Bogactwo świata Gwiezdnych Wojen, jego wielowymiarowość na pewno wielu z nas zachwyca. Znajdziemy w nim wiele różnych kultur, róznych technologii, a także wiele różnych systemów religijno-filozoficznych z filozofią Mocy na czele. Ile jednostek w galaktyce, tyle wyjątkowych doświadczeń i różnych sposobów na najlepsze przeżycie swojego istnienia.
I o te sposoby chciałbym dziś zahaczyć. Czy zagłebiając się w ten świat trafiliście kiedyś na cytat/scenę/pogląd/etc. pasujący do Waszej drogi życiowej? Sytuacji, gdy postawa konkretnej postaci pokrywała się z Waszą filozofią życiową? A może jakiś system wierzeń jakiegoś bohatera szczególnie Was zauroczył? Może macie jakiś cytat, który zapadł Wam w pamięć? Lub coś wydało Wam się wręcz idealnie adekwatne do Waszego pojmowania sensu/prawdy/życia etc.?
Chętnie podam przykłady, żeby bardziej zobrazować, co mam na myśli.
1. "You Cannot Escape Your Destiny". Obi zwracający się w ten sposób do Luke`a wyraźnie wierzy w przeznaczenie. Może Ty też wierzysz?
2. "You`re asking me to be rational. That is something I know I cannot do. Believe me, I wish I could just wish away my feelings, but I can`t." W tym przykładzie Anakin dojrzewa emocjonalnie, staje się odpowiedzialny za to, co czuje i uczy się to (nie)kontrolować. Czy wierzysz, że jesteś w stanie świadomie wpływać na to, jak się czujesz?
Również zacznę od siebie. Nie pamiętam nic z książek, gier, jedynie z filmów.
1. Qui-Gon "Your focus determines your reality."
Jest to bardzo zgodne ze mną. Idę przez życie mocno świadomie i wiem, że mam moc wyboru mojej uwagi. Dlatego kieruję sporą uwagę na moje wybory. Uważność jest jedną z trzech bardzo ważnych dla mnie wartości. Ten cytat dobrze to oddaje.
2. Yoda "For my ally is the Force, and a powerful ally it is. Life creates it, makes it grow. Its energy surrounds us and binds us. Luminous beings are we, not this crude matter."
Bardzo lubię ten moment, a zamiast słowa "Force" wstawiam "Consciousness". W ogóle uważam, że Moc to jest właśnie Świadomość, w tym samoświadomość. To jest nasza Moc. Moc kierowania uwagi i bycia odpowiedzialnym. Ale wracając... Gdy Yoda wspomina, że jesteśmy świetlistymi istotami to przypomina mi się, że rzeczywistość, której doświadczam mogę określić jako właśnie taką cudowną czystą grę światła i energii. Wszystko jest w ruchu, ale tego nie zauważamy. I dzięki światłu zmysłowo widzę iluzoryczną stałość tej dynamiki, tych wibracji.
Czy Wy też znajdziecie takie porównania z tym, jak postrzegacie siebie i świat?