...ENDOR !!! Takiej bitwy jeszcze nigdzie nie widziałem. Te statki i ......i......wszystko !!! Normalnie miodzio A drógie miejsce to Bitwa o Geonosis.

Czyli atak na Pierwszą gwiazde smierci i to bedzie zawsze ta bitwa która ludzie który ogladali sw nie koniecznie fani beda pamietac.
YO HO! OK KID LET`S BLOW THIS THING AND GO HOME.

najlepsza lądowa bitwa to bitwa o Geonosis, a kosmiczna to bitwa o Endor (przydałoby się żeby w E3 Lucas postarał się zrobić jeszcze lepszą bitwę kosmiczną).

Geonosis>Yavin>GŚ>Endor.

Endor i Geonosis rządzą.

Jak dla mnie to najlepsza była bitwa o Hoth, gdyż były nowe pojazdy (AT-AT, AT-ST i snowspeedery) i miejsce było super.

Trzebaby podzielić:
-Najlepsza bitwa (masowa) w kosmosie: ENDOR
-Najlepsza bitwa w kosmosie (duel): Obi vs Jango
-Najlepsza bitwa lądowa: Hoth

Endor
Obi-Jango
Hoth - najlepsza

W EIII Może być jeszcze wieksza bitwa w końcu to Legędarne Wojny Klonów.

JA stawiam na Hoth, w końcu wrażenia wywołanego poczuciem, że zaraz ma Ciebie rozgnieść AT-AT z niczym nie da się porównać.
A co do EIII to liczę, ze wreszcie zamiast ogladania bitwy będzie można poczuć się jej uczestnikiem, jak w EIV i EV.

Jakie będą te bitwy w E3.

... mam nadzieje na jakąś wspaniałą bitwę w EIII. Ale w kosmosie, bo te mi się podobają najbardziej

W kosmosie by była najlepsza.

...bitwa w kosmosie, to wg mnie o Endor, a na lądzie o Geonosis, albo o Hoth.

U mnie jest tak:

Mroczne Widmo - lubię oglądać ten pojednyek i tę bitwę. choć kosmiczna cieńka. Ale całosć jest bardzo malownicza.

Geonosis - byłaby super, gdyby była dłuższa, Za dużo cięć, zbyt krótkich ujęć, jak w reportażu. ale fajnie się komponuje z bitwą o Hoth. Tutaj nikt nie dba o ludzi - szturmowcy idą jak mięso armatnie na droidy, które tym miesem są.

no i Hoth - najlepsza moim zdaniem. Rebele próbują oszczedzac siły w okpach itp.

.. z Lordem, że gdyby bitwa o Geonosis bylaby dłuższa, byłaby Super, ale dla mnie i tak nie przycmiłaby Kosmicznej części bitwy o Endor

zdecydowanie bitwa o Endor ;
potem o Naboo [ale tylko na planecie ,ta w kosmosie jakos nie specjalnie]
aa bitwa o Geonosis jakoś mi sie wcale nie podobała [no moze "troszeczke" ze wzgledu na wymiatających Jedi ] .

to chyba Endor, potem Geonosis, Hoth, Yavin IV, Naboo.
Ale największe przeżycia napewno będą podczas bitwy o Geonosis w Imaxie.

Tylko trzeba poczekac az Imaxa zbudują U nas (Poznań) chyba od roku "buduą" a nawet fundametów jeszcze nie ma :9

Właśnie ja nawet nie wiem gdzie budują u nas w Poznaniu.

Makro jest taki pusty plac i tam ma byc Imax (tak pisali rok temu w Glosie).

Ja do kinepolis mam gdzieś 16 km i chodzę tam też albo do multikina.

Ja na EII z Suchego Lasu zapierniczałem to Kinepolis

Pieszo zapierniczałeś do kinepolis!!!!!!!!

