie z Wami.

        LINK
  • ...

    Apophis_ 2012-10-20 19:58:00

    Apophis_

    avek

    Rejestracja: 2005-12-25

    Ostatnia wizyta: 2021-04-26

    Skąd: Łódź

    The Clone Wars. Wojny klonów.
    Coś jest z tymi klonami, Onderon jest nimi wypełniony po brzegi. Od trzech odcinków podziwiam dwa modele obywateli w różnych wersjach kolorystycznych przechadzających się masowo po ulicach Iziz. Ile można patrzeć na te same twarze? Chce mi się wymiotować.
    Wreszcie zaczęło się coś dziać, ludzie zatrzymujący Super Battle Droids to akt powstania, ale dlaczego od razu akcja się urywa, a nie widzimy zamieszek na ulicach, ludzi naprawdę biorących udział w walce dla siebie i swoją wolność?
    A rebelianci? Z rebeliantów zamieniają się w narodowych monarchistów chcących po prostu wcześniejszego króla, do tego wsparcie generała i jego wojska - czysty faszystowski pucz wojskowy. Pewnie, w dobrych intencjach, w końcu to The Clone Wars, Separatyści = źli, Republika i jej przyjaciele = dobrzy, więc to tylko taka myśl poboczna. A na samą myśl, że dla Filoniego (czyli tak naprawdę Lucasa którego słowa, pomysły i myśli Filoni jedynie powtarza) to początki Sojuszu Rebeliantów - chce mi się wymiotować.
    Poza tym nuda, nuda, ciągle to samo, nic człowieka nie zaskakuje, odcinek skonstruowany był dość średnio jeśli chodzi o kwestie techniczne, TCW się cofa chyba w rozwoju (który obserwowałem z wielką nadzieją, że im dalej tym lepiej).
    Szkoda, bo TCW lubię, nie jestem hejterem, do każdego odcinka podchodzę z wielką nadzieją, że dostaniemy coś na miarę Padawan Lost/Wookie Hunt, większości odcinków 4 sezonu (druga jego połowa) czy Trylogii Mortis albo odcinków o Siostrach Nocy.
    Jestem zawiedziony.

    LINK
  • ...

    Stele 2012-10-20 22:08:00

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    Nie tak głupi jak poprzedni, ale równie sztampowy i przewidywalny. Gdy pojawił się jakiś organiczny onderoński lojalista, to oczywiście zaraz musiał zdradzić. Pomysł zastąpienia droidów na ulicach gwardią pałacową miał potencjał i wprowadziłby trochę rozterek moralnych. Teram may złego młodego, chcącego zgilotynować starego dziadka, którego nikt już nie lubi i w następnym odcinku będzie ostrzeliwał własne miasto, chowając się za puszkami.

    LINK
    • :)

      Stark 2012-10-21 23:51:00

      Stark

      avek

      Rejestracja: 2011-10-22

      Ostatnia wizyta: 2013-04-07

      Skąd:

      Jakby ANH czy ROTJ nie były sztampowe i przewidywalne Jakby w ANH czy ROTJ nie było pozytywnych lojalistów imperium jakby w ANH czy ROTJ były proimperialne siły policyjne a nie jedynie szturmowcy... TCW to bajka dla dzieci, ale doszukiwanie się w nich wad obecnych w starej trylogii jest absurdalne

      LINK
      • Re: :)

        Jaro 2012-10-22 02:13:00

        Jaro

        avek

        Rejestracja: 2004-03-31

        Ostatnia wizyta: 2018-09-27

        Skąd:

        Stark napisał(a):
        Jakby ANH czy ROTJ nie były sztampowe i przewidywalne Jakby w ANH czy ROTJ nie było pozytywnych lojalistów imperium jakby w ANH czy ROTJ były proimperialne siły policyjne a nie jedynie szturmowcy... TCW to bajka dla dzieci, ale doszukiwanie się w nich wad obecnych w starej trylogii jest absurdalne
        ________

