witam zorietowalam sie ze wystepuje tu opcja bloguw wiec sama zaczynam!!!
witam zorietowalam sie ze wystepuje tu opcja bloguw wiec sama zaczynam!!!
j.w.
mozesz mnie nie znac bo jestem od wczoraj na bastionie ale chcialam poprostu napisac ze prowadze bloga.
Uwielbiam ludzi którzy oznajmiają światu że coś tworzą, zanim postawią jakiekolwiek fundamenty pod to
A jeszcze bardziej takich, którzy reklamują się, tylko tym że "już TO rozpoczynają", nie pisząc nikomu czy jest "TO".
Dobra, a więc mówisz że "prowadzisz bloga" mimo że nie masz żadnego wpisu. No to co najwyżej możesz mieć zamiar prowadzić bloga A po 2 mało zachęcająca reklama : nieznany nikomu nick nagle dodaje wpis "prowadzę bloga". I tyle. I zero wzmianki nawet O CZYM ten blog będzie Super.
Powiem Ci coś szczerze (i nie próbuję być tutaj podły) : każdemu raczej skojarzysz się przez to, z kolejnym oszołomem którego przygnała na Bastion bajka "Wojny Klonów". Wpada taki/a na Bastion i od razu zafascynowana opcją blogowania pisze nagle "ZAKŁADAM BLOGA YO!". Każdy sobie myśli albo "kto to jest ?" albo "oho, kolejny baran co zajarany przez 5 dni będzie pisał co dzis dał do jedzenia swojemu psu, po 5 dniach oleje wpisy, my się trochę pośmiejemy, a on sam zapomni o Bastionie za max 2 miesiące". Sorry, tak to po prostu wygląda.
Pozdro
to nie bylo podle tylko poprostu niemile. zakladam bloga a wiadomo ze blog to poprostu internetowy dziennik piszemy co chcemy ja akurat zalorzylam go na tym forum ale moglem to zrobic na onecie czy wp.pl. nie wiem skond ten przyplyw (mroczny przyplyw xD) agresji...
Jakiej agresji? Ot lekcja życia. W każdej publikacji najważniejsza jest pierwsza strona. To ona musi przyciągnąć czytelnika i daje mu zarys tego, czego powinien spodziewać się dalej. Sama przyznasz, że pierwszy post ani nie zaciekawia, ani nie budzi kontrowersji. Właściwie to nic nie mówi.
Zapowiadanie czegokolwiek przed wydaniem ma tylko sens przy wyrobionej renomie marki. Gdy ludzie widząc Twój nick z tylko tego powodu będą oczekiwać publikacji. Bez tego najwyżej zaostrzysz oczekiwania, których potem nie uda Ci się spełnić, a najczęściej zostaniesz uznana za niepoważną na podstawie analogii do opisanej przez Matka grupy.
Ida napisał(a):
[...] zalorzylam [...] moglem [...]
________
zacznij od przedstawienia się bo nie wiem czy mam zwracać się do Ciebie Ida czy Idek
jestem dziewczyna to byl blond. Ok jestem Ida pochodze z kolobrzegu. lubie star wars czytac ksionzki jezdzic na rowerze, sluchac rihanny i jennifer lopez.
Ida napisał(a):
jestem dziewczyna to byl blond
________
Po poziomie postów mozna łatwo wywnioskować że blond dziewczyną jesteś
a akurat sie zgadza bo mam blad wlosy!!!!!
piszesz BLĄD skoro nawet powyżej masz poprawną pisownie ? (BLOND)
Poza tym to w sumie nawet BLĄD nie umiesz napisać, tylko BLAD -_-
Ogarnij się kobito, nawet jak masz 11 lat to jest niedopuszczalne...
BTW serio ... BLAD ??? To jest niemożliwe po prostu ... trolling.
i chcesz się poprawić, to czemu nie zaczniesz już teraz ?
I nie mów że nie wiesz o co biega, przecież jak pisałaś powyższy post, to na pewno niektóre słowa ("blendy" ?) automatycznie podkreślało Ci na czerwono ... chyba każdy wie że to oznacza błąd ortograficzny ? I co, piszesz że tak Ci wielce przykro a dalej kładziesz na to ... no, może nie laskę ale wiesz ocb
Jeśli to nie jest fake konto, to chyba powtórki TCW na Cartoon Network puścili Jak można w jednym poście pisać "błond" na "błendzie", a w drugim popełniać ich znacznie mniej? Chyba że to dziewczyna blond z odrostami, mózg czasami walczy i jest jeszcze minimalna nadzieja
zaczniesz pisać tego bloga, zapoznaj się z ortografią, żeby było to czytelne i nie wzbudzało politowania na twarzy czytelnika.