...musiałbym byc nienormalny chyba

Ja najbardziej lubię bitwę (?) między Jango a Obi-Wanem :obi w kosmosie. Ale z bitew naziemnych Geonosis jest najlepsze.!

w EIII będzie dobra bitwa kosmiczna. Ale tak jak pisał Neimoidian, żeby można było poczuć iż sie jest jej uczestnikiem. Bitwy w epizodach IV, V i VI to arcydzieło. Nigdzie indziej nie widziałem tak świetnych bitew. Nawet po tylu latach uważam iż to najlepsze batalie kosmiczne w filmach.
A co do ulubionych bitew to podobała mi się bitwa na Hoth. Te wspaniałe machiny kroczące AT-AT

O Endor

to Endor, a ladowa Hoth.

hoth(ucieczka solo była poprostu git jak wymanewrował niszczyciele) i endor jakda przebiekna (najlepsze ujęcie jak sie Egzekutor wbija w ds)

Jak na razie to Endor ale za rok może już być inaczej.

jednak OT rulez....w tej kwestii.

Bitwa na powierzchni planety to bitwa na Hoth- AT-AT,ST ,Snowspeedery z harpunami- no i genialna muzyka

Bitwa kosmiczna to bitwa nad Endorem- ah szkoda że tak przerywana często [Myśle że przy tej bitwie to nawet sceny z EIII będa wysiadać w przedbiegu]

Wszystkie inne Star Treki czy Babilony V przy bitwach z OT wysiadają

o Hoth w TESB the best!!!.

ze jeszcze żadna bitwa w SW tak naprawde mnie nie zadowoliła.. są Ok.. są dobre ale nie było jeszcze czegoś co by mnie wgniotło w fotel ... ech .... gdyby tak zekranizowano trylogie Thrawna czy X-wingi lub NEJ

z uwagi na surowość formy, AT-AT, oraz tego że chociaż raz wygrało Imperium

Endor (nad Endorem)

Dlatego moj ulubiony film to TESB

Ja mam nadzieje na bitwe o corusant w Ep III. Jak narazie to bitwa o Genosis.

Moja ulubiona bitwa to bitwa na Hoth hehe z użyciem AT-AT i AT-ST hehe coś wspanialego poza tym to podobała mi sie także ostateczna bitwa w ROTJ gdzie zniszczyli DS2, No i bitwa na początku ROTS czyli nad Corusant hehe

oryginalny jak powiem że podobały mi się bitwy nad Yawinem, nad Endorem i nad Coruscant

najfajniejsza bitwa jest ta na kashyyyku i na hoth.

Na Kashyyyku, nad Coruscan(chociaż troche przesadzili z efektami spec.) no i Endor

najlepsza bitwa to:
1. Bitwa nad Coruscant ( super efekty i dynamika ) [ROTS]
oraz
2. Bitwa nad Endor [ROTJ]

... na pierwszym miejscu bitwa o naboo z TPM a na drugim miejscu o geonosis chyba kazdy wie z ktorego epizou jak cos to daje podpowiedz

1. Bitwa o Coruscant z ROTS. Za ukazanie detalii walczących jednostek.
2. Bitwa o Yavin IV. Ktoś powie że stara, mało precyzyjnie oddana ale jak dla mnie jest niezwykle efektowna. Zalety: głos Bena słyszany jako dalekie echo, przelot myśliwców nad pradawną świątynią (Sithów ) itp
3. Bitwa o Endor. Piękne ujęcia niedokończonej DS II, asymetryczne kształty krążowników MC itd.
4. Bitwa o Hoth. Tutaj największe wrażenie wywarły na mnie Gwiezdne Niszczyciele blokujące planetę.

oczywiście bitwa o Endor! Admirał Ackbar: It`s a trap! Kocham ten tekst! No i pełno Tie, Sokół, Niszczyciele, Krążowniki Rebeliantów no i oczywiście Gwiazda Śmierci. Walka na powierzchni Endoru też jest fajna. I ta taka smutna i przerażająca śmierć tego jednego Ewoka.