        A kapitan Needa, który bierze na siebie całą odpowiedzialność za zgubienie Sokoła z pełną świadomością, że skazuje się na śmierć? A Vader, który surowo karze za niekompetencję (Ozzel), ale wybacza, gdy wina leży po innej stronie, niż pozornie mogłoby się wydawać (Piett)? Najważniejsze jest to, że każda z tych postaci, włącznie z Tarkinem, zwyczajnie wzbudzała sympatię widza. Możesz stworzyć najbardziej skomplikowany rys psychologiczny bohatera, ale będziesz mógł go sobie o kant dupy potłuc, jeśli widzowie nie będą zainteresowani jego losami. Ja byłem i do dziś pamiętam wręcz paniczny strach o to co stanie się z Piettem, jaki towarzyszył mi zaraz po wskoczeniu Sokoła w nadprzestrzeń pod koniec TESB - przez cały film zdążyłem się do niego przyzwyczaić i polubić.

        Oczywiście EU musiało to wszystko spieprzyć, kreując Imperium na nienawidzącego obcych potwora (no bo analogie względem III Rzeszy, jakie można znaleźć w OT, najwidoczniej nie są dla przeciętnego fana wystarczająco zrozumiałe). W każdym razie najważniejsze jest to, że Tarkinem, Piettem, Needą czy Ozzelem interesowałem się w trakcie pierwszych seansów niepomiernie bardziej niż Mon Mothmą czy Ackbarem.

        LINK
        • Re: Re: :)

          Stark 2012-10-24 07:41:00

          Stark

          avek

          Rejestracja: 2011-10-22

          Ostatnia wizyta: 2013-04-07

          Skąd:

          Jaro napisał(a):

          ________

          A kapitan Needa, który bierze na siebie całą odpowiedzialność za zgubienie Sokoła z pełną świadomością, że skazuje się na śmierć? A Vader, który surowo karze za niekompetencję (Ozzel), ale wybacza, gdy wina leży po innej stronie, niż pozornie mogłoby się wydawać (Piett)? Najważniejsze jest to, że każda z tych postaci, włącznie z Tarkinem, zwyczajnie wzbudzała sympatię widza. Możesz stworzyć najbardziej skomplikowany rys psychologiczny bohatera, ale będziesz mógł go sobie o kant dupy potłuc, jeśli widzowie nie będą zainteresowani jego losami. Ja byłem i do dziś pamiętam wręcz paniczny strach o to co stanie się z Piettem, jaki towarzyszył mi zaraz po wskoczeniu Sokoła w nadprzestrzeń pod koniec TESB - przez cały film zdążyłem się do niego przyzwyczaić i polubić.

          Oczywiście EU musiało to wszystko spieprzyć, kreując Imperium na nienawidzącego obcych potwora (no bo analogie względem III Rzeszy, jakie można znaleźć w OT, najwidoczniej nie są dla przeciętnego fana wystarczająco zrozumiałe). W każdym razie najważniejsze jest to, że Tarkinem, Piettem, Needą czy Ozzelem interesowałem się w trakcie pierwszych seansów niepomiernie bardziej niż Mon Mothmą czy Ackbarem.[/cytat]
          ________

          1. W klasycznej trylogii SW imperium jest popierany jedynie przez butnych faszystowskich oficerów. Nie widzę większej różnicy pomiędzy Needą a nieinteligentnymi droidami, albo pomiędzy generałami imperium a podwładnymi Dooku
          2. Trzeciorzędne postacie wzbudzały zaufanie widzów bo pierwszoplanowe były nijakie. Luke to wyjątkowy nieudacznik, Solo pod wpływem Lei stał się pantoflarzem. Stąd utożsamianie się z tak papierowymi postaciami jak W. Antilesem...
          3. To nie EU stworzył z imperium III Rzeszą a Lucas w klasycznej trylogii. Nie bez powodu mundury imperium przypominają te z hitlerowskich Niemiec
          4. Prezgrani budzą sympatię
          5. Tak na marginesie - olbrzymia liczba robotów w nowej trylogii i TCW wygląda dziwacznie z ich brakiem w klasycznej trylogii. Na olbrzymiej stacji bojowej lepiej sprawdziłyby się roboty (oszczędność na żywnośći) niż ludzie

          LINK
      • ...

