gość przerobił zwyczajny, osiedlowy bar w dość ciekawy sposób. Mianowicie, dwupiętrową tanią mordownię przerobił naprawdę niewielkim kosztem (znam właściciela) na ... pokład statku I tak oto piętrowa osiedlowa spelunka stała się naprawdę ciekawą miejscówką udającą dwupoziomowe wnętrze statku pirackiego. Ze ścian wystają rzeźby potworów morskich itp. Przez taką ciekawostkę osiedlowe "cuś" zaistniało u nas na mapie "lokali branych pod uwagę", że już o zmianie klimatu i klienteli nie powiem. Ceny są dość niewielkie (ceny w Skierniewicach są przeważnie ... hmmm ... "Warszawskie" W sensie piwo wszędzie zaczyna się od 6-9 złotych, a tutaj bodajże 4.50) i można niedrogo, a za to całkiem smacznie zjeść.
Także dobry pomysł na wygląd baru to część sukcesu. Ale sprowadzę Cię na ziemię. Pewnie ktoś to już pisał, lecz - licencja.Nie możesz używać logo SW (postaci, itp) w swoim biznesie, ot tak, za friko. A ile taka licencja może kosztować ?
Szczerze ? Nie wiem. Ale rękę dam sobie uciąć że kupę kasy.
Pomyśl czy Ci się to (w tym kraju szczególnie) opłaca ? A jak chcesz mieć wyróżniający się bar, to weź przykład z gościa o którym pisałem. A skoro chcesz po nerdowsku, to zrób coś co przypomina statek kosmiczny np ? Cholera, walnij nawet coś, co nieodparcie będzie kojarzyć się z SW, BSG czy coś takiego (ale nie za bezczelnie, aby Cię nikt nie pozwał )
A na koniec ciekawostka. Wyczytałem to w jakimś piśmie o grach na konsole : w Polsce niedawno ktoś otworzył bar, gdzie można było grać na konsolach w oryginalne gry. Właściciel baru pisał do dystrybutorów że ma taki właśnie pomysł, ale w Polsce podobno NIE DA się zdobyć licencji na takie coś. Dystrybutorzy jednak listownie potwierdzili że tak czy siak zgadzają się na to. I wszystko było OK, aż któregoś dnia wpadła policja i zgarnęła cały sprzęt i gry. Koleś co prawda nie miał lipy (pokazał listy od dystrybutorów) ale gdy afera ucichła i bar otwarto od nowa to były w nim już tylko gry ... planszowe :/// Jak widać ciekawa inicjatywa nie ma w Polsce prawa bytu ... -_- Jak ktoś by chciał się dowiedzieć czegoś więcej to poszukam tego magazynu jakby co
PS : w Skierniewicach rok czy dwa lata temu otworzono sklep z grami i podobno na zapleczu można pograc na X-Boxie albo PS3. Płaci się od godziny, gry są na miejscu ... w sumie dość podobna sytuacja jak u gościa powyżej ... jak widać jest to "szara strefa" i możesz legalnie prowadzić takie coś, póki jakiś baran albo konkurencja Cię nie podpierdzielą do władz ... Lol, nie ogarniam.