-bitwa nad Coruscant(zawsze lepiej mieć połowę statku niż jej nie mieć)

-bitwa nad Yavin IV(słyszeć głosy i nie być wriatem)

-bitwa nad Endor(Niszczyciele i Krążowniki i At-At rulez i Gwiazda Śmierci....i w ogóle wszystko)

kolejność dowolna

bitwa o Coruscant
W EU ewakuacja Coruscant

1. Hoth (zawsze, nawet jak byłem mały, wybałuszałem oczy , niedawno oglądałem Imperium, też patrzyłem z przyjemnością )
2. Geonosis
3. nad Endorem
4. nad Coruscant
5. Kashyyk (byłaby wyżej, gdyby nie była tak pocięta)
6. Yavin

No ale skoro tak to:

1. Najlepsza bitwa kosmiczna - Endor (przede wszystkim za Eskadrę Łotrów )
2. Najlepsza bitwa naziemna - Kashyyyk (Wookiee vs. wszystko co się rusza)
3. Najlepsza bitwa EU - Dantooine (drugiej takiej lądowej rozróby z Yuuzhanami to na próżno szukać)

że bitwa o Kashyyyk nie rozgrywała się na tych olbrzyyymich drzewach [jakie Zahn opisywał w Dziedzicu Imperium]! To by było fajnie. Gdyby nad drzewami jeszcze jakieś myśliwce czy statki Wookiech też latały i walczyly z przeciwnikami... gdyby to jeszcze ładnie "pomalować" to może bylaby fajniejsza

nad Couruscant

Borleias...
Hoth...
i troche inna bitwa, rozgrywala sie w "Przygody Hana Solo" na jakiejstamplanecie (nie pamietam) w jakichs kopalniach, z robotami Xima despoty w roli glownej-darze ja sentymentem bo to byla pierwsza "bitwa" jaka przeczytalem i mzona powiedziec ze stanowi pierwowzor dla mocih dalszych odczuc

Bitwy:
I Bitwa naziemna:
1 Bitwa o Geonis
2 Biwa o Endor
3 Bitwa o Muulist (ta z CW)
4 Bitwa o Kashyyk

II Bitwa w przestrzeni
1. Bitwa o Corrusant
2. Bitwa o Yavin

Z filmów to:
1. Endor
2.Coruscant

Z nie filmów to :
1. Bitwa o Gwiezdną Kuźnię

mnie najlepszą bitwą była bitwa o Endor.

oj tak - bitwa o Gwiezdną Kuźnię była doskonała. Dramaturgią, wykonaniem i przerywnikami nie ustępuje tym filmowym. Jeszcze z dwójki bitwa nad Dxun/Onderon ładnie została przedstawiona, ale to tylko urywek

A z filmów:
1. Endor - długa, wyeksponowanie walk myśliwców, klimat.
2. Coruscant - najładniej wykonana scena filmowa dla mnie. Genialna graficznie, nareszcie starcia dużych okrętów i jak pierwszy raz ją oglądałem byłem oszołomiony jej rozmachem - ale za krótko ją pokazali - zaczynało robić się ciekawie, to akcja się urywała. Brak przedstawienia jej ze strony taktycznej, brak nawet scen z mostków niszczycieli, jakieś obrony kluczowych punktów przestrzeni itp. - tylko abordaż Jedi. A wielka szkoda...

Najlepsza kosmiczna - bitwa o Endor (pewnie byłaby tu bitwa o Coruscant, ale jest zbyt krótka...)
Najlepsza lądowa - Hoth (piekło na lodowej planecie )
Najlepsza EU - dużo tego było.... Podobały mi się głównie te z NEJ, ale takiej najulubieńszej jakoś nie mogę wybrać

o 6 planetę systemu Hoth! A z tych w kosmosie to potyczka MF vs. 4xTIE z ANH - ma klimat . Niestety jeśli chodzi o NT to kosmicznych prawie nie ma, extra jest poczatek z ROTSa, ale potem już jest kiła - za dużo jednostek i disko się robi... A z naziemnych to o Geanosis jest fajna tylko jakoś tak ścięta :/ dlatego wolę o Hoth.