        Stele 2012-10-22 14:25:00

        Stele

        avek

        Rejestracja: 2010-01-04

        Ostatnia wizyta: 2019-12-19

        Skąd: Wrocław

        Teraz to nie wiem o co się czepiasz? Jedynym zdradzającym imperialnym w OT jest Vader. Cała reszta nie wykazuje najmniejszych wątpliwości co do swojego postępowania, będąc jednocześnie różnorodnymi osobistościami. Imperium to nie tylko Vader, hologram Palpiego i banda szturmowców obijających się o grodzie, a tak wygląda CIS w tym serialu.

        LINK
        • Re: ...

          Stark 2012-10-24 07:45:00

          Stark

          avek

          Rejestracja: 2011-10-22

          Ostatnia wizyta: 2013-04-07

          Skąd:

          Stele napisał(a):
          Teraz to nie wiem o co się czepiasz? Jedynym zdradzającym imperialnym w OT jest Vader. Cała reszta nie wykazuje najmniejszych wątpliwości co do swojego postępowania, będąc jednocześnie różnorodnymi osobistościami. Imperium to nie tylko Vader, hologram Palpiego i banda szturmowców obijających się o grodzie, a tak wygląda CIS w tym serialu.
          W klasycznej trylogii imperium to Vader, Palpi i banda szturmowców. Upadek Palpiego wywołuje powszechną radość i koniec imperium (wystarczy sobie czasami obejrzeć starą trylogię)...
          Tak samo warto obejrzeć starą trylogię, aby zobaczyć jak zachowują się szturmowcy... kiedy np. na spory odział biegnie JEDEN wrzeszczący Han Solo. Nie rozumiem jak można stawiać TCW stawiać zarzut dotyczyczący pokazywania bitew, skoro w starej trylogii siły imperium nie zachowują się lepiej niż TCW.
          TCW to bajka dla dzieci. Dla dorosłych taki film musi wydawać się infantylny, bo nie jest skrojony pod wrażliwość dorosłego a dziecka. Tyle, że podobnie było z klasyczną i nową trylogią
          ________

          LINK
  • Ocena

    DarthBane66 2012-10-21 11:09:00

    DarthBane66

    avek

    Rejestracja: 2012-04-02

    Ostatnia wizyta: 2016-03-25

    Skąd:

    Ten odcinek był lepszy od dwóch poprzednich,przynajmniej była jakaś porządna akcja.

    Ocena:

    8/10

    LINK
  • Lekko pozytywne zaskoczenie

    Jaro 2012-10-21 14:46:00

    Jaro

    avek

    Rejestracja: 2004-03-31

    Ostatnia wizyta: 2018-09-27

    Skąd:

    Jak na razie jest to jedyny odcinek piątego sezonu, który od biedy można nazwać znośnym. Zaszokowała mnie ilość dialogów, która nie była do bólu przewidywalna, jak to zwykle ma miejsce w tym serialu. Drżałem w posadach kiedy Steela zaczynała swą wielką przemowę do the People of Iziz - całe szczęście, że nie trwała ona za długo. Jak na razie całkiem nieźle kreowany jest król Dupa (czy jak mu tam), a jego dialogi ze Złym Królem nie są wcale takie najgorsze. Droid-dowódca nie szokuje bezdenną głupotą, a to już zawsze spory plus (w ogóle dobrze, że w tym odcinku droidy Sepków prawie się nie odzywają, bo mnie osobiście szlag trafia, jeszcze zanim cokolwiek powiedzą - wystarczy te debilne "eeeee..." i ta cała maniera), a generał Piłsudski mógł się nawet okazać interesującą postacią. Oczywiście wszystkie te zamiary zrujnowało zakończenie, ale i tak wspominając jego rozmowę z bratem Steeli (whatever his name was) jestem po prostu zszokowany, że Filoni potrafi czasem pod tym względem wyjść ponad poziom RotS.

    Pozostaje tylko pytanie: gdzie to wszystko zmierza?

    Np. taka Ahsoka, która nie może się angażować. Pytam po raz kolejny: DLA. CZE. GO?! Zły Król jest w sojuszu z CIS, a z CIS mamy WOJNĘ! Poza tym z jej rozmowy z Anim i Obim można wywnioskować, że jej neutralność ma pomóc rebeliantom nauczyć się walki. Wszystko okej, tylko co jeśli stawką ich porażki jest życie Dupy?

    Pozostaje nam jeszcze nieszczęsny trójkącik.