Miałem napisać coś poważnego, ale uznałem jesteśmy ofiarami trollingu, a Ida to tak naprawdę ktoś z Bastionu xd
Tak jak kiedyś ta Edna czy coś tam
nie jestem trollem (jak w Kronikach Spiderwick tez byly trolle xD) bo jezeli uwazasz osoby o innej wrazliwosci za zwykle zarty to przykro mi. kolejne forum i znowu to samo
Chyba jednak, bo ten post jest coś nazbyt poprawny ortograficznie.
Ktoś ostatnio wybrzydzał, że redakcja się obija i żadnych atrakcji na lato nie serwuje.
było spotkanie redakcyjne kilka dni temu
Było, nawet chcieliśmy ich odwiedzić, ale gdzieś uciekli nim zebraliśmy tyłki.
że stoje na PKP na głównym i pobiegli mnie oglądać
Ja po prostu poszedłem kupić bilet powrotny do Bielska i przy okazji Cię spoktaliśmy
Z Lornem prubowaliście kupić bilet w automacie, a że się nie udawało to LS musiał wam ruszyć z pomocą i poprosił mnie żebym też poszedł się pośmiać z tego jak automat biletowy wygrywa
JORUUS napisał(a):
Z Lornem prubowaliście kupić bilet w automacie, a że się nie udawało to LS musiał wam ruszyć z pomocą i poprosił mnie żebym też poszedł się pośmiać z tego jak automat biletowy wygrywa
________
To przez Burzola bo zamiast kupować normalnie bilet to grał na swoim ukulele zamiast się skupić..
insynuacje, wycofaliśmy się na ustalone pozycje, wciągnęliśmy go w zasadzkę i szybkim uderzeniem zmiażdżyliśmy wroga.
Próba Burzola to była zaplanowana prowokacja.
Tej ustalonej i jedynej i słusznej wersji będziemy się trzymać ostatecznie i do samego końca.
Potwierdzam, tak było - nawet "ukradli" Nam naszego fotografa... Raczej eee... eee, eee tam od razu "ukradli" - ja natrafiłem/łam na tą "drużynę Pierścienia" ale udało mi się tylko klepnąć fotografa i z Burzolem wymienić uśmieszki...
Czytam te wszystkie posty i nadziwić się nie mogę...
To prawda - pisownię ma okropną, a oświadczenie o tworzeniu bloga bez konkretnego wpisu jest bezsensu, ale wystarczy raz zwrócić na to uwagę i tyle. Uważacie że Ona uprawia tu trolling, to zgodnie z odwiecznymi prośbami Lorda Barta - nie karmcie trolla! Pomyślcie też, jak Wam szła pisownia w podstawówce, ilu z Was pisało od początku ze stu procentową poprawnością ortograficzną i stylistyczną, a dopiero później rzucajcie się na kogoś w tym wieku.
A teraz coś do głównej zainteresowanej...
Nie wypowiadaj się w tematach które Cię przerastają - takich odnośnie seksu lub teologii. Podrośnij, zdobądź odpowiednią wiedzę i doświadczenie - dopiero wtedy bierz się z odpowiednim dystansem do takich zagadnień
Qel, czy Ty wiesz czym TO forum różni się od innych?
Bastion jest jak dżungla, przychodzisz tu i albo odchodzisz, albo zostajesz i stajesz się silny, tu po prostu trzeba przetrwać i to jest piękne, ludzie się TU uczą i wychowują, uczą się być sobą właśnie dlatego że wszyscy starają się by byli nie-sobą.
My mamy ubaw z tej dziewczynki, a jeżeli jest naprawdę bystra pod tą zasłoną bezradności i młodzieńczego braku obycia (a wydaje się być), będzie płakać i pisać dalej, a za 5-6 lat napisze dokładnie to samo co ja teraz o tym forum. Przechodziłem dokładnie przez to samo, a teraz jestem wdzięczny i z pocałowaniem w rękę podziękowałbym każdemu userowi, który wtedy jeździł po mnie jak po łysej kobyle. Nie da się dziecka wychować bezstresowo, a my jako środowisko tej małej przejmujemy częściowo rolę wychowawczą jej rówieśników.
Chyba z niewyspania tak pie*do*e... )
Horusie, ja się z Tobą zgadzam - jak ktoś chce tu być, to musi dać się uformować. Jednakże to tutaj to już nie jest kształtowanie, a naśmiewanie powyżej granic dobrego smaku.
Rozumiem że mamy tutaj szczególnie trudny przypadek, ale takimi metodami nie uda się ją naprostować - dla przekory będzie dalej się tak zachowywać, a później sobie pójdzie i na Bastion nie wróci.
Wystarczy raz upomnieć i zostawić - nie odpowiadać dopóki nie zacznie pisać normalnie i ewentualnie poprosić Moderację o usunięcie jakiegoś postu. Lawina upomnień i robienia sobie z kogoś jaj, nie jest i nie będzie najlepszą metodą uspołeczniania - często jest skuteczna, ale doprowadza do skrzywień psychiki. Tu potrzeba cierpliwości
jak wyżej. :/
widzisz umiem używać polskich znakow!!!!