Moją ulubioną bitwą jest bitwa o Hoth. Jest dramatyczna, rebelianci skazani na porażkę, a jednak walczą. Może też dlatego że bitwa powstała bez udziału komputerów...
W kosmosie - bitwa o DSII. Nie wiem dlaczego, ale po prostu jest dla mnie najlepsza

... wrażenie zrobiły na mnie bitwa o Hoth i bitwa pod Endorem. Obie są piękne, świetnie wykonane, klimatyczne, efekty powalają na kolana, pojawiają się nowe okręty i pojazdy... po prostu rewelacja . Obie te bitwy zajmują pierwsze miejsce w moim rankingu.
A z innych... walki na Geonosis zostały świetnie pokazane. Potyczka na Kashyyyku byłaby również świetna... gdyby nie była taka krótka. Podobnie ma się rzecz z bitwą o Coruscant. W tej kwestii zgadzam się z TheMichal`em.
A z EU? Bitwa o Gwiezdną Kuźnię a także bitwy z okresu Wojen Klonów i NEJ.

Podobała mi się bitwa o pierwszą Gwiazdę śmierci i bitwa o Geonosis. Obie genialnie zrobione.

Ulubiona to bitwa o Endor.Pięknie pokazane walki myśliwców,a także piękna lądowa bitwa.
Najbardziej znienawidzona bitwa,to bitwa o Naboo.Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego?

Jak dla mnie to najfajniejszą bitwą była bitwa o Endor później na Hoth i na Geonosis.

najlepsza bitwa to Geonosis i Endor...

lądowa jaką dane mi było oglądac to bitwa o Hoth ( Imperium wygrało) a druga to bitwa w leju krasowym na Utapau ep3. Kosmiczna bitwa?- Endor oczywiście !

Z bitw lądowych najbardziej mi się podobały bitwa na Hoth i bitwa na Mygeeto(ten fragment który pokazali), a z kosmicznych bitwa wokół Coruscant i bitwa wokół Endoru.

Saga:
Bitwa lądowa -Bitwa o Geonosis
Walka w kosmosie -Bitwa o Endor

TCW:
Bitwa lądowa -Bitwa o Christopsis
Walka w przestrzeni -Bitwa na początku odcinka 1x13

Lądowe:
1. Bitwa o Geonosis
2. Bitwa o Endor
3. Bitwa o Hoth

Bitwy w kosmosie:
1. Bitwa o Coruscant
2. Bitwa o Yavin

Kosmos to bitwa o Coruscant
Naziemna to Geonosis

Naziemne: Geonosis, Jabiim
Kosmiczne: Coruscant, Yuuzhan`tar, Star Forge

Cóż, stary temat, ale jakoś nigdy się w nim nie wypowiadałem. Dla mnie, mimo tych wszystkich super efektów w nowej sadze, najlepszą bitwą jest bitwa w przestrzeni Endoru. Klasyczna pułapka, w którą wpadają rebeliancki, olbrzymia flota złożona z pięknych ISD, z SSD na czele. Potyczki okrętów kapitalnych i potyczki myśliwskie. Po prostu bitwa kosmiczna o jakiej można by tylko pomarzyć (Jakoś nigdy nie jarały mnie tak bardzo bitwy z Wojen Klonów). Bezkonkurencyjna.

z filmów najbardziej podobała mi się bitwa o Hoth,
z EU najlepszą potyczką jest walka o stację Yag`Dhul ("Pułapka Krytosa"), gdzie pojawił się manewr który zrobił na mnie niemałe wrażenie, myśliwce NR w pewnym momencie zaczynają uciekać przed gałami i skosami następnie rozdzielają się w punkcie gdzie mają wyskoczyć B - Wingi z nadprzestrzeni, coś pięknego

z filmów:
-bitwa o Geonosis
-Bitw ao Crouscant
-Bitwa o Yavin 4
z komiksów
-oblężenie saleucami
-bitwa o boz pity
-bitwa o jabim
z książek
-bitwa o coruscant z NEJKI
-bitwa o te krążowniki w książce Ciemna Strona Mocy