    Żeby była jasność: co by o Filonim nie powiedzieć, love stories wychodzą mu lepiej od Lucasa (nie żeby to było jakieś szczególne osiągnięcie), a "A Friend in Need" uważam za jeden z lepszych odcinków poprzedniego sezonu. Ahsoka buja się w Luksie, w którym buja się też Steela? Okej, nie mam nawet nic szczególnie przeciwko (choć nadal nie rozumiem, co ma w sobie Lux, że obie na niego lecą).

    Problem jest taki, że w pierwszym odcinku tetralogii był to praktycznie drugi najważniejszy wątek. A teraz gdzie on się podział? W poprzednim odcinku został jedynie zarysowany, a w tym też niewiele się w tej kwestii rozwija. Zbyt niewiele, na czym traci konsekwencja. Cały czas mam nadzieję, że finał tej historii nie będzie pod tym względem szczególnie sztampowy, tym bardziej, że Lux chyba ma ochotę grać na dwa fronty. Z kolei czemu Steela kazała mu sobie iść, jak się zaczął do niej przymilać, skoro tak bardzo jej na nim zależy? This just doesn`t add up, Dave!

    Poza tym standard: dużo łubudubu, cztery modele twarzy na krzyż, wymyślna metoda egzekucji polegająca na oczekiwaniu ze wzniesionymi pałkami (bez skojarzeń) na tyle długo, by można przeprowadzić akcję ratunkową. W następnym ktoś zginie - stawiam na braciszka Steeli, bo on i tak nikogo nie obchodzi. Ale może Filoni będzie miał jaj i zaciuka samą Steelę? Albo... Luksa?

    Ale pewnie nie.

    LINK
  • Taki

    BartekGibek 2012-10-21 15:18:00

    BartekGibek

    avek

    Rejestracja: 2008-07-09

    Ostatnia wizyta: 2022-09-21

    Skąd: Bystrzyca Kłodzka

    sobie. Zmiana frontów w wykonaniu Generała po rozmowie z Rebeliantem/Terrorystą przewidywalna do bólu. Ahsoka na wojnie między Konfederacją a Republiką nie może się mieszać w walkę bo... No właśnie bo co? Super Battle Droidy widocznie są coraz gorszej jakości. Nie dość, że dalej padają po jednym strzale, to jeszcze nie dają sobie rady z nieuzbrojonym tłumem cywili. Widocznie CIS zaczął iść zdecydowanie bardziej w ilość niż w jakość. Ahsoka jednym Force Pushem położyła wszystkie droidy, w tym droideki, SBT i Magna Guardy. To jest Moc, babe! Yoda z Windu i spółką mogliby się od niej wiele nauczyć.
    3/10

    LINK
    • Re: Taki

      Jaro 2012-10-21 15:24:00

      Jaro

      avek

      Rejestracja: 2004-03-31

      Ostatnia wizyta: 2018-09-27

      Skąd:

      BartekGibek napisał(a):
      Super Battle Droidy widocznie są coraz gorszej jakości. Nie dość, że dalej padają po jednym strzale, to jeszcze nie dają sobie rady z nieuzbrojonym tłumem cywili.
      ________

      Tu akurat nie byłbym aż tak surowy. O ile pamiętam, to padały po jednym strzale, ale na razie tylko ze strony Steeli, która pstrykała ze snajperki, a to zawsze większa siła ognia. Chyba była nawet taka scena, w której strzały z normalnych blasterów zwyczajnie odbijały się od SBD-ów czekających na wyładunek.

      LINK
  • a

    ShaakTi1138 2012-10-21 17:09:00

    ShaakTi1138

    avek

    Rejestracja: 2009-06-02

    Ostatnia wizyta: 2025-01-13

    Skąd: Biała Podlaska

    mi się w miarę podobał - na pewno ciekawszy niż poprzednie, na których usypiałam. Podobał mi się montaż i całkiem spora dawka ładunku emocjonalnego - konflikty między postaciami są całkiem intensywne. Tylko naprawdę nie mogę zrozumieć co oni chcą pokazać przez trójkąt Luxsokastila. Steela na początku klei się do Bonteriego, potem go unika... jak w wierszyku dla dzieci pt. "Żuraw i czapla". Mam nadzieję, że w kolejnym epizodzie bardziej to rozwiną - bo fakt, Filoni lepiej pokazuje romanse niż Lucas.

