Nie ufam ludziom którzy najpierw wlewają mleko, a dopiero potem wsypują płatki. Brzydzę się ich, a nawet trochę boję. Może to troszkę radykalne ale uważam że początek spoilera takie osoby powinny mieszkać we własnych dzielnicach, gdzie miałyby własne miejsca pracy i rozrywki. Dodatkowo nie powinno się zezwalać na małżeństwa mieszane, z osobami które przygotowują sobie płatki z mlekiem w normalny sposób. koniec spoilera Oni coś knują, z całą pewnością, i to dlatego ich umysły nie potrafią wykonywać tej prostej czynności w naturalny, logiczny sposób - są zbyt zajęte snuciem planów. Co uważacie ? I jakie widzicie rozwiązania tej sytuacji ? Myślę że rząd powinien się również temu dokładniej przyjrzeć, a wy ?
A może ktoś z was jest taką osobą i postanowi bronić "swoich ludzi", a także wytłumaczy te wypaczone zachowanie ?