Najlepsza lądowa to oczywiście bitwa o Hoth. A jeśli chodzi o kosmiczną to Endor, no i jeszcze Yavin chociaż ta pierwsza ma... większy rozmach

A bitwy z NT moim zdaniem się nie umywają do tych z OT. Chodzi mi głównie o to że w OT mamy je pokazane też od strony taktycznej a nie tylko wizualnej tzn. jest jakiś plan - wojska go wykonują, zmienia się sytuacja - robią jakiś manewr, dowódcy robią wszystko żeby odpowiednio ocenić sytuacje i wygrać itp. A w Nowej mamy pokazane po prostu sceny nawalanki, w których, chociaż są genialne jeśli chodzi o efekty, nie wiadomo właściwie o co chodzi (np. Kashyyk - pokazanie po prostu Wookich i Klonów strzelających do droidów) Ewentualnie bitwa o Geonosis coś z tego ma więc z NT ją najbardziej lubię.

(Sorry za posta jednego pod drugim)

oczywiście Endor, a druga to Geonosis.

-bitwa powietrzna - Endor ofc to jest przekoks totalny
-lądowa - geonosis wiadomo, a na drugim miejscu bitwa z kinowego TCW na Christophsis
Z książek to bitwa na Praesitlynie

podzielę je tak:

a) filmowe

- lądowe
1) Hoth - ESB
2) Kashyyyk - ROTS
3) Geonosis - AOTC
4) Utapau - ROTS

- kosmiczne
1) Coruscant - ROTS
2) Endor - ROTJ
3) Yavin IV - ANH

b) książkowe

- lądowe
1) to chyba nie mam takiej

- kosmiczne
1) Ebaq 9 - "Szlak Przeznaczenia"
2) Coruscant - "Ostatni Rozkaz"
3) Bilbringi - "Ostatni Rozkaz"
4) Mon Calamari - "Jednocząca Moc"
5) Roche - "Invincible"
6) Shedu Maad - "Invincible"
7) Fondor - "Revelation"
8) Belsavis - "Eskadra Łotrów"
9) Coruscant - "Gwiazda po Gwieździe"
10) Nar Shaddaa - "Gambit Huttów"
11) Vahab - "Rozkaz Solo"
Te z ostatnich tomów Legacy są na razie w tym miejscu, ponieważ czytałem ich opisy po angielsku, a nie ukrywam, że jednak pomimo bardzo dobrej znajomości tego języka bardziej na moją wyobraźnię działają polskie opisy ta lista może ulec zmianie po wyjściu tłumaczenia "Invincible" i [cytat]"Revelation"]

1 bitwa o Endor, głównie za Ewoki
2 bitwa o Hoth naprawdę ciekawa fajnie się ogląda
3 bitwa o Genosis tylu Jedi naraz w jednym miejscu
4 bitwa o Naboo sympatyczna odmiana

Bitwa o Hoth w TESB oraz Bitwa nad Coruscant w ROTS.

endor i na ziemi i kosmiczna

Jak dla mnie najlepszymi bitwami w GW są:
- bitwa o Geonosis
- bitwa w przestrzeni Endora

Moim zdaniem w filmie była bitwa na Hoth w V epizodzie i w II na Geonosis ale kazdy fan ma inny poglad na bitwy itp

Ja nie mam jakichś ulubionych bitew. Choć bitka na Endorze nawet mi się podobała. EWOKZ FTW! xD

endor,
o coruscant a z niefilmowych to z jednoczacej mocy

Hoth(At At love) i Geonosis (ta wielka bitwa )

Bitwa o Coruscant
Bitwa o Endor

Według mnie najlepsza była naziemna bitwa o Hoth (EMPIRE RULES xD)!