    No dobra, ja cały czas myślałam, że Hondo wyskoczy gdzieś z krzaków, więc decyzja generała lekko mnie zaskoczyła, ale nie żeby nie była do przewidzenia. A Kalani jest rzeczywiście mało... fajny. Może potem się rozkręci.

    LINK
    • terroryzm

      Stark 2012-10-24 07:50:00

      Stark

      avek

      Rejestracja: 2011-10-22

      Ostatnia wizyta: 2013-04-07

      Skąd:

      TCW to kreskówka dla dzieci, ale czasami jej twórcy przemycają ciekawe tematy (szczególnie jeśli się pamięta o grupie odbiorczej tego "dzieła"). W epizodach poświęconych Onderan mamy jakąś narrację poświęconą terroryzmowi. Rządzący Onderonem nazywają swoich przeciwników terrorystami. A pamiętajmy, że w obecnym dyskursie jaki panuje w Ameryce terroryzm jest bardzo jasno sprecyzowanym pojęciem i dotyczy małych grup, którzy protestują przeciw swoim rządom. Oczywiście temat został mocno upupiony (rządzący Onderonem są mocno niesympatyczni), ale może po obejrzeniu tej bajeczki młodzi Amerykanie zaczną się zastanawiać nad sposobami sprzeciwu wobec rządzących i granic jakie mogą używać protestujący

      LINK
  • ...

    Qel Asim 2012-10-24 11:56:00

    Qel Asim

    avek

    Rejestracja: 2010-09-21

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Pszczyna

    Sympatyczny odcinek, lepszy od poprzedniego chociaż w porównaniu do pierwszego (onderońskiego) jest trochę słabiej. 9/10
    Czekam na piąty

    LINK
  • ....

    Araxuss Yexyr 2012-10-24 14:33:00

    Araxuss Yexyr

    avek

    Rejestracja: 2012-06-05

    Ostatnia wizyta: 2018-05-14

    Skąd: Szczecin

    Tego się po prostu nie da oglądać bez twarzy czerwonej od facepalmów.
    Nie dotrwałem do końca.

    LINK
  • ...

    Obi-Wan Skywalker 2012-10-24 16:08:00

    Obi-Wan Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2010-04-06

    Ostatnia wizyta: 2023-10-03

    Skąd: Kraków

    Już mam dosyć tej tetralogii. Z odcinka na odcinek coraz gorzej i bardziej wieje nudą. 1/10

    LINK
  • ...

    Darth Spirit 2012-10-25 18:07:00

    Darth Spirit

    avek

    Rejestracja: 2012-10-07

    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

    Skąd: Terra

    Odcinek strasznie przewidywalny. Temat patriotyzmu i rebelii/terroryzmu faktycznie może i ze swojej natury jest ciekawy, ale nie wykorzystano jego pełnego potencjału- mieszkańcy zachowują się bezstronnie tak jakby nie obchodziło ich, że jakaś grupa biega po całym mieście i robi zadymę. Jedyną reakcją jaką zaobserwowałem to zaskoczenie mieszkańców gdy grupka "terrorystów" strzela do droidów. Brak tu jakieś żywej reakcji. Mieszkańcom chyba jest obojętne czy po ulicach łażą roboty czy nie. Dodatkowo zabito moralny aspekt sytuacji wysyłając na patrole tylko droidy- o wiele ciekawiej byłoby gdyby ulice w imieniu separatystów patrolowali ludzie (pomijam już fakt, że atakowano tylko cele militarne). W ten sposób "ugrupowanie terrorystyczne" to tak naprawdę grupa ludzi lojalnych poprzedniemu władcy i chcących jego powrotu (dodatkowo akcja ratunkowa była kiepsko zorganizowana ). Z drugiej strony to po prostu serial dla dzieciaków więc nie wymagam za wiele. Podsumowując- fajerwerków nie ma, ale nie jest źle. Jak na standardy TCW mocno przeciętnie.

    LINK
  • The Clone Wars 5x04: The Soft War

    Elendil 2012-10-25 22:51:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2025-01-16

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Na razie chyba najlepszy odcinek o Onderonie, ale i tak daleko mu do doskonałości.

    Zmiana stron przez generała, bardzo, ale to bardzo przewidywalna. Tempo mocno wyhamowane, tłum zatrzymujący droidy wyglądał śmiesznie, a zwykli ludzie do momentu egzekucji żyli chyba w jakimś odurzeniu ziołami, bo wyglądali, jakby cała sytuacja polityczno-wojenna ich g**** obchodziła.

    Samo "starcie" dwóch władców to najciekawszy element, ale mocno niedopracowany. Raczej płytko przedstawiony wątek. Może finał będzie ciekawszy, bo jak rozumiem, szykuje się jakiś atak ze strony sepków. Chociaż rozwiązanie jest raczej z góry znane

    Ocena: 6.5/10

    Średnia sezonu: 5.7/10

    LINK
  • TCW 5x04 - The Soft War

    Jankiel 2013-03-16 20:49:00

    Jankiel

    avek

    Rejestracja: 2013-02-20

    Ostatnia wizyta: 2017-12-18

    Skąd: Wrocław

    Trzeci odcinek o Onderonie. Rebelianci postanawiają przekonać do siebie społeczeństwo Onderonu, obiecując uwolnienie Króla Dendupa. Król Rash postanawia skazać Dendupa na śmierć i w tym momencie wkracza najpierw Saw. Jego zuchwałość robi wrażenie, jednak nie udało mu się uwolnić króla z powodu jednostronnej tarczy w fortecy, w której był uwięziony. Potem z kolei, jak już Dendup i Saw mają zostać straceni, to do akcji wkraczają Ahsoka i rebelianci i z powodzeniem udaje mi się uwolnić króla Dendupa. Taki punkt kulminacyjny w całej tetralogii, gdyż od tego momentu zaczyna się dziać coś więcej. Obywatele Onderonu przekonali się do rebeliantów, a wkrótce zaczyna się prawdziwa wojna. Nie mniej jednak - dalej pozostaję przy tym, że król Rash nie korzysta ze swoich uprawnień . Gdyby faktycznie chciał pozbyć się poprzednika, to nie robiłby tego w miejscu publicznym. To był największy błąd, bo było wiadomo, że rebelianci to wykorzystają. Może i się czepiam Rasha, no ale to moja opinia. Dooku wybrał sobie zdecydowanie złego "pionka" w tej "grze". Jednak to pokazuje (już po raz kolejny zresztą) niezwykłą determinację i spryt powstańców. Odcinek, na tle dwóch poprzednich, wypada nieco lepiej - tak ogólnie oceniając .

    LINK
  • #92

    Burzol 2013-12-08 12:22:01

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Poznań

    „The Soft War”, czyli „Oprogramowenie” (), albo „Wojny o Miętkość”.

    Zaczynając oglądanie tego odcinka moim pierwszym marzeniem było „proszę nie zepsujcie tego jakimś nędznym wątkiem romansowym” i faktycznie tego nie zrobili...co tylko potwierdza, że połowa odcinka, w którym Ahsoka patrzy dziwnie na Onderonian jest niepotrzebna.

    Dopiero w tym odcinku nareszcie Onderon pełen jest różnych kreatur, ulice miasta naprawdę żyją. Rebelianci organizują swoje małe zasadzki i przerażające ogromne holotransmisje, zaś do niewesołego dworu królewskiego na Onderonie dochodzi trójoki Terminator i animowany Stephen Lang. Tercet łotrów, postanawia stracić bliskiego kuzyna Jana Dodonny, acz Stephen Lang się przy tym trochę waha. To w sumie najciekawsza postać w odcinku, bo usiłuje uczciwie traktować spearatystycznego terminatora, a jednocześnie trzymać się honoru i rozsądku wojennego. Co oczywiście doprowadziło do takiego, a nie innego finału. Z resztą fajnego, bardzo podobały mi się te wszystkie zwroty akcji.

    Najmocniejszym punktem odcinka był jednak występ Ahsoki w finale. Wiemy wszyscy, że Jedi potrafi epickie rzeczy….ale dobrze widać to dopiero gdy najpierw w ogóle go nie ma. To nagłe pojawienie się Ahsoki było, nie wiem czy potrafię znaleźć na to lepsze słowo, po prostu zajebiste.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..