-bitwa o Hoth (mój zdecydowany faworyt),
-bitwa o Endor (zarówno na powierzchni, jak i w przestrzeni),
-bitwa o Bilbringi,
-druga bitwa o Jabiim (Wojny klonów)
-bitwa o Coruscant,
-bitwa o Iziz,
-bitwa o Sluis Van,
-pierwsza bitwa o Mon Calamari (z sentymentu: "Dark Empire" to jeden z pierwszych komiksów SW jaki czytałem, ta bitwa wywarła wtedy na mnie ogromne wrażenie),
-i jeszcze bitwa o Yavin IV(czasy Empire Reborn, znów: głównie z wielkiego sentymentu jakim darzę "Jedi Outcast")

1.Hoth
2.Endor (kosmos)
3.Yavin
4. Endor(powierzchnia)

to bitwa nad Coruscant. Najbardziej widowiskowa bitwa kosmiczna w SW.

Geonosis i atak na pierwszą Gwiazdę Śmierci też są fajne.

Zdecydowanie bitwa o Hoth - najbardziej klimatyczna, najwspanialsza, najcudowniejsza

1.Bitwa nad Coruscant
2.Bitwa na Geonosis
3.Bitwa o Endor
4.Bitwa o Hoth
Takie jest moje zdanie.

moim zdaniem to bitwa o Hoth

Do najlepszych bitew zaliczam bitwę nad Coruscant, bitwę o Hoth i Endor.

Na pewno bitwa o Hoth

1.Bitwa nad Coruscant
2.Bitwa o Genosois
3.Bitwa o Hoth
4Bitwa o Endor
5.Atak na pierwszą gwiazdę śmierci.

1. Bitwa o Yavin
2. Bitwa o Endor
3. Bitwa o Geonosis
4. Bitwa o Hoth
5. Bitwa o Coruscant

bitwa ladowa to geonosis i kashyyyk podczas wojen klonow..,ale coruscant robi wrazenie w przypadku "kosmicznej"..choc wrazenie mogla robic tez bitwa o ruusan..armia swiatla i bractwo ciemnosci

Bitwa o Endor

No, mój ranking będzie wyglądał tak:

1. Bitwa o Geonosis.
2. Bitwa o Coruscant.
3. Bitwa o Hoth.
4. Bitwa o Kashyyyk.
5. Bitwa o Endor.

1. Bitwa o Kashyyyk.
2. Bitwa o Saleucami.
3. Bitwa kosmiczna o Coruscant.
4. Bitwa o Geonosis.
5. Bitwa kosmiczna o Endor.

W powietrzu to Bitwa nad Coruscant, a na ziemi to Hoth.

Chyba bitwa o Hoth. A w kosmosie o Coruscant.

zdaniem bitwa nad Coruscant, z tym całym ratowaniem kanclerza na "niewidzialnej ręki" i setkami droidów.

EXTRA!

Bitwa o Yavin. Dlaczego? Bo tak.

Bitwa o Endor, część kosmiczna - Executor (IMO jeden z najpiękniejszych momentów w SW to ten, w którym Arvel Crynyd niszczy jego mostek), Wedge Antilles (w sumie nie ma go za dużo, ale lubię sceny, gdy jest na ekranie), Ackbar...
Właściwie to bitwa o Hoth też mogłaby się tu znaleźć, gdybym myślał obiektywnie, ale moje uczucia mówią mi, że jednak Endor to słuszny wybór. Po prostu podczas oglądania tej bitwy czuję się najlepiej.

Do tej pory najbardziej w pamięci zapadła mi bitwa o Bessimir. W żadnej innej publikacji nie spotkałem się z tak wspaniałym opisem batalistycznym. Tam można było wręcz odczuć siłę noworepublikańskich bomb. Znać pozycję każdego krążownika wiązanego walką... Polecam wszystkim wybrzydzającym na Kryzys Czarnej Floty.

Również sympatie budzą wszelkie potyczki zakończone niespodziewanym wejściem pancernika i zażądaniem poddania się. Bitwa o Pheadę jest świetnym przykładem takiej